Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamka

Karmienie naturalne czy sztuczne? Jaką decyzję pojelyscie Drogie Mamy????

Polecane posty

Gość Mamka

Karmie juz pół roku "naturalnie" mojego synka.Nie moge powiedziec ,ze kamie piersia bo tak nie jest. Maluszek nie chce ssac piersi ale mimo to nie poddalam sie i podaje moj pokarm butelka. Ja podjelam taka decyzje i narazie sie tego trzymam ale nie wiem jak jeszcze dlugo to potrwa bo jest to strasznie meczace. A Wy Drogie Mamy czy mialyscie podobne doswiadczenia? Czy od razu zdecydowalyscie sie na mieszanki ktore sa juz coraz to doskonalsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztuczne
nie mam czasu i cierpliwości, wróciłam do pracy bez problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkaa
ja tez nie dałam rady piersią, musiałam karmić co dwie godziny, a na sztucznym mały wiecej śpi, karmie co 4 godzinki, nocki w sumie przespane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka
likaa nie dziwie sie skoro co 2h malenstwo sie domagalo jedzenia to chyba musialas caly czas lezec z dzidzia i karmic przewijac i karmic tak sie nie da zyc ! ja przezylam tak 2 dni gdy brakowalo pokarmu a maly chcial sie wreszcie najesc i caly dzien wolal jesc pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkaa
teraz poprostu odżyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety ja
A ja niestety miałam problem z przystawieniem małego do cycunia. Od urodzenia jest na mleku modyfikowanym i bardzo żałuję, że zbyt szybko się poddałam. Synek często ma infekcje i może to dlatego, że nie dostał mleczka od mamusi. Mycie i wypażanie butelek też jest męczące i problem był jak był mniejszy bo nawet jak jechałam do rodziców to trzeba było zabrać butelki wodę żywiec na mleko mleko itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parafiolka
a ja mimo karmienia co dwie godzinki a czasem i co godzinke, trzech - czterech karmien w nocy i wielu przewijan, czasami kryzysu mlecznego karmie nadal piersia... trzeci miesiac nam leci, maluszek nie ma alergii na nic, jest bardzo pogodny i swietnie sie rozwija. To dla mnie najwieksza radosc i satysfakcja :) Pozdrawiam cieplo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moje sztucznie karmione dziecko też się super rozwija i nie choruje. Ma 13 miesięcy i tylko raz złapała 3-dniówkę. Oprócz tego zero kłopotów ze zdrowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frankola
Mój synek był od 2 tygodnia życia na mleku NAN. teraz ma 4 latka i nigdy nie brał antybiotyków. Pirwszy raz zachorował na grypkę gdy skonczył roczek i przechodził ją bardzooo łagodnie, katarek i lekko podwyższona temperaturka:):):) Także chyba nie mleko matki daje az taką odpornosć. Znam przypaki, gdzie dziecko jest juz 3 rok życia karmione piersią a choruje regularnie prawie co miesiąc na grypki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska77
A ja karmiłam moja córeczke rok i nie zamienilabym tego na żadna butlę. Mała nie chorowała, żadnych kolek przesypiała noce od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloe vera
a ja mysle, że powinno sie, gdy jest taka mozliwosc, karmic jak najdluzej piersia. Nie chodzi tu nawet o sam pokarm, chociaz oczywiscie mleko matki jest dla dziecka najlepsze, ale o więź miedzy matka a dzieckiem. Mnie gdy odstawialam synka od piersi najbardziej bylo przykro, ze juz nigdy nie bede z nim tak blisko i nigdy nie bede taka niezastapinona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka
Pozdrawiam Parafiolke te wyrzeczenia i trud nsa godne podziwu! Ja nie moge karmic małego mojego bezposrednio piersia bo on dostaje furii jak czuje cyca w ustach pewnie przez kryzysy laktacyjne tak sie zraził a poza tym spodobała mu sie buteleczka i tak juz zostało. Żałuje i jest mi z tego powodu bardzo przykro że nie ma miedzy nami juz tej bliskiej wiezi jak przez pierwsze 3 miesiace. Dalej jednak dostaje moje mleko :) Wierze w to ze go to uodporni. Wierze w to ze mój syn dziecko dwoch alergikow i chorowitkow w dziecinstwie po naturalnym karmieniu bedzie odporniejszy niz po mieszance. Mam nadzieje ;) Pozdrawiam Mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka
Ninka 35 gratuluje ! A może to poprostu kwestia dobrych genów a nie mleczka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy pierwszym dziecku straciłam pokarm w siódmym tygodniu jego życia.Nie był to kryzys laktacyjny , ale po prostu potężny stres spowodował utratę pokarmu - do dziś nie mogę tego przeżałować... Teraz jedenasty tydzień karmię piersią moje drugie dziecko....i wiem,że warto...Abstrachując od tego,że to najlepszy pokarm jaki mogę mu dać...to nic nie zastąpi więzi jaka się miezy nami tworzy... Choć nie mogę powiedzieć,żebym mniej kochała, czy mniej była związana ze starszą pociechą...jednak młodsza, jest dużo spokojniejsza...może właśnie dlatego,że jest tulona częściej z racji karmienia... Pozdrawiam wszystkie mamy i te karmiące butelką , i te,które karmią piersią...Każda z nas chce jak najlepiej troszczyć się o swoje maleństwo :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugiego syna karmiłam dwa lata. Warto było. Nie trzeba w nocy wstawać i robić przy butli - wystarczyło się na bok obrócić (mały spał z nami w łóżku). Wygoda \"na wyjeździe\", na spacerze, w gościach. Nie zawsze przecież dziecko chce possać tylko dlatego że głodne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Emilki
Mamko, Gratuluję Ci z całego serca i swietnie Cie rozumiem, Moja Emilka ma 8,5 miesiąca. 4miesiące była tylko na piersi. Potem ja musiałam wrócic do pracy- mała dostała butelkę i smoczek do ssania i skonczyło sie karmienie piersią. Ja sie również nie poddalam. Do tej pory karmie ją odciąganym mlekiem butelką. Moje dziecko nigdy nie chorowało. Nigdy nine miała alergii, kataru, temperatury.Odstawiłam ja od piersi równiez z powodu mojej choroby- musiałam brac 3 zastrzyki dziennie przez dwa tygodnie- i nie mogłam ją karmic- wtedy przyzwyczaiła sie do butli na dobre. Mamko-odciągaj pokarm jak najdłuzej- to jest samo zdrowie dla Twojego dzidziusia!!!Zycze wytrwałosci i buziaczki dla malenstwa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam wszystkie mamy! ja karmie mojego synka pół na pół bo musiałam wrócic do pracy.I rano od godz. 8.30 do godziny 15.00 jest na butli a potem do rana na cycu.Karmie tak od kiedy mały skończył cztery miesiące a dziś ma dziewięc.Planuje tak karmić do puki będę miala pokarm.Pozdrawiam wszystkie karmiące cycem oraz butlą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, to jakiś wyjątkowy topik. Nikt tu nie stosuje \"terroru laktacyjnego\", pełne zrozumienie innej mamy, swoboda wyboru, bez nacisków... No bajka. Ja tez Was wszystkie serdecznie pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki.Mam 15-miesieczna coreczke.Piersią karmilam ja przez 2 tygodnie poniewaz mialam slaby pokarm i moje malenstwo bylo caly czas glodne.Gdy nakarmiłam ja sztucznym pokarmem zaczela normalnie spac.I już tyle nie plakala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła Mama
Mysle,ze jesli tylko jest taka mozliwosc kobieta za wszelką cene minimalnie pierwsze pól roku powinna karmic własnym pokarmem,choc na dzien dzisiejszy sa dostępne swietne odzywki i pokarm dla maluchów karmionycch sztucznie,to jednak zada z nich nie zawiera przeciwciał i wielu składników,kóra ma mleko matki,w koncu jesli ceną za porządny system odpornosciowy ma byc dla mnie pół roku przemęczenia się zrobię to.Pozdrawiam Was - te karmiące i nie karmiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA JESTEM W CIĄZY
i też chciałabym jak najdłużej karmić piersią. Ale co zrobić w sytuacji gdy zaraz po porodzie muszę wrócić na studia :(?? Chyba będę karmić sztucznie, ale wtedy kiedy pokarm całkowicie zaniknie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! W chwili obecnej karmie synka piersia, ale chcialabym sciagac mleczko i zostawiac mojemu mezowi, aby karmil malego w chwilach mojej nieobecnosci. Jaka butelka bylalby w tym przypadku najlepsza? Chodzi mi o to, aby smoczek byl o anatomicznym ksztalcie i aby synek nadal chcial pic z piersi. Z gory dzieki za odp. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety karmilam piersia niecale dwa miesiace.Zaluje bardzo, ze nie daulo mi sie karmic dluzej.Moj synek domagal sie piersi co poltorej-dwie godziny, mialam wrazenie ze nie przestaje karmic, do tego pokarmu mialam jak na lekarstwo....potem juz nie chcial ani odciaganego mleka ani nawet patrzec na piers,tak wiec skonczylo sie za szybko.Za to mleko modyfikowane przyswajal dobrze, nadal nie mamy z tym klopotow, jak dotad(odpukac) nie chorowal i mam ogromna nadzieje, ze tak zostanie. Jesli mialabym drugi raz mozliwoscprzechodzenia przez ten \"ciezki \"okres braku pokarmu to nie poddalabym sie tak szybko,niestety stresowalam sie ze maly jest glodny, a potem juz bylo za pozno.pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parafiolka
ninka35... bo tak naprawde wszystkie kochamy swoje maluszki, prawda? I te ktore karmia piersia i te butelka... Kazda podejmuje decyzje ktora uwaza za sluszna i trzeba to uszanowac. Pozdrawiam wszystkie mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka
Do ja jestem w ciąży - Jak tylko zechcesz bedziesz kamic dzieciaczka piersia mimo studiów! Ja studiuje cały czas tzn moze nie cały bo teraz sa wakacje :) jeszcze cały weekend ale poprostu nie przerwałąm nauki w ciazy i po porodzie nadal karmiłam piersia i chodziłam na studia i nie miałam problemów. Karmiłam przed wyjsciem , wieczorem odciagałam pokarm i maz karmił syna nim jak mnie nie było. Obecnie nie mam tego problemu bo kamie naturalnie butla wiec ciagle odciagam przynajmniej 6 razy dziennie. Laktator elektryczny to mój w tej chwili najlepszy przyjaciel :) Mąż jest zazdrosny bo spedzam z nim mniej czasu niz laktatorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka
Do Metka 26 !! Własnie zerknęłam na fotke twojego dzidziusia !! Jest strasznie podobny do mojego Karolka !! Pozdrawiam !! Całuski dla synka! Właśnie stres ze brakuje mleka i ze malenstwo jest glodne to najgorsze co moze byc - poprostu odwrotny skutek i brak mleczka murowany :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka
Droga Mamo Emilki takich mam szukałam tez na tym forum ! Bo juz straciłam nadzieje ze ktos sie tak poswieca jak my. Bo jakby na to nie patrzec mordega to straszna. Jak to u Ciebie wyglada? Jakies godziny odciagania? Jaki laktator? Czy masz czasami tego dosyc tak jak ja? Pozdrawiam Anulka_krak - Własnie silny stres jest wrogiem karmienia. Wściekniesz sie i juz po mleku! Mnie doprowadziło do kryzysów kilka przezyc moze banalnych ale ja jestem wrazliwa i nerwowa . Cahmstwo ludzi ich obojetnosc wobec cięzarnych i młodych matek. W autobusie nie ustapia, wózka nie pomoga wyniesc w przychodni zagryza ze bez kolejki chcesz wejsc w sklepach to samo koszmar! Noi w szkole wykładowcy tez potrafia byc okrutni . I to przede wszystkim babska. Pozdrawiam Was Drogie Mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamko! pozdrawiam w takim razie \"blizniaka\" mojego synka, moj synek juz ma przeszlo pol roku, wlasnie jutro zacznie 8 miesiac;) wszystkiego dobrego i wytrwalosci!! Pozdrowionka tez dla mamy Emilki.....;) i dla reszty mamus i dzieciaczkow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaniaaa
zdecydowanie naturalne karmienie nie ma nic lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×