setunia 0 Napisano Luty 25, 2007 Amazonka zapraszam do mnie , oazy spokoju:D;) Gadzinko ale moze na wiosne sie zdecydujesz:) a mezowi zrob na zlosc i udowodnij mu , ze masz silna wole!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blanka147 0 Napisano Luty 25, 2007 setunia jestemdla ciebie wiutam i ciesze sie bardzo że topik już jest to kawał histori bardzo dobrej i zdrowej histori pozdrawiam was wszystkich:):D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Luty 25, 2007 Blanka :) Fado, Fado gdzies Ty jest?!:D;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rolf 0 Napisano Luty 25, 2007 witam wszystkich pachnacych ciesze sie ze oddali nam ten magiczny topik;)dzieki gadzinko ze mnie uswiadomilas ze tu jestescie bo juz mylalem ze to koniec topiku,pozdrowionka dla wswzytkich starych znajomych no i nowych bp Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Luty 25, 2007 Pozdrawiam Waszystkich BP. Złosliwiec- witaj. Nadal nie palimy z mężem. A jak tu zagladam, to widze, ze ze starej gwardii jedynie Ty sie ostałeś:-) Jesteś filarem tego topiku :-P Dla wszystkich- mocna wiara, ze uda sie Wam zucić. Pozdrawiam- jovik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Luty 25, 2007 Witam Pozdrawiam wszystkich serdecznie życzę miłego dnia BP :D jovik – pozdrawiam serdecznie :D:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiek1 0 Napisano Luty 25, 2007 Witam wieczorkiem nie chce sie uzalac ale ja juz niewytrzymuje pisze tu do Was ze jest ok.ale nie jest. chodzi ten smierdziel za mna jak cien i mnie kusi wez mnie zapal se, narazie nie daje mu sie ale niewiem jak dlugo to wytrzymam. wiem ze wszyscy byli w dole i sie podnosili,ale ja juz mam dosc,chodze iszukam po katach czy nie ma go gdzies schowanego. wiem ze nie wolno mi sie poddawac i ulegac takiemu malemu nic nie znaczacego smierdziela. boje sie bo nie chcialabym zmarnowac tych pachnacych dni , tego ze nie kaszle rano gdy sie obudze i ze nie mam zoltej cery i zwisajacej skory na twarzy. nawet nie smierdze jak inni teraz to wiem , nawet nie przytylam tak duzo bo tylko kilo przez 43-sci dni niepalenia. chcialabym wytrwac i wierze ze tak bedzie a to dzieki Wam i zawsze bede powtarzac ze to Wy dodajecie otuchy i wspieracie wszystkich, ja nawet nie mam z kim w domu pogadac mam core i wnuki ale sa bardzo daleko i widzimy sie raz na pol roku i dlatego tez jest mi bardzo ciezko. nicto zycze wszystkim spokojnej nocki trzymajcie sie cieplo...:D :) :D :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Luty 25, 2007 Basia mam nadzieje, ze nigdzie tego smierdziela nie znalazlas!!!!! a wiesz jakie bys miala wyrzuty sumienia gdybys zapaliula!!!!!! raczej poczulalabys sie gorzej niz lepiej! i pewnie wcale by tak fajnie nie \"smakowal\".......wrecz przeciwnie!!!11;0 moja mama ostatnio pali w lazience ale dobrze , ze tylko tam a nie jak kiedys np w kuchni , czy w pokoju;) ja juz raczej nie szukam fajek:) nawet tam w mieszkaniu , gdzie wynajmuje, moje wspolokatorki , ktore sa niepalace:D maja fajki na imprezy:D ostatnio sama im odpalalam:D i jakos mnie nie kusi;) A moja kolezanka z roku , z ktore\\a zawsze wylazilam na przerwach palic tez rzucila:) Basiu ja w zasadzie tez nie mam z nikim o tym pogadac:o tylko tu mam z kim , czyli z Wami:) wiec jesli nie spisz, bo te mysli Cie mecza to pisz!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Luty 25, 2007 Basiek 1. Witaj kobitko. Co prawda, ze znamy sie \"topikowo\", ale dzis z sentymentu usiadłam na kafeterie i czytam topik. Przeczytałm twój post i po pierwsze chce Ci pogratulowac tego 40-sto parodniowego wstrzymania sie od palenia. Dla mnie to sukces, ze tyle wytrzymałas. Uwierz, to duzo i napewno jestes na tyle madra, że nie dasz sie powtórnie wkrecic smierdzielowi. ja dzieki temu topikowi rzuciła, chociaz NIGDY bym nie przypuszczała, ze to zrobiee!! jednak mozna, moja historia jest tu zapisana. czytam, ze masz juz wnuki, wiec to du ze wyzwanie nie palic, jak sie tyle czasu paliło. Nie daj sie nałogowi!!! Silna jestes napewno- juz jak podjełas decyzje o rzuceniu i nie palisz 1.5 miesiaca to krok milowy. A jak pachniesz!!! ja to wiem. ja rzuciłam w listopadzie 2005r. Przytyłam 12 kg. ale jakbym miała znów to przejśc raz jeszcze \\ to podjełabym to wyzwanie- bo warto. Basiek1- nie załamuj sie- najgporsze za toba- teraz tylko lepiej. Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Luty 25, 2007 Monia 130- to była pierwsza osoba na tym topiku, która mnie przywitala \"w progu\" . Pozdrowienia dla niej oraz: dociias, ikaaa, złosliwiec, fiona (matka załozycielka :-P), słonkooo.. oraz wszyskiech, których nie wymieniłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fiona* 0 Napisano Luty 25, 2007 Jovik, jak milo Cie \"zobaczyc\":)......cíesze sie, ze nadal nie palisz:) i milo slyszec, ze to wlasnie dzieki temu topikowi. Ciekawa jestem jak tam ikaaaa, bo to wlasnie ona byla jedna z pierwszych, ktora zareagowala na moje wolanie o pomoc:D, obie rzucalysmy, i obie przez pewien czas nawzajem sie wspieralysmy...Potem powoli grupa rzucajacych zaczela sie powiekszac:D..bardzo mnie to cieszy!!! Kochani, zycze Wam wytrwalosic i silnej woli, uda Wam sie, jestem pewna!! Jesli mi sie udalo, to kazdy z Was da sobie rade:)!!! Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lusi_24 0 Napisano Luty 25, 2007 no Hej wszystkim,Ndal nie pale, Fajnie że jesteście,bo dajecie wszyscy zajebistą siłe, Rozdaje wszystkim kwiatki,Wsparcie,uśmiechy.Pozdrowionka, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werba0987 0 Napisano Luty 25, 2007 dziewczyny to żeprzytyła 12 kilo nic nie oznacza ja przytyłam 10 ale po roku wróciłam do swojej wagi i to bez żadnej diety tak poprostu...Głowa do góry dasz rade ,najważniejsze że to ty chcesz rzucić POWODZENIA:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Luty 26, 2007 Basiek trzymaj się kobietko tyle przetrwałaś to naprawde może być już tylko lepiej odezwij od czasu do czasu na gg jak klikniesz na nick to znajdziesz. Do gadania jestem pierwsza setunia Fiona Jovik złośliwiec amazonka Fado Balbina rolf Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Luty 26, 2007 Witajcie kochani Popatrzcie jakie to nas znakomitości odwiedzają jovk fiona basiek1 -> taki kryzys to normalka, też pamiętam po około 40 -kilku dniach miałm straszna ochotę na fajka, zupełnie jak pierwszego dnia :( dasz radę kobieto, nie warto palić, minie ochota na peta i zobaczysz jaka będziesz dumna z siebie ze nie zapalilaś Gadzina47 -> spać nie możesz? taki ranny ptaszek z Ciebie :) setunia dzięki za zaproszenie, czasem poprostu mam ochotę zaszyć się gdzieś, gdzie mnie nikt nie znajdzie i nie wracać, ale każdy chyba ma takie gorsze dni, mam nadzieję że dziś będzie lepiej :P werba0987 lusi_24 zlosliwiecczesc] Was też serdecznie pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Luty 26, 2007 rolf zapomniało mi sie o Tobie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Luty 26, 2007 Witam Pozdrawiam Wszystkich serdecznie życzę miłego dnia BP :D dziewczynki – :D chłopaki – graba :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Luty 26, 2007 tak profilaktycznie.....że czuwam....duchem jak zawsze- z Wami. Basiek1- mam na ciebie oko:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Luty 26, 2007 O! Witam dzielnych a silnych! fiona, jovik, ikaaa, cosmic, słoneczkooo, złośliwiec, a jeszcze wiewiórka (wejdź w ten rytm, przynajmniej odezwij się)... - tja..., dla wszystkich którzy czytają doraźnie topik, niech wejdą jednak na początek..., żadne bleee, bleee o rzucaniu, w zamian konkretne szczegółowe rady..., do spisania w poradniku praktycznego rzucania... :) gadzinka :) wiem, ze walczysz ze sobą, sama ze sobą ,jeszcze się zdziwisz, jak ci wszystko zapachnie i wróci się w dwójnasób (ale słowo..., hahaha...) ta cała mordęga... Będzie tak! amazonka :), jak pogadam w łazience z pralką np., to...i mi od razu lepiej..., każda forma wyciszenia się i odreagowania jest dobra, a co wyprane, to wyprane, no żartuję sobie, ale mnie też dopadają bladoszare dni..., ważne, zeby nie sięgać po substytut tzw. przyjemności fałszywej... basiek, no właśnie..., jak się człowiekowi ckni i tęskni..., to jeszcze łatwiej chciałoby się sięgnąć po... Ale może potrenować umysł i ducha? Tja..., to też trudne, ale zdrowsze...Basiek, każdy, jak widzisz, chce pomóc, czy na forum czy na gg, korzystaj, ile wlezie, nie pal...Też gdzieś tam podałam swój nr gg..., nie ma problemu... setunia :) ty oazo spokoju..., uhmmmm... , coincidentia oppositiorum..., szaleństwo pod kontrolą, mam rację? Nałogi zwłaszcza... balbinka :) rzuć podkręconym słowem... lusi:) werba:) rolf :) cometa:) alleaffar :) Ummmmmmmmmm, pewnie o milionie dzielnych osób zapomniałam, tja, bo to zgroza zacząć wymieniać... Buziaki dla wszystkich... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Luty 26, 2007 O jejku jejku!jak Wy wczesnie wstajecie:D :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Luty 26, 2007 bo ty setunia, możesz sobie jeszcze spać, a u mnie od 6.00 rano potwory moje, wołają: jeść!!! Albo coś tam innego..., hehehhe... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Balbina723 0 Napisano Luty 26, 2007 Sciemka wszystkim obcującym w zaklętym kręgu niepalących szamanek i szamanów!!! No to po kolei!!!zeby nie było to tamto, że nie potrafię listy stworzyć:-) rolf jovik złośliwiec basiek 1 trzym się kobito a tak na marginesie takie cosik mnie dopada średnio raz w tygodniu mimo 95 dni dziewiczej czystości:-) (no może raz skaziłam tę cnotę:-( ) setunia fiona * szczególne ukłony dla \"przewodniej\"siły narodów!!! lusi_24 werba0987 nio mam nadzieję, że wszystkim w ciągu roku waga wróci do normalności podobnie jak Tobie! Inaczej popełnię sepuku.....:-) Gadzina47 uściski szczere i do bólu dla Ciebie kobietko od mła! fado laseczko Ciebie witam czule i sympatycznie śląc uściski gorące i mocne!!!! amazonka Kochanie zamiast do łazienki gadać z nieczułą pralką radzę powędrować do podusi - w sypialni jest przytulniej wygodniej i zdecydowanie panuje lepszy nastrój do \"rozmów\" szczególnie przy cichutkiej muzyczce - testowałam i testuje na sobie i jest OK :-) No to byłoby na tyle z mojej strony! Wszystkich nie wymienionych z nazwy bałdzo przepraszam ale moje wrodzone lenistwo nie pozwala mi sięgać dalej niż ostatnie dwa wpisy :-) Ale buziaczki ślę także tym nie wymienionym;-) Tak qwoli wyjasnienia - zaglądam tutaj codziennie ale jakby nie mam czasu na dokonanie wpisów - praca mnie pożera w całości:-(. A jak weszłam kilka dni temu i zobaczyłam, że nic nie widzę i brakuje tej stronki w ulubionych to pierwsze co zrobiłam to była awantura moim chłopom, że znowu namotali w kompie coś i poznikało mi wszystko:-) Dopiero jak wylali na mnie kubeł zimnej wody , to poszłam po rożsądek i myśląc logicznie zaczęłam nas szukać inszą drogą. Ale jaka miałam panikę w głosie i oczach - książę małżonek już wziął telefon i zaczął był wykręcać numerek na pogotowie, to specjalne pogotowie dla specjalnych członków elitarnej grupy w białych kaftanach :-) Gdy jednak doczytałam o co chodzi tak ogólnie i w szczególe to się uspokoiłam a wchodząc przedwczoraj i widząc stare-nowe wpisy i mój topik odrodzony jak feniks z popiołów poszłam i ze szczęścia się upiłam:-) Jestem cała heppy czego i Wam Duszyczki życzę dzisiaj i zawsze!!1 ło matko znowu pojechałam po bandzie z tym pisaniem! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Luty 26, 2007 Fado jutro tez sobie nie pospie:(:D:D Balbinko dobrze , ze mnie tego dnia nie bylo, tzn nie maialam dostepu do internetu bo strasznie bym sie zezlila i klnac zaczela i nie wiadomo kogo za to bym zaczela obwiniac:/ dobrze , ze to byl tylko jołk ale taki \"swinski\" ten zart byl wrr:D ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Luty 26, 2007 fado-> takie myśli twórcze z samego rana, czym żyjesz kobieto, ja z rana to zapominam jak się kawe robi a Ty takimi tekstami sypiesz:D A tak na poważnie, dobrze prawisz kobieto Jeżeli zaś chodzi o ten substytut to ja w trudnych chwilach nie myślę już - ale bym sobie teraz zapalił, nie wiem czemu ale nie nachodzą mnie takie myśli. Zaprzepaścić to wszystko co do tej pory osiądnęłam? Nie, to nie dla mnie, podobno nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki :D jovik zlosliwiec setunia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Luty 26, 2007 Amazoniobo Fado to chbya ogolnie ma taka tworcza nature:D;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Luty 26, 2007 Balbinko kochana, masz 100% rację, że w sypialni byłoby o niebo lepiej, ale trzeba ją mieć:( Kiedyś zamykałam się w kuchni z kubkiem dobrej kawy gdy chciałam sie wyciszyś, ale odkąd zmieniliśmy mieszkanie i mamy kuchnię otwartą to nawet tam nie mogę się zamknąć :( Jednym słowem, każdy ma swój kąt w domu tylko ja jestem bezdomna, mąz zamyka się w swoim pokoju ze stertą komputerów do naprawy, dzieci w swoim, a ja, a ja jedynie w łazięce mogę się zamknąć:( Dobrze że choć o dostęp do kompa nie musze się kłucić z mężem i dziećmi :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Luty 26, 2007 boszehsz, amazonka, to ja mam tak jak ty... Łazienka moje królestwo, jedyny kątek w domu, ha! Nawet pólkę z książkami mam w łazience... Ale kiedyś wpadła mi rzeczona półka do wanny... Potopiły się książki... Dobrze, ze lato było, bo rozwiesiłam je na balkonie... Ale ostatnio sobie z części stołu zrobiłam biurko, w miejsce wyrzuconego telewizora... i mam swój kącik, hahaha... setunia:), to co robisz bladym świtem, hę? Idę stąd, bo naprawdę nic nie zrobiem! balbina :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Luty 26, 2007 a mąż, fakt ze stertą kompów... - hahahhaha... - do amoazonki to było... Do gadziny, myślę, ze też... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Luty 26, 2007 Fado :Dbiblioteczka w lazience:D;) jutro bladym switem popedze na pks:P:D:D ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fado 0 Napisano Luty 26, 2007 jedź, pędź, setunia, socjologuj się! A dobrej socjologii trzeba narodowi, no dobra bredzę, a tak w ogóle to już mnie nie ma...Która to godzina? Ups, blady świt skończył się...chyba... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach