czy jest tutaj jakis lekarz?? pilnie prosze

lekarz po obejrzeniu i wysluchaniu stwierdzil ze choroba sama sie usuwa (nie bralam podczas dwoch tygodni zadnych lekrstw) i stad ta wysypka, ma minac za kilka dni.... a dzisiaj wieczorem wyskoczyl mi na oku jęczmień....boli jak cholera kuzwa, ja sie chyba sypie powoli... a moze isc do innego lekarza? ten przepisal mi syrop wykrztusny i wapno to nie jest polpasiec, bo wystepuje na calym tulowiu, brak wysypki na plecach i co wy na to?

prawdopodobnie lekarz ma racje,w koncu jest lekarzem;-) z tego co wiem,to sa tez tzw \"niespecyficzne infekcje wirusowe\",i wtedy wlasnie pod koniec choroby wystepuja rozne rodzaje wysypek. jednak wziawszy pod uwage fakt,ze w dzisiejszych czasach nigdy nie wiadomo,na jakiego lekarza sie trafilo-zdarzaja sie niestety przypadki gdy osobe z ciezka choroba wymagajaca szybkiego leczenia odsyla sie do domu z witaminkami- poszlabym na twoim miejscu do innego lekarza -zupelnie innego w innej przychodni a nawet prywatnie-i potwierdzila diagnoze pierwszego. trzymam kciuki daj znac co i jak:-)

Skoro lekarz do bani to moze ja sie pszydam?

Ja miałam wysypke przy grypie swedziało bardzo na dekoldzie ,myslałam ze to ospa,poszłam do lekarza i powiedzial ze to wysypka wirusowa i tyle ,pozniej oddałam swinke morska i zaraz przeszło,ale co to było nie wiem do konca a lekarz tez z kad moze wiedziec wysypki sa tak podobne ze dodatkowe objawy diagnozyja chorobe.