Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdezorientowana_bardzo

bardzo prosze panów o wyjaśnienie sytuacji

Polecane posty

Gość zdezorientowana_bardzo

Mamy po 21 lat, jesteśmy ze sobą pól roku, niedawno po raz pierwszy kochaliśmy sie i....... no wlaśnie Jest coś co mnie zastanawia i niepokoi . To dość delikatna sprawa a ja nie mam zbyt wielkiego doświadczenia ( mialam wcześniej jednego partnera ale pod tym wzgledem wszystko bylo ok) , chodzi o to że w trakcie gry wstepnej i wszystkich pieszczot penis mojego chlopaka jest w pelnym wzwodzie ale potem kiedy ma dojść do stosunku wzwód slabnie i hmmm jego misiek mieknie, musze użyć reki żeby znów wrócil do formy. Nie wiem co mam o tym myśleć, jaka może być przyczyna ??? Nie mam pojecia czy zacząć rozmowe na ten temat czy raczej poczekać i liczyć na to że jakoś wróci wszystko do normy. Dodam że nie jest przemeczony, nie pieścimy sie przed stosunkiem za dlugo co mogloby mieć jakiś wplyw, pragnie mnie napewno wiem o tym tak jak ja jego, wiec dlaczego ??? ( nie jest niedoświadczony , jestem jego piątą partnerką ) Co robić ????? Panowie poradzcie coś , bo zaczynam przyczyn tej sytuacji szukać w sobie , może ja robie coś nie tak i dlatego ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana_bardzo
blok psychiczny.... ale z jakiego powodu ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goooz
coś link nie działa :( próbuje raz jeszcze www.f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3129957

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana_bardzo
goooz dzieki serdeczne :) ale nie otwiera sie strona z tym tematem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goooz
nie da się przez link, spróbujemy inaczej... :) oto kopia topicu: Temat: Dlaczego fecet unika seksu? 18:08 pure 18:09 bo go nie pociągasz 18:11 Jarosław Psikutas Może jest impotentem? A ja swoją Mariolkę poznałem w bibliotece Moja wizytówka dźwiękowa dla analfabetów --> http://tinyurl.com/czww4 18:11 pure czy jak wylize mu odbyt to mnie pokocha? 18:12 pure to wyzej to nie ja 18:13 pure Chyba go pociagam bo inne formy seksu sa, oprocz samego stosunku. Nie mam pojecia o co chodzi. To nie jest świeza sprawa, od poczatku zwiazku tak było. Panowie! o co chodzi? 18:15 Jarosław Psikutas Jeżeli mu staje, to boi się, że za wcześnie skończy albo konsekwencji (ciąży) A ja swoją Mariolkę poznałem w bibliotece Moja wizytówka dźwiękowa dla analfabetów --> http://tinyurl.com/czww4 18:16 Shade no to odpowiedź jest prosta: boi się jakiejś kompromitacji...innego wytłumaczenia nie widzę W cieniu drzemie siła... 18:16 bo go nie pociągasz boi sie ciazy moze 18:21 pure przed ciaza mozna sie zabezpieczyc. Kiedys na poczatku mielismy sytuacje ze mu nie stanal.Staralam sie byc wyrozumiala i czula. Moze o to chodzi, ale ja go kocham i nie mam zamiaru oceniac. jesli chodzi o kompromitacje, to moze jakis mezczyzna wytlumaczy mi mechanizm myslenia mojego faceta, bo nie rozumiem? 18:22 Dziwny To napisz moze dokladnie co sie dzieje ... Jak ci ktos ma cos powiedzec z sensem, skoro nic nie [powiedzials, zadnych konkretnych faktow ... Przedstaw sytuacje, a moze ktos cos odpowie z sensem. W przeciwnym wypadku, sama sie prosisz o glupie komentarze ... NIczego nie potwierdam i niczemu nie zaprzeczam .. Odmawiam podawania informacji i dalszych komentarzy na moj temat ... 18:22 hehhehehehehhehehehehhehehee same żałosne wypowiedzi.... wiec ja tez takiej udzielam 18:28 pure Jestesmy ze soba ponad rok. Uprawiamy tylko seks oralny. Bardzo chetnie mie piesci. Ja nie mam problemow z seksem, dbam o siebie, planujemy wspolna przyszlosc. Tylko 2 razy odbylismy pelny stosunek. Na poczatku mi to nie przeszkadzal, ale teraz zaczynam sie nad tym coraj glebiej zastanawiac. 18:35 Hollaback Girl Czy to jest wogóle możliwe??? ... No man could test me, impress me, my cash flow would never ever end ... 18:36 Egon Zrób mu loda z połykiem może zaskoczy. 18:44 Hollaback Girl wątpię... ... No man could test me, impress me, my cash flow would never ever end ... 18:48 pure Robie mu loda z połykiem - z tym tez nie mam problemów wiec DLACZEGO !!! 18:48 Wikaaa Jeszcze tydzień temu chciałam to wiedzieć... 18:49 to posciskaj mu wory 18:54 Dziwny Moze on poprostu lubi to co robicie ? Powiem ci szczerze ze nie brzmi to zle Ja tez lubie np. generalnie loda bardziej od stosunku ... A jak jeszcze przy stosunku nie masz orgazmu, tylko pzrez lizanko itp., gosc moze stwierdzil ze to tylko taka glupia gimnastyka ... A powiedzialas mu w ogole ze tego chcesz ? A czy w ogole tak naprawde tego chcesz, czy tylko jestes "zaniepokojona" ? NIczego nie potwierdam i niczemu nie zaprzeczam .. Odmawiam podawania informacji i dalszych komentarzy na moj temat ... 18:55 Dziwny Wika, a co sie stalo tydzien temu ? NIczego nie potwierdam i niczemu nie zaprzeczam .. Odmawiam podawania informacji i dalszych komentarzy na moj temat ... 18:56 Hollaback Girl no co się dzieje..."generalnie bardziej lubię loda od stosunku..'-niespotykane ... No man could test me, impress me, my cash flow would never ever end ... 18:58 Wikka Rzuciłam go. 19:07 Dziwny Co masz na mysli Hollaback Girl ? Za przymula sie nie uwazam ale nie rozumiem twojego komentarza Fajny rym , co ? NIczego nie potwierdam i niczemu nie zaprzeczam .. Odmawiam podawania informacji i dalszych komentarzy na moj temat ... 19:08 goooz zacytuje mój wpis z innego topiku: goooz Za sobą mam kilka związków, nigdy nie miałem najmniejszych problemów w łóżku, wręcz przeciwnie Aż pewnego dnia poznałem Ją... Sam nie bardzo wiem z czego to wynikało, być może z tego że Ona bardzo bezośrednio określiła swoje wymagania i oczekiwania seksualne bądź też z tego, że podczas pierwszego naszego spotkania spróbowaliśmy niemal wszyskiego co w seksie możliwe (i niemożliwe ), ale poczułem się strasznie onieśmielony i chyba zacząłem wątpić w swoje umiejęności lóżkowe. Gdzieś tam pojawiła się myśl "czy na pewno uda mi się ją zaspokoić tak jak ona tego chce?" Nie musze chyba dodawać że strasznie mi na niej zależało-po prostu "she was the ONE" Konsekwencją powyższego było to, że podczas pieszczot było wszystko w najlepszym porządku, natomiast niekiedy podczas stosunku albo następował o wiele za szybki finisz, albo wręcz odwrotnie - wszystko opadało i do klasycznego seksu w ogóle nie dochodziło. Najgorsze jest to, że powyższe sytuacje były zupełnie niezależne od stanu mojego podniecenia - mimo że zawsze miałem niesamowitą ochotę na seks to mój przyjaciel (a wówczas raczej największy wróg ) zachowywał się zupełnie nieadekwatnie do sytuacji. Niestety, w moim związku pojawiły się żądania, pretensje i brak zrozumienia. W pewnym momencie kładąc się do łóżka czułem się jak na jakimś cholernym egzaminie od którego zależy przyszłość mojego związku. Nie muszę dodawać, że taka atmosfera nie sprzyjała polepszeniu sytuacji. Pomimo tego że poza normalnymi stosunkami wszystko bylo super (wielokrotne orgazmy itd...) moja partnerka uznała że klasyczny seks jest jednak zbyt ważny i koniec końców rozstaliśmy się Niestety Jeżeli więc mogę coś polecić to delikatną ale szczerą rozmowę z Twoim facetem. Postaraj sie go zapewnić że jest Ci z nim dobrze i że nie musi się niczego obawiać, a wszelkie potknięcia zawsze będzie można naprawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana_bardzo
pomysl z tym że go nie pociągam odpada raczej przeciwnie, to przecież sie widzi czuje i wie, patrze przecież na niego i widze jak bardzo tego chce...... i ja też.... U nas jest inaczej, on nie unika zbliżeń wręcz przeciwnie tylko...... jak jest we mnie to niestety "mieknie" z tego powodu przy zmianie pozycji są klopoty z wejściem hmmmm musze reką przywrócić go do prawidlowego stanu i dopiero wtedy, czy nikt mi nie wyjaśni dlaczego tak sie dzieje, może ktoś mial podobny problem ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mojemu
a mojemu mieknie podczas sexu, to dopiero dziwne!!!! Nie zebysmy sie kochalli nieprzerwanie przez 2 godziny, ale jemu mieknie po 5 minutach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana_bardzo
strach o to że bede w ciąży odpada wiec co ??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana_bardzo
a mojemu => dokladnie o to mi chodzi , dlaczego tak sie dzieje??? rozmawialiście o tym ?? bo ja nie wiem czy poruszać ten temat??? pytać dlaczego ??? czy zostawić to tak jak jest i czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana_bardzo
:) po orgazmie to rozumiem to jak najbardziej prawidlowe ;) ale w trakcie ???? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tak mial
na poczatku.do tego stopnia ze nie bylismy w stanie odbyc stosunku-a jak raczka robilam to wszystko ok.stresowal sie po prostu chlopak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana_bardzo
stres ??? ale z jakiego powodu??? zawsze jesteśmy sami, mamy czas, nie ma możliwości żeby ktoś nagle wszedl czy coś podobnego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tak mial
u mnie sie stresowal tym ze byl moim pierwszym i ze sie nie sprawdzi...tak podejrzewam przynajmniej.skoro dopiero zaczynacie moze sie obawia ze cie nie zaspokoi albo cos w tym rodzaju-faceci sa wrazliwi na tym punkcie.mojemu w kazdym razie szybko przeszlo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana_bardzo
szybko.... to znaczy po jakim czasie ??? jeśli moge zapytać ??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tak mial
oczywiscie ze mozesz:)po jakichs 3,4 razach chociaz potem zdazylo mu sie moze jeszcze raz ale to bylo miejsce publiczne i wydawalo nam sie ze ktos idzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana_bardzo
kochaliśmy sie 4 razy, za każdym razem w komfortowych warunkach i za każdym razem jest podobnie...... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tak mial
nie wiem co ci poradzic-moze warto z nim o tym pogadac?zycze udanego pozycia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana_bardzo
chyba tak zrobie dziekuje :) Tobie też życze tego samego nie wierze tylko w to że żaden z facetów nigdy tak nie mial... jak jest jakiś babski temat to piszą aż milo :) a jak potrzeba rady w meskim temacie ..... milczą ciekawe dlaczego ?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tak mial
meska duma-zaden sie nie przyzna:)pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goooz
przecież opisałem swoj przypadek na topiku który wyżej wkleiłem dla pewności zapodam raz jeszcze: goooz Za sobą mam kilka związków, nigdy nie miałem najmniejszych problemów w łóżku, wręcz przeciwnie :) Aż pewnego dnia poznałem Ją... Sam nie bardzo wiem z czego to wynikało, być może z tego że Ona bardzo bezośrednio określiła swoje wymagania i oczekiwania seksualne bądź też z tego, że podczas pierwszego naszego spotkania spróbowaliśmy niemal wszyskiego co w seksie możliwe (i niemożliwe :) ), ale poczułem się strasznie onieśmielony i chyba zacząłem wątpić w swoje umiejęności lóżkowe. Gdzieś tam pojawiła się myśl "czy na pewno uda mi się ją zaspokoić tak jak ona tego chce?" Nie musze chyba dodawać że strasznie mi na niej zależało-po prostu "she was the ONE" Konsekwencją powyższego było to, że podczas pieszczot było wszystko w najlepszym porządku, natomiast niekiedy podczas stosunku albo następował o wiele za szybki finisz, albo wręcz odwrotnie - wszystko opadało i do klasycznego seksu w ogóle nie dochodziło. Najgorsze jest to, że powyższe sytuacje były zupełnie niezależne od stanu mojego podniecenia - mimo że zawsze miałem niesamowitą ochotę na seks to mój przyjaciel (a wówczas raczej największy wróg :) ) zachowywał się zupełnie nieadekwatnie do sytuacji. Niestety, w moim związku pojawiły się żądania, pretensje i brak zrozumienia. W pewnym momencie kładąc się do łóżka czułem się jak na jakimś cholernym egzaminie od którego zależy przyszłość mojego związku. Nie muszę dodawać, że taka atmosfera nie sprzyjała polepszeniu sytuacji. Pomimo tego że poza normalnymi stosunkami wszystko bylo super (wielokrotne orgazmy itd...) moja partnerka uznała że klasyczny seks jest jednak zbyt ważny i koniec końców rozstaliśmy się :( Niestety :( Jeżeli więc mogę coś polecić to delikatną ale szczerą rozmowę z Twoim facetem. Postaraj sie go zapewnić że jest Ci z nim dobrze i że nie musi się niczego obawiać, a wszelkie potknięcia zawsze będzie można wspólnie naprawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywa
na sto procent jak mu mieknie to znaczy ze o czyms mysli w trakcie i to na pewno nie mysli o tym jak cie uwielbia - bo jakby umial bawic sie twoim cialem caly czas - dawalby rade ile by chcial ;) moze twoj chlopak sie za duzo onanizuje to sie tez zdarza albo chcialby sprobowac czegos nowego albo zrealizowac jakas swoja fantazje erotyczna tylko sie wstydzi Ci o tym powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana_bardzo
Obciągam turystom z Kamczatki na dworcu centralnym PKP w Katowicach za paczkę ryżu:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też to znam...
Zgadzam sie z gooozem. U nas też tak było na początku. Dopiero dziś, po kilku latach związku wiem, że opłacało się być cierpliwym. Mój facet po prostu tak był we mnie zakochany i tak mu straszliwie zależało, zeby było mi dobrze, że psychicznie nie dawał rady! Najważniejsza w tym momencie jest postawa dziewczyny - nie miej broń boze pretensji, bo to pogorszy sytuacje. Porozmawiaj z nim, ale nie pytaj go o przyczynę tylko powiedz mu, że go kochasz, pragniesz i że rozumiesz. Powiedz, ze we dwoje poradzicie sobie z tym problemem. Ja wiele razy w ten sposób rozmawiałam z moim kochanym i pomogło. A teraz jest nam cudownie a o tamtych chwilach niepowodzeń już dawno zapomnieliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulryk Von Jungingen
To jest kwestia tego jak czesto on sie masturbowal. Jesli go pobudzasz reka lub ustami to jest ok ale jesli ma wejsc w ciebie to penis robi sie miekii albo w trakcie ruchow frykcyjnych mieknie poniewaz nie reaguje na takie bodzce i woli miec ruszanego w gore i w dol. Kwestia czasu i wszystko bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo bym chciała
odświeżyć ten temat.... czy mogłabym prosić o potraktowanie tego poważnie i otrzymać jakieś bardziej aktualne rady, bo to w końcu już parę miesięcy minęło:) jestem z moim chłopakiem od prawie 5 m-cy a kochaliśmy się dopiero 5 razy, właśnie ze względu na problem opisany powyżej...on bardzo by chciał i w zasadzie nie rozumiem dlaczego skoro chyba widzi że mu nie wychodzi:/ to ja tego unikam jak ognia bo nikt nie jest w stanie sobie wyobrazić jak głupio mi gdy TO się dzieje kolejny raz... mam ochotę krzyczeć i płakać... początkowo myślałam że go nie pociągam ale ja wiem że on mnie kocha. tego co między nami jest nie da się porównać z niczym innym. obydwoje od poczatku sami byliśmy zaskoczeni że można kogoś pokochać tak bardzo... nie mam pojęcia o co może chodzić:( zwłaszcza że wiem że przede mną miał dziewczynę z którą kochał się regularnie... nie może też chodzić o to że jest niedoświadczonym chłopcem i nie wie co robi(ma 25 lat)...szukam przyczyn tego stanu wszędzie więc nadeszła pora na ostateczną próbę-szukanie pomocy u was forumowicze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tej ja sądzę
że koleś się stresuje i tyle.Jeżeli jest naprawdę tak jak mówisz i bardzo sie kochacie on pewnie stresuje się że Cię nie zaspokoi. tylko nie wiem czemu w takim razie nadal jest taki napalony:/ ja bym nie był jakbym dał taką plamę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×