Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Macham urodzinowo! stawiam na stół wieeelki tort z wieeelka trzydziestką z przodu :) Do tego mega butlę szampana - wypijcie za moje zdrowie :) Mam dziś dzień pelen niespodzianek, D. jest niesamowity! szczegóły po świętach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak Solenizanci!!! wszystkiego najwspanialszego!!!!!!!! :D wrocilam z prawie 3h spaceru z psem po parku - pogoda wspaniala, sloneczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Życzę Ci nadziei, własnego skrawka nieba, zadumy nad płomieniem świecy, filiżanki dobrej, pachnącej kawy, piękna poezji, muzyki, pogodnych świąt zimowych, odpoczynku, zwolnienia oddechu, nabrania dystansu do tego co wokół, chwil roziskrzonych kolędą, śmiechem i wspomnieniami. Wesołych Świąt!\" Pozdrawiam Aneta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ninka - sto lat sto lat niech żyje żyje nam!!!!!!!! 👄👄👄👄 ❤️❤️❤️❤️❤️ Ninuś życzę Ci zdrowej i radosnej Julki, kochającego i oddanego D., żebyś zawsze była sobą, żebyś zawsze widziała ścieżkę, którą trzeba podążać i żeby Ci zawsze świeciło słoneczko. Ciekawa jestem co D. wymyślił :P Ja też byłam na spacerze, zaraz lepiej jak się człowiek zaciągnie świeżym powietrzem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wesołych świąt dla wszystkich Diablic! wybaczcie ze sie nie odzywałam, ale jestem na urlopie a poza tym nie narzekam na brak zajec. pozdrawiam i do przeczytania p swiętach👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej diabołki :) Dzien urodzin był przemiły! D. zaskakiwał mnie od rana. O 3.30 przy karmieniu Julki zostały mi złożone życzenia :), rano przy sniadaniu został mi wręczony prezent- wyczekana płyta CD i DVD Szymona Wydry oraz bukiet 30! czerwonych róż :), po 14.00 wjechał na stół wielki i cudny tort urodzinowy (zapomniałam z wrażenia zrobić fotki, bo zaraz go zeżarliśmy z towarzychem) około 15.00 zjechała sie ekipa moich szalonych znajomych i impreza niespodzianka odbyła się w domku :) Czuję się dopieszczona i ..... wogóle tak fajnie :) Wiem, wiem...może to i infantylne, ale....nie uwierzycie, jak bardzo sie cieszyłam z tych wszystkich niespodzianek, bo..... nikt z mojej rodzinki, ani moje siostry, ani tato nawet nie zadzwonili z życzeniami! :( Zupełna porażka! Jula śpi od godziny w swoim łóżeczku, ale to bardzo niespokojny sen, co jakiś czas budzi się i popiskuje, ale zaraz zasypia...to pewnie wina mojej diety od wczoraj, a raczej braku diety i wsowania wszystkiego. Pomimo, że jem z umiarem to jednak coś jej tam przeszkadza..... Pozdrawiam was serdecznie i zwlekam się do łazienki, czas na szybkie mycie i sen, bo padam na pysk.... Wysłałam wam kilka ostatnich fotek. Pa! Miłego świętowania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Diabelki Wspaniale :) pogoda sie popsula i nie ma slonca :( bylam wczoraj u \"cioci\" (takiej przyszywanej), z jej synem znamy sie od 3 roku zycia i razem do podstawowki chodzilismy, do tego urodzil sie tylko 2 dni wczesniej niz ja, wiec rozumiemy sie calkiem dobrze :) W kazdym razie on ma kontakt (czasem jest to tylko strona na gronie) z wiekszoscia ludzi od nas z klasy... qrcze co z niektorych wyroslo... pod najwiekszym wrazeniem jestem spokojnego, b. madrego, ktoremy tylko ksiazki w glowie kolgi, ktory jest.... rewolucyjnym gejem - transwestyta... qrcze jakie on ma zdjecia na stronie.... jakie slownictwo... a czesc ludzi to sie wcale nie zmienila ;) super bylo tak powspominac i o zyciu porozmawiac... a ten moj kolega jest... reportem w moim ulubionym radiu!!! (ktorego przestalam sluchac, bo mnie juz wqrzali) :D Air -> jakie plany na dzis?? znow spacer?? a w ogole to jak sie spi na polowce?? ;) Mala -> czy udaje sie realizowac Wasz swiateczne plany?? Ninka -> jak Juleczka sie zmienia... coraz piekniejsza dziewczynka :) skarpetki sa przebojowe, a Twoj bukiet... WOW cudny!!!!!!! i o to chodzilo, zeby takie byly urodziny, pelne niespodzianek - przeciez to jest najwspanialsze :) Szam -> ❤️ ❤️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hejho :) święta są super, a w tym roku mam bardzo udane święta :D Tygrysek - na polówce się śpi bardzo wygodnie. Mam świetną polówkę z IKEI, zapadam się w nią i zasypiam jak dziecko, jest mięciutka i dłuuuuga, nogi mi nie wystają :D Dzisiejszy plan jest taki, że idziemy na mszę do Katedry, a po mszy Stuligrosz (od Poznańskich Słowików) ma koncert kolęd. Po kościele spotykamy się z moim wujkiem i kuzynami i idziemy na pielgrzymkę po kościołach, żeby obejrzeć żłóbki :) Ninka - jestem pod wrażeniem urodzin :D Zobacz jak Ci się spełniają marzenia, chciałaś mieć przyjęcie niespodziankę i zobacz jak D. to świetnie wymyślił :) jeżeli chodzi o rodzinę, to w \"Biegnącej...\" jest napisane, że nie zawsze rodzina, w której się wychowywałaś, jest twoją prawdziwną rodziną, to tylko rodzina biologiczna, a równie ważna jak nie ważniejsza jest rodzina duchowa, ludzie, którzy cię rozumieją i z którymi się dobrze czujesz, dlatego mamy w życiu przyjaciół :D Całuję Was mocno, wszystkich, którzy tu dzisiaj przy święcie wstąpią i spadam na makowiec, zanim mi cały zjedzą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki piękny świat :) Tośka mnie o dziewiątej wylizała z łóżka i na wpół (a raczej całkiem) śpiącą wytargała nad staw do parku... właśnie wróciłam głodna (sic!) i szczęśliwa... takie właśnie są mi dane- zdrowe, pogodne, szczęśliwe święta :) reszta ekipy jeszcze śpi, co poniektórzy pochrapują spokojnie... słońce i lód na kałużach, staw podmarzł - może trochę śniegu się uda? Szam, dobrze że jesteś... Ninka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętacie jak było rok temu?? tak pusto jak teraz, to dobrze, tak ma być :) ! z dziećmi, z rodzicami świętować a nie przy kompach siedzieć! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3126977&start=1290 Coś mi sięstało w skrzynkę, zjada mi maile!!! zjadło mi życzenia od Eli i Borka (chociaż dostałam 3razy) zanim zdążyłam je \"przetrawić\", zjadło mi ostatnie meile od Rokity i teraz wygryzło zdjęcia i tekst z maila od Ninki! zostały sane opisy pod zdjęciami! Za to pojawia się po raz kolejny ten sam spam, w tych samych miejscach z których go wyrzucałam. I jakoś wcale mnie to nie dziwi... Dzieci przyjechały z Wrocławia, zjadły cztery Wigilie, a teraz pwenie leżą i trawią... jak wąż co pożarł słonia... albo kapelusz, nie pamiętam... zaanektowali dziadkom łazienkę na ciemnię bo M musi robićprace semestralne, tak ma być, coś się dzieje, od tego się ma dzieci, żeby spokoju nie było O! cos się rusza, chyba śniadanko trzeba zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina=> naj, naj, naj 😘 i przepraszam, że dopiero dziś :) Ale masz fajną datę urodzin :) Buziaki dla wszystkich diabołków :) ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ ¶ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ¶ _ _ _ _ _ _ _ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ _ _ _ _ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ _ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ¶ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ¶ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ´ ¶ _ _ ´ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ´ ´ ´ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ ¶ _ A ja sie cieszę, że sie kończą święta :( zawsze kochałam Boże Narodzenie w moim rodzinnym domu ... a teraz, odkąd mieszkamy w domu teściowej... :( Saszko=> u mnie tez maile znikają 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyslalam Wam zdjecia, ciekawe czy zje maila, czy tez nie... ?? Air -> ktory to rozdzial \"biegnacej...\" polecalas?? ten o brzydkim kaczatku???? Brzusia -> jaki super ptasiek :D Saszka -> tak, pieknie jest z psem wsrod przyrody pohasac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tygrysek - tak, polecam rozdział o \"Brzydkim kaczątku\" to jest chyba mój faworyt :D Dostałam zdjęcia szopki, niesamowita, prawdziwy ekumenizm wcielony :P A ja byłam w tej Katedrze, msza cudo, chór niesamowity, popłakałam się tak pięknie śpiewali, jednak coś jest w muzyce, że porusza niesamowicie. Po szopkach nie pojeździliśmy, za to poszliśmy do domu na świetny obiad i z kuzynami miałam tyle radości, że mnie mięśnie brzucha teraz bolą :P Saszka - ach, przypomniałam sobie zeszłoroczne święta i doczytałam do Sylwestra, ścisnęło mnie w sercu na to wspomnienie, bo to był jeden z moich najlepszych Sylwestrów, ale zaraz otarłam łzy, bo w tym roku idę z przyjaciółką do jej znajomych i cieszę się, że poznam nowych ludzi i będzie dobrze, oby Nowy Rok był lepszy niż ten co mija.... Fajnie w sumie tak wstać przed wszystkimi, polecieć do parku, powdychać poranne powietrze, w końcu \"kto rano wstaje... ten wstaje niewyspany\" :P Brzusia - taaaak, wiadomo z teściową najlepiej w odległości od 100 km, ale przecież Twoja mama mieszka na przeciwko. Dlaczego było tak niedobrze? Bardzo fajny Tweety dla Ninki. Nie chce mi się wierzyć, że jutro znowu do pracy :( kurczę, tak mi się nie chce, w dodatku nudy będę nieziemskie, już wiem, że się nic nie będzie działo. Już tylko mam nadzieję, że w piątek zrobimy sylwestrowe spotkanie i jak przed Wigilią wcześniej do domu..... I znowu imprezowanie przez weekend :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam już PO świetach :) Minęły, byly fajne, ale....czekam na te, za kilka lat, gdy Julia będzie starsza, będzie cieszyć się z choinki, prezentów, przygotowan....bo święta są najpiękniejsze z dziećmi, lub gdy sami jeszcze umiemy zachować w sobie dziecko :) Dziewczynki- bardzo dziękuje za życzenia, za cudnego kanarka od Brzusi :) saszka- fajnie tak wstać skoro świt :) szam- odpoczywaj na urlopie i koniecznie! odezwij sie po powrocie do pracy i napisz jak się czujesz, co u twojej rodzinki. Tygrys, AIR- piekne te cytaty z \"Biegnącej...\" mam wielką ochotę dopaśc tę książkę, ale to na razie niemożliwe....przy Julce nie moge nic poczytać, nie daje mi na to szansy w ciągu dnia, bo praktycznie nie sypia w dzień :( - ten typ tak ma! za to w miarę wysypiamy się w nocy, jak już padnie około 23.00 to my niestety najczęściej padamy razem z nia...a tak mi się marzy, by zasypiała po kąpieli około 20.00-21.00 i dała rodzicom kilka chwil dla siebie ;) Bardzo nam brakuje tych chwil tylko we dwoje....Nie umiem być TYLKO matką, chcę też być żoną dla mojego męża....na razie jest to baaardzo trudne :( Piszecie już o planach na Sylwestra....ja od kilku lat nie mam za fajnych wspomnień, jakieś posiadówy u znajomych i tyle, marzy mi się fajna, odjazdowa prywatka tematyczna, wszyscy poprzebierani, super muzyka, lekkie żarełko i kolorowe drinki....taaaa...MARZENIA! W tym roku, planujemy wpaśc na chilkę do znajomych, urządzają przyjęcie na 20-kila osób, Julka nam za długo nie da posiedzieć, bo już testowaliśmy ją na spotkaniach poza domem i generalnie cały czas marudzi i szuka cycka, to taki gest samouspokojenia, bo wyczuwa obce otoczenie, a ja nie mam zamiaru przesiedzieć kilku godzin w innym pokoju z małą przy piersi! To już wolę na luzaka, w domku, przed TV, z herbatką w dłoni :) Może też być czerwone winko :) AIR- ten rok NA PEWNO będzie lepszy niż poprzedni :) ja 2006 oceniam bardzo dobrze.Prawie cały rok, bo od lutego byłam w ciąży :) Byl to rok spokojny, nie spotkało nas żadne nieszczęście, teraz tak oceniam mijajace lata: czy wydarzyło się w nich cos dramatycznego, bolesnego, czy też nie.... U mnie była dziś przecudna pogoda, świeciło słonce, niebo było błękitne, poszłam z Julką na spacer i nie mogłam uwierzyc, że to już 26 grudnia! U nas jeszcze nie było wogóle śniegu! co to za zima? Ciekawa jestem czy styczeń i luty też będzie taki łagodny, nie uwierzę, że wogóle nie będzie mrozów, chociaż wcale za nimi nie tęsknie- zaoszczędzę majątek na ogrzewaniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) alez mi sie nie chcialo rano wstawac... szczegolnie, ze noc byla fatalna, w ogole nie moglam zasnac, co chwila sie budzilam, jakos dziwnie bylo... takze teraz ledwie oczy utrzymuje otwarte ;) jutro chyba nastawie budzik na pozniejsza godzine, bo ulice sa tak puste, ze stanowczo za wczesnie dotarlam do pracy :P a jesli chodzi o sylwestra to ... sama nie wiem... planujemy z Przyjaciolka pojechac np do Krakowa, tylko na impreze.... ;) ale zobaczymy co z tego wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam :D Tygrysek - u mnie też były pustki, normalnie jak po jakiejś katastrofie czy co? Prawie wcale ludzi na ulicach, samochodów jak na lekarstwo, w autobusie wszystkie miejsca prawie wolne, czy nikt dzisiaj nie pracuje? ja rozumiem, że szkoły mają wolne, ale z tego wynika, że w Poznaniu są same szkoły i autobusami jeżdżą tylko uczniowie i nauczyciele :P powiem jedno, nie jest to motywujące, kiedy wszyscy smacznie śpią, a ja muszę jechać do pracy i wiem, że się nic nie będzie działo. Nie ukrywam, że mam książkę \"Droga przez mękę\" Aleksego Tołstoja i będę czytać. Mój szef 3 stycznia jedzie na urlop, dzisiaj ma mi przekazać wszystkie sprawy i swój notes z telefonami :D Sylwester w Krakowie? to jest pomysł godny Tygryska :D ma być podobno duży koncert na rynku. Rozumiem, że pomysł miałby polegać na tym, że jedziecie do Krakowa pociągiem, tam balujecie na rynku, wsiadacie do pociągu i rura do domku? bardzo fajny pomysł :D Ninka - tak, Święta z dziećmi są fajne. Ja pamiętam, jak byłam mała i moi kuzyni też, zawsze była kupa śmiechu, ale wczoraj też było świetnie. Od 20 lat nie było w naszej rodzinie takiego bardzo małego dzieciaczka, dlatego mi tego nie brakuje :) jak na razie od żadnego z nas trojga nie można się młodego spodziewać, chyba, że nas zaskoczy los :P Nie ma się co szarpać z tym Sylwestrem. Mieliście fajne Święta w trójkę to i witanie Nowego Roku wam dobrze pójdzie. Ja mam zamiar się dobrze bawić, nowi ludzie, a więc nowe możliwości :D kiedyś się bałam towarzystwa, którego nie znałam, ale widzę, że ostatnio jakbym się szybciej adaptowała :D Dzisiaj jest zupełnie ciemno na dworze, jakby ktoś zapomniał włączyć światło, normalnie droga do Mordoru i jeszcze ta mgła.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Air, w wawie tez sa chyba sami uczniowie, studenci i nauczyciele/wykladowcy... tak, tak dokladnie na tym polega pomysl, pociag - impreza na rynku - pociag :D o ile beda jeszcze bilety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za wszystkie zyczenia! JEstescie wspaniali!! Tygyrsek - na rynku ma byc ekstra koncerty dla kazdego cos co lubi! Kajah, Rubik, Maryla Rodowicz, Krzysztof Krawczyk, Blue Cafe, Górniak i strasznie dużo innych :) Ja prawdopodobnie ide do knajpy na Bracką, to jakby co to się umówimy na rynku :) Ja ide sama na sylwestra, bo moj Aniol pracuje... Z okazji swiat nowego roku i wogole zyczylam mu wiecej czasu dla siebie- juz nawet nie dla mnie, tylko zeby mial sam dla siebie czas, hobby, jakis wyjazd, spotkac sie ze znajomymi, a on tylko praca i praca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) No i po świętach...no i dobrze! :P :) Air=> faktycznie, mieszkam vis a vis mamy (zapamiętałaś- 😘 ) i to mnie trzyma przy życiu! :) czasami myślę, że po prostu moja teściowa nie jest dobrym człowiekiem :( Nieraz usłyszałam od niej słowa, których nie zapomnę do końca życia. Nie chcę teraz dawać przykładów, bo to wszystko za bardzo boli, ale czuję się niechciana, a najgorsze, że obcując z nią, sama boje się, że robię się do niej podobna- złosliwa, zawzięta :( Znam tę kobietę 25 lat, a dopiero podczas wspólnego mieszkania ją poznałam :( Nie możemy sie wyprowadzić. Teściowa nie pracuje, bo choruje. Nie ma żadnej renty, emerytury. Nie stac nas by było na wynajęcie (kupienie) sobie mieszkania i dawanie jej pieniędzy na utrztymanie, a mieszkałaby sama, bo się rozwiodła. Ech...nie chcę...nie mogę o tym pisać, bo to mnie za bardzo boli- sytuacja bez wyjścia. Wiecie, o takich sprawach, to nawet się mysleć nie chce, a co dopiero pisać. A mój mąż jest chyba w najgorszej sytacji- pomiedzy młotem z kowadłem- broni mnie, obrywa od matki, a w końcu...przecież rozumiem, że to jego mama...i współczuję mu serdecznie :( Na szczęście świeta przebiegły bez żadnej awantury...może będzie lepiej? :) Może cos się zmieni :) Ufffff....lepiej mi, jak sobie troszke popisałam :) nawet na czerwcówkach tego tematu nigdy nie podejmowałam, bo nie chcę o tym myśleć :( ...nieważne...wiecie, że Hubcio przekonał się do zupek w słoiczkach? ale się cieszę :) Nina=> postaraj się kapać małą zawsze o tej samej porze- ja kapię o 19.15, potem pierś i lulu. hubek tak się przyzwyczaił, że odkąd skończył 1,5 miesiąca śpi od 20. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Brzusia - a zapamiętałam :) często tak jest, że się naprawdę poznaje osobę przebywając z nią pod jednym dachem, bo nie da się udawać miłej przez 24 h na dobę. Sytuacja wydaje się bez wyjścia, twój mąż jest naprawdę w tym najbiedniejszy, może pomogłaby rozmowa z teściową, ale to też ty wiesz najlepiej czy się da. Ja wiem, że byłabym straszna dla takiej teściowej, bo mam w sobie coś takiego, że jestem strasznie wredna i mściwa, dla ludzi, którzy są tacy dla mnie, dlatego szło by na noże wydaje mi się. Podziwiam cię, że jednak spokojnie to znosisz :D Trzeba po prostu schodzić sobie z oczu...oby było lepiej. Jak jeszcze będziesz chciała o tym popisać to pisz, pewnie nie masz z kim o tym pogadać, a czasami aż para uszami idzie, znam to :P Brawo dla Hubcia za jedzenie zupek :D Ghana - to twój Anioł jest pracoholikiem, musisz mu chyba jakiś odwyk zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest ogromna sztuka nie stracić syna a zyskać córkę. Większości teściowych się to nie udaje. Mojej teściowej się to chyba udało, ale... ile ją to kosztowało to tylko ona wie, ja się mogę tylko domyślać. Mnie to kosztowało rezygnację ze swoich durnowatych postrzelonych pomysłów (z których się udawał mniej więcej co dziesiąty, a bez których usycham... ), rezygnację wzamian wygodnego życia, obiadków gotowanych dwa razy w tygodniu... przyjmuję z wdzięcznością pomoc, którą nam od 20 lat niesie. Na początku się buntowałam, chciałam po swojemu, a teraz... doceniam. A sama w stosunku do młodych jestem taką wredotą, że sie nie poznaję... i nie wiem z czego to wynika, samo tak się robi... fałszywa i obłudna = dlatego że staram się starać, ale mi nie wychodzi, więc jestem nierówna, raz jest dobrze, raz paskudnie. Brzusia, trzymaj się i myśl o tym jak najpogodniej - taki los synowej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrys, zjadło :) ale przedtem zdążyłam je przesłać na firmowe :D. Za to oddało życzenia od Borewiczów - Ela, dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszedl kalendarz z pieskami ze schroniska... kazdy miesiac to inna historia... smutna ale z happy endem... oprocz jednego pieska, ktory nadal czeka na Dom... bardzo wzruszajaca sa te historie... glownie dlatego, ze te wszystkie pieski maja za soba smutna przeszlosc, choroby, trudna psychike... a jak niesamowicie sie zmieniaja gdy juz ktos je pokocha... Brzusia -> rzeczywiscie sytuacja nie jest latwa... zycze Wam zatem aby nowy rok przyniosl lepsza atmosfere i mniej lez oraz... jeszcze wiekszy apetyt dla Hubcia :) a pisac tutaj mozesz o wszystkim, wszystki smutki, zale i zlosci wyrzucac, bez obaw... Ghana -> tak wiem i dlatego kombinujemy, zeby do Krakowa pojechac :D jak plan wypali na pewno dam Ci znac :) Saszka -> Ty wredota??????????????????? cha, cha, cha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej diabołki :) Tygrys- boski pomysł na sylwestra! Jakbym miała tak blisko jak ty z Warszawy do Krakowa- to wsiadałabym w pociąg w te pędy :) Kocham Kraków!!!! ghana- twój luby to pracoholik, czy tak musi pracować? Szkoda, że ten wieczór spedzicie osobno... Brzusia- sytuacja niewesoła, też uważam , że jestes dzielna - ja mam jak AIR: jak ktoś jest dla mnie wredny...to ja dopiero!Trzymam kciuki za dobre stosunki okołorodzinne :) Co do podanego sposobu usypiania Hubcia- ja tak robię! Kapiel zawsze po 19.00- to czas tatusia, potem ja karmię Julkę i .... do 22.30-23.00 to posypia, to sie budzi i chodzimy ja na zmiane uspokajać i układać w łóżeczku. Stosuję metodę z \"Języka Niemowląt\"- uspokajam ją, przytulam i konsekwentnie odkładam do lóżeczka...ale to ciągle trwa i trwa! Mała to typowa Skorpionica- twarda sztuka ;) Oj trudno...musimy chyba przeczekac. saszka- taaaa...WREDOTA!!!...taaaa...a świstak siedzi i zawija..... :) Ja mialam dziś miły dzień, Julka miała grzeczny dzień, zauważyłam, że uwielbia słuchac rytmicznych wierszyków, więc czytam jej i czytam a ona słucha :) i tak śmiesznie piszczy do mnie i wydaje indiańskie okrzyki :) Już za kilka dni kończy dwa miesiące! Szok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przyszedł dzisiaj mój pierścionek z Allegro: srebrny z perłą (perła nie prawdziwa, ale pan mi wszystko wyjaśnił i jestem zadowolona) :) na razie chcę zrobić sobie przerwę z Allegro, na wszelki wypadek nie wchodzę tam :P hehehe odwyk. Saszka - a ja pójdę pod prąd i powiem, że wierzę, iż potrafisz być wredna dla \"synowych\" :P pamiętam jak opowiadałaś o dziewczynie syna, a poza tym wiadomo, pierworodny synuś :P hehehe wierzę wierzę :D Tygrysek - oglądałam dzisiaj Animal Planet program \"Na ratunek zwirzętom\" i stwierdziłam, że mam pecha, bo zawsze jak to oglądam, to jakieś zwierzątko usypiają, dzisiaj liska, ja już nie oglądam takich programów. Babcia mi zawsze zarzuca, że się bardziej lituję nad zwierzętami niż nad ludzmi... hmmm coś w tym jest... Ninka - też ci się agresor włącza? :D tak bardzo bym chciała być pokorna i wykańczać złośliwca siłą spokoju, bo to jest najbardziej denerwujące, jak ty na kogoś krzyczysz, a ona taki spokój i luz, wtedy mogłabym bić :P ale nie potrafię, krew mi buzuje i buuuuuum!!! :P Moja koleżanka nauczyła w ten sposób swoją córeczkę spać w łóżeczku, bo mała się nauczyła spać w wózku jak ją ziuziali, ale się oduczyła właśnie przez kładzenie, podnoszenie, tulenie, kładzenie :) Byłam na jodze, ludzi o dziwo mało :P chyba studenci wyjechali :D robiliśmy ćwiczenia na poprawę trawienia - po świętach, czyli rozciąganie mięśni brzucha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam wszystkich z Krzyżanowic niedaleko Raciborza (bardzo blisko granicy z Czechami :D) plany świąteczne zrealizowane teraz zamierzam realizowa plany sylwestrowe :D Wszystkim solenizantom i jubilatom składam gorące życzenia przede wszystkim zdrowia :D i szczęścia u boku ukochanej osoby :) Ninka 🌻 ❤️ 🌻 pozdrawiam i do sklikania w Nowym Roku P.S. Gio - śliczna Niunia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kudlacze :) ufff w koncu kupilam czajnik i mamy w czym gotowac wode... cisnienie ponoc wysokie, ja niby wyspana ale jakos dziwnie jest... tzn brak koncentracji mi doskwiera... Air -> ja tam prawie codziennie rano zagladam na allegro ;) teraz poluje na bierki, takie zwykle w jakie sie kiedys gralo... jak mialam kablowke to bardzo lubilam ten program... mnie tez ostatnio zarzucona, ze sie bardziej zwierzetami przejmuje... Air\'ku, a kalendarz kupilas?? Gio -> i bardzo dobrze!!!!!!!!!!!! pomysl kiedy znajdziesz czas i nastroj dla mnie... Mala -> zatem wspanialego Sylwestra, chociaz jestem pewna, ze wlasnie taki bedzie :) Ninka -> skorpiony sa kochane ;) jako dziecka bylam grzeczna :P np grzecznie wspielam sie na szczyt regalu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo o skorpionach! Ja jako dziecko bylam grzeczna, ale jako nastolatka... Ale do tego to masz jeszcze daleko :) Jestem chora... gardlo boli, mam nadzieje, ze nie rozchoruje sie na sylwestra! A dzis Redka idzie na sterylizacje... trzymajcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czeeeeeść Tygrysek - nie wiem jak z tym ciśnieniem, ale ja zasypiam :) po co ja tu siedzę? chciałabym jak Gio połazić w szlafroku :D Nie kupiłam kalendarza :( Bierki mam takie stare, z przedszkola chyba jeszcze, miałam jeszcze domino, ale gdzieś mi się zapodziało. Gio - ja oczywiście w pracy żadnego videło oglądać nie mogę, bo mnie bierze wścieklica jak mi się pół godziny otwiera, ale zdjęcia idę obejrzeć :D Ghana - to trzymam kciuki za Redkę i za ciebie, żebyś wyzdrowiała i była gotowa do szaleństw :D Mała - będzie udany Sylwester, jak jest dobre towarzystwo to 3/4 sukcesu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzicie, zna się kogoś 25 lat z netu, a potem się okazuje, że potwór :P - Air się nie dała wymanewrować :) Mała, pod Raciborzem? tylko nie rzucaj w Rokitę beretem ! miłego sylwestra! My na sylwestra i dziemy na \"prywatkę ukierunkowaną\" do znajomych, w strojach też ukierunkowanych. W zeszłym roku były lata oiemdziesiąte, a w tym roku... hard rock (albo heavy metal, nie pamiętam, dla mnie to jedno) ale będzie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×