Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Czećś wszystkim,8 dzień bez Papierocha.Wszystkim nie palącym śle gorące pozdrowionka, Jana 38,dasz rade musisz powiedziec sobie że to koniec,i nie znajdować żadnych wymówe,W sumie ja tez do rzucenia przymieżałam sie długo,długo,A to nerwy,piwko, z koleżanką,Ale teraz wiem że można to wszystko robić bez fajki.Trzymam za ciebi kciuki,Polecam ci pastylki Niqłitin,Mi pomogły przetrwać najgorsze pierwsze dni, BASIEK1,SETUNIA,FADO,COMETA,GODZINA47,ROMCIA.Miłego dzionka

Dzień dobry lusi_24 -> dobrze mówisz, papierosy nie są do niczego potrzebne, można bez nich żyć i bawić się :) Jana38 -> jak pierwszy dzień, dajesz radę, będziesz sie wspomagała czymś? Pisz i czytaj to pomaga, bardzo pomaga, trzymam kciuki. Miłego dna :D

DNIA:D miało być

jana, romcia, lusi, tulipanek - nie dajcie się! amazonka-:) trzymaj się..., dzięki za życzenia! basiek-:) gadzinek-:) Muaaa.... seti-:) będę komponować rafaello... zlosliwiec-:) rolf-:) cometa-:) kinia-:) ziomalka.... alleaffar-:) ZLOŚLlWIEC-:) balbinka-:) wiewiórka-:) słoneczkooo-:)

Słuchajcie,dzisiej strasznie kręci mi sie w głowie,mamentami mam straszne zawroty.Czy wy też tak mieliście,

lusi_24 -> zawroty głowy, duszności, kaszel, pryszcze .... wszystko co chcesz, niestety to są skutki uboczne rzucania palenia :( organizm próbuje sie oczyścić z toksyn i wydala je kazdym milimetrem twojego ciała i w każdy możliwy sposób. Na pocieszenie napiszę Ci tylko że to mija, nie pytaj kiedy bo nie wiem, ja jeszcze odczuwam efekty oddtówania sie organizmu mimo że to juz 3 miesiące :D Ma się z czego oczyszczać po 15 latach więc czekam cierpliwie :)

Wszystko to mam,a do tego jeszcze zaczeła śmierdzieć mi skóra,tak jak po saunie,Jak jeszcze paliłam i chodziłam na saune to zawsze po i w trakcie poprostu tak cała śmierdziałam fajkami jak popielniczka, Już sie nie moge doczekać kiedy jakieś efekty zobacze,do na razie to cierpie,a moja skóra na twarzy to jeden wielki suchy pryszcz i placek,

więc witaj w klubie :P Na skórę polecam palmoliw z mlekiem i modem, super zapach a do tego nawilża, na pryszcze jeszcze nic nie wymyśliłam, nic mi nie pomaga, wyglądam jak nastolatka z trądzikem :P Jedyne co teraz stosuje na te moje wulkany to maść cynkowa, całymi dniami chodzę cała w białe łatki aż dzieciaki sie ze mnie smieją :P Niestety, ponosimy teraz konsekwencje tego że bezkarnie trułyśmy się papierochami. Mam tylko nadzieję ze do wiosny to wszystko minie :D

ja też używam palmoliw ale kokosowego.A od maści cynkowej podejrzewam że wyglądałabym jeszcze gorzej,bo mam wrażliwą cere,Fado polecił mycie w przegotowanej wodzie,to myje troszke jest poprawa,Ale jeszcze długo do normalności

a fado płeć zmieniła??? sory, ale nie mogłam się powstrzymać:D lusi_24 -> bez obrazy:P

Hej! Wyznaczylismy z mezem dzien zero - przyszla niedziela. Juz sie boje. Tyle prob, strach przed samopoczuciem, tyciem. Zaczynamy sie nastawiac. Dobrze, ze znalazlam ten topik. Poczytam jak bylo z Wami. Pozdrawiam!

oby sie Wam udało:D Trzymamy kciuki

Oj widze Amazonko, ze dyżur dzisiaj masz na topiku:d. Ja dla takiej bardziej dojrzałej cery polecam krem Garnier- Intensywna pielegnacja bardzo suchej skóry z mikroolejkami z owoców. Fantastyka choć mam cerę mieszaną to wspaniale działa. Dostałam małe pudełko za 3,99. I mogę spokojnie polecić bo fajny.Pozbyłam sie liszaja z którym walczyłam ponad pół roku

fado to dziwczyna,myślałam że facet,bo fado totak męsko troszke,Fado bez obrazy,A garnier uczula przynajmnie mnie,nie poleca, Witam nowe małżeństwo,Wspólnie dacie rade,Tutaj można sie wyżywać jak nie dajecie juz rady,Polecam na początek zmiane niccka z palaczy na nie palaczy lub coś w ty stylu.Pozdrawiam wszystkich

Ja niby też alergik i uczuleniowiec ale widocznie nie na ten krem:D Pozdrawiam wszystkich dzielnych.

Gadzinka :D jak miło Ja z Garniera używam żelu głeboko oczyszczającego i toniku zamykającego pory ale niestety nie pomaga mi a bardzo i jak mnie czasem wysypie to koszmar, nawet teraz moja buzia przypomina gejzer :p Gadzinko kiedy do nas dołączysz? Mam nadzieję że niedługo? lusi_24 :D pozory czasem mylą, no nie? Ale fado napewno sie nie obrazi:P

Amazonko miałaś racje z tym, ze im dalej tym ciężej podjąć decyzje. Ale kochana jestem przekonana o tym, że już niedługo to się stanie. Myślałam, ze szybciej uda mi się go na nowo znienawidzieć. Ale widocznie musze przejść wszystkie etapy od nowa, staram się czytać topik od początku. I dojrzewam.

cieszę się bardzo :D będę bardzo mocno trzymać kciuki (choć nie dębowe) i wspierać Cię tak często jak tylko bedę mogła. Dasz radę przyjdzie taki dzień że pwiesz DOŚĆ!!! zobaczysz. Pochwale się Wam, namówiłam koleżankę żeby rzuciła palenie, dziwnie czuła sie gdy siedziałyśmy przy kawie czy winie a ona musiała wychodzić na papierosa, stwierdziła że tez rzuci, na razie nie pali tydzień :)

O rany - jak ciezko!!!!!!! Witam wszystkich. Dzisiejszy dzien to jeden wielki koszmar !!!! Oby jutro bylo choc ciut lepiej. Wszystko mnie wkurzalo od samego rana. W sumie juz jak wstalam to wiedzialam ze bede wkurzona bo nie zapale do kawki , wiec i kawy nie bylo. pozarlam paczke paluszkow, paczke ryzu preparowanego, jedna chalwe, a teraz przed chwilka nie miseczke ale miske lodow. Tragedia. Jutro napisze co ze mna dalej

A tak a propos pryszczy to na pojedyncze pryszcze polecam TRIBIOTIC - to jest taka masc w saszetkach . Ja jak rzucilam palenie tuz przed ciaza to stosowalam ta masc bo tez mialam ptoblemy z twarza. Bylam u dermatologa i powiedzialam ze rzucilam palenie i lekarka stwierdzila ze to wlasnie zaczyna sie oczyszczanie organizmu i polecila mi ta masc, na mnie ona dzialala super.

lusi - nieeeeeeeee, płci jeszcze nie zmieniam, kocham być kobietą, hahaha..., \"fado\" może i nieżeńsko brzmi, ale za to jak brzmi ta muzyka, którą właśnie ten nick określa... Trzymam łapki za oczyszczanie organizmu! gadzinka - :) jana - cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość... Naprawdę podziwiam! Jak tylko sobie przypomnę swoją walkę, to nie wierzę, że się udało przetrwać początki... amazonka -:) palacze -:) Jak tam? basiek - :) Pozdro tylko doraźne dla wszystkich, którzy tu gościli wczoraj... I buziaki dla nie-wymienionych, a będących duchem walecznym z nami!

hej , hej , hej ...dawno mnie tu nie bylo.Nie mam czasu was czytac .Tye zaleglosci ....:( Nie poleglam ,nadal nie pale. Ale dzis weszlam na wage i z przerazeniem stwierdzilam,ze moja waga podskoczyla w gore i to znaczmie.Po rzuceniu palenia nie przytylam zaraz , tylko tak po trochu i teraz mam juz 5 kg.wiecej.Jestem z alamana !!!To wina tego ,ze mam ostatnio mało ruchu .Musze sie z asiebie zabrac. Pozdrawiam wszystkich , calusy !!

Pozdrawiam wszystkich dzielnych.Niepalaca od 3 miesiecy. Jestem bardzo dumna. Poczatkowy okres bardzo ciezki ale mozna i trzeba wygrac.Wasze wpisy bardzo mi pomogly. Zaczynam walke z waga bo niestety idzie w gore.

hejka Pozdrawiam wszystkich bez wyjatku za tych co rzucaja trzymam kciuki.Mi tez bylo bardzo ciezko nawet teraz czasami chodze i mysle ze moze bym zapalila ale nie poddaje sie. Teraz nie mam zabardzo czasu bo zalapalam sie do pracy i przychodze bardzo zmeczona. Zycze spokojnej nocki :D :D :D

Cećś mio kochani.Nie pale już 10 dzień,Jakoś się trzymam,Jakoś,Mam dzień nostalgi od wieczora i tak chyba całą noc spędze do rana(jestem w pracy)Pozdrawiam .Jesteście tu wszyscy bardzo potrzebni,Pokłóciłam sie z facetem,TZN on się na mnie obraził,bo mu o pewnej pierdole powiedziałam,A mianowicie że grałam w karty w rozbierańca,jego akurat nie było,Ale to z najlepszymi przyjaciólmi.I nie raz już tak razem graliśmy,Ale ja tym razem nawet sie bluzki nie ściągnełam,bo nie chciałam ,Z 3 rozdania tylko pograłam,I zapomniałam na śmierć o tym,Naprawde,To było w sobote.To po 4 dniach mu powiedziałm,.I obrażony strasznie.Ale chyba ma racje,Sama niewiem.Nic sie nie stało przecież,W kjażdym bąć razie mam przesrane.Powiedział że nie może mi ufać,Chyba przesadza troche,Jesteśmy razem 5 lat.Mieszkamy razem 4,5,Żle sie z tym czuje,I mi smutno i żle

miało myć że nie powiedziałam(zjadło mi nie)Dopiero dziś przypomniałam sobie o tym,i mu powiedziałam

Witajcie pachnidełka kochane. Matko co za noc, dawno już takich koszmarów nie miałam, śniło mi się że zaczęłam palić fajki, raju ale miałam doła, ale nawet we śnie powiedzialma sobi że jak wypalę ostatniego z paczki to nie kupię więcej :D Co za ulga że to tylko sen, 3 miechy byłoby w plecy :( Jana38 -> jak Ci idzie, mam nadzieję że nie palisz:) Kinia/ -> przyjdzie wiosna i będzie ok, wela 8 -> gratulacje, prawda że można rzucić, waga też spaddnie, ja właśnie wypowiedziałam wojnę moim kilogramom :p postanowiłam że będe szczuplejsza niz przed rzuceniem palenia, fado -> basiek1 -> nie warto, potem będziesz miała okropnego doła ze zaprzepaściłaś wszystko, nie waro naprawdę :D lusi_24 -> będzie dobrze, zobaczysz :) Miłego dnia Wszystkim

a co tu tak cichutko dzisiaj :D ja tam na podwórko dziś nie idę -10 stopni to zdecydowanie za zimno, nawet jak dla mnie :)

Gorąco Pozdrawiam wszystkich niepalacych Amazonko gratulacje! - sny o paleniu to dowód na oczyszczanie się płuc :) Dawno temu przytaczałam tę kwestię wiec przypomnę: Wydostające się przy oddychaniu toksyny w pozycji leżacej unoszą się w okolicach nosa i to wyzwala sny o paleniu ;) Trzymam kciuki za wszystkich rzucających. Byziaki

cosmic -> wiem że organizm sie oczyszcza, widzę to codziennie w lustrze :D