tlenione blondynki do domu

nie prawda kupuje w tesco

a ja robię habilitację i jestem tlenioną blondynką :) witam

kawały o blondynkach są jak najbardziej prawdziwe ale dotyczą tylko tych tlenionych i to tych z prawie białymi,zniszczonymi włosami. Żadna inteligentna porządna kobieta nie zrobiłaby sobie takiego syfu na głowie. Do tego solar, biało różowy strój i zgon normalnie! Nie mam nic do blondynek ale do tych naturalnych tudzież farbowanych na rozsądny blond! Zresztą nawiasem mówiąc blondynki do najładniejszych nie należą. Najładnie jsze są chyba szatynki, ciemnoblond typowe polki, które mają porządną figurę i to coś w sobie :)

No i tu sie zgadzam z Toba w 100% żadna ineteligentna, wykształcona osoba nie zrobila by sobie na głowie takiego spustoszenia wizualnego, któe wrecz odpycha a przyciaga.hmm...no wiecie. Zreszta z tego co zdązylam zaobserwować to własnie takie siano na głowie robia sobie dziewczyny z nizin społecznych tudzież mało wykształconych, inteligentnych , któe myśla że skoro nikt na nie nie zwraca uwagi to moze sobie chociaz jajecznice zrobia na głowie i rzeczywiscie - takie wlosy znisczone, sianowate sa wizytówka "odpowiednia" dla takiej dziewczyny - i przyciąga "odpowiednie: osobistosci jegomości :P a wieksza czesc facetów i dziewczyn patrzac na taka ma tylko politowanie dla takiej.... I zaznaczam ze mówie tu nie o tlenionych, które pomimo utlenienia wlosów w zakladzie fryzjerskim maja piekna , lsniace - zrowo wygladajace wlosy , tylko o takich pannach któe to same kombinuja w domu , popala polowe wlosow a pozniej tą strzeche prezentuja na ulicach budząc ubaw wśród obserwujących - bo weź takiej nie zauważ .....:D

Ja jestem naturalnie baardzo jasna blondynka :D Ale widzialam wczoraj tlenioną na normalnie biały wręcz kolor :P a do tego miała prawie czarne odrosty i sianowate koncówki a do tego niesamowicie przetluszczone kudły. Solarim oczywiście do przesady-- pomarańcz jak sie patrzy. Zeby jeszcze bylo gorzej miala niebieskie cienie na oczach, wygladajace jak farba olejna i białe usta :P Pfuj!!!

hehehehe i to są własnie te podgatunki :D

tlenione blondyny sa passe :P

obrzydliwstwo u mnie na roku jest taka, ma juz normalnie tylko 5 wlosow, ale nadaj je tleni. Ma tylko 5 wloskow, z czego kazdy w polowie dlugosci dzieli sie na 3 wloski i dzieki temu ma na glowie siano bleeeeee

ha, czyli ja się uchowam ;) bo już mnie natura taką stworzyła:D i tlenić się nie muszę, z tym, ze w drugą stronę tez nie mogę nic zdziałać, bo już by mi takie same nie odrosły :(

No i dobrze niech sie tlenia dalej co to wam przeszkadza?! Facecik masz 100% racji