Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Czesc:) Angielki sa.... grubasne, zaniedbane i, hmm, nie chce generalizowac, ale uwazam, ze chodzacych potworow jest wiecej niz tych ladnych. Styl zycia, sposob wychowywania dzieci, generalnie mentalnosc sprawia, ze wiekszosc z nich ma wszystko w nosie, swoj wyglad tez, w zwiazku z tym angielki, anglicy sa czesto brudni, otyli, pewni siebie ale w takim negatywnym sensie, bez zadnej samokrytyki. Tak wiec w piatkowy wieczor typowy obraz angiekli: -Mimo ze zimno, japonki albo odkryte buty na niebotycznym obcasie, -Koniecznie spodniczka ledwo zakrywajaca majtki(jesli sa) albo szorty, -Przykrotki top czesto upaprany resztkami z mcdonalda, odslaniajacy ponetny, zewszad wylewajacy sie tluszcz, -Tandetna, tania bizuteria, na poobgryzanych, brudnych paznokciach jaskrawy kolorek, -No i oczywiscie jak najmocniejszy makijaz. Aha, no i wszedzie gdzie sie tylko da, spaprane tatuaze, swoja droga nie wiem gdzie oni to robia:P To temat rzeka, a ja musze pod prysznic i do pracy:( Milego dnia Diabelki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, ja tez nie moge sie skupic i co chwila do Was zagladam ;) w miedzyczasie robie co musze, nikt mi (na szczescie) nie odpuszcza i do konca mam co robic... do tego przekazuje swoje obowiazki, wiec musze innych nauczyc co i jak... i stwierdzam, ze nie mam zdolnosci pedagogicznych... jak cos jest dla mnie oczywiste to nie umiem tego jasno wytlumaczyc, bo mnie sie wydaje proste i jasne co i jak zrobic... a zeby bylo ciekawiej to przy nauce plywania takich problemow nigdy nie mialam... moglam po tysiackroc cos tlumaczyc, pokazywac... nie tak to inaczej i mnie to nie irytowala... wracajac do wesela - kolega od kina i rozy, w pt zaprasza na wino ;) a w kwestii stroju: mam dwie sukienki do wyboru i chyba pojde w takiej fioletowej, krotkiej, do pol uda i z rozcieciem :P jest ladna, w miare elegancka ale na luzie i dobrze sie w niej czuje ;) na pewno nie zamierzam nic specjalnie na ta okazje kupowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rokita: \"cz.1. 2.IX. o 7:43 dostalam sms-4810 Rys spelnil swoje marzenie :) ale orzed tym \"upojeniem\" przestrzegali przewodnicy - zeby nie stracic koncentracji. cz. - 1 :D 31.VIII. o 17:37 byl sms z Tete Rousse. Tam namioty i 1 nocleg. dzis dojscie do Goutier. A jak bardzo dobrze pojdzie to do Przeleczy Valot (schron jest znacznie dalej). Nocleg (namioty) i jutro na szczyt. Powrot z jednym lub 2 noclegami w poniedzialek raczej. Tramwaj - po sezonie chodzi rzadziej i tylko ponoc do 15 czy 17 i moge nie zdazyc. Tyle wiem na chwile obecna... Rany jaki upal... a tam inus 30... Cz. - 2 :D 1.IX. zimowy 2 biwak na Dome de Guiter pod Valotem. Cz. - 3 1.IX. - to jest bardzo dobra wiadomosc - Rys zakwalifikowal sie najwyrazniej do \"lepszej\" grupy i zrobili to co slabsza grupa robic bedzie jutro. Prosze nadal o wsparcie u \"gory\" 👄 cz.4 - 2.IX. Tuz nade mna, bialo-rozowa od slonca, na nieskazitelnym blekicie.... Gora... Czekam.... Cz.5 - 2.IX. Pojechalam samochodem do St. Germaine - La Fayet, tam zaparkowalam (tylem!) i nabylam droga kupna bilet na tramwaj na \"Mt.Blanc\" - miejsce wyjscia na Gore i mozliwosc obejrzenia lodowca. Jak sie domyslasz olalam lodowiec i zrobilam male podejscie zeby zobaczyc jak szli. Tramwaj sie psul 3x ale jestem w domku i upajam sie rozowym z lodowki po zlamaniu jednego otwieracza :D Chyba zaraz pojde spoac, bo jutro znow serpentynami po Rysia. Wykapalam sie w mleku, zalotnikow schowalam do szafy, wzzajacego sms dostalam, czekam na... Tramwaj z kochanym :) \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Czytam z doskoku, bo gotuję obiad dla Niuni, a ona.. już nie śpi od 13.. aa tylko 45 min spała.. :) Czytam i czytam i aż mnie świeżbi do odpisania.. a tu jeszcze tyyle postów.. ;) Ale muszę napisać i ja ;) Albo prezent, albo kasa. Byłam ostatnio na 3 weselach (a wcześniej też chodziłam). I jest tak, że przy składaniu życzeń tylko kwiaty, a prezenty dają tylko Ci, którzy nie idą na wesele, a uważają, że powinni dać (jak ja ostatnio u siostry ciotecznej, bo nie mogłam być na weselu przez żałobę). Na prezenty jest specjalny czas na weselu, najczęściej gdzieś koło oczepin. Tygrysek a jak ten nowy kolega w pracy? wdrożył się ? Gio jak coś, to zawsze możesz na maila ;) Rokita łoł, wjechałaś też na Górę :) fajnie, że jest tramwaj :D Jak przygotowania moje? Sukni tutaj nie znalazłam, chociaż prawie prawie. W tym jednym sklepie, na który liczyłam i przy mojej ostatniej wizycie u mamy była tam fajna sukienka, ale niestety nie było już mojego rozmiaru. Teraz już jej nie było, ale za to wisiała inna - srebrna (ostatnio umyśliłam sobie też ten kolor) dość prosta, ale elegancka - i zauroczyła mnie. Niestety nie było mojego rozmiaru tego koloru. Przymierzałam złoty brąz i naprawdę zastanawiałam się czy ją wziąć, jednak wolałam coś jaśniejszego i dałam sobie spokój ;) Został Ptak, najchętniej pojechałabym już w środę ;) Najgorsza to będzie ta długa podróż autobusem miejskim, która trwa chyba z godzinę.. - muszę jeszcze sprawdzić :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nie moge sie zajac praca... co chwila tutaj zagladam... na szczescie najwazniejsze rzeczy juz zobilam, reszta nie jest az tak pilna, wiec chyba na jutro to zostawie, bo przy dzisiejszym rozkojarzeniu jeszcze bledow narobie ;) Majorek -> godzina w autobusie to nic fajnego, wiec lepiej wybierz taka godzine, zeby tloku nie bylo... Nowy? wzdrozyl sie... chociaz nadal duzo pytan zadaje i robi czesc rzeczy tak (\"naokolo\" i utrudniajac sobie zycie ;) ), ze mi skora cierpnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Oj Tygrysek - pocieszyłaś mnie, bo myślałam, że tylko ze mnie taki \"pracownik tygodnia\" jest :) Faktem jest, że też wszystko zrobiłam, czekamy teraz na decyzję klienta, czy nas wybrał na wykonawców, w czwartek przysłali zaproszenie do przetargu z terminem do piątku :) a dzisiaj od rana dzwoni i zadaje pytania pomocnicze, z szefem już nawet rozmawiał w sprawie podpisania umowy, ale jeszcze na 100% się nie zdeklarował, niektóre tygodnie się zaczynają wielkim uderzeniem od poniedziałku :D Żyję właśnie mottem: ciesz się tym czasem, który masz, bo potem będziesz płakać, że nie wiesz w co najpierw ręce włożyć...a od paździenika ruszają nasze kabarety, więc dużo w tym prawdy. Majorek - złote, srebren suknie :) mam wizję takiej sylwestrowej kreacji, ale to chyba nie to, co? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :) Widze, ze temat ślubno - weselny się rezkręcił! Dzięki wielkie za odpowiedzi 👄 Słuchajcie, ja pierwsze słyszę o dawaniu koperty przy wychodzeniu z imprezy!!! Tu, u nas i prezenty i koperty, i kwiaty daje się przy składaniu życzeń, po mszy, przed kościołem! :o Teraz to już zgłupiałam :D A już odbębniłam trochę tych wesel :D Teraz kolejne i też myślalam o kwocie 200-250 od osoby... dziewczyny świeżo po ślubie (Kasiek! :D) i lepiej obeznane (Gio!)powiedzcie szczerze czy to w sam raz, za dużo, za mało? Nie chcę odpalić siary, zwłaszcza że tą koleżankę baaardzo lubię, choć baaardzo rzadko z nią się widuję (raz na 2 lata :o) Błagam o szczerą wypowiedz :D Słyszalam kiedyś kiedyś opinie, że daje się tak, żeby wesele się zwróciło + coś od siebie. To będzie wesele w małej miejscowości, w remizie OSP :classic_cool:, więc kompletnie nie znam kwoty. Gio - widzialam dziś kreację na Ciebie, tunika ecru z jasnymi haftami, zwiazana w pasie kokarda + dlugie, szerokie eleganckie spodnie :D Miodzio to wyglądalo, i bardzo elegancko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Diabolce :D Temat weselny widzę się przewija :) To co napisała kasiek to w 100% moje przemyślenia: \"moge napisać ile sie daje z perspektywy pary młodej otóż daje się tyle na ile cię stać! słyszałam już wiele opinii że jak sie nie ma kasy to sie nie idzie na wesele, a może warto pomyśleć że młodzi tak naprawde zapraszają bo chcą żeby ktoś był w takiej chwili a nie dla kasy.\" My dostaliśmy (2 lata temu) baaardzo różne prezenty, od dużych kwot pieniędzy (1000-1500zł) po bardzo skromne, ale może przez to bardziej rozczulające (np. \"Sztuka kochania\" +obrus cepeliowski z mereżką). Moja koleżanka (wtedy początkująca w zawodzie nauczycielka-stażystka) dala nam 3 książki. Nie żadne wydawnictwa albumowe, tylko kucharską Magdy Gessel, jakąś fajną powieść (wzięłam ją w podróż poślubną :) i taką o seksie na wesolo :) To był naprwdę świetny prezent. Co ciekawe nie pamiętam, kto ile dał, ale prezenty wszystkie...Może to jest jakaś wskazówka dla idących na imprezę ;) Ale oczywiście trzeba znać trochę młodych i ich upodobania, żeby coś sensownego dać :O O \"zwrocie talerzyka\" też nie słyszalam, a w rodzinie u mnie i u K. było przez ostatnich kilka lat sporo takich imprez, zarówno baaardzo dużych, jaki i takich na ok. 50-60 osób. Część mojej rodziny jest również ze wsi i także tam nie było mowy o czymś takim (a to bliska rodzina, więc słyszałabym :) ). Myślę, że to kwestia nastawienia, zapraszałam gości, bo chcialam, zeby byli w ten dzień z nami, a nie po to, żeby mi się \"zwróciło\". Air=> dzięki za pamięć :P ;) A na miotle fajnie latasz :D Tygrysku=> jeszcze nie oglądałam, ale dziękuję za linka 😘 Gio=> na suplemnecie wrzucilam ci propozycję kreacji :)....nie jest to kiecka beza na halkach :P Ninka=>A mówiłam, ze jak już zetniesz, to będziesz chciała dalej \"kombinejszyn\"? :D Pisz reportażyk, pisz! :) Kachni=> u mnie jest tak samo -prezenty przy zyczeniach po ślubie pod kościołem, ewentualnie na początku imprezy (ci co nie zdążyli ;):D ). Uważam, ze jeśli para da 400-500zł, to jest to bardzo przyzwoita (nie przynosząca wstydu ;):D ) kwota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio=> Ja za spodniami! Całym sercem! :D http://gosikka.wrzuta.pl/obraz/3Mop3XgpTd/ Prostuję twoje fałszywe :P spostrzeżenia co do tego zestawu: - te spodnie nie są wąskie tylko lekko od bioder rozszerzane,a na dole dość szerokie - dobry fason dla ciebie, tylko myszą być nie z szczupłe i nie za tęgie oraz z dobrego materiału - wtedy wyszczuplają lepiej niż twoje ulubione rozszerzana od kolkan i są bardziej eleganckie :) Co do butów - jeśli spodnie będą dłuższe, to mągą być i eleganckie na koturnach. Ważne sa dodatki i kolory. Ale to tylko luźna propozycja, a nie kanon :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Gio - ja też uważam, że spodnie mogą być. Oczywiście cały czas mowa o spodniach eleganckich :D i jakaś wypasiona góra i dodatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc :) Nie, ja WCALE nie potrzebuje snu! Tylko dlaczego doba ma 24 godziny....brakuje mi czasu...nagminnie...ciagle... Jutro kolejny młyn....ale ja lubie ten swój wirnik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio...no eleganckie spodnium nie jest złe ;) moja mama zapłaciła ok 160 zl za ten komplet który ci wysłałam, chociaz na zdjeciu nie widac jaki jest ładny. aha, tak pi razy drzwi ok 85 zl za sukienke. mam też zdjęcie na modelce, widać wtedy dokładniej jak sie układa. Kachni...przedział 200-400 zł jest ok a wyzej to wiadomo że nie ma ograniczeń i jak masz gest to nikt sie nie obrazi ;) Gossika - ja się ledwo mieszcze na moim wynajmowanym mieszkanku takze modliłam się prawie zeby prezentów nie było :D ale dostałam piękny komplet filizanek (którego zresztą nie mam gdzie teraz umieścić, usunełam ciuchy z szafki żeby miał godne miejsce ;) ) i z niego jestem bardzo zadowolona. a może ktoś wie jak usunąć szminkę z jedwabiu? usmarowałam moją suknię z poprawin szminą i nawet pralnia nie dała rady. miłego dnia, może sie dziś poobijam w pracy - a co sobie bedę żałować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten temat o diable pod łóżkiem to jakis konkretny topic, czy po prostu taki ogolnotowarzyski pisujących tu osob? Pytam z ciekawosci, bo chcialem jakis temat przewodni wylowic i jest to przyznam trudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry :) temat weselno-prezentowy nadal trwa - fajnie... ja tez w sumie nigdy nie slyszalam o \"zwrocie za talerzyk\"... na weselu brata na pewno czegos takiego nie bylo... a co dostawali czy kase, czy prezenty/jakie to nie wiem... nie interesowala mnie to wtedy ;) hmm ostatnio na weselach bylam jako osoba towarzyszaca.... dawalismy koperte ale nie wiem ile w srodku... i dawalo sie na wesele... moze w Tunezji znajde jakis ciekawy, orginalny prezent jako dodatek? chociaz co moze byc orginalnego dla marynarza, ktory juz prawie caly swiat zwiedzil?? ;) Gio -> dlatego warto kupic pozradniejsza parasolke, na dluzej starczy :) oczywiscie, ze spodnie eleganckie moga byc na wesele! szczegolnie jesli bedziesz sie w tym lepiej czula :) Kachni -> kiedy idziesz na to wesele? wrzuc mi potem na maila (zeby nie przegapila) jak to w koncu bylo z tymi prezentami/kopertami.... kiedy dawalas, dobrze? Komicznie -> oglnotowarzyski temat, piszesz co Ci na sercu lezy ;ub w duszy gra :) obecnie watek dominujacy to wesele i kwestia kiedy sie daje prezent/koperte i ile ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa i jeszcze chcialam powiedziec, ze w kwestii prezentow/koperty to duzo zalezy od Mlodych... jedni maja podejscie, ze wesele ma sie zwrocic i zapraszaja np bogatych krewnych ze wzlgedu na \"koperte\" (serio, slyszalam o czyms takim od znajomych!) a inni jak Kasiek, zapraszaja tych, z ktorymi chca ten dzien spedzic... wydaje mi sie, ze ten moj kolega to do tej grupy wlasnie sie zalicza... w koncu nie utrzymujemy bliskiego kontaktu... a ze jak poznal ta dziewczyne to ja mu powiedzialam, ze ma mnie na slub zaprosic,,, ale nie myslalam, ze naprawde tak zrobi :) do tego dzwonil i powiedzial, ze odmowy nie przyjmuje, ze naprawde chce zebym byla... to mile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć :) brrrrrrrr, po prostu mnie odrzuciło gdy wyszłam rano z domu, toż to normalnie zimne, polarne powietrze, aż mi para z ust leciała :o smuuuuuuuutno mi, ja bym chciała jeszcze trochę ciepła, czy jeszcze będzie ciepło na dworze w tym roku? Wszystkich pozdrawiam i lecę do pracy, bo jednak wygraliśmy ten przetarg :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zimno? a moim zdaniem jest cieplej niz wczoraj, wiec mam sandalki i lekka kurtke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimno??? i dobrze, koniec tego okropnego lata, wreszcie bedzie można oddychac jak człowiek bez klimy, założyc dżinsy jak Pan Bóg przykazał, bluzę z długaśnymi rękawami naciągnąnac na uszy i się opatulic, a nie tylko odsłonięte ramiona i odslonięte ramiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Potwierdzam, zajebiście zimno jest, żałowałam na przystanku, że nie mam szalika, bo marzłam :) Tygrysek - nie wiem jak Ty w tych sandałach dałaś radę :P brrrrrrr Saszka - Ty to jesteś skomplikowana istota :D 🌻 Gio - mi też marzły ręce, ale chyba na rękawiczki za wcześnie jednak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :D Pociagne temat kreacji, bo chyba kazda kobieta lubi sie czasem odstrzelić, zwlaszcza że okazja jest nie byle jaka ;) Gio - Ja uwazam, że elegancka tunika (nawet za pupę, może być przewiązana delikatnym paskiem - w kolorze reszty dodatkow, lub samej tuniki) i spodnie są rewelacyjnym wyjsciem. To fajny, oryginalny i WYGODNY!!! stroj, a ja widzialabym Ciebie w jakimś intensywnym kolorze + jasne dodatki. Fajnie jak stroj podkresla charakter, a Ty niewątpliwie go masz :P Niestety nie moge znalezc tego, co widzialam w sklepach na allegro, ciekawe czemu :o Udaj sie do jakiegos zaglebia ciuchowego tam u Was i na pewno coś takiego wypatrzysz. Dzieki Dziewczyny za odpowiedzi w kwestii kasy, u nas zdecydowanie wszyscy skladaja zyczenia, daja prezenty i kwiaty zaraz po mszy, a pozniej hajda na weselicho! Kto by tam po północy pamiętał i byl w stanie myśleć jeszcze o prezentach! :classic_cool: Wtedy czlowiek ma inne zajęcia :classic_cool: (Zaraz jakas pomarancza powie, ze ja tylko o ciuchach i weselach, tak jak Tygrys o fitnessie :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Gio - dajesz Dziewczyno! :D hahaha spodnie w złym guście...nieźle, w takim wypadku na 10000% bym poszła w spodniach :D hehehe Kachni - u nas też wszystko przed kościołem przy życzeniach się załatwia i wręcza...też sobie pomyślałam, że po północy to już czasami krucho z koncentracją :P hehehe są lepsze zajęcia masz rację :D Gruby Miś - tak, Saszki są chyba dwie, ja mam wrażenie :D ale uwielbiam to jej rozdwojenie jaźni :P Ja w sumie też wolę chłodek od upałów, ale chciałabym się stopniowo przyzwyczajać, a nie tak hop siup i z 25 stopni się robi niecałe 15 :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie jem kanapke z .... maslem orzechowym i.... powidlami slwikowymi :D dobre!! ostatnio kupilam sobie sloiczek masla orzechowe (na promocji bylo) i pychotka!! a teraz nabylam inne firmy i nie dobre, wiec musze smak udoskonalic :D Air -> szalika??????? jakto jak wytrzymalam? normalnie :D przyznaje sie, ze teraz juz w adidasach bylam ale bez skarpetek :P a na zajeciach oczywiscie okno bylo szeroko otwarte + wiatrak na siebie nastawilam :D Gio -> tak trzymac!! spodnie, idz w spodniach, a jak!! :D to Ty masz sie w czyms dobrze czuc a nie ubierac cos, co tesciowka uwaza za sluszne i wlasciwe... Kachni -> o nieee!! ja ostatnio o nowej pracy oraz o weselu pisze ciagle ;) Saszka -> zdecyduj sie, zartowalas czy nie?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu, to nie ja, to ta druga :) To ja też trzy grosze do slubów - nie moje trzy grosze, tylko mojego braciszka. Właśnie wrócił przedwczoraj ze ślubu swojego kolegi. Miał jechac sam, ale pojechał z przygodnie poznaną 3 tyg temu w pociągu bardzo sympatyczną dziewczyną z Warszawy. Pociąg był relacji Irkuck-Moskwa-Warszawa i jechał tydzień. Ślub miał miejsce w Istambule. Czy był \"zwrot talerzyka\" nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×