Gość 85 Napisano Luty 3, 2008 aha to ja pod tym nikiem bo Panie mi pogmatwaly haslo do poprzedniego linku zatem ja to ja.kto ma widziec sie domysli:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kania2a 0 Napisano Luty 3, 2008 Cześć! Witam was i od razu żegnam. W czwartek zaczęłam z powrotem palić i nie mam z tego powodu żadnych wyrzutów. Nic na to nie poradzę. Wolę palić niż żreć na potęgę. Może jeszcze się namyślę i przestanę palić. Ale teraz trzymajcie się ciepło i bądźcie wszyscy dzelniejsi ode mnie. Pa! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 3, 2008 Trzymaj Sie Kania2a Ciepło:* Nie bede prawiła żadnych morałów bo każdy z nas indywidualnie podejmuje decyzje:) [ja sama zreszta to nie wiem czy wytrwam-zreszta jak kazdy z nas]W każdym bądż razie Kania Powodzenia w Życiu Ci Życzę :) i jak będziech chciała do nas wrócić to wal śmiało , zawsze czekamy ;) Dla Ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 85 Napisano Luty 3, 2008 oby reszta sie tak nie posypala.ludziska kochane nie róbcie tak:) bo bedzie mi przykro.jak przychodzi kryzys to piszcie. ja tez jestem lakomczuch i musze sie pilnowac z jedzonkiem. wiem ze jest wtedy ciezko. ale ja np.zapycham sie sokiem pomidorowym. nie chce mi sie jesc, palic a ile jest witaminek i magnesu:)mniam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pilar006 0 Napisano Luty 3, 2008 kaaaaaaaalinka--oj niedobrze, niedobrze. Niestety myślę, że wszyscy mamy skłonność do nałogów :I dlatego myślę,ze musimy sie podwojnie pilnowac. kania2a- szkoda, ale rozumiem. Sama rzucaam chyba z 10 razy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość katafalk Napisano Luty 3, 2008 kania 2a wiem, że głód nikotynowy jest podobny w odczuciu do głodu jedzeniowego, trzeba tylko potrenować rozróżnianie tych dwóch rodzajów głodu. Próbuj dalej, nie poddawaj się. kalinkaa - brawo, że tyle wytrwałaś bez śmierdziela, mi pomaga żucie gumy,taki nerwowy odruch. drineczki w ograniczonej formie, nie zaszkodzą, byleby nie przesadzać z ilością. Lekarz mi mówił, że mniej szkodliwe jest upicie się od czasu do czasu niż palenie. Spróbuj może jakiś ziółek typu melisa, relaksujących. Ja mam cholerną depresję, nie wiem tylko czy z powodu wydarzeń czy z braku fajek. Zakupiłam sobie deprim, i zobaczymy. Pilar006 trzymaj się, pozdrawiam Julka z kocurką- odwagi i wytrwałości w zmaganiach z fają, 85 - dzielna jesteś, z tym sokiem, tak trzymac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rzucający inaczej Napisano Luty 3, 2008 No to 4 dzień bez papierocha uważam za zaliczony.Czas iśc spać.Życzę wszystkim spokojnej nocki i kolorowych,pachnących snów :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 3, 2008 Dziękuje Katafalk:) Sobie sama też życzę tej wytrwałości bo boję się tego bardzo, ze ponownie sięgne po fajke.Na razie sie jakoś trzymam chociaż nie jest łatwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 3, 2008 Dobranoc rzucający. Najgorsze dni nikotynowego głodu masz juz za sobą:) Miłych snów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 3, 2008 Ja niestey nie bede miala dzisiaj zaznac tej przyjemnosci jaka jest spanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 3, 2008 Ja niestety nie bede mogla zaznac tej przyjemnosci jaka jest spanie. soory ze drugi raz to pisze ale cos mi forma zdania tamtego nie pasuje :-D juŻ zaczynam majaczyc ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 85 Napisano Luty 3, 2008 eraz wszystko juz bedzie na mnie nawet jak nie bede dotykac klawiatury.a ja mam dol, chce fajke bo tablete na bol glowy juz wzielam. coraz czesciej spotykam sie z wrednymi ludzmi i to mnie dobija.kocuka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 3, 2008 kania2a--> zmartwiłaś mnie. Zawsze jak komuś sie coś nie udaje, to traktuje to bardzo osobiście....i spada moja własna motywacja, ale pal licho, ja sobie poradze.....smutno mi, bo widze że wydaje Ci sie, iż podjełaś jedyna, słuszną decyzje, a tak nie jest. Nawet nie umiem Cie przekonać, że fakt wrócenia do nałogu na dzien, czy dwa nie musi oznaczać powrotu do niego na zawsze, i że jedyne co Ci potrzeba do odnaleść tę motywacje, jaką właśnie straciłaś.....Kurde, wiem że niektórzy musza prowadzic podwójna walke - z głodem nikotynowym i głodem zwykłym i(pragnieniem jedzenia)....wiem też że chyba nie ma bardziej frustrującej rzeczy niż łażenie głodnym, ale..........Wiesz, ja nie pamietam ile trwała Twoja abstynencja, ale to jest czysta prawda i wiele osob to potwierdza, że ta chęć żarcia na potęge mija po paru miesiącach:)Smutno mi bardzo że znowu będziesz śmierdząca, szara na twarzy i o pare tysięcy rocznie biedniejsza:(Zawsze możesz tu wrócić, pomożemy jak umiemy najlepiej PS: Rzucałaś ze wspomagaczami, czy bez? Bo te wspomagacze naprawde działają! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 3, 2008 85---> jest już prawie północ, gdybyś teraz zapaliła po przetrwaniu całego dnia, to byłabyś skonczona idiotką, sama przyznaj;) Głowa do góry!Polecam wieczorem pić melise, szałwie albo dziurawiec. Oprócz dobrego wpływu na układ trawienny i wątrobe, uspokajaja i pozwalają zasnąc. Naprawde....zioła sa często niedoceniane a potrafia czynic cuda. Np. wiedziałyście, ze zielona herbata pomaga pozbyć sie cellulitu? Ha! Ja na ten przykład nie, a to czysta prawda jest i dowiedzione naukowo;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 4, 2008 Pozdro600 -zielona herbata ma same plusy :) Kiedys wyczytalam na stronach internetowych-ze wlasnie likwiduje glod nikotynowy, spala celluit-u mnie nawet na opakowaniu zielonej pisze ze 'pomaga walczyc z dodatkowymi kg'' :) a Pani 85 juz dzisiaj na pewno nie zapali :) Szkoda, że tak sie stalo z kania2a ale z drugiej strony to naprawde trzeba byc silnym zeby wygrac z tym nalogiem. Ja sama juz coraz bardziej zmeczona jestem tym. Dobranoc wszystkim!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pilar006 0 Napisano Luty 4, 2008 Oj dziewczyny trzymajcie sie! Kocurka- nie pali, w koncu jest juz ocraz latwiej i masz juz tyle dni za soba. Ja ostatnio zaczynam miec wlasnie jakies mysli o fajce, sama nie wiem czemu, czuje jakby mi czegos brakowalo. Ale nie, nie zamierzam sie poddawac. Przeszlam na dietke, wroce do stanu poprzedniego i bedzie luz, no cholera musi byc, w koncu juz prawie miesiac nie pale. Buziaki i nie poddajemy sie dziewczyny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 4, 2008 Dzień DoooooooooooooooooooooooooooooBRY wszystkim :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Luty 4, 2008 wszystkim w zimowy piękny poranek :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 4, 2008 Witaj poranna żabko ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Firanka27 0 Napisano Luty 4, 2008 Faktycznie u mnie chęc żarcia na potęge juz minęła, ale metabolizm dalej do bani. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rzucający inaczej Napisano Luty 4, 2008 Witam wszystkich serdecznie w moim 5 dniu abstynencji.Jak ten czas szybko leci.Śniło mi sie dzisiejszej nocki że szedłem przez miasto,zachciało mi się palić to wsadziłem marlborasa w zęby ale nie podpaliłem i tak szedłem.Ludzie się ze mnie śmiali.Obudziłem się przerażony z lekka :) Dobrze że to tylko głupi sen.Ale człowiek był głupi że kiedyś zaczynał palić,teraz się męczy żeby to gówno rzucić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pilar006 0 Napisano Luty 4, 2008 rzucajacy inaczej- widzisz, najgorsze masz juz za soba! I co da sie no nie? Ja tez nie moglam uwierzyc :) I naprawde po 2 tygodniach bez jest juz duzo , duzo lepiej. Dzis moj 29 dzien bez fajura. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 4, 2008 Dzień Dobry Wszystkim;)Aaaa, ja już dużo takich historii słyszałam, że sie abstynentom śnia papierosy::D Często np. są sny w formie koszmaru, w ktorym biedny rzucający kusi sie na fajka, a potem przez sen szlocha i ma wyrzuty sumienia, co też on zrobił:D Mi na szczescie nie śni sie nic takiego, ogólnie czuje sie jak nowo narodzona. Wszystkim absolutnie polecam plasterki Nicorette. Jak dla mnie jest to skuteczny i bezstresowy spsób, oby długotrwały. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Firanka27 0 Napisano Luty 4, 2008 Ja mialam taki sen, wsciekla sie obudzilam, ale tez ucieszylam, ze to tylko sen. We śnie zajarałam szlufga.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Luty 4, 2008 ja tez mialam kilka razy taki koszmar , ze mimo iz nie chcialam to zapalilam:D wczoraj u minelo chbya 14m-cy jak nie pale;) juz nie wiem ktory to miesiac:o :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 4, 2008 Siemka satunia :) właśnie czytam sobie starsze stronki tego forum i natknełam się m.in na Twoje wpisy :). Miło, że do nas wpadłaś ponownie:) Setunia już tak długo nie palisz? Suuuper! Ja mam dzisiaj 10 dzień nie palenia fajurkow i czuje sie bardzo dobrze. Dzisiaj mialam egzamin i ze 3 razy bylam wyciagana przez znajomych na fajke ale nadal im sciemniaz ze nie mam ochoty na buszka (nie wiedza ze rzucam ). Zreszta brat wczoraj mnie sie zapytal \'Julka a Ty juz nie palisz?\'-szybki jest :P Nie zauwazyl tego w ciagu tych 10 dni hehe :) 3 majcie sie Kochane Ludziki Miłego , słonecznego dnia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rzucający inaczej Napisano Luty 4, 2008 Do wieczorka nie będę miał dostepu do netu.Jesli komuś trzeba wsparcia lub natychmiastowego kontaktu to może mi wysłac smska na numer 791 204 929.Odpiszę szybciutko.Pozdrawiam wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Luty 4, 2008 Ludki żyjecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rzucający inaczej Napisano Luty 4, 2008 Niestety ale nuda tu okropna.Czytałem topik od samego początku i musze stwierdzić że "kiedyś to tu były czasy",a teraz jakoś tu pusto i smutno.Więzi międzyludzkiej też jakoś mniej.Mija własnie 5 dzień bez papierosa,jakoś sie trzymam,motywacji nie brakuje.Czsami śmierdziel chodzi za mna jak opętany i wciąż kusi "zapal,weź chcociaż chmurę,nikt nie zrozumie Cię lepiej niż ja".Że też człowiek musiał się za młodych lat władować w takie gówno a teraz cierpiec jak cholera żeby sie gówna pozbyć :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Luty 4, 2008 Witam pozdrawiam jak zwykle całe pachnące grono życzę miłego wieczorku bp :D Julka85 85 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach