Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość fiona*

Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Polecane posty

Blanko 🌼 Jestem w połowie ;) Pewnie już śpisz...:) mam nadzieję (OGROMNĄ) że jutro bedzie lepiej.. :):):) Podziwiam Cię ----> bądz dzielna ;) 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo diabel we mnie
nie pale od polnocy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witam was wszystkich miłego i pachnącego dnia życze 🌻 pozdrowienia: Ania.B🖐️ złośliwiec🌻 balbina{kwiat} Do diabeł we mnie-tak trzymaj dasz rade:) fado🌻 gadzina🌻 i dla wszystkich pozostałych🌻🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 🖐️ Blanka147 🌼 Gadzinko 🌼 Ania 🌼 Ja nadal trwam BP, sa chwile gorsze i lepsze ale idzie wytrzymac. najwazniejsze nie poddawac sie. Trzymam kciuki za tych co chca rzucic palenie warto bo czlowiek czuje sie lepiej.Ja juz 10 dzien BP nie kaszle juz tak jak przedtem i glowa nie boli. Pozdrawiam wszystkich 🖐️ i zycze milego dnia 🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanko 🌼 👄 ---> jak samopoczucie ???? :) Basiek 👄 🌼 ----> GRATULUJĘ :) Złośliwiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ basiek 1 🌼 masz rację są chwile gorsze i lepsze -ale idzie wytrzymać BP- :D 10 dni-to najgorsze już masz za soba nie palić to coś pięknego trzymam za Ciebie kciuki BP 🌼 :D Ania B – 🌼 – co u Ciebie pozdrawiam BP :D Ps. Nie mam dziś pomysłów – pustka w głowie :( Wczoraj w pracy zginal kolega –jest mi bardzo smutno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć szystkim 🖐️ Miała być dziś brzydka pogoda niskie ciśnienie a tu lekki mrozik słoneczko świeci i wiatru nie ma aż chce się żyć 😘 dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwiec ---> no ja niestety nadal ze śmierdzielem w łapce :( ale potrzebuję jeszcze troche czasu by rzucić to świństwo ;) codziennie regularnie Was czytam i udzielam sie czasem..chociaż mało mam do powiedzenia na temat niepalenia :( ale czuję sie na topiku jak wśród starych znajomych no i najważniejsze jak Was czytam to nie przestaję myśleć o rzuceniu,a tak to kto wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aurela 👄 Złośliwiec ----> teraz dopiero doczytałam o koledze :(:( co się stało ?? jaką masz pracę jeśli można wiedzieć że w pracy kolega zginął ??? :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, pachnące dziewczyny! Złośliwiec 🌼 - co tu rzec..., boli, jak tak się zdarza..., ech... , hmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fado ---> te powitanie to nie do mnie...hehe bom ja śmierdząca jeszcze...:P 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To rzucaj Ania..., hehehe..., no dobra, pozdrowienia z korektą! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryba po grecku się robi, zapraszam...Kto lubi? balbinka gadzinka aurela ania.b złośliwiec aurela blanka a tak mi jakoś z małych liter... w. twist kinia słonko wiewiórka amazonka cometa mm alleaffar jeszcze trochę pomidorów i będzie dobrze...:), a propos ryy, oczywiście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chryste, ryby miało być, idę sobie..., bo nic nie zrobię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aurela 25 🌼 pozdrawiam :D U mnie dzien pochmurny -1 i wieje wiatr jest zimno brrrrrr :D Ania B – 🌼 może się kiedyś zdecydujesz a warto!! ja nosiłem się z tym zamiarem przez 2 lata udało się :D najgorzej jest zacząć –powiedzieć stop :( nie odwlekaj –spróbuj –powiedz stop –naprawdę jest warto BP fado – 🌼 pozdrawiam :D :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwielbiam ! mniam, mniam..i mam dosyc blisko do Ciebie , Ziomalko ! Ale jak zwykle czasu brak ., buuuuuuuuu! Smacznego !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hhmm.. tez chcialabym przestac palic.. :/ Zaczelam 8 lat temu.. poczatkowo byl to papierosek do piwa w knajpie.. , potem zaczely sie studia..wiec wiecej nadazajacych sie okazji do zapalenia.. a pozniej nalog..jak narazie udalo mi sie ograniczyc z ok paczki dziennie do 3 sztuk.. Wiem , ze to nic nie daje , ale zredukowanie to dodalo mi w sumie sil, ze potrafie.. najgorsza jest decyzja o calkowitym rzuceniu.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i boje sie , ze przytyje.. :/ juz teraz mam 5 kg wiecej.. co bedzie pozniej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja napiszę swoją historię rzucenia nikotynowego świnstwa. Pewnego dnia mój facet (obecny mąż) oznajmił mi że rzuca palenie. Poczułam jakby wyrok na mnie, bo to oznaczało okazję rzucenia fajek również przez mnie. Ale ja wcale ich rzucać nie chciałam, bo mi było z nimi dobrze :) lubiłam palić, a poza tym nie wierzyłam że mogę żyć bez nich. I to był mój błąd. Kilka dni paliłam na balkonie (żeby nie drażnić chłopaka), potem przemogłam się - z wielkim żalem - spróbować to rzucić. Ale że sama nie czułam się na siłach, zapisałam się na śmieszny biorezonans -hokus pokus- jak to nazywałam. Kosztowało to chyba 50 zł, więc na żarty stwierdziłam, że aby się zwróciło nie moge kupić paczki przez kilka dni :) Wyjechaliśmy na wakacje jakoś zaraz po- było tak gorąco, że o fajkach nie myślałam, bo bym chyba zemdlała. Z tego co pamiętam początki były najgorsze- nerwowa atmosfera, natrętne myśli, wszystko mi się kojarzyło z fajkami, najgorzej przy piwku :) Nosiłam ze sobą koraliki, którymi się bawiłam, w chwilach kryzysu brałam paluszka do ust- każdy ma jakiegoś bzika!:) Nieważne jak, ważne by rzucić. Potem, znalazłam inny sposób. Wmawiałam sobie, ze skoro się tak męczyłam, a nawet mordowałam by to rzucić, to nie zepsuję tego moją jedną, głupią chwilą słabości!! Pomogło chyba najbardziej :) Teraz papierosy mi strasznie śmierdzą FUJ! Aha!Jakoś po roku od niepalenia spróbowałam od koleżanki - tylko raz :) miałam taki atak kaszlu i taki śmietnik w ustach, że do tej pory wspominam to z obrzydzeniem i myślę, że już nie wrócę.Nie palę 4 lata :) ŻYCZĘ POWODZENIA wszystkim- dacie radę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m_skolimska - hahahaha, miałam podobną historię, a nawet w tle ten: czary-mary, biorezonans...:) Trzymaj się Babeczko! GGGabi - całkowicie, całkowicie - ummmmmm....- wiem, że trudno...., a skutki, jak czytasz imponujące!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciężko strasznie tak postanowić, no tak... Ale z wieloma innymi rzeczami w życiu jest jeszcze ciężej...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziomalowa porcja ryby dla Ciebie, Kinia... :) Dobrze mieć kompa w kuchni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w brzuchu mi zaczelo burczec.. eehh.. a do przerwy jeszcze hoooo.. hoo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×