Gość olin Napisano Styczeń 27, 2009 Hej, ja miałam dzisiaj robioną gastroskopie i nawet nie wiem kiedy badanie mineło, najlepiej nie czytać w internecie co ludzie piszą, bo wyobraźnia zacznie działać. Dobre nastawienie to podstawa, nalezy współpracowac z lekarzem on dokładnie mówi co robić oddychać, połykać a no i podstawa to nic nie jeść a to że troche śliny poleci i na legalu się pobeka to tylko plus. Ja Wam wszystkim powiem że ja na przykład poczułam super ulgę po tym badaniu. Tak jakby wszystkie zalegające gazy uszły. Czuje się doskonale. Więc sami czytając to formu możecie zauważyć że każdy z Nas czuje inaczej i to jest piękne :) Pozdrawiam wszystkich i trzymam za Was kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aiszaaa Napisano Styczeń 27, 2009 Dziewczyny...! Podejrzewam chyba u siebie refluks ;( Tzn. nie wiem na ile zmyslam, na ile to prawda, bo jestem niezla hipochondryczka, a moja kolezanka niedawno mi o refluksie swoim opowiadala, a ja zawsze jak slysze o jakiejs chorobie, to czuje sie tak, jakbym saam byla na to chora ;( W kazdym razie od kilku juz miesiecy mam wrazenie, ze po jedzeniu to co zjem cofa mi sie z powrotem do przelyku (nie wymiotuje, ale straszliwie mi to wszystko podchodzi do gardla, potem czuje okropne pieczenie, a zgage to mam od kilku lat chyba). Poszlam do internistki, ona juz mi troche nie wierzy w moje kolejne rewelacje, powiedzila, ze faktycznie cos tam mi sie w gardle i przelyku dzieje i powinnam zrobic gastroskopie, ale strasznie sie jej boje - zwlaszcza po tym, co teraz przeczytalam tutaj od was :( Czy jest jakis sposob zeby sie pozbyc tych objawow uniknac gastroskopii? I w ogole na co chorujecie, ze robilyscie to badanie? Chyba wskazania to nie tylko podejrzenie refluksu, czy jak...? Bardzo prosze o jak najwiecej odpowiedzi, coraz bardziej sie denerwuje. I coraz wiecej mnie piecze :( Juz w ogole boje sie cokolwiek zjesc... ale na czczo - to samo -_- Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anastazja1979 Napisano Styczeń 27, 2009 14latka opisywala stronę temu podobne objawy. Chorowałam na refluks wiele lat i to samo, toczka w toczkę... Z tego powodu też miałam gastroskopię. Sama wiesz co robić, cóż... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ...nata... Napisano Styczeń 27, 2009 jestem dziś po gastroskopii i nie zrobię jej nigdy więcej. mnie bardzo bolało. płakałam tam jak bóbr. możnaby powiedzieć że się dusiłam, ponieważ próbowałam oddychać ustami a to mi jeszcze bardziej dusiło. A nosem nie mogłam bo miałam zapchany. koszmar. wyszłam stamtąd rozdygotana. a badanie króciutkie, ze 3 min. na samą myśl chce mi się płakać. lecz dzięki temu wykryto u mnie nieżyt. ogólnie w szpitalu spedzilam 5 godz. czekanie na to badanie mnie dobijało. a rura była moim zdaniem za gruba. Nigdy więcej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość o jenyyyyyyyyyyyy Napisano Styczeń 27, 2009 to nie idę:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marek19233 Napisano Styczeń 28, 2009 Mam pytanko: Czy ktoś z was orientuje się może ile kosztuje gastroskopia w prywatnym gabinecie? I jaka jset różnica między prywatnym gabinetem a publicznym szpitalem? Czy faktycznie lekarze prywatni lepiej do tego podchodzą? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość necroblack Napisano Styczeń 28, 2009 Marek @ ja płaciłem 160 zeta ale to tez zalezy wg mnie od gabinetu i na pewno jeśli mieszkasz w warszawie zaplacisz więcej. różnica? wiadomo ze jak płacisz to lekarz jest milszy i chyba tylko taka jest podstawowa różnica ale nie masz czego sie bać uwierz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do o jenyyyyyyy Napisano Styczeń 29, 2009 Nie idziesz bo boisz się że będzie źle, fatalnie i nieprzyjemnie? Bo będzie. Ale co Ci to da, jeśli nie pójdziesz? Będziesz się czuła z czasem coraz gorzej. Apeluję - bądźcie rozsądni! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość roberrta Napisano Styczeń 29, 2009 aiszaaaa i wszyscy inni – przy refluksie dobra diagnoza jest konieczna. proszę Was, nie róbcie z siebie dzieci.... boicie się gastroskopii, a kiedyś będziecie rodzić dzieci – poród, wyobraźnie sobie, tez może pobolewać. pozapisujcie się do lekarza na gastro i się leczcie! mi w czasie gastroskopii wyszlo, ze refluks byl w gorszym stanie niż podejrzewał bez diagnozy. w głębszej częsci przełyku doszło do niewielkiego zwężenia już... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość effim Napisano Styczeń 30, 2009 Ja zastanawialam sie pol roku czy zdecydowac sie na gastroskopie. Badanie bylo jednka nieuniknione z powodu coraz wiekszych dolegliwosci zoladkowych.Bardzo balam sie tego badania juz na pare tygodni wczesniej gdy oczekiwalam na termin badania.Co dziwne noc przed badaniem spedzilam spokojnie nastawiajac sie pozytywnie.Dla mnie najwazniejsza sprawa bylo to zeby dowiedzie sie co jest przyczyna moich dolegliwosci.Powiedzilam sobie ze badanie potrwa chwileczke i bede miec to z glowy!Takjie podejscie naprawde mi pomoglo,chociazzjuz w samym gabinecie bylam nieco spanikowana.Jednym slowem,badanie nieprzyjemne,ale znosne,po jego skonczeniu stwierdzilam ze nie bylo tak zle myslalm ze to bedzie gorsze.To tylko chwilka!Nalezy przelknac cienka rurke i stosowac sie do polecen lekarza,oddychac pzrez nos i ...po badaniu!Glowa do gory! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aibek Napisano Styczeń 31, 2009 nie piesccie sie, tylko raz dwa na gastro. a jesli sie boicie, to cos doraznie chociaz sprobujcie, ruszcie tylko do lekarza po Polprazol na refluks, a nie biadolcie na forach. od manti nie przejdzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lunanegra Napisano Styczeń 31, 2009 polecam enelmed w Warszawie mozna zrobć na kasę chorych ze skierowaniem od gastrologa lub lekarza pierwszego kontaktu,pełna kultura jednorazowe prześcieradła super lekarz i nic nie zapłaciłam badanie trwało około 3 min Polecam wszystkie informacje na sronie enelmedu warto skorzystać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lunanegra Napisano Styczeń 31, 2009 i nic nie boli jedyny problem to odruch wymotny który daje się wyciszyć spokojnym oddychaniem,ludzie nie bócie się zadna metoda oprócz operacyjnej nie daje takiej mozliwości obejżenia narządu od wewnatrz, nie leczcie sie sami to wszystko tłumi objawy a choroba sie rozwija, nie straszcie innych że się uduszą od rury ta sąda ma średnicę około 1.1mm a przełyk człowieka 7.5mm wiec nie udusicie się pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nati17lat Napisano Styczeń 31, 2009 ile? 1.1 mm? ja mialam jakas grubsza... dlatego mialam wrazenie ze nie moge powietrza zlapac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lunanegra Napisano Luty 3, 2009 1.1 cm i 7.5 cm jak się nie uda zrobić badania można zrobić w kilku min narkozie za około chyba 250 zł w enelmedzie lu na Waryńskiego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wrocław Napisano Luty 6, 2009 prywatnie mnie kosztowało badanie 120 zł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asis Napisano Luty 9, 2009 ja miałam w znieczuleniu ogólnym na ul. Waryńskiego 6. , polecam. spałam sobie i nic nie pamiętam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia09 Napisano Luty 10, 2009 Hej. Jestem Natalia i mam 15,a właściwie już niedługo 16 lat. za 6 dni mam gastroskopię. przeczytałam tu praktycznie wszystkie opinie i aż cała sie trzęsę, popłakałam sie jak nie wiem. Już sama nie wiem komu wierzyć a komu nie, moja mama i ogólnie cała rodzina przekonują, że nie jest tak źle. Ale wiadomo... rodzin, chcą pocieszyć, czasem nawet nie mówiąc całej prawdy. I niestety na to badanie zostałam skierowana przez lekarza, czyli pewnie NFZ :/ naprawdę strasznie się boję. Jestem straszną panikarą i do tego podatną na ból. Powinnam jednak zrezygnować z tego badania? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mieszkankalondynu 0 Napisano Luty 10, 2009 Biedne dziecko......, ja tez mialam gastroskopie dwa razy, tez na fundusz w szpitalu i bylam w twoim wieku. Pierwsze co pielegniarka mow, to po cichu abym lekarza nie denerwowala, nie plakala, ani nic takiego. Odnioslam wrazenie ze mam do czynienia z Bogiem. nawet nic sie zapytac nie moglam. Jak czytalam ze ktos mial badanie przez 30 minut to mi wlosy deba stanely. boze, to prawie smierc. Rura jest bardzo gruba, taka czarna twarda guma. Najgorsze to wlozenie i potem przesuwanie. Samoistnie gardlo sie zaciska i czujesz ze sie dusisz. u mnie trwalo to moze pare minut, ale myslalm ze strace przytomnosc. Bardzo balam sie lekarza bo za kazdym razem jak probowalm pokazac jak mi zle, to on sie denerwowal. Takze przetrzymalam do konca. Najwazniejsze, zamnknac oczy i rozluznic sie. rizluznic gardlo. zaakceprowac. To dla twojego dobra. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asis Napisano Luty 11, 2009 Natalia, nie czytaj tych wypowiedzi. Bardziej się będziesz bać.. słuchaj na ul.Waryńskiego 6 jest prywatna przychodnia. i można tam wykonać gastrskopie, wystarczy tylko skierowanie. Naprawdę jest tam bardzo sympatycznie. polecam tą klinikę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Archive Napisano Luty 13, 2009 Miałem ją dzisiaj. Powiem tak: da się przeżyć. Jestem nerwowy i trochę panikowałem, ale robili mi badanie endoskopem....dziecięcym więc mniejszym, lekarz pomagał, mówił co jak i kiedy robić, żeby badanie przebiegło poprawnie. Najgorszy jest moment jak ma się to połknąć, człowiek ma wrażenie że się udusi a jednocześnie wielki odruch wymiotny. Ale potem jak juz endoskop jest blisko żołądka to da się znieść. Grunt to starac sie nie połykać wtedy rury bo i tak tam będzie. Trzeba patrzeć w podłogę i ODDYCHAĆ:) Lekarz też pompuje troche powietrza więc bedzie się odbijać. Najlepszy jest moment jak juz wyciąga przyrząd - bo wiesz że to juz koniec. Dodam że miałem badanie w szpitalu, trwało mniej niz 10 minut, było cholernie nieprzyjemne ale bezbolesne. Pobrali mi 3 wycinki. Lekarz bardzo fajny, znający sie na rzeczy. Miejsce : Zabrze. Powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Archive Napisano Luty 13, 2009 Dodam że łzy i spocone czoło przy wkładaniu sondy to norma więc się nie przejmujcie. Miałem znieczulenie miejscowe takim niedobrym w smaku sprayem. Czekam teraz na wyniki badań wycinków. Teraz jestem szczęśliwy bo wiem że nie mam wrzodów, polipów, żylaków, nadżerek i raka:) Dokończe dietę i powinno byc wszystko OK po nieżycie. Duzo zalezy od podejścia i lekarza i pacjenta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mezczyzna99 0 Napisano Luty 13, 2009 Przed badaniem czytałem tutaj opowieści innych i tylko się zdołowałem i przestraszyłem dlatego postanowiłem napisac jak ja to odczułem. Badanie miałem 2 dni temu i najgorszy był tylko STRACH! Zupełnie bezpolesne. Najważniejsze to miarowe oddychanie. Najbardziej bałem się odruchów wymiotnych - ten który był trwał ok 0.5 sekundy przy wkładaniu rury do gardła uprzednio znieczulonego, więc prawie go nie poczułem. Miałem pobierane 2 próbki i trwało to ok. 3-4 min. Podczas badania lekko czułem jak doktor ruszała gastroskopem, ale nie był to nawet nieprzyjemne. Miałem badanie w szpitalu na NFZ i jakbym musiał poddać się ponownie zrobiłbym to bez żadnej paniki. Oczywiście każdy ma inne odczucia co do pewnych sytuacji, ale pisanie że jest to STRASZNE to gruba przesada. NIE MA SIĘ CZEGO OBAWIAĆ! Chyba że wyników badania :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mezczyzna99 0 Napisano Luty 13, 2009 Do Natali. Rurka od gastroskopu jest niewielka a gardło będziesz miała znieczulone, więc nawet nie poczujesz jak włożą ci do gardła. Podczas badania nie przełykaj śliny tylko pozwól jej wypłynąć na gazę - chociaż ja parę razy w początkowym stresie przełykałem ale i tak nic to nie bolało:). Wierz mi to naprawdę nie boli, a że jest nieprzyjemne, no cóż dłubanie w nosie też nie jest przyjemne, a niektórzy czerpią z tego przyjemność. Ja teraz bardziej będę się stresował pobraniem krwi lub zastrzykiem niż gastroskopią:) - a mam ponad 30 lat! Po badaniu będziesz się śmiała, ze tak to teraz przeżywasz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia09 Napisano Luty 16, 2009 Witam wszystkich, to znowu ja xD Już po gastroskopii. W sumie to nie było aż tak źle, wiadomo, nieprzyjemne , ale faktycznie nie bolało, a badanie trwało 2-3 minuty. Tylko teraz lekko grdyka mnie pobolewa, ale mam nadzieję, że szybko przejdzie ;) Pozdrawiam wszystkich i zapewniam, że nie ma się czego bać. Faktycznie, gdy wyszłam z gabinetu to śmiałam się z tego, że tak bardzo się bałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asiulka 24 Napisano Luty 16, 2009 witam....tak czytam i czytam...opinie sa naprawde rozne... sama nie wiem co robic. rok temu mialam bole zołądka i lekarz powiedzial-prosze przyjsc na nastepna wizyte,dam pani skierowanie na gastroskopie...oczywiscie wiecej sie nie pokazalam temu lekarzowi.wszystko przeszlo,jednak teraz znowu ból żołądka powrócił. chce isc do lekarza ale się boje. nie wiem czy prosic o narkoze,czytalam ze moga wystąpić powikłania po niej...czy wiadomo Wam coś na ten temat??? są różne opinie na temat porodu,mój straszny nie był,nie wspominam źle,może to tez nie będzie takie złe...:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pimpon Napisano Luty 17, 2009 Dzisiaj byłem na gastroskopii. To już druga w moim życiu - obie robione ze skierowania w państwowych szpitalach. Pierwsza - koszmarna - na początku ból brzucha, a później takie nieprzyjemne bólowe uczucie jak endoskop doszedł do dwunastnicy. Myślałem, że zemdleję. Od lidokainy (znieczulenie gardła) podanej w sprayu przez następną godzinę nie mogłem przełykać, mówić i byłem cały zaśliniony. Druga wykonana jakieś 7 lat po tej pierwszej była bardzo w porządku. Lekarz miły, komunikatywny, fachowy. Lidokaina podana w żelu do przełknięcia - paskudne, ale przynajmniej zadziałało tak jak trzeba. No i jeszcze najlepsze - znieczulenie dożylne. Dobra faza, przyjemne ciepłe uczucie i empatia taka, że każdemu w gabinecie można mówić 'Dzień dobry'. Samo badanie - nieprzyjemne, ale już bez żadnych bólów. Fachowy lekarz dużo mi pomógł ustabilizować oddech i dalej poszło gładko. Całe badanie trwało może ze 3 min. Zatem z tą gastroskopią bywa bardzo różnie i dużo zależy od tego do kogo i gdzie się trafi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dzagoda Napisano Luty 22, 2009 Miałam przedwczoraj.Bałam się okropnie ponieważ jak większość -naczytałam się.Powiem tak:na pewno w stu procentach to nie BOLI,ale rzeczywiście cholernie nieprzyjemne.Ja przez cały czas" odbijałam" i miałam odruch wymiotny co tylko lekarz wepchnął tą rurkę głębiej.Najważniejsze to zapatrzyć się w jeden punkt i skupić na oddychaniu-jeden wdech i policzyć do pięciu.Ja na początku zbyt nerwowo oddychałam i to był błąd.Pielęgniarka podpowiedziała mi z tym oddechem i wtedy było lepiej.Pobrali dwa wycinki,ale tego się nie czuje.Najgorsze przede mną:jutro mam kolonoskopię. Pozdrawiam i życzę powodzenia Tym przed którymi badanie!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość am18 Napisano Luty 23, 2009 Hej, mnie te badanie czeka jutro....:/ I bardzo się boję. Moja mama miała kilka razy to robione i tez mówi tylko że to nie przyjemne tak jak i tu w wielu wypowiedziach można tak przeczytac. Ja odkąd pamiętam jak byłam mała brzuch mnie często bolał ale ostatnio znów czesciej i miałam robione usg,badania moczu,kału,krwi ale wg nich wszystko ok jest więc ostatecznym rozwiązaniem była gastroskopia na którą własnie jutro idę. Boję się też wyników... Moja mama ma nadwrażliwośc jelita kto wie może i ja to po niej odziedziczyłam. Jutro o 8 w szpitalu mam te badanie:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wstrząśnięta Napisano Luty 23, 2009 Miałam po raz pierwszy w życiu, nie spodziewałam się, że to takie straszne badanie, myślałam, że się uduszę. Cały czas miałam odruch wymiotny, kaszlałam i musiałam przełykać. Miałam wrażenie, że ktoś włożył mi drewniany pal do gardła. Minęło już cztery dni od badania a mnie nadal bardzo boli gardło podczas przełykania, zresztą jest całe czerwone. Nigdy więcej nie poddam się takiemu badaniu bez znieczulenia - narkozy. Jeszcze teraz na wspomnienie tego badasnia robi mi się słabo!!!!! Kolonoskopia, jeśli robi ją dobry lekarz, jest zupełnie bezbolesna i to bez narkozy!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach