Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Ten tydzien uplynie pod znakiem badan rynku, fajnie chociaz troche dodatkowego grosza wpadnie przed swietami :) dzisiaj po pracy mam jedno, w srode drugie a jutro bede oceniac jogurt - odbiore go sobie rano (ta firma jest tuz obok mojej pracy!!), zjem na sniadnie a potem oddam wypelniona ankiete :) Air -> ja tez dlugo szukalam takiej spodniczki jeansowej i w tamtym roku trafilam (tak, na ciuchach) ale moja nie jest taka kolorystycznie klasyczna a troche "wytarta" Ghana -> kolor nie jest taki "razacy" ale mdly tez nie ;) sezon grillowy otwarty?? hmm do kogo by tu na grilla wpasc ;) Zmijka -> czyzby slonce rozpuscilo Ci cukier, wiec mozesz spokojnie pod lozko zajrzec?? ;)

hyhy zostalam Tygryek'iem :P

noż cholerka, wlasnego nicka juz nie umiem wpisac poprawnie :P

Uffff- ledwie zipię.... Wspomnienie cudownego weekendu poszło w siną dal, bo Julka prawie całą dzisiejszą noc nie spała, budziła się non stop i płakala...po południu dostała gorączki 38-39 stopni, dałam jej Paracetamol i trochę zbiło, teraz jest 37. Mała jest masakrycznie marudna i płacze tak, że mi się serce kraje...raz się śmieje i piszczy podczas zabawy, a za chwile ryczy jakby ktoś ja bił....opadam z sił, tym bardziej, że drugą dobę prawie nie śpie- w sobote byłam na panienskim i do domu wróciłam po 2.00.... Miałam tak cudny weekend, chciałam wam o nim opowiedzieć, ale jakoś nie mogę, bo mam w głowie córeczkę...albo zabkuje, albo to trzydniówka, albo cholera wie co.... Jak jej nie przejdzie to jutro idziemy do lekarza... Tygrysek- ładny remont :) I sama jaka zdolniacha! Pomalowała, posprzątała- rachu-ciachu-podziwiam! ghana- uważam, że na powaznie powinnaś się zainteresować tą behawiorystyką :) masz do tego dryg :)

No i mamy pierwszy antybiotyk... :( I zapalenie gardła.... Biedna Julka!

Biedna Julcia mam nadzieje, ze szybko wyzdrowieje, duzo zdrowia jej zycze i pozytywne fluidy posylam ~~~~~~~~~~

Ninka - biedna Julka a co jej jest? radości i smutki [kwiat Tygrysek - ty zakrętasie :) żeby zapomnieć jak się nazywasz :P moja spódniczka też jest lekko przetarta z przodu, innej nie udało się znaleźć, ale to delikatne rozjaśnienie, a po co oni to robią to nie wiem :D

Jade do Polski, jade do Polski, znaczy jedziemy:P lalalalaaaaa ale ciiiii, to tajemnica:D Jeszcze nie wiem czy dostaniemy urlop, ale juz znalazlam bilety, lalalalaaaaa Pozdrawiam wszystkich specjalne, gorace fluidki dla Julci

hej chyba nie da się jednak jednocześnie robić prania, wieszać prania, gotować, robić sałatki i zmywać...ja się jednak nie nadaję, wolę poczytać książkę. znacie jakiś krem do rąk - taki najlepszy na świecie na ekstremalnie suche dłonie? zajmowanie się domem chyba mi nie służy ;) pozdrawiam!

kasiek, spoko, jeżeli nie musisz w tym czasie jescze przewijać młodszego, odrabiać lekcji ze starszym i wypisywać faktur, to się da! Krem - glicerynowy cytrynowy, zwykły albo z avonu

stopkę miałam dawno zmienić ale nie mam czasu :D

Hej Wy tam :) Włażę na chwilkę powiedzieć, że żyję i mam się lepiej (bo mnie dopadł wstrętny katar ;) ). Ja wychodzę z tego, a Anioła ostro wzięło .. Nawet Gosi nie ominęło, ale jej tylko kapało z noska ;) Dziś byłam z nią u lekarza (wolałam się upewnić, że nic więcej nie ma) i się dziecko zwyło bardzo .. Buziaczki

Witajcie Diabelki :) dzien rozpoczety 15 minutowym spacerem przez park do pracy to dzien rozpoczety dobrze :) chociaz goraca nie ma ale slonce swieci :) Air -> to moze my mamy takie same spodniczki?? ;) Cynamonek - super!! a kiedy przyjezdzacie?? Kasiek -> duzo dobrego slyszalam o kremach z serii Neutrogene, tylko, ze one drogie sa.. fajny jest tez Ziajii ogorkowy - bosssko pachnie przy tym ;) Majorek -> zatem zdrowka Wam wszystkim zycze

Czołem :D Kasiek - na bardzo suche dłonie po sprzątaniu - takie miałam w sobotę :) najlepsza jest oliwka - jeżeli masz taką oliwkę dla dzieci, do ciała to wsmaruj w ręce, a jeżeli nie masz oliwki kosmetycznej to może masz w kuchni oliwę z oliwek, z pestek winogron itp. wlej do miski ciepłej wody i kilka kropli oliwki, potrzymaj w tej wodzie ręce jakieś 5 minut i potem wytrzyj, będą tłuste i nawilżone od razu, zawsze jak mam suchą skórę na dłoniach to robię im taką oliwkową kąpiel. Z kremów do rąk używam czerwonego Garniera do rąk, jest niezły. Tygrysek - może mamy takie same :D moja jest z Trolla, biodrówka, jak nisko na biodrach to sięga prawie do kolan, obcisła, z tyłu rozcięcie, kolor ciemny granat i te nieszczęsne jaśniejsze przecierki z przodu i z tyłu też :P Ja do pracy idę z autobusu bardzo miłą uliczką wewnętrzną, dzielnica willowa, teraz jest ślicznie, bo zaczynają kwitnąć drzewa i azalie niedługo zakwitną, już mają takie wielkie pąki, pachni ślicznie, ale to dopiero po południu jak się powietrze nagrzeje i jest taka cisza... Saszka - to się nazywa kobieta wielofunkcyjna :D Cynamonek - :D jak często bywasz w Polsce? nie tęsknisz za rodziną i znajomymi?

Biedne to moje dziecię.... A rodzice zieloni , nie wiedza jak jej pomóc... :( Ma zapalenie gardła, od soboty chorobsko sie kluło, wczoraj dostała gorączki 39 stopni, dałam jej czopka i na 2 godziny przeszło...potem znowu.... Akurat przyjmował nasz pediatra prywatnie, więc pojechaliśmy. Diagnoza zapalenie gardła, dzien póxniej bylaby już ropa... Dostała nieszczęsny antybiotyk KLACID, ale dziś rano dzwoniłam do lekarza, bo ma biegunkę i wysypke na ciele! Prawdopodobnie rekacja na antybiotyk. Kazał odstawić i podawać cały dzień Lacidofil i Smecte...a jutro znowu podać dawkę i jeżeli sytuacja się powtórzy zmieniamy antybiotyk..... Ja jestem wielka przeciwniczką podawania antybiotyków, ale ....jednocześnie mam tak małą wiedzę co może pomóc takiemu pięciomiesięczniakowi, że wolę nie ryzykowac jej zdrowiem.... Ogólnie nastrój mam do dupy, małej mi szkoda strasznie....ona jest taka biedniutka...zjada karnie wszystko co mama zapoda....a mama sama by chciała chorować byleby niuni nic nie było... Przepraszam za monotematycznośc dzisiejszego postu, ale to pierwsza choroba Julki, nie umiem się pozbierać jakoś do kupy....

Nina=> współczuję Ci serdecznie, bo wiem, co to znaczy :( Kurcze, wydaje mi się, że nie powinno się podawać 2. raz tego samego antybiotyku, skoro jest alergia. Tym bardziej, że pojawiła się i wysypka i biegunka. Poza tym, najlepiej, gdybyś poprosiła lekarza o zastrzyki [Gio- Twoja szkoła :D ] Wiem, że cięko patrzeć, jak kłują dziecko, ale to jest najlepsze wyjście. Zastrzyk nie obciąża żołądka. Dla wszystkich diabołków-

Co do wys.temp. to najgorsze są pierwsze 2 dni, potem już będzie spadać! :) GŁOWA DO GÓRY!

Ninka - Jula jest u Ciebie na pierwszym miejscu i dlatego nie mam Ci za złe monotematycznego postu :) wszystko jasne Julinka na pewno szybko wyzdrowieje, ale jasne jest, że zawsze będziesz się bała o nią, nawet jeżli będzie miała zwykłe katar czy siniaka na kolanie. Ściskam Was mocno Brzusia - Ty wiesz co mówisz :) A jak Hubcio? tym razem to była jakaś \"zwykła\" choroba? mam nadzieję, że te okropne diagnozy odeszły do historii Gio - wygrzebała się pani, żeby pomachać :D menu na wielki dzień już ustalone? :P

Wrrrrrrr komputer w pracy się zepsuł...wyłączył się nagle i nie mogłam go włączyć, pokazywał jakieś głupie komunikaty i nic nie dawało naciskanie klawiszy i resetowanie, na szczęście przyszedł znajomy i go wyprostował, tak że dałam radę dokończyć dzisiejsze sprawy, ale nie wiem jak to będzie jutro, a najbardziej mnie martwi, że to się dzieje przed świetami, piątek mam mieć wolny, ale boję się, że jak szef wymyśli, że trzeba wezwać serwis to będę musiała z nimi siedzieć, dobrze że dopiero wtorek i może damy radę jutro to załatwić. A mówiłam szefowi, że ten komp to stare g... i trzeba kupić nowy, tak tak trzeba, ale dopiero jak się rozkraczy na dobre, jestem zła...

buuu, tyle sie opisalam i wszystko przez nieuwage stracilam:( Ale mialam dzien, olatalam sie jak glupia, myslalam, ze sobie poleniuchuje dzis bo zaplanowano testy z ang w ramach wspierania pracownikow ( czytaj pozbycia sie wyrzutow sumienia w zwiazku z przenoszeniem siedziby naszej firmy o 35 mil a na to nie kazdy sobie moze pozwolic) ale pomimo 3 godz przerwy swoje obowiazki musialam przeciez wypelnic, a jakze. Mam nadzieje, ze chociaz ta szczytna inicjatywa zakonczy sie, bo wszelkie inne pomysly pt spotkania z doradzcami ds kariery, inne kursy i pier...ly pelzly na niedopelnionych obietnicach i rozwianych nadziejach. Ku mojemu zaskoczeniu zostalam mile polechtana bo znalzalam sie w grupie na tym samym poziomie co wiekszosc anglikow. Nie swiadczy to za dobrze o ich inteligencji:p Jestesmy w trakcie przygotowan do zdobycia certyfikatu GCSE, odpowiednika polskiej matury. To calkiem niezle zwazywszy ze kiedy tu przyjechalam, to ani be ani me...:P Saszka, Majorku, milo Was widziec Tygrysku, zabookowalam holideje pomiedzy 30.04 a 4.05, caly pracujacy tydzien:) wczoraj znalazlam dosc tanie bilety, mam nadzieje, ze cena sie nie zmienila bo inaczej wyjde na tym jak zablocki na mydle:P Airku, od czasu kiedy tu zamieszkalam, Polske odwiedzilam... zaledwie raz. Bardzo dlugo nie moglam sobie na to pozwolic, a potem kiedy juz moglam, to czulam sie potwornie obco, to jednak rozwialo wszelkie watpliwosci zwiazane z wiazaniem:p przyszlosci z Anglia i Anglikiem:P Czy tesknie? hmmm, przyzwyczailam sie. Czesc moich przyjaciol juz nimi nie jest, pewnie nimi nie byla swoja droga:( Czesc ma swoje zycie, swoje codzienne sprawy i te wazne wydarzenia na ktorych mnie nie ma bo odleglosc, ktora jednak dzieli, problemy przed ktorym ja ucieklam i ktorych raczej juz nie mam,....Juz zapomnialam jak to rozmawiac w cztery oczy, smiac sie, plakac na przyjacielskim ramieniu, wyglupiac, ... Mam tu Johna, ale preciez jeden czlowiek nie moze byc wszystkim i kazdy, nie moze byc calym swiatem. Coz, byc albo miec. Gio, ales Ty gadatliwa:P Ninka, kiedy takie malenstwo tak rozpaczliwie placze, to az serce boli z bezsilnosci:( [zdrowka duzo] dla wszystkich chorowitow a dla reszty na zapas:D

znow nas Baska na stepie wykonczyla :P mam nadzieje, ze te moje wyczyny (lacznie z malowaniem) nie bede miec zadnych konsekwencji dla brzucha i blizn nie bedzie... w kazdym razie na pewno sie nie przyznam pani doktor co robilam :P kontrola w przyszlym tygodniu... Air -> oj taki komputer to moze do szalu doprowadzic... fajnie, ze piatek masz wolny, my niestety pracujemy to chyba nawet do 16 :( a moja spodniczka nie jest ciemno granatowa a \"normalny\" jeansowy kolor ma ;) Cynamonek -> ech akurat wtedy kiedy Ty bedziesz w Pl. mnie nie bedzie :P a bilety masz juz kupione? jak tak to cena nie powinna pojsc w gore ale jesli nie to nie wiem, nie wiem to jest \"goracy\" okres... Gio -> mnie jest zawsze goraco... dzisiaj zostalam skwitowana \"to chyba nieuleczalne jest\" :P cha, cha bardzo smieszne :P ostatnia spodnica wcale nie jest dlusza, oj nie.. ale zwiewna a bielizna ladna mialam, wiec skakac mozna ;) Ninka -> a za co Ty nas znow przepraszaj?? pisz o Julci, pisz jak jej zdrowie... male biedactwo

Baśka na stepie... a Wołodyjowski wąsikami rusza :) Tygrys oszczędza mięśnie brzucha Czy wiecie jak się daje filmiki do netu? chciałam wam powysłać jeszcze ze dwa, ale za duże, nie chcą sięzaładować. Ela, nie masz czasem gdzieś jeszcze mojego hasła do dogo? po awariach kompa nie umiem sobie poradzić :(

Bry :) Zzzzzmarzlam... brrrr i jakies paskudne chmury na niebie... Saszka -> sprobuj na \"wrzuta\" , to jest chyba darmowe...

Wielkie joł dla Ziomali :D Żeby nie zapeszyć...ale na razie mam kompa i neta i wszystko działa... coś mi tu w obudowie zgrzyta i dziwne dźwięki wydaje, ale chyba wytrwa do wymiany, szef chce w końcu kupić nowego kompa, po świętach, mam nadzieję, że ten dzisiaj wyżyje, a jutro mamy \"jajeczko\" w pracy więc mam nadzieję, że szybko do domu pójdziemy :) Tygrysek - w piątek mam wolne tylko dlatego, że szef wyjeżdża na święta już w czwartek wieczorem, plusy prywatnej firmy, jak szef ma wolne, to duża szansa, że pracownicy też :) Ja dzisiaj nie zmarzłam, bo sprawdziłam na zapas pogodę i się cieplej ubrałam, rano było 0, a można się oszukać, bo niebo jest błękitne i słońce świeci :) Grunt to ładna bielizna :D Gio - a stare stoły i krzesełka wywaliłaś, czy zbierasz? :P kiedy ci się ta robota skończy? Ale nie mów, że nie gadamy na \"twoje\" tematy, właśnie przed weekendem była bardzo w temacie twoim rozmowa, jak Tygrys szukał farby i szykował się do malowania, no ale ty byłaś zasypana meblami w tym czasie :P :D Saszka - hehehehe też mi się zaraz skojarzyło z panem Wołodyjowskim ta \"Baśka na stepie\" :P Ja cała drżę, że jak komp w pracy padnie, to nie odzyskam danych i będzie wielkie buuuuum! Jak dzieciątka twoje? wychodzą na zdrowotną prostą?

Airku, masz poarchiwizowane? poczta, ulubione, dane? bo kicha jak padnie, potem jak bez ręki

Hej robaczki! saszka- ale mi zrobiłaś miłą niespodzianke tymi fimikami! Od razu mi się humor rano poprawił jak poogladałam, szczególnie narty wodne :) Gio- jaka kokietka! Niby że co? Że na jakie tematy mamy pisać bys i ty do nas łaskawie zawitała :)? AIR, Tygrys- dziewczyny w spodniczkach pomykają, a ja ostatnio zakochana jestem w spodniach :) Nawet na wesele zakupiłam cudną beżowo-brązową tunikę w komplecie ze spodniami w kolorze ecru :) zaszalałam i nabyłam do tego stosowną torebkę, tylko butów jeszcze nie mam, ale w wielką sobote maja czynne stoiska na naszym ryneczku i może tam coś nabędę... Aha- zakupiłam też w rozlewni wód perfumowanych podrobioną wersję Armaniego \"Code\"- ładne...ładne :) Ale nadal szukam swoich ukochanych perfum. Na razie najwierniejsza jestem Eternity i Miracle Lancom\'a A mi jakieś wielkie, brzydkie zimno=opryszczka kluje się w kącie ust...brrrr...a nawet nie mam w domu ani cytryny, ani spirytusu by to cholerstwo wypłoszyć :(

Air=> tak, tym razem to było \"zwykłe\" przeziębienie :) Nina=> jak Jucia? I ja lubię Eternity i Miracle, chociaż nic nie pobije Water cool Davidova :) Pozdrawiam wiosennie

Saszka - o tyle o ile mam poarchiwizowane, mój szef nie kojarzy o co chodzi, dyskietki jakie znalazłam gdzieś zbunkrowane mam nagrane, więc wszystko nie zniknie, ale o nowe doprosić się nie mogę, dla niego komputer to taka maszyna do pisania :P Ninka - pogratulować ubranka na wesele :) a kiedy ono jest? w święta? Jak Julka? lepiej? Moja mama też jest fanką Miracle, choć od lat używa Diun. Brzusia - Ja ostatnio jestem zakochana w Lacoste :)

a ja nie mam ulubionych perfum - czy to zle o mnie swiadczy jako o kobiecie? Air -> ja tam wole rano zmarznac niz wracajac z pracy \"gotowac sie\"... zreszta juz jest cieplej, wiem, bo przed chwila bylam w krotkim rekawku na dworze, musialam wyskoczyc do sklepu (kolo nas jest wielka gielda elektroniczna) po kabelek USB do drukarki :) Brzusia -> mam nadzieje, ze slonce wygna wszystkie chorobska precz!! Ninka -> alez ja sie nie musze w spodniach zakochiwac od zawsze sa moja wielka miloscia ;) jak sie czuje Juleczka??

Z Julką byłam dzis u lekarza...innego... Niestety w mojej przychodni nie przyjmował dziś pediatra, ale chciałam by chociaz lekarz dyżurujący ja obejrzał- mała ma alergie na podany antybiotyk: mega wysypkę na całym ciele, szczególnie mocną za uszami...od drapania już się jej tam porobiły ranki...oraz ma biegunkę i straszne rewolucje w brzuszku. Lekarka ( straszna starowinka) obejrzała małą, obejrzała gardło i stwierdziła, że nie ma tam nic podejrzanego. I tak będe monitorowała to gardło, bo nie ufam juz NIKOMU, ale no żesz kuźwa! to ja lece z dzieckiem w poniedziałek prywatnie do naszego zaufanego pediatry, bule kasę, słucham go jak idiotka, bo stwierdza, że mała ma zajęte gardło...a tu NIC. Potem dzwonię do niego i mówię, że mała ma alergie na lek, a on....\"odstawić na dobę i spróbowac rano znowu podać\"!!!! Teraz skupiam się na leczeniu skutków ubocznych antybiotyku: na wysypke dostała wapno w zawiesinie oraz lek histaminowy, na biegunke też dostała syrop i smectę. Padła i śpi, dawno minęła jej pora kąpieli...ale trudno, niech odeśpi. Boje sie tylko, że nie mam dobrego lekarza dla Julki...każdy kretynieje albo ma gdzieś moje słowa, a kto jak nie matka zna dziecko najlepiej i jak mówię, że ma uczulenie to ma!