Gość gość Napisano Październik 18, 2017 5 dzien...zazdroszczę. ..czym sie wspomagasz? Jakies objawy odstawienia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 18, 2017 Dziś szósty dzień za mną :)mam gumy nicoret 2mg i miele je sobie po połówce , trochę pomaga , a objawów całe mnóstwo raz mnie energia rozpiera , a za chwilę całkowity brak energii ze ledwo nogami powłócze he he ale najgorsze są zawroty głowy i zmiany nastrojów na razie daje rade . . . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 19, 2017 Super. Sama bym chciala. Kiedys rzucilam ale po 2 miesiacach z glupoty wrocilam. Ale pamietam wlasnie tez straszne zawroty glowy i hustawki nastrojow. Pomijajac oczywiscie wstretne zaparcia. Mysle ze zaczne po weekendzie a jako wspomagacz uzyje zapomnianego epapierocha. Tymczasem melduj sie i raportuj:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 19, 2017 Dwa miesiące to było coś , ja też nie rzucam pierwszy raz i wiem też coś o tych zaparciach ale wcinam owsianke i jakoś żyję :) dzień siódmy prawie zaliczony ale nie jest lekko:( miotam się dziś jakoś jakbym wiadro kawy wypila, no to czekam na Twoje wpisy po weekendzie :)a na razie motywuj się i pozytywnego nastawienia życzę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 20, 2017 Pierwszy dzień drugiego tygodnia za mną :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 22, 2017 Jej ale Ci dobrze. Ja codziennie odpalam choc mialam nie palic....ehhh.cos ze mna nie tak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 22, 2017 jutro 1 dzien...obym przetrwała...awaryjnie efajka.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 22, 2017 Wszystko z Tobą w porządku po prostu trudno się zebrać przerabialam to latami tez się zbierałam do rzucania i mijał dzień za dniem i rok za rokiem, jak czytam moje wpisy to widzę ze silę się na optymizm ale gładko nie jest, ale wiem ze nie chce palić już :)na razie dziesiąty dzień mam zaliczony , zbierz siły , przestaw myślenie na niepalenie i dołącz ,tyle ludzi rzuca ten nałóg to i Ty tez możesz :)a jeśli są chęci to już połowa sukcesu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 22, 2017 Ooo widzę ze decyzja podjęta , super pisz jak Ci idzie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrazdwa Napisano Październik 28, 2017 zapadła cisza...jak tam to już będzie dalej niż 3 tydzień? dajesz radę? co jest najgorsze? tyjesz? ja nie wystartowałam, także tez nic nie miałam do powiedzenia:( ale jestem strasznie ciekawa Twoich postępów...może jakieś rady dla mnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 29, 2017 No właśnie , cisza taka ze głupio mi pisać samej ze sobą :) dziś zaczyna sie 17 dzień bez dymka ani jednego :) i duma mnie rozpiera mimo że minusów tez jest sporo bo trzeba przez to przechodzić , ale da się ! Najgorsze jest to ze cera zaczyna szaleć i wszystko wychodzi mi twarzą. Czytałam ze organim się oczyszcza z toksyn i je wydala ale czemu u mnie akurat padło na cerę :( to mnie zniechęca bardzo bo zawsze dbalam o cere i nie mialam z nią problemów a teraz dostaje szału jak widzę co chwile nowy wyprysk:)a rady dla Ciebie to próbuj :)bo mimo wszystko warto pomyśl ile zdrowia i kasy zaoszczędzisz :) pozbędziesz się tego okropnego zapachu , poczujesz sie czysto świeżo i pachnaco,świeży oddech, bardziej się wysypiam teraz ,no i czuje w końcu ze to ja żądze a nie papieros:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mauronka Napisano Listopad 1, 2017 Przyłączam się. Wczoraj zaczęłam kurację tabletkami Desmoxan. Paliłam bardzo długo i dużo. Nie wiem czy dam radę, dlatego chciałabym się przyłączyć do Was... potrezbuję wsparcia. 1 dzień- wypaliłam sporo (odruch) choć już wcale mi nie smakowały papierosy tak jak dawniej.. chyba przyzwyczajenie związane z samym faktem. 2 dzień dzisiaj- 1 papieros (ale jeszcze wcześnie). Nie ciągnie mnie choć czegoś brakuje. boli mnie głowa, nie wiem czy przez pogodę czy tabletki. temat jest tak długi, że nie uda mi się przeczytać wszystkiego, ale mam nadzieję, że chociaż najświeższe historie. Na razie jest dobrze, zobaczymy jak będzie dalej. Czy ktos z Wa odczuwał jakieś skutki uboczne desmoxanu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kobietatrenujaca Napisano Listopad 2, 2017 brak ci motywacji aby osiągnąć sylwetkę twoich marzeń? 1. zamów pakiet dzik lub pakiet dla kobiet na www.igortreneronline.pl 2. wyślij swoje zdjęcia „przed” i „po” przemianie. 3. weź udział w konkursie przemiana miesiąca na www.igortreneronline.pl 4. wygraj 10.000 zł !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrazdwa Napisano Listopad 2, 2017 Mauronka, jak tam desmoxsan? ja sobie kupiłam, ale tyle się naczytałam opinii, że zrezygnowałam z łykania...niestety...dalej palę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość vikcia23 Napisano Listopad 3, 2017 Dziewczyny jestem röwniez na Desmoxsanie i jest Ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 3, 2017 Z rzucaniem palenia często wiąże się duży apetyt i brak możliwości rozładowania emocji. Nie widzimy sensu, bo tylko dymek był naszą odskocznią, a często i jednym z posiłków. Oprócz dobrych środków, które pomogą nam w walce z uzależnieniem polecam więc kontakt z trenerem i dietetykiem. Dobra dieta może nas ustrzec przed podjadaniem, a treningi pozwolą poradzić sobie z emocjami. Polecam chociażby www.igortreneronline.pl :) Działa cuda :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 3, 2017 Gośćrazdawa- ja też naczytałam się opinii na razie nic z tego sie nie sprawdza;) Snów dziwnych nie mam, nie rzucam się na jedzenie, ale.. jest ciężko. Dzisiaj 4 dzień-ostatni kiedy można palić. Jeszcze nie zapaliłam, ale 4 razy odkładałam papierosa (końcówka paczki). Sama już widzę, że to czysta psychologia:( nie smakuje mi ale jednak... bardzo bym chciała. Wczoraj 6 sztuk.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mauronka Napisano Listopad 3, 2017 Gośćrazdwa- wypowiedź powyżej była moja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mauronka Napisano Listopad 3, 2017 vikcia a ile już bierzesz desmoxan? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mauronka Napisano Listopad 3, 2017 Ściągnęłam aplikacje desmoxan na telefon. Biorąc pod uwagę fakt, że paczka, którą mam jest ze mną od czasu sprzed rozpoczęcia kuracji- od 1 dnia kuracji- zaoszczędziłam 98 zl... chyba tylko tak mogę się motywować... chyba pójdę kupić sobie jakąś nagrodę.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrazdwa Napisano Listopad 3, 2017 kasa to wspaniały argument.....jednak to nasz mózg jest zdrajca....nienawidze palenia, a jednak odpalam faje za faja......jestem załamana...dziewczyny dajcie kopa motywację,, pstryczka w nos...nie wiem...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrazdwa Napisano Listopad 3, 2017 chce dla siebie, dla moich bliskich......moja cera daje się we znaki,wszystko śmierdzi, palę 15 lat ostatnio pakę dziennie....a jednak nie mogę przestać.....wtf? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 3, 2017 Palilam 34 lata. Rzucilam dokladnie 17 wrzesnia o godzinie 10,00 rano .Jestem bardzo szczesliwa z tego powodu. Jak chce ci sie palic idz na dwor i pobiegaj najlepsza rada. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 4, 2017 Kopciary są w modzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 4, 2017 Ja paliłam ponad 40 lat z przerwami i rzuciłam palenie 20 wrzesnia 2017r, dzieki tabletkom Desmoxan, inaczej nie mogłam. Jestem szcześliwa chociaż nadal myślę o paleniu , bo lubiłam palić, ale rozum mówi co innego, pozdrawiam rzucających i życzę powodzenia!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mauronka Napisano Listopad 5, 2017 Dzisiaj 6 dzień kuracji demsoxanem i zaczynam 3 dzień całkowicie bez papierosa. Jestem z siebie dumna! Nie chce mi się palić "fizycznie" (cytyzyna chyba jednak działa), ale naprawdę widzę nawyki, które są z paleniem zwiazane. Przerwa na kawe i papierosa... przerwa na papierosa.. teraz robię przerwę po czym stwierdzaml, że nie jest mi potrzebna. Wczoraj umyłam okna, wypralam firany, zasłony. Mam jakby więcej czasu, ale chyba kopa daje mi to, że ciągle coś robię nie siedzę i nie myślę. Nie wiem czy uda mi się wytrzymać, choć pewnie początki są najtrudniejsze (a wcale nie jest tak źle), zastanawiam się tylko co będzie po skończonej kuracji, kiedy nie będzie już cytyzyny w organiźmie. Na razie nie widzę efektów ubocznych, nie jem więcej, może nawet mniej, kawa mi nie smakuje- piję więcej herbaty.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mauronka Napisano Listopad 5, 2017 Gośćrazdwa, spróbuj może z desmoxanem (to nie reklama, nie mam porównania,ponieważ nie używałam innych środków), może będzie dobrze. Tylko naprawdę trzeba chcieć i trzymać się instrukcji. Wspomniana przeze mnie aplikacja przypomina o godzinie tabletki i pokazuje sumę jaką zaoszczędziliśmy (nie poszła z dymem), można tez ustawić sobie tam cele. Postanowiłam sobie, ze jeśli uda mi się rzucić, to nie będę zrzędzić palaczom (mam takich znaojmych, którzy po rzuceniu mega mnie strofowali-rzuć, nie pal), ale jak wczoraj przeszedł obok mnie na ulicy chłopak palący papierosa tak strasznie zaśmierdziało... pomyślałam sobie, boże.. ja też tak śmierdzę. I oczywiście wiadomo, że fajki nie pachną różami, każdy to wie.. ale palacz nie zdaje sobie sprawy z siły tego smrodu.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrazdwa Napisano Listopad 7, 2017 Smrod jest najgorszy i generalnie cale to uzaleznienie jest paskudne i w sumie zalosne. ..jako dorosli ludzie szukamy durnych usprawiedliwien....a jednak tak trudno sie wydostac ; ( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mauronka Napisano Listopad 7, 2017 ehh. 8 dzień kuracji- 5 bez papierosa. Nie wiem czy przez tabetki ale budzę się codziennie ok. 3 w nocy - wyspana... potem kładę się dalej (co robić o 3) i od rana chodzę jak nieprzytomna. Na razie sie trzymam dzielnie.. mam olbrzymią wiarę, że się uda .. najgorzej jest z wolnym czasem, trzeba szybko znaleźć sobie coś do roboty.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mauronka Napisano Listopad 7, 2017 Kryzys kryzys kryzys.. spowodowany stresem.. chyba pójdę pobiegać. Jest ktoś może? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach