Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Borewicz mi napisał w smsie, ze Elles jest na sali pooperacyjnej, stan dobry, jak tylko dojdzie do siebie to zaczyna rehabilitację. :D Trzymajcie sie kochani! Borewicz teraz trudna rola przed tobą, musisz ją wspierać i tlumic w zarodku dołki i zamartwianie się np. studiami. Ucałuj ją od nas , pozdrów po raz setny ! Widze dziewczyny, ze tu kilka \"psiar\" się zebrało. ja mam skundloną wilczycę, suczyca moja kochana jest po przejściach, zabrałam ją 8 lat temu ze schroniska, uwielbia mnie i kocha bezgranicznie za to, że wyrwałam ja z koszmaru- takich uczuć i wdzięczności nie da się opisać! Wymagała dużo pracy, cierpliwości. nauczyła mnie okazywania uczuc, obowiązkowości, a od kiedy mieszka z nami : ze mną i Danielem, to traktujemy ją jak nasze dziecko :) Ciekawa jestem jak zareaguje na nowego członka rodziny, będzie zazdrosna, bo teraz to ona jest najukochańsza i dopieszczana, ale musimy ten temat jakoś ogarnąć, by miała odpowiednią hierachię : najpierw dziecko a dopiero potem ona. Wróciłam z miasta, spotkania odwołane, przesunięte cześciowo na jutro, częściowo na telefon, bo czuję się jakoś dziwnie i nie mam ochoty tłuc się kilkaset km autem. zajadam pączka na polepszenie samopoczucie- aha kupiłam to ciasto francuskie , które polecała Kluska- faktycznie tanie jak barszcz! mam ekstra przepis na pasztet z tuńczyka zapiekany własnie we francuskim cieście- zamierzam dziś go zrobić, jak się uda to wam powiem co i jak :) Majorek- na co to szczepienie? ostatnio czytałam , że tylko podstawowe są refundowane przez NFZ, a resztę trzeba samemu wykupywać, a ceny są rozniaste: od 40 do kilkuset zł! Koszmar! AIR- bardzo mądre słowa, to co napisałaś o tym, że każde zdarzenie w życiu ma nam coś uświadomić, czegos nauczyć. Imponujesz mi tym, że tak potrafiłaś do tego podejść! jesteś niesamowita babka! Co do tropienia śladów przodków- to ja aż wypieków dostaję , gdy czytam o takich rzeczach! bardzo żałuję, że nie żyją już moi dziadkowie, moja mamunia....oni mogliby mi tyle opowiedzieć! Musze przekazac mojemu dziecku skąd pochodzi, jaką miał i ma rodzinę. To ważne. Rokita- brakowało tu twoich cytowanych wierszy i tekstów piosenek :) Gio- jak ci jest? ❤️ Przytulam mocno. Kluseczko- jak samopoczucie? Powyjaśniały się te sprawy oczekiwań w twoim związku? saszka- co u ciebie? nie odzywasz się prawie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Recepcjonistka do salonu fryzjerskiego w Krakowie poszukiwana (Jean Luis Davies - czy jak to sie tam pisze)! Kachni moze chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ninka - no, trochę mi ulżyło, że operacja Elles się skończyła szczęśliwie. Teraz będzie TYLKO lepiej :) nadal trzymamy kciuki. Co do mojego podejścia do sytuacji... hmmm nic innego nie da się zrobić, nie będę przecież rozpaczać, co mi to da. Jest mi ciężko nie oszukujmy się i mam momenty zwątpienia, ale czuję że to jest mój czas i trzeba iść do przodu. Bardzo dużo mi dały \"rozmowy\" z Wami :) to że mogłam szczerze pisać o tym co się dzieje pozwoliło mi samej się z tym pogodzić, a Waze słowa dały siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uf - to dobrze, czekałam na te wieści - teraz tylko odpoczywać, spać, nie myśleć :) Elunia trzymaj się :) Ninka, nie wiem, czy to się może wyjasnić, nie zmienię kogoś ani siebie na siłę, nie sprawię, że wróci to, co było 10 lat temu ...ech. Ale do tego doszła praca - mogę nie mieć jej na wakacje, bo szkoła może zawiesić działalność na ten czas - wszystko się wali, nie mam już siły - jestem dwa lata po obronie, nigdzie mnie nie chcą, czuję się jak ostatni matoł, pracuję bardzo dużo za bardzo małe pieniądze, a i tak nic z tego nie wychodzi, nie mogę spojrzec ze spokojem w przyszłość :( Czy ja chcę tak dużo ? :( Ściskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja czekam na wiecej dobrych wiesci ❤️ O psach rozmawiamy?? Mojego to juz spora czesc Diablow miala okazje osobiscie poznac, bo byl na zlocie :) Kochany jest i madray (chociaz go czesto od gluptakow wyzywam), zawsze bez problemu rozpoznaje moje uczucia, wie kiedy sie przytulic, polasic a kiedy dac spokoj... Borek -> tak jest po raz setny wycaluj i pozdrow Ele ❤️ Air -> \"gdy jest zle to dobry znak bo potem juz musi lepiej byc\" bardzo madrze napisalas... Kluseczko -> nie chcesz duzo i powinnas miec super prace, ale ten nasz kraj jest taki pokopany, ze wyksztalcony, inteligentny i chcetny czlowiek do pracy, musi byle gdzie pracowac, zeby moc jakos przetrwac... to jest straszne, ale nie poddawaj sie, ja wierze, ze kazda z nas znajdzie w koncu satysfakcjonujaca prace 🌻 Majorek -> teraz to na \"Kodzie..\" beda wszyscy bazowac, zeby miec reklame... a ksiazek nawiazujacych do Brwon\'a jest juz kilka... Ninka -> psy potrafia bardzo duzo nauczyc... ja bardzo bym prosila o ten przepis na pasztet, uwielbiam tunczyka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio- to wybieram zdjecia i wysylam- rozpietosc 7 miesiecy :) A teraz u znajomych urodzily sie nastepne szczeniaki i juz tesknie za nowymi- to uzaleznia, ale podobnomialas szczeniaki w domu to wiesz ile to problemu i ile radosci! Air- bardzo dobre podejscie - tak trzymaj! Kluska- to moze ty chcesz na recepcji? Mozna awansowac :) tylko w Krakowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba by mi na dojazdy nie wystarczyło... ;) Ale dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️ nic madrego nie wymysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Na osłodzenie życia jem kisiel cytrynowo bananowy :) I wiecie co? taki mnie naszedł lęk, co by było, gdyby nagle Tlen padł, zbańczył i kafe by zamknęli? Powiedzcie mi, że to niemożliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka, nie odzywam się, bo wszyscy czekają na dobre wieści... a ja jakoś nic dobrego wydusić z siebie nie potrafię... nie wiem, jakoś tak się nagle dużo na diabły zwaliło... nie ma we mnie odrobiny pozytywnych emocji, co się odezwę to sieje defetyzm, więc na wszelki wypadek siedzę cicho. Mamy zapowiedzianą kontrolę z PIPu. Pisać dalej? Air, też się poważnie zastanawiam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wtedy znajdziemy inne miejsce i zataszczymy tam łóżko... pamiętajcie, jesteśmy niezniszczalni ;) A kafe ma się dobrze, biorac pod uwage ilość reklamodowców i latające gulaszowe itd :) saszka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Saszka - to się PIPA nazywa :D uszy do góry, siej defetyzm, akurat teraz mamy gorszy czas, ale jak Tygrys napisała, będzie lepiej. Trzymajmy się razem, w kupie zawsze raźniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawalono mnie raportami \"na wczoraj\" na szczescie juz sie z tym uwinelam, wiec starczy pracy!! zostalam tez zaangazowana w taki fajny projekt i bede MUSIALA przez nastepny tydzien byc w Internecie i testowac produkt, przy okazji oczywiscie (ajkbym i tak tego nie robila :P) pod lozko bede wchodzic :) Air -> to jest najlepszy kisiel - moj ulubiony smak!! Gio -> moim zdaniem nie ma co sie \"licytowac\" czy porownywac kto ma wiekszy problem, dla Ciebie tez znajdzie sie wsparcie i dobre slowo 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamitajcie ze ta atmosfere pod naszym lozkiem tworzymy MY- ludzie znaczy sie! Jakby Kafe padla to gwarantuje, ze bysmy sie znalezli i gdzies indziej w neta wrzucili, a jakby caly internet padl, to i zmobilizowaloby nas to do czestszych zjazdow! Wiec moze to nie jest taki glupi pomysl... :) Prosze mi tu nie siac defetyzmu. Rozmowe z szefem mam przelozona na jutro! Oczywiscie zdam raport!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Elleska - i ja jestem z Toba!! ❤️ Przesylam Ci moc pozytywnych fluidow i zycze jak najszybszego powrotu do zdrowia ❤️ ❤️ ❤️ :) Gio - dla Ciebie rowniez szczegolny uscisk ❤️ Poza tym przesylam pozdrowienia dla tych wszystkich, ktorzy mnie jeszcze pamietaja 🖐️ 🌻 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Margot :D no pewnie, że Cię pamiętam :) kobieto, gdzie ty się podziewałaś? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elles - sto buziaków dla Ciebie - będzie dobrze :) Borek - trzym się cieplutko - teraz musisz być bardzo silnym facetem wiem, ze własnie tej siły potrzebowałam od Anioła, gdy miałam biopsję i czekałam na wyniki... a On opowiadał, jak jest w domu, co robi Sunia, co napisał itp to mi dawało nadzieję, że właśnie to mnie czeka po wyjściu ze szpitala codzienne obowiązki, które mimo wszystko dają nam tak wiele radości a Elles oprócz Ciebie i najbliższej rodziny ma również nas :D Gio - ❤️ ja też kocham psy, choć częste wyjazdy nie pozwalają mi na posiadanie własnego zwierzaka właśnie dlatego tak sie cieszę, gdy Anioł podrzuca mi swojego :D Margot - jak Cię dawno nei było - pamiętamy o Tobie, pamiętamy tak przy okazji - nie wiecie co u Znudzonego, Akary i innych? Tygrys - pozdrów ode mnie Szam, jak się będziesz z Nią kontaktować :) pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) AIR - hej! 🖐️ Ostatnio podziewalam sie w Irlandii. Bylam w Galway na stypednium! I od dwoch dni jestem z powrotem we Francji! :) Czytuje sobie Was od czasu do czasu... Mam duuuuuuzo sentymantu do tego topiku i do ludzi, ktorzy go tworzyli i tworza... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani jestescie ❤️ Ale przeciez dobrze o tym wiecie :D :) Mala - oj nie bylo mnie bardzo dawno! To znaczy dawno nic nie pisalam, ale jak juz wspomnialam wczesniej - czasami sobie czytuje Diabelki. Jak mam wolna chwilke :) :) Gio - nie pamietam kiedy ostatnio mialam czkawke ;):D Masz racje... korzenie zostaly! Bez watpienia, nadal czuje sie diablica i czescia tego topiku... mimo, ze nie pisuje na nim od jakiegos czasu... ani regulanie, ani nieregularnie... Zdjecia przysle na pewno! Mam sporo nowych z irlandzkich i polnocno-irlandzkich \"wlajazy\" :) Bardzo mi przykro z powodu Santy ❤️ Podjelas sluszna decyzje, mimo, ze najtrudniejsza... ❤️ A mnie caly czas gdzie ponosi - od kiedy wrocilam na studia... Za rok, jesli wszystko pojdzie wedlug planu, bede specjalista od projektow unijnych. A to bedzie wymagalo kolejnych wyjazdow - semestru w Marsylii i stazu, ktory miejsce moze miec doslownie wszedzie... Juz sie z S. przyzyczailismy do tego, ze bedziemy znowu musieli zyc na dwa domy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rokita8
Witajcie :) Elles,Borewicz- 🌻 -"koko dżambo i do przodu" i "zeby dobrze bylo...wszystkim" to juz mamy kolejne NASZE cytaty :) AIr-piszesz tak madrze i tak pieknie...a ten list...rodzi sie z oporem i w bolach...sorki :) ja kiepska jestem w werbalizacji emocji to znow sie posłużę cudzymi tekstami; to np jak o Diabolkach- "Jeśli któregoś dnia poczujesz, że chce Ci się płakać. Zadzwoń do mnie... Nie obiecuję, że Cię rozbawię, ale mogę płakać razem z Tobą... Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić... Nie obiecuję, że Cię zatrzymam, ale mogę pobiec z Tobą... Jeśli któregoś dnia nie będziesz chciał nikogo słuchać. Zadzwoń do mnie.... Obiecuję być wtedy z Tobą i obiecuję być cicho... Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze... Przybiegnij do mnie bardzo szybko. Mogę Cię wtedy potrzebować.." O wszystkich cieplo myślę i kolysanke nucę- Noc czarna, srebrna noc. Świat nieskończony W czasie i przestrzeni... Pośrodku Droga Mleczna. Któż po niej przechodzi? To przechodzi ludzkie pojęcie Śpijcie i wypocznijcie 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello. Ella - czy czujesz te tony pozytywnych mysli? ❤️ :D ❤️ Ghana - bardzo dziękuję, że pomyślalaś :) Ja na szczeście mam juz pracę i póki co nie chcę jej zmieniać bo jak na studenta (jeszcze... bo moja magisterka stanela w miejscu :D ) to warunki mam naprawde spoko... a nawet wiecej niz spoko ;) Teriery irlandzkie sa bardzo fajne :) Ja w ogole kocham wszystkie psy :) Gio - nie becz kobieto, nie becz!!! ❤️ Masz być twarda a nie miętka! Każdej z nas byś to powiedziala, więc mówię Ci to i ja :D ❤️ Dobranoc, zycze Wszystkim spokojnej i bezpiecznej nocy! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry :) Ktoś wie jak się nasza rekonwalescentka czuje ? :) Miłego dnia wszystkim - uwaga, bo zimno :( buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jakos smutno zrobilo sie nam na topiku... Ale wiecie mala coreczka mojej znajomej, ktora troche boi sie wysokosci, jak wchodzila na skalke mowila do siebie \" do gory - spokojnie, odważnie\"! I teraz z kolezankami mamy to jao motto prowadzace- trzeba piac się do gory, spokojnie i z odwaga- jednym slowem,byle do przodu :) Koko dzambo! Kachni - no to dobrze - namawiam moja kolezanke, ona sie do tego nadaje! Margot- no pewnie, ze pamietamy! Czekam na zdjecia! Nawet nie wiedzialam, ze bylas w Irlandii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czołem brygado :D Margot - Irlandia :) jak mnie ciągnie na północ: Wielka Brytania i Skandynawia, a byłam tylko w Londynie jak na razie. Świetnie, że masz okazję podróżować, prawdziwa europejka z ciebie :) Ja też się piszę na zdjęcia :) Gio - tak, jestem silna :D czasami przez łzy, ale jestem :) ...no tak jak napisałam... \"miłością, jest zgoda na Twoje odejście\"... ❤️ Ghana - świetne motto, ja je przyswajam też jako swoje, od tej chwili :) \"do góry! spokojnie, odważnie\" - skąd się tej dziewczynce wzięła taka mądra myśl :) niesamowite Rokita - czekam cierpliwie z niecierpliwością :P Nina - dzień dobry 🌻 Tygrysek - pracowity dzień w internecie :) jak ja to lubię :D ja od kilku dni mam pracę internetową dlatego tak często bywam tutaj :P O Elles nic nie wiem, ale energię ślę w kosmos :D Dobrego dnia wszystkim 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koko dzambo i do przodu... ze zacytuje za reszta diablat:) wlaczylam sobie radio na najbardziej lajtowej stacji, moj maz dostaje fiola jak tej rabanki slucham,a dla mnie to metoda na odmozdzenie, odstresowanie i mozliwosc pozytywnego myslenia, potem moge nawet cos madrego zrobic... zazdroszcze ludzimo ktorzy potrafia mowic o swoich problemach:) to pomaga i oczyszcza:) mnie jak dopada to wole sie zamknac w sobie dobre mysli sle do tych co potrzebuja❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Czytałam trochę wczoraj, dziś jeszcze nie :) ale odpowiem na razie tylko Ninie, bo muszę się ubrać i iść do Urzędu pracy ;) Nina z tymi szczepieniami, to ja do końca nie wiem jak jest, ale to nie jest tak źle, jak odczytałam z Twojego postu. Małgosia ma 8 miesięcy i dopiero po raz pierwszy ma szczepionkę płatną, na którą się zdecydowaliśmy (HiB), kosztuje 40zł, więc sie zgodziliśmy, ale potem dopiero powiedziała pani dr, że są 3 dawki, czyli razem 120 zł (bywa, że i 150 zależy, czy kupisz sama w aptece, czy w przychodni), ale w sumie płaci się za każdą dawkę osobno. Teraz jak spojrzałam na Kalendarz szczepień, to widzę, że ten Hib jest w szczepionce skojarzonej (czyli podstawowa plus coś - jedno kłucie kilka chorób) w 1szych 3 szczepieniach. I się pogubiłam, bo jeśli mogła dostać to razem wtedy i być kłuta raz a nie 3 (2 wtedy i raz teraz), to.. trochę głupio, że tak. Pamiętam też, jak mnie koleżanka na nią namawiała, ale mówiła, że kosztuje 110-150 zł, tylko teraz nie wiem, czy to był cały koszt czy pojedynczej dawki (bo może skojarzone jednak kosztują więcej ;) ). Chyba sobie jednak odpowiedziałam :) Z tymi zalecanymi to też jest tak, że co lekarz to inna opinia. Teraz na przykład zauważyłam, że modne są na pneumokoki (kosztuje 250zł, czyli sporo), a czytałam na jakimś forum (czyli opinia nie sprawdzona), że nie ma co z tym panikować itp. Nasza pani dr już wspominała też o szczepionce przeciwko ospie (nieobowiązkowa), a w programie tv inna pani dr mówiła, że taka szczepionka nie uodparnia na zawsze, a jak wiadomo dorośli gorzej znoszą chorobę. Jak nie będziecie chcieli, to nie zaszczepicie za pieniądze, a myślę, że to też dużo zależy, jak dziecko znosiło wcześniej szczepionki. Ale się rozpisałam :) Kaya 🌼 Margot 🌼 fajnie, że się odezwałyście ;) Borek ja wiem, że Ty teraz Elą, żyjesz, ale czy Tobie nic nie jest? 🌼 Aaa koko dżambo i do przodu jest z Chłopaki nie płaczą :) Ostatnio leciało w tv i jak usłyszałam, to od razu sobie przypomniałam, że chyba Kluska (tak?) to cytowała, ale nie wiedziała skąd :) buziaczki dla pozostałych i spadam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isa- ja tez tak mam, ze dusze wszystko w sobie, tylko, ze pozniej nastepuje wybuch... I najblizsi najczesciej nie wiedza co sie dzieje... I ja tez wiem, ze to nie dobrze, ale... taka juz jestem! Ale co moze dziwne, a moze normalne, duzo latwiej mi podzielic sie ze swoimi problemami z wami na forum :), mimo, ze na zywo nikogo z was nie spotkalam... a moze wlasnie dlatego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×