gregia 0 Napisano Grudzień 13, 2006 zobaczycie damy rade wszystkie razem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gregia 0 Napisano Grudzień 13, 2006 zobaczycie damy rade wszystkie razem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Grudzień 13, 2006 To grypsko się uparło na mnie :(.Właśnie ogłuchłam:(. Kochani zobaczcie jak nas dużo. Ilu ludziom się udało. Teraz pachną , są bogatsi i napewno zdrowsi.Przestanie nami rządzić jakiś śmierdzieL Musi się nam udać !!!!!!!! złośliwiec...fajnie że jesteś:D amazonak:D ...jak tam zupka allaeaffar... fajnie że się odzywasz zaraz_ka napewno się uda - jakiego psa masz?? Kajak 1 balbinka723 napewno zrzucisz te kilogramy powodzenia Katia13 Kinia nikita - nowa grega dzięki za wsparxcie setunia madziorek słoneczkoo odezwij się z tobą jaśniej:D hiden wiewiórka33 odezwij się wiem że jest ciężko ale musisz dać rade Kochani jeżeli kogoś pominęłam to przepraszam. Ale siła bije od nas. Damy rade. wracam do łóżka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gregia 0 Napisano Grudzień 13, 2006 gadzinko starsznie zadzroszcze łóżka:O ja w parcy od 7:(:(:(:(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marlena24 0 Napisano Grudzień 13, 2006 Witam!!! Kolejny dzien BP (juz 6 :) ) i przez to kolejny powod do radosci :) jestem szczesliwa, pachnaca i zadowolona. wczoraj mialam chwilowy kryzys ale przetrwalam. wyobrazcie sobie ze wczoraj po pracy bylam z chlopakiem w restauracji. kiedy wybralismy stolik podeszla do nas kelnerka i zapytala \"czy podac popielniczke?\" ja z usmiechem odpowiedzialam \"BRON BOZE\". kelnerka sie usmiechnela i mowi \" niech sie pani nie martwi od 1 stycznia wchodzi zakaz palenia w restauracjach, jesli nie wszytstkie restauracje to na pewno znaczna wiekszosc bedzie tego przestrzegac\". kurcze chyba \"klimat\" nam sprzyja :) :) pozdrawiam!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cometa 0 Napisano Grudzień 13, 2006 Witam Was wszystkich po długiej delegacji nie palę nadal 27.12 będzie równe 100 dni BP. Jest super podróżuję w wagonach dla niepalacych a dym smierdziela mnie odpycha. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zara_zka 0 Napisano Grudzień 13, 2006 Dzien dobry wszystkim gregia - ja tez dzis 5 dzien BP :D godzinka - wracaj szybko do zdrowia :) A piesek to bokser prawie 4 letni :) szkoda tylko, ze tym szczesciem nie moge sie podzielic z bliskimi (szczegolnie mam na mysli mojego chlopaka) Chcialabym mu powiedziec z usmiechem \"nie pale !!\" ale tego nie zrobie.. Dobrze, ze chociaz tu moge sie pochwalic :D:D milego dzionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gregia 0 Napisano Grudzień 13, 2006 zara_zka zobacz jaki zbieg okolicznosci:D razem 5 dzien BP i tez nie moge sie chłopakowi pochwalic bo by poatrzyl na mnie jak na nienormalna gdzie przez dluzszy czas twierdzilam ze juz nie pale:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziorek1212 0 Napisano Grudzień 13, 2006 witam cala pachnaca ekipe, u mnie dzis mija 7 dzien bez fajki. Idzie coraz latwiej, ale i tak zdarzaja sie ciezkie momenty, gdzie normalnie jestem o krok od zapalenia. Jestem jednoczesnie na diecie:) i musze przyznac, ze nei jest zle, moze to dlatego, ze staram sie bardzije koncentrowac na diecie niz na rzuaniu palenia. Nie poddawac sie ludki!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinia/ 0 Napisano Grudzień 13, 2006 witam dziewczynki i nielicznych chlopców :) Buziak dla Zlosliwca ! u mnie dobrze , nadal nie pale i nie mam takiego zamiaru. Super sie z tym czuje, nie mam trampka rano w ustach .To jest wazne !Ogolnie stalam sie bardzo wyczulona na zapachy .Tez tak macie ? Wyczuwam wszysko co pieknie pachnie i co niestety nie..Az do przesady.Wciaz mi cos , gdzies smierdzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 13, 2006 Pozdrowienia dla nowo przybyłych, trzymacie się dzielnie, oby tak dalej! Gadzinko, zupka smak straciła :p ale działa :D:D :D :D wiem że to woda narzazie odchodzi, ale juz na wadze mniej o prawie 2 kilo Ale nie waga jest dla mnie ważna, najważniejsze, że moje ulubione spodnie znowu leżą na mnie jak przedtem. Wiecie co przez tą dietę i zamieszanie z samochodem no i oczywiście zbliżające się święta coraz większymi krokami zupełnie zapomniałam o papierosach :D Dzisiaj rano odruchowo sięgnęłam ręka tam gdzie zawsze były fajki i zdałam sobie sprawę, że nie palę, dobre, co? Po takim czasie nie palenia a nawyk sięgania jeszcze we mnie siedzi Pozdrawiam weteranów topiku ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Grudzień 13, 2006 Jak fajnie jak wesoło jest u nas na topiku. Jeszcze kilka dni temu myślałam że topik umiera śmercią naturalną.:( Ale kochana Amazonka stwierdziła że choćby we dwie ale będziemy trwać:D na posterunku:D. Gregia ja wiem że jak sie jest w pracy to ciężko ale ja naprawde mam dosyć tego choróbska już bym wystartowała w rejony coś robić dekorować mieszkanie :D sprzątać a tu ledwo jestem w stanie napalić w piecu i Zuze wyprowadzić bo niestety nie ma kto:(. ale co no kiedyś musi mnie wypuścić ta choroba. Tak że uważajcie na kichających i kaszlących w kolejkach,aby Wam nic złego sie nie przytrafiło.Jedyny plus to jest taki że choroba tak mi daje popalić że nie myśle o fajkach. Trzymajcie się zdrowo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gregia 0 Napisano Grudzień 13, 2006 byle w sylwestra wytrzymac bo kazdy jakby nie patzrec alkoholu wypije:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gregia 0 Napisano Grudzień 13, 2006 u mnie zawsze najgorzej było jak piłam piwko czy drinka albo sie najadłam to najbradziej ciegneło i troche sie boje sylwestra a jak w sylwestra nie wypic:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niepalaczka 0 Napisano Grudzień 13, 2006 cześć witam wszystkich serdecznie starych bwalców i nowych ja trwam w niepaleniu miesiąc i 13 dni Dzisiaj z klatki wychodził przedomną sąsiad palił papierosa ja zanim i wieci co czułam tygodniowe skarpetki faceta który pracuje na budowie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
katia13 0 Napisano Grudzień 13, 2006 witam gadzinka47-wracaj do zdrówkakwiat] pachnące dziewczynki i chłopaki 3majcie sie;-) miłego wieczorku...papapapapapapa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alleaffar 0 Napisano Grudzień 13, 2006 Milego wieczoru wszystkim pachnącym Miło widzieć nowych pachnących i tych co dzielnie się trzymają w swoim postanowieniu ...teraz to już żaden problem nie palić ...czuć ten smród od palaczy na odległość...:P Pozdrawiam 94BP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Grudzień 13, 2006 Witam i pozdrawiam serdecznie wszystkim pięknym i pachnącym dziewczynkom :D a chłopakom graba :D za Wszystkich trzymam kciuki a najbardziej za tych poczadkujacych BP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zara_zka 0 Napisano Grudzień 13, 2006 gregia jak tam? udalo sie zakonczyc dzien BP ? mi tak :D jutro zaczynamy razem 6 dzien :) gregia jak myslisz? Twoj chlopak czul, ze palisz? Ja w sumie sama nie wiem czy moj czul czy nie U mnie w domu rodzice, a mieszkam jeszcze z rodzicami pala, wiec nie wiem czy on czul, ze ja tez pale. Teraz jak nie pale to na odleglosc wyczuwam jak ktos pali .. pfeee Pozdrawiam wszystkich bywalcow tego topiku :) trzymam kciuki za nas i zycze dobrej nocy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bongiorno 0 Napisano Grudzień 13, 2006 Witam wszystkich! Tym co rzucili szczerze gratuluję a tym co rzucają życzę POWODZENIA! :). Ja pale już ( albo tylko ) 7 lat i to dwie paczki dziennie. Miałem już jedną poważniejszą próbę rzucenia tego cholerstwa , ale nie udało się... Teraz od kilku dni pale z 8 razy mniej, ograniczam się do minimum. Właśnie w tej chwili ( jeszcze to pisząc ) kończę palić petka i OBIECAŁEM sobie, że to już OSTATNI w moim życiu! Od jutra koniec!!! Mam nadzieję, że dam rade i tego samego życzę wszystkim rzucającym:) Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eskhimos Napisano Grudzień 13, 2006 od nowego roku rzucam faje ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gregia 0 Napisano Grudzień 14, 2006 witam wszystkich ja juz z rana na posterunku:) zara_zka udało sie zakonczyc na szczescie dzien BP dziisaj razem 6 zaczynamy:D:D:D oj wyczuwal odemnie petki nie raz była taka awantura ze hoho on ma nosa jak pies mysliwski:Pledwo wchodzilam do domu po spacerku z psem a on juz do mnie z tekstem ze znow sie najarałam:) u mnie z rodzicami bylo gorzej bo obydwoje nie palą wiec n a pewno czuli z tymze nic mi nie mowili bo juz dawno 18 skonczylam i to moje zycie.tak mysle:) Tak wiec oficjalnie zaczynam 6 BP:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gregia 0 Napisano Grudzień 14, 2006 bongiorno trzymam kciuki!!!! mimo ze poczatkująca jestem ale kazda z nas moze pokonac ten nałóg tylko trzeba mocno chcciec!!! razem w grupie razniej rzucac!!!!zapraszamy!!im nas wiecej tym wiekszxa motywacja:D:D:D dziewczyny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zara_zka 0 Napisano Grudzień 14, 2006 witam wszystkich Bongiorno ja tez trzymam kciuki :) gregia widze, ze ja bylam w lepszej sytuacji. Dookola wszyscy palili to moze myslal, ze to oni a nie ja :o Glupio sie z tym czulam. Naszczescie juz nie musze klamac i udawac :D:D:D:D Powodzonka wszystkim :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinia/ 0 Napisano Grudzień 14, 2006 witaj Bongiorno ! :) ja tez bede trzymala za Ciebie kciuki .jak bardzo bedziesz chcial to musi sie udac ! powodzonka ! a reszczte pachniaczy - sciskam serdecznie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dociass 0 Napisano Grudzień 14, 2006 A ja myslałam że wszystko wróciło do normy, jednak jakieś zapasy ,,boczków,, zostały. Nie wejdę w kreację z zeszłego roku i muszę poszukać coś innego.Jestem zła sama na siebie.W dodatku zachciało mi się remontu przed świętami.fachowiec od ,,siedmiu boleści,, ciągle się spóźnia i przychodzi około południa do 16;00 coś porobi i idzie bo już ciemno jak tak dalej pójdzie to sama skończe malowanie. W dodatku czasami pojawiają się kryzysy i wraca chęć zapalenia, hm to dziwne, bo myślałam że już mam to za sobą a jednak nie. dzisiaj wybieram się do apteki może kupie coś na wilczy apetyt, który wraca jak jestem w domu. Ale do palenia nie wróce co to to nie ,tak jak hiden palacza rozpoznaje na kilometr.Szczególnie jak kobieta pali cera jest matowa i szara.Tymczasem pozdrawiam trzymajcie się u mnie już 16 miesięcy BP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Grudzień 14, 2006 Choroby ciąg dalszy. Wsrod lekarzy sie nie wypowiada słowa grypa. Choć miałam typowe objawy grypowe :(a teraz pozostało zapalenie krtani.uszu i gardła.Mam antybiotyk i prosiłam o tani to ta diablica przepisała mi za 50 zł mam ochote ją ukatrupić aby się na tym skończyło:( Ale dosyć o tym bo mam ochote iść po fajki może to by mi pomogło zaczynam sie załamywać,dopadł mnie jakiś kryzys albo chandra. Trzymam się ale jak długo to nie wiem, Pozdrawiam i trzymam kciuki za niepalących. Wpisik dociass też jet dołujący myślałam że po 16 miesiącach przynajmniej chęci na papierosa i kryzysów nie będe miała :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wala Twist 0 Napisano Grudzień 14, 2006 Czołem U mnie 55 dni BP :) Gadzinko47: nie załamuj się. Na pewno nie będzie Ci się lepiej jak zapalisz, wierz mi. Kryzysy przychodzą i odchodzą, trzeba jakoś przetwać ten czas, skupić się na czymś innym. Pomyśl, jakbyś sie poczuła gdybyś zapaliła...Pewnie jeszcze bardziej byś się zdołowała no i nie miałabyś się czym chwalić na naszym zacnym topiku ;) Trwaj w niepaleniu Pozostałym Bywalcom buziak dla odmiany:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zara_zka 0 Napisano Grudzień 14, 2006 Godzinka trzymaj sie nie wstawaj z lozka i nie mysl o fajkach dasz rade!!!! sprobuj moze pospac? Fajki sa smierdzace bedziesz smierdziec, bedzie Cie drapac w gardle nie rob tego wytrzymalas tyle to i wytrzymasz juz na zawsze :) powodzonka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Grudzień 14, 2006 Szacuneczek dla wszystkich razem i dla każdego z osobna, melduje kolejny dzień bez peta :] Gadzinko, głowa do góry , jutro będzie lepiej :] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach