Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Dzień dobry :) Taaaaa...zaraz widać, że nie ma Tygrysa...:D Wstawać śpiochy (hehehe wiem wiem, na pewno nikt nie śpi, tylko wszyscy w jakimś bojowym szale) :) Wróciło lato :D chyba tylko na jeden dzień, ale zawsze, cieszmy się z małych rzeczy :) Saszka - jak się skończyła historia z autokarem? Gruby Misiu - :D spacer dobra rzecz, spacer rodzinny bardzo dobra rzecz :D Gosikka - co miałaś za święto, że Ci Misiu składała życzenia? na wszelki wypadek :D Kachni - :) :D Ninka - Ciebie to już daaaaaaawno nie widziałam..wracaj! Majorek pewnie wpadnie jak Gosia zaśnie przed obiadem :P Kasiek, Ghana - zapracowane kobitki :) Gio - znowu Patusia przyjechała do Babci, która nie ma czasu na netowe głupoty? Rokitka już chyba powoli będzie wracała z tego urlopu, ile można :P Do reszty, która już daaaawno nas nie zaszczycała nawet nie będę pisać :P

czy ty aby nie przesadzasz?

ten swiat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Świat jest OK, to ludzie są do dupy :) Gio - tak trzeba na sprawę spojrzeć...wszyscy w Rodzinie zdrowi, albo cudem ocaleni z wypadku, dziecko w drodze, drugie rośnie wesołe i zdrowe, jest co jeść i gdzie spać...pieniądze raz są raz ich nie ma, a pewne rzeczy są (że pojadę tekstem z reklamy :P) bezcenne :D

Air - bluzka naprawde fajna i brdzo elegancka, ja wczoraj bylam szukac spodni i wrocilam do domu z 3 bluzkami, ale takimi \"zwyklymi\" i do tego tanimi :) a spodni dalej nie mam... Gio - trzymaj sie!! Ja sie tam nie dziwie, ze sie tym wszystkim przejmujesz! ale moze rzeczywiscie trzeba sobie poluzowac i powiedziec ze i tak jest dobrze!! i szukac pozytywnych zdarzen!! Gosikka - czy ty cos obchodzilas?? jezeli tak to zpóźnione, ale szczere życzenia!!! dużo powodów do uśmiechu!! Do bra to było moje 5 minut przerwy w zapieprzu który mam dzisiaj i pewnie przez caly tydzien!

Wiecie, że Was kocham? :)

Witam po weekendzie ;) Córcia zasnęła, więc jestem :) bo obiadek dla niej mam z wczoraj :P Mogłabym zrobić dla nas dorosłych, ale.. :P nie chce mi się hihi. Ktoś tu czytać chyba nie umie! Gio przesadza? Chyba kwiatki w ogródku, ale nawet na to nie ma czasu ;) :P Gosikka a mam swoje sposoby :) m.in. google :P Dzięki za radę - po prostu nie będę otwierać piekarnika aż sam zejdzie doniższej temepratury .. ;) Ghana mój Anioł też przeziębiony.. Wracaj szybko do zdrowia :) Cinnamon heh moja Niunia ostatnio prawie się popłakała jak wrzuciłam śliwki na patelnię, a ona chciała jeść :) (a dostała troszkę) Air gratuluję zakupów ;) Dziś to jest boska pogoda ;) Nawet trochębyłam w krótkim rękawku :) (ale w cieniu już nie tak ciepło było :D ) Gio \"dziecko\" :D:D to miłe, że ktoś tak jeszcze Ciebie określa :) We wszystkim trzeba widzieć pozytywy i tego się trzymać (jak wypisałaś i dziewczyny dodały). Z drugiej strony przy weselu trochę roboty i jakby nie byo jednak kasy, załatwiania, teścia odwiedzasz w szpitalu itd. Nie chciałam Cię bynajmniej zdołować, ale to jednak nie jest byle co i przesadzanie. Ważne, że idzie do przodu a pieniądze jakoś się znajdą.. (no przecież muszą prawda :) :P ). Nina zarobiona?? Elles i Borek to już nic nie powiem (co z Wami??!!!!) ;) No i reszta..

:D banda lesb ? :D :D deklarowanych :D Gio, nie pociesze cie, nie mam argumentu, wypełniam kratki na kolejny kredyt. Mój braciszek miał ekstra wejście ostatnio: a tak właściwie, słuchaj, to po co wam pieniądze? nigdy ich nie mieliście, trójkę dzieci prawie już odchowaiście bez kasy, to może już nie warto się stresowac i zabijac za kasą? po co wam to? No i przyznam, że do mnie to trafia.

A autobus odchorowuję, powoli żołądek w niedzielę wrócił na swoje miejsce.

hehehe Saszka nam wróciła z całym swym urokiem :D my takie lesby platoniczne jesteśmy :) Majorek - :D biedna Gosia z tymi śliwkami, wzruszyłam się :) Gio - ja to się dziwię, że od razu nie zaczęłaś czegoś szyć sama, przecież Ty Złota rączka jesteś :P Żmija - :) nas wszyscy kochają :D a Ci co nas nie kochają, to tak naprawdę kochają tylko jeszcze o tym nie wiedzą :P Sprytna byłam i wyśledziłam, że Gosikka miała urodziny :D STO LAT Gosikka A Ninka żyje, tylko jak przewidywałyśmy zarobiona po nos...przez telefon wyrzucała z siebie słowa z szybkością karabinu maszynowego :P prawdziwy Struś Pędziwiatr pipi :D

Cześć diabełki :) Misiu, Airek, Ghana,=> W piątek stuknęła mi trzydziecha :D:D:D Dziękuję za życzenia, mimo, że nie wiedziałyście, chciałyście je złożyć :) Gio=> Mimo mniejszych i większych dołków od wczoraj brzmisz dla mnie optymistycznie. Nawet jeśli jest to czasmi śmiech nerwowy ;):) Ja uważam, że nic gorszego od choroby tych których kocham nie może mnie spotkać - całej reszcie dam radę :) Wiem, że ty też tak myślisz, i tego się trzymajmy :) Spódnica z sukienki...super! :D Zaprezentuj się na maila, jak skończysz :)

No żesz kurna!!!! NOOO!!! Cos sie porobilo ze mna, albo z czasem, bo ja....ostatnio na NIC czasu nie mam... Ale zeby nawet na Diabły nie wleźć, nie poczytać, nie popisac...to tego jeszcze nie miałam!!!! Zostalam slicznie zdyscyplinowana smskiem porannym od AIR :) Buziak dla AIR :)! I ..... już do was co nieco skrobnę. U nas wsio normalnie-znaczy ogólny młyn. W pracy młyn, z Julka młyn, z mężem młyn, siostra znowu w szpitalu po nieudanej probie wysłania jej na przepustke.....taaaaaa..... Z tego wszystkiego nie mam już chyba zupełnie odporności , bo załapałam mega przeziebienie, a Julka przejęła je z wdziękiem ode mnie. Tak więc ponad 3 dni kaszlałyśmy, kichałyśmy, siorbałysmy.....dzis jest już OK, tylko głos mam jak stara pijaczka, za to Julka dostała czegos obrzydliwego na główce...najpierw byla to mała , czerwonawa plamka...potem strupek...potem ropka...a teraz to \"coś\" ma średnicę 5 zł Jutro z nią jade do dermatologa, niech to obejrzy, bo mi się baaardzo niepodoba. I to żadna ciemieniucha jakby kto pytał...jakiś syf...juz miała coś takiego na raczce..jak miała 2 mce....tylko maść sterydowa pomogła....eh.... Tygrysowi nie pomachałam na odjezdne- wstyd.... AIR- bluzeczka PRZECUDNA!!!! A jaka w niej seksi jestes! uła!!! kasiek- a niech sobie twój chłop wypije, co mu żałujesz? I jak sprytnie mu wmawia, że niby on nie może, bo nie umie pić ;) Niezle ;) Trening czyni mistrza ;) A tak na poważnie to ja uważam, że chłopy to sobie powinni mieć spotkania w czysto męskim gronie, jakies piffko, meczyk itp.....i my też babskie spotkanko, plotki przy winie- to jest zdrowe. Ja tam nigdy chłopa nie trzymałam w domu, jestem cholernie niezależny Koziorożec i umarłabym, gdybym wolne chwile musiała spedzać li i jedynie z małzonem. to na tyle, więcej nie pamiętam- idę sobie

ghana - NżT nie żryj tyle :D to tak w nawiązaniu do Gio :) a że ostatnio coś mi się zaczyna odkładać to się przyda :) Nina- wiem, że najgorsze to nie mieć czasu na diabły!! ja teraz dzięi internetowi mogę i pracować w domu i wchodzić na diabł. Uściskaj ode mnie Julkę - bidusia! Gio - spódnicę musisz koniecznie pokazać :) powodznia! A teraz trzymajcie kciuki bo zaraz przyjdzie mój rehabilitant...znowu jest gorzej, napieprza mnie tak , że szkoda mówić... a najgorsza jest ta bezsilność... a czyja wam już mówiłam, że na zdjęciach rtg wyszło mi nowe schorzenie, czy jak to tam nazwać, w każdym razie nazywa się to \" kręgozmyk\" - ja się uśmiałam, nooo tzn śmiałam się dopóki mi nie wyjaśnili, że to jednak nie najlepiej.. ooo dzowni, papa

Air...bluzka cudo smaczna :D naprawde super, a co na dół? Gosikka...no corela już przerobiłam, i Irfrana i jeszcze nie odkryłam jak to zrobić ale podesłałam do fotografa prawie-profesjonalisty (podpiełam sie do zdjęć kolezanki ;) ) i mam zrobione - nie zdradził tajemnicy zawodowej ale i tak sie dowiem jak to zrobić samej ;) Nina...my naprawde nie pijemy alkoholu, co jakiś czas po jednym piwku, i jakoś nie cierpimy z tego powodu...choć wiem że w polsce to od razu dziwoląg jak nie pije. a ze się ostatnio przehulało to cóż :p

Pozdrawiam serdecznie z kafejki internetowej w Libii :) \\Tempetratura pwayzej 30 stopni, niebo blekitne, za to w Tunezjii padal deszcz ale mam nadzieje, ze od jutra pogoda bedzie lepsza :D \\generalnie jest super!!!!!!!!!!!!

:D hahahah ale czad! Tajger z Libii :) Kasiek - :) hehehe na zdjęciu jestem w całym zestawie :) na dół spodnie czarne :P Ninka - pipi :) dla Julki powodzenia u dermatologa, oby nic poważnego Gio - dolina...normalnie duuuuuże modły o zdrowie przy takim podejściu lekarzy :( Ghana - no i jak po dzisiejszej rehabilitacji? no i chciałabym się dowiedzieć, gdzie Ci się coś odkłada chudzielcu :P

Tygryyys!!!!=> :D:D:D To uzależnienie :P Nawet Libii na Diabły weszła :D:D:D Gio=> Wiesz, w wielu kwestiach bardzo się róznimy, ale niektóre cechy mamy zadziwiająco podobne ;):D A, robilam peeling z kawy (pierwszy raz, bo rzadko piję kawę, a fusiastej wogóle) -efekt REWELACJA! I za to też cię ajlowju że dałaś przepis na taki tani i rewelacyjny peeling :D

Tygrys, bardzo jestem ciekawa jak wygląda klawiatura w libijskiej kawiarence internetowej :)

Czeeeeeeeść jak Wam się wstawało? ja się nie mogłam dobudzić...kot mi siedział na plecach i miauczał bo głodny, a mi się oczy nie chciały otworzyć...chyba początki jesiennej deprechy, mimo że pogoda niezła. Nic specjalnego nie mam dziś do powiedzenia, więc pozdrawiam ciepło i papa

Hej... Jestem chora :o A pogoda taka piękna jak na złość...

No więc pan powiedział, że to co mie tak bolało to tylko staw biodrowy się zablokował :) rozmasował i jest lepiej :) Tygyrys - ty wariatko!! rzeczywiście czy na libijskiej klawiaturze są arabskie literki?? Air - się nie wygłupiaj z tą deprechą?? co motylków w żoładku już nie ma?? KAchni - mnie też coś bierze i czuje się niewyraźnie wiec wezme rutinoscorbin :)

Ghana - się nie wygłupiam :P tylko to jest u mnie normalne, ja się na jesień robię senna, chyba jestem niedźwiedziem :) motylki są :) widzę, że reklamy robią swoje :D Gio - ja właśnie przestałam być zasmarkańcem :P ale pogoda znowu płata figle, jak wychodziłam z domu świeciło słońce, ciepełko, teraz pada, a ja przezorna: okulary przeciwsłoneczne i parasol :D Trzymam kciuki za Teścia...ale masakra normalnie

Witam :) Miałam dziś nie odpalać kompika, ale.. dziecko mi kazało... ;) ;) :P Położyłam ją do łóżeczka, a dziecko zażyczyło sobie kołysanki. A gdy położyłam się na łóżku zaprotestowała - mama nie kładź tu, mama pisz sobie ;) - czy jakoś tak :D Znaczy się na kompie hiehiehie. Potem i tak musiałam zainterweniować, bo mi zaczęła z łóżeczka wychodzić, a skończyło się na czytaniu bajki :) I zaraz padła ;) Pogoda fajna, ale widzę, że coś się zaczyna psuć - chmurzyć - a zapowiadali na dziś dla nas burzę.. ;) Troszkę zmarzłam na placu zabaw ;) bo tam cień do południa :o Ważne, że dworek i plac zabaw zaliczone :D Mała wyszalała się. Na koniec robiła jedzonko z piasku dla nas: indyka z chlebkiem :) i warzywami też (ale o nie zapytałam sama), aż brałam dokładki :D Żmija :D:D:D Saszka W chyba przedostatnim bondzie (może wcześniejszym) była klawiatura chińska (bodajże) ;) nieźle to wyglądało:D Gio zapomniałam dopisać, że przede wszystkim, co mógł zrobić tamten kierowca, to tak nie pędzić!!!! W ogóle nie byłoby go tam :o Życzę dużo zdrowia Gratuluję pomysłu na kreację ;) A z tej góry od kiecki też możesz zrobić bluzkę itp ;) Wysłali do domu nosz... dobry miałaś pomysł z karetką :) Buhahahahahahahaa Borek na chrzestnego.. - nie wiem.. jakoś mnie to bardzo śmieszy :D:D :P Gosikka ja tam wolałam wiedzieć z jakiej okazji mam składać :P wszystkiego cudownego: życia, rodziny, przyjaciół, pracy i pieniedzy :D Nina duuużo zdrówka :) Mam nadzieję, że i Ty, a przede wszystkim Julencja - dojdziecie do stanu normalnego ;) Ja mam podobne podejście do wolności w związku :) Tylko jakoś ten mój Anioł nie ma tych wypadów z kumplami.. ;) - w zasadzie ma tylko tych z pracy - i jak już robimy spotkania, to wspólne, teraz już rodzinne, bo oni też zrobili się żonaci i dzieciaci :D Tygrysek :D:D Przywieź nam pogodę, bo cieplej jak dziś już nie będzie :o ;) Air a ja mam problem z wieczorami - zasypiam przy usypianiu Niuni.. i budzę się za późno na.. zmywanie, sprzątanie.. kolację.. nic mi się nie chce itp :D Kachni zdrówka!! Ghana to świetnie, że lepiej :D cmok

Hello :) Ja na swoje przeziębienie dostałam antybiotyk, co mnie trochę zdziwiło, ale nie będę z lekarzem dyskutować :D obejrzał moje gardło i tak zadecydował. Dawka końska i po zażyciu kosi mnie na parę godzin, ale słowo daję, już po dwóch dawkach czuję poprawę! Na katar polecam Sudafed, ma dobry stosunek jakości (pomaga!) do ceny (ok 10 zł/12 tabletek), w przeciwienstwie do innych specyfikow, np. Cirrusa.. Gio - teraz widzę, że moja zbyt bujna wyobraźnia za kierownicą jest słuszna! Mialam pare razy sytuację, w ktorej zdawalo mi się, że jakiś rozpedzony palant trzepnie we mnie od tyłu, ale tlumaczylam sobie ze takie wypadki chyba zdarzaja sie rzadko, bo co jak co, ale predkosc sie powinno dostosowac do warunkow ... Slowo daje, czasem sie boje wsiasc do auta jak slysze/czytam/ogladam, co niektorzy potrafia wyczyniać... Nie mowiac o tym, ze jak jadę Zakopianką po tych cholernych zakrętach i zawijasach 100 km/h to czuję się jak ślimak którego wyprzedzają rozpędzone gepardy, ale ciul z tym, ja się boję szybko jeździć mierzę siły na zamiary... zwykle ;)

helou krejzolki :) Gio- ale mnie zamurowało! Toż Pani Dermatolog powiedziała prawie jak ty: osłabiona odpornośc Julki+ bakterie= jakis tam czyrak pieniązkowaty...zawalony juz paciorkowcem! Dostałysmy mega maśc na antybiotyku, mam smarować do piątku, potem konsultacja i walimy sterydem w to gówno! Normalnie Julka zrobiła furore w poczekalni, kokietowała dziadka, dzieciaka siedzącego obok i samą panią doktor w gabinecie :) Wyszła z plikiem ulotek w łapkach , jedną nawet rozmemłała bezzębnymi dziąsłami ;) i próbowała wykraśc sloiczek pełny długopisów.....interweniowałam :) Biedne to moje dziecko...najpierw przeziębienie, mega katary...potem to gówno na czole....podobno blizna dlugo będzie się goić....ale mam się nie martwić.....100 zł poszło!!!! 50 wizyta+ 42 zł maści....taaaaaa...... ;) Gio- sprawa teścia- MASAKRA!!!! Co jest do cholery z ta naszą służbą zdrowia, no co??!!! Chociaz ja ostatnio mam pozytywny przyklad....z moją siostrą....trafiła do super szpitala, jest na oddziale rehabilitacyjnym , mają nawet zajęcia behawioralne, jakies terapie, gimnastyki...fajnie. AIR- ja nie mam czasu na doła....pedze jak struś pedziwiatr..pip, piiiip! Tygrys- ty wariatko! Pozdrawiam ciebie i Libię :) saszka- uplakałam się ze śmiechu i też chciałabym wiedziec jak wygląda klawiatura w Libijskiej kafejce :) ! Kocham cię normalnie! ghana- ojojoj! Biedny twój kregosłupik! A skąd się biora takie zwyrodnienia? Ja bym to nawet rozumiała gdybyś była wielką babą, ponad 100kg żywej wagi...a ty drobniutka, śliczniutka, eteryczna kobitka- gdzie tu ten twój kręgosłup miał sie pochorować? Zdrówka życzę! Gio-kiedyś pytałas: ja też oglądam Big Brothera! Nie wiem czemu...ale wciagnęło mnie....tylko się zastanawiam...czy oby nie jestem lekko nienormalna...bo czasem jak patrzę na te ludziska...to jakbym totalnie z innej bajki była.... Ale Jolka jest zajefajna nie? Normalnie czapka mi spada jak jej czasem słucham :) Kachni- ja o jeżdżeniu autem to już nic nie mówię: macham około 5000km w miesiącu! I tyle akcji i totalnych kretynów juz widziałam...że skóra mi cierpnie na samą myśl! jakbym się nad tym zastanawiała to nie wsiadłabym za kierownicę...ale na chleb musi ktoś zarabiac...więc sobie jeżdzę...a nawet \"popierdalam\" jak mawia mój najfantastyczniejszy kumpel, który mnie czesto mija na trasie. Nie jeżdzę wolno, ale też jeżdże bezpiecznie, w zimie noga z gazu i respect dla lodu , śniegu i brei na drodze. W lecie jade tyle ile mi auto pozwoli i warunki wokół, bez idiotyzmów. kasiek- ja tam jestem typowa hedonistka: i wypić, i zjeść i poszaleć lubię :) Głowy mocnej nie mam, więc od dawna pozostaję przy dwóch lampkach wina max i 2 piwach...od czasu jak byłam w ciązy i teraz, gdy jeszcze karmię młodą to wogóle nic nie poszaleję, ale.....alkohol lubię :) I szanuje tych co NIE lubią i nie piją. mam takowy egzemplarz w rodzinie i zawsze musimy staczać boje, by starsza częśc męskiej rodziny nie wskakiwała na niego za to i nie namawiała.... Znikam na kąpu, kąpu i spać!!!!

Gio- przytulam! Miałas nosa z tym żebrem! Dobrze, że jest w szpitalu.....no szkoda słów..... dzięki za info o tych czyrakach gównianych :) A ja wam podsyłam link do festiwalu na który się wybieram, festiwal dla kobiet, ja jade do Wrocka rzecz jasna :) Może ktoś do mnie dołaczy? Już się zapisałam na dwa zajęcia : Kurs na Prosperity i Zatrzymaj sie-warsztat antystresowy :) Buziaki http://www.dojrzewalnia.pl/

Dzień dobry :D Dużo dzisiaj słońca, ale jak zimno...na przystanku mi ręce zmarzły, a potem w autobusie stałam 10 minut w korku, tak głupio, że widziałam biuro z okna, ale to jest autobus pospieszny i się zatrzymuje co drugi przystanek, więc się do pracy spóźniłam, mimo że już byłam tuż obok :P Ninka - biedna Juleczka, ale chyba się nie stresowała u lekarza :) po maści jej na pewno przejdzie. Dojrzewalnia Róż, znam to ze \"Zwierciadła\" :) Gio - znowu się wszystko u Ciebie w czasie kumuluje... Miłego dnia dla wszystkich :D

Ninka, to co Gio pisze nie brzmi najapetyczniej ale jest skuteczne!

Nina- ale fajne te warsztaty :) ja to powinnam isc na cwiczenia na kregoslup! A swoja droga ten kregoslup to odziedziczylam po tacie - tzn prroblemy z kregoslupem... tylko ze jemu pierwszy raz dysk wypadl jakies 10 lat pozniej. Gio - dobrze, ze zareagowalas i tesc jest w szpitalu! Air - ja tez tak mam z jesienia i zima... ale na razie nie mam czasu na deprese zimowa, gorzej jak troche mi sie w pracy poluzuje :) Majorek jezeli nawet juz Gosia wysyla cie do komputera tzn, ze to najlepza rzecz na swiecie :) Saszka - nie wiem czy jednak nie wyjade na ten weekened, aniol ma jedyny wolny na ok 2 miesiace, wie moze skorzystamy i gdzies wyjedziemy... tylko nie wiem czy mozemy wziac psy, bo fliper ma naciagniete sciegno czy cos tam i ma sie oszczedzac...

Gio - no właśnie pamiętam, że u Ciebie zawsze pod górkę i wszystko razem Ja juz tyle razy czytałam Twoje porady związane z moczem, czytałam i słuchałam różnych ludzi, którzy podobnie radzili, a jednak mam opór nawet jeśli chodzi o okłady, nie wspominając już o piciu :o a wszyscy, którzy stosują zapewniają, że to skuteczne, tyle osób nie może się mylić :P trzeba się przełamać. Saszka - Ghana - pewnie, że jedźcie gdzieś :) nawet dwa dni razem w innym miejscu niż dom są fajowe, a czy Fliper zaraz musi szaleć, wytłumaczcie mu jakoś :D hehehe