aram55 0 Napisano Kwiecień 12, 2009 http://www.youtube.com/watch?v=ZMRPfCRV2xI&feature=PlayList&p=F3FE9FA7F2701693&playnext=1&playnext_from=PL&index=25 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiecho10000 Napisano Kwiecień 12, 2009 pierwsze święta bez fajek jest spoko teraz wytrzymać do następnych i będę górą Madziunia i Marjola53 jestem z wami złośliwiec graba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amaranth 0 Napisano Kwiecień 12, 2009 sadny dzien-troche ryzykowna zabawa. I buczec z alko? No blagam. Chcesz tego czy nie? Trzeba brać odpowiedzialność za swoje czyny, jeżeli był nieszczęśliwy i był tego wart to się ciesz kobieto, a z tamtą laska mam nadzieję wszystko wyjaśniliściei też będzie kiedyś cool. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Amaranth 0 Napisano Kwiecień 12, 2009 a ja się jeszcze przy Święcie pochwalę I've been quit for 24 days + 20h18m45s. Cigarettes not smoked: 298. Life saved: 2 days + 06h39m43s. Money saved: 114,79 zł. ale nie powiem, żeby mnie czasem nie ciągnęło jak cholera zresztą.. ale walczymy, walczymy! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziuchna 04 0 Napisano Kwiecień 12, 2009 witajcie kochani....jestem dalej pachnąca ale i śmierdząca przez rodzinkę...opalili mnie kurcze...muszę się cała wyprać... :) ojejkujejku-gonię za waszymi wynikami i trwam dla Was i dla siebie także... kwietniówka80-oj tak śmierdziel niestety śmierdzi jak wskazuje nawet jego nazwa...dla Ciebie... jędrek30-pewnie że Cię pamiętamy.Cieszę sie że dalej jesteś pachnący,juz myslałam że wróciłeś do nałogu...dla Ciebie i melduj się częściej...96dni piekny wynik...dobrze że nie musiałam kupować \"rakiety\"fajek na święta to chyba musiało być jako tradycja jak np.jajecznica na śniadanko z szyneczką lub boczkiem...ha,ha... mariolka-dla Ciebie... kania2a-oby tak dalej...gratuluję... ja-ka-tak masz racje tak wyglądały te fajki.Teraz to ja sie śmieję ale gdybym mogła cofnąć czas???????Ale my nie wrócimy do tamtych czasów,prawda?? disturbia- Ania.B.-dosyć że po fajkach mamy na + to po świętach będziemy mieli podwójnie...ale co tam...razem damy radę...jesteśmy silną grupą... sądny dzień-czy facet jest tego wart?Dla Ciebie na poprawę humorkuZadaj sobie pytanie co da Ci ten wypity adwokat?Dlaczego robisz z Siebie śmietnik?Kiedy chce to przychodzi,a tak to Cie niezna(sory ale bynajmniej tak rozumię)zakończ to i znajdź sobie kogoś kto będzie Cię szanował.Masz zamiar do końca życia płakać w poduszkę z jego powodu i z jego powodu spędzać święta oraz wieczory z butelką adwokata???Dziewczyno weź sie w garść...poukładaj sobie życie na nowo...bo napewno jesteś tego warta... wiecho10000-jeszcze zobaczymy kto bedzie górą...ale piękne są święta bez śmierdziela... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna niepaląca Napisano Kwiecień 12, 2009 To mój dziesiąty dzień. Wczoraj miałam straszną ochotę , aż stwierdziłam ze dzisiaj b edzie padac i padało. To dziwne , ale zawsze jak miało padac to paliłam o wiele więcej. I nadal jak ma padac , to mam większą ochotę. Co o tym myslicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniówka80 Napisano Kwiecień 12, 2009 Witam! Serdecznie wszystkim dziękuję za wsparcie!Dziś byłam na wyjeździe, pojechałyśmy ze szwagierką po 1 osobę,ona jarała w samochodzie, mnie to nie wzruszało, chłopaki wychodzili na fajkę ,mnie kompletnie nie ruszało!spoko jest pod tym względem. Chyba się wyleczyłam z nałogu. Wiecie co dziś dla mnie było najgorsze-na rezurekcji jak zwykle tłok-stał przede mną facet, który lepiej żeby nie otwierał ust do śpiewu, niestety tak się nie da-śmierdziało na kilometr fajką, którą wypalil przed mszą. Myślałam,że nie wyrobię odtego smrodu, nawet tiktaka nie zażył. Bleeeee,bleeeee Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ja-ka 0 Napisano Kwiecień 12, 2009 Hej sądny,żałuję ze mnie nie było. Filmik oglądałam.. Nie przejmuj się! Faceci to świnie;) hihi, oczywiście nie wszyscy;). Bym Ci coś napisała ale tu nie mogę na ogóle bo to moje zdanie i raczej kontrowersyjne:D. Nie płacz przez faceta, niewarto. Jak umiesz to się baw dobrze ale nie płacz:). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nuna29 0 Napisano Kwiecień 13, 2009 hej. ja nie pale 14 dni a palilam 15 lat. dzisiaj byl syraszny dzien ale plastry dzialaja... polecam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Kwiecień 13, 2009 Witam:). Dzisiaj śmingus dyngus:D Ania B. Wiecho1000. Paliłam trochę dłużej. Nie palę od 5.01.09. Jeszcze czasem mam ochotę na śmierdziela.Niestety:( Wierzę, że do następnych świąt wytrzymamy. Pachnąca Aga Złośliwiec 30stka z GdańskaV Madziuchna.Też miałam mieć papierochy w trumnie:), ale to było kiedyś:) Człowiek uczy się tylko na własnych błędach.:( Kwietniówka. Ze wszystkim sobie poradzisz.Jesteś silną dziewczyną. Z samochodem też dasz radę.:) Ojejkujejku Jedrek30 Pewnie, że Cię pamiętam.Mamy ten sam staż:) Kania2a .Na oewno sobie poradzisz:) Ja-ka. Bardzo wcześnie zaczynałaś:( Kondycję masz mimo tego świetną:D Disturbia. Rzuć to dziadostwo. Sadny Dzień. Nie płacz przez faceta. Nie warto. Musisz sobie wszysttko poukładać.Dasz radę. Aram55 Amaranth Bezsenna niepaląca To już 10 10.Gratuluję.:D Masz świetny barometr,:) Nuna29.14 dni ładna liczba. Każda metoda jest dobra.:) Zapraszam na kawę. Miłego 2 dnia Świąt. Pozdrawiam.:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziuchna 04 0 Napisano Kwiecień 13, 2009 witam wten 2-gi dzień Świąt... Ja juz po Mszy św.po spacerku z moja niunią... Teraz mogę napić sie kawki...Mariolka mogę poprosić o kawkę z mleczkiem....masz mój ulubiony kubeczek...U mariolka- ja-ka-masz rację w 100% (może jest jakiś wyjątek)jak chcesz pogadać o facetach masz mój GG6970527.z miłą chęcią popiszę... kwietniówka-a pomyślec że my tak kiedys też śmierdzieliśmy,dobrze że to za nami obyśmy teraz wytrwali razem... :)) bezsenna niepaląca-gratuluję 10dni. wiecho10000-jak u Ciebie? Dla nie wymienionych NIE PALIMYPACHNIEMY :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ojejkujejku 0 Napisano Kwiecień 13, 2009 Melduję się na kawie pachnąca ;) NIE PALIMY ;) Mariola, Madziuchna - jaka u Was pogoda ? u nas znów pochmurnie :( ale i tak (nawet choćby padało ) wybiorę się na długi samotny spacer.... Pamiętajcie, że kto tylko się tu pokaże jest OBLANY - wodą, nie perfumą ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiecho10000 Napisano Kwiecień 13, 2009 cześć nie pale od10 01 09 Mariolka mamy podobny staż Madziuniu trzymam się twardo ale pewnie jak każdy z nas mam chwile słabsze i wtedy potrzebuje pomocy Alan Carr pisał średnio po trzech tygodniach jest olśnienie ja po trzech miesiącach mam takie chwile że zajarałbym natychmiast ciekawe czy macie to samo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Kwiecień 13, 2009 pogoda do dupy,slonca nie widac,boli mnie glowa,ten advocat to blank glupi pomysl i zrypaly mi sie glosniki w kompie ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziuchna 04 0 Napisano Kwiecień 13, 2009 ojejkujejku-pogoda fatalna.U mnie pochmurno,aż nic się niechce... :( jak będzie padać nie idz na spacerek bo choroby sie nabawisz i co?chyba ze cieplutko się ubierzesz... :(( wiecho10000-wiesz ja sięgałam kiedys częściej do jego książki,tearaz to niemam czasu po pierwsze,po drugie próbuje sama juz walczyć i jak widać ze skutkiem...najbardziej zajarałabym wtedy gdy ktoś mnie wkurzy ale tak na maksa...lub gdy piszę prace do szkoły na kompie przy pecie lepiej mogłam skupić mysli...lecz sama tłumaczę sobie niewiem może swojej mózgownicy że śmierdziel nie będzie mną rządzil,że nie pozwolę by szeptał mi do ucha-zapal,zapal.Stawiam sobie na pierwszym miejscu to że mogę czuć wiosnę od tylu lat,zapach kwiatow,obiadek na stole (a tak to cos zawsze mi brakowalo,nieumialam doprawic czegoś do końca),perfumy,itd.oraz kasa otym nie wspomnę,choć w skarbonce zostało 300zł.reszta sie rozplyneła na przyjemności,to dalej jest motywacja...tylko po świętach zapiszę sie do lekarza bo cos ostatnio serducho mi nawala,i niewiem jaka jest tego przyczyna...czy braku nikotyny(ha,ha-jak paliłam to mnie niebolało),czy stres-nerwy,czy zmęczenie,czy przez mężczyznę... :( Ale ciesze sie ze nie palę... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziuchna 04 0 Napisano Kwiecień 13, 2009 sądny dzień -no niestety pomysł do dupy...nie śięgaj juz po adwokata,bo widzisz że nie tylko głośniki sie psuja ale i sobie życie popsujesz... masz dzisiaj dzień wolny przemyśl całe swoje zycie i podejmij właściwą decyzję...ja 3mam za Ciebie kciuki... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiewióreczk33 Napisano Kwiecień 13, 2009 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wiewióreczka33 0 Napisano Kwiecień 13, 2009 :):):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziuchna 04 0 Napisano Kwiecień 13, 2009 idę spać jakos coś pusto dzisiaj... :(( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna niepaląca Napisano Kwiecień 13, 2009 nie jest pusto - ja jestem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziuchna 04 0 Napisano Kwiecień 13, 2009 umnie jakieś słoneczko przebija,i idę na spacerek ze swoją niunią... kurcze a miałam pisać pracę kontrolną...na temat spółek handlowych... :(( Ale mi się dzis nic niechce... Jest żałoba narodowa kurcze jaka tragedia w same święta...21 osób nie żyje w Kamieniu Pomorskim... :(( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jedrek 30 Napisano Kwiecień 13, 2009 Witam i pozdrawiam wszystkich:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziuchna 04 0 Napisano Kwiecień 13, 2009 Ale puchy tu... Ja wląśnie wróciłam ze spacerku piękna pogoda,cieplutko...padam razem z pieskiem...idę spać...jutro na popołudniu idę do pracy a tak mi sie niechce... :(( Dobranoc moi kochani.... NIE PALIMYPACHNIEMY Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Kwiecień 13, 2009 życzę wszystkim miłego wieczoru BP :D ja już po spacerze ze swoją psinką :D nie palimy pachniemy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Kwiecień 13, 2009 aja po spacerku które poprzedziłąm wielkim obżarstwem :) od jutro ruszam na rowerek bo trzy dni przerwy miałam i jadłam ze ... ale po co są święta:) Pachniemy i to sie liczy To były moje 1 pachnące święta miłego wieczorku Nie palę już 128 dni (+ 07g22m24s). Ilość niewypalonych papierosów: 3335. Będę żyć dłużej o 25 dni (+ 11g35m51s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1 175,93 zł! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 witam pozdrawiam wszystkich serdecznie życzę miłego dnia BP :D ja już po spacerku ze swoją psinką :D zapraszam wszystkich chętnych na kawę świeżo zaparzona nie palimy pachniemy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Witam:) Święta, święta i po świętach:( Złośliwiec dzięki za kawę.Może się obudzę:) Zazdroszczę Tobie tych spacerków z pieskiem. Dzisiaj idę do weterynarza.Zobaczymy co powie. Miłego dnia dla wszystkich. Nie palimy.Pachniemy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kania2a 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Witam się Mam duże szanse na to, że nie wrócę do nałogu. W niedzielę cały dzień miałam taką chętkę, że nie mogłam sobie z tym poradzić. Wieczorem po powrocie do domu zwinęłam mężowi papierosy, poszłam na dwór i przypaliłam. Pociągnęłam dwa razy i...... wyrzuciłam z obrzydzeniem. :O Już nie mam chcicy na fajki. Przeszło mi normalnie. Pozdrawiam wszystkich pachnących :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziuchna 04 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 i ja dolączę sie do kawki... no tak święta święta i po świętach,tylko napracowaliśmy sie i stracilismy kasę na wystawienie stolu... :(( mój bilansik Nie palę już 94 dni (+ 11g07m47s). Ilość niewypalonych papierosów: 2833. Będę żyć dłużej o 21 dni (+ 15g33m02s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1 020,20 zł! Ale od chwili rzucenia dzisiejszej nocy śnil mi się śmierdziel :(( niewiem czy dlatego że wczoraj rozmawiałam na jego temat z jedna osobą,czy po tak długim czasie odezwał sie głod nikotynowy...?? Ale gdy sie obudziłam nie mialam wyrzutów sumienia ani kaca,ani nic... :(( to mnie martwi... ale walczę dalej jak Michalczewski w boksie, Mariolka-dobry duszkunapisz co tam weterynarz powiedział na temat psinki...dla niej... złośliwiec-kawka pychotka NIE PALIMYPACHNIEMY Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziuchna 04 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 kania2a-niewiem czy tak łatwo śmierdziel odpuści myśle że jeszcze nie raz będziesz miała ochotę...ja kiedyś też pociągnełam fajeczkę i mimo to że nie smakowała mi to i tak po tak długim czsie od tego momentu śni mi sie niby niemam pociągu ale nieraz zapomnę się i szukam...nieraz przed wyjściem sprawdzam czy napewno mam fajki w torbie bo bez tego nigdy nie wyszlam z domu... jakoś muszę odreagować ten sen i wyłaczyć sie na jakis czas bo mam cholerna ochotę jak piszę onim,i myśle częściej niz dotychczas.Niewiem co jest tego przyczyną.... 3majcie się cieplutko....za jakiś czas sie odezwę ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach