Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tygrysek

Czy chcemy i mozemy pomoc?

Polecane posty

a ja znow na szkoleniu, tym razem juz nie wyjazdowym ale poza firma ;-) Kamorku -> i jak minal pierwszy dzien po urlopie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysku, zleciał :) ale teraz odczuwam jak mało czasu spędzam z córką gdy pracuję. Masakra. Pola już śmiga, włazi na poduszkę, kołdrę. Zrobiła dzisiaj nam pobudkę o 5 rano. Pojadła i potem przyszła do mnie i przytuliła się i chciała spać ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja też już po urlopie! Chyba nad tym morzem zły tydzień wybrałam, wcześniej upał, teraz też ciepło... no trudno nie było źle! A mała łyknęła trochę jodu! Z okazji chrztu to chyba można życzyć grzeszenia już na swoje konto, bo w końcu grzech pierworodny ma się jakby odgórnie, z urzędu ;-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) oj tak grzeszenie :D hihi to tygryski lubią najbardziej (sorry Tygrysku ;) ) Pogoda ładna :D chociaż rano 11 stopni. W poniedziałek córka zaliczyła spadek z łóżka ale nic się nie stało poważnego, skończyło się na zdartym czubku noska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klik środowy strrrraszne zajęty... generalnie to zwariować mozna. Mam dość i jestem wykończona, a tu jeszcze miesiąc... Chrzest wypadł pięknie, jak znajdę chwilę, to wyślę Wam kilka fotek :) Franek był bardzo grzeczny - w ogóle nie płakał ani nic :) Dzielny chłopak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w wirze remontowym! Kurcze chyba się nie uda z przerowadzką do końca sierpnia.... nie wiem jak to będzie, jak ja wrócę do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klik czwartkowy słoneczny wczoraj pożegnałem się z chrzestnym Poli, wylatuje dzisiaj o 9 do Stanów na 4 miesiące a potem na stałe do Australii :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Australii, ech tez bym chciala... ja znow po serii szkolen, ciezko bedzie jutro isc do pracy, az sie boje ilosci maili i spraw, ktore beda na mnie czekaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to klamka zapadła od 7 września wracam do pracy... trzeba się wziąć do roboty... hihi tak jakby opieka nad dzieckiem nie była ciężką pracą - zdecydowanie uważam, że powinna być za to pensja - tylko kto by ją wpłacał :-) Udanego weekendu!! Tygrysek - a ty nurkujesz gdzies znowu w weekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nurkuje za to bylam w kinie na "Metro strachu" - calkiem w porzadku film, a poza tym lubie Denzela Washingtona, wiec sie nie nudzilam ;-) Ghana -> powodzenia w powrocie do pracy, pewnie bedzie ciezko ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ee tam trochę porobiłam - np wyprałam zasikaną matę edukacyjną :-) i zaczęłam pożądkować rzeczy spożywczę - czyli przygotowania do przeprowadzki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się po weekendzie, który strasznie szybko minął. W sobotę padało prawie cały dzień, w niedzielę słonko co zaowocowało spacerem z Polą pod czas gdy żona oglądała mecz siatkówki :) Dzisiaj córka miała pobieraną krew na morfologię za parę dni wizyta kontrolna w Szpitalu a jutro u kardiologa. Zatem nowy tydzień się zaczął z słoneczną pogodą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamorek - gratulacje dla Poli :-) no to teraz się zacznie - nie upilnujecie jej! Tygrysek - mam nadzieję, że przeprowadzimy się w następnym tygodniu. W czwartek mają nam drzwi montować - wewnętrzne, później jeszcze wykończenie i już - tzn kuchnia i łazienka będą w miarę gotowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zwykle klik zapracowany. Juz nie wiem w co rece wlozyc... Jeszcze tylko miesiac i obiecany urlop :) Zrobilismy kolejny posiew F i znowu cos nie tak :( W czwartek "ostateczne" wyniki... trzymajcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejny zapracowany klik :) Pogoda jakas taka dziwna - niby sie zbiera na deszcz, a jednak nie pada... duszno i niezbyt przyjemnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słoneczny klik. Pola już usiłuje wstawać, wspina się na przeszkodę i prostuje nóżki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati - daj znać jak wyniki! Dziś idę z drugim psem do fryzjera, aj to pewnie nie zdążę przed powrotem do pracy, ale psy będą piękne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie będę was irytował ale znowu kolejny słoneczny dzionek :D Kati właśnie jak wyniki?? Już coś wiadomo? Wczoraj zmieniłem poziom łóżeczka na najniższy, gdyż się okazało, że córka już trzyma się barierki i stoi na wyprostowanych nogach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejny zapracowany klik w piekny dzien :) Wyniki niestety zle... rozmawialam juz z lekarka i mowi, zeby nie panikowac... juz nie wiem co robic... ech :( Za to Bąbelek jest w świetnym humorze i rosna mu 2 kolejne zabki - 2 gorne jedyneczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×