Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Candyy

Endometrioza- jakie badania, objawy...

Polecane posty

Gość Saja
Dzięki Mała OO za odpowiedź. Widzę, że mieszkasz w okolicy mojego rodzinnego miasta-Jarosław.Mieszkałam tam tylko przez pierwsze 2 lata swojego życia( czyli bardzo dawno temu...)i z przyjemnością je odwiedzam. Jeśli chodzi o dzieci to mam 15- letniego syna( z 1,krótkiego, nieudanego związku). Od 7 lat z obecnym mężem staramy się o maleństwo i nic...a czas ucieka i niestety, działa na naszą niekorzyść. Dlatego tak bardzo zależy mi na dobrym lekarzu! Pozdrówka! dla Ciebie też Lady Di!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa26
Cześć dziewczyny. Będę miała laparoskopie. Dopiero około jesieni, bo są bardzo duże kolejki oczekujących. Proszę napiszcie coś więcej o tym zabiegu. Strasznie się boję. Ale lepsze to niż laparotomia. Nie wiem dlaczego, ale od momentu kiedy się dowiedziałam,że mam endo odnoszę wrażeie że przez cały czas mnie wszystko boli. Mam mdłości, nie mogę jeść i cały czas boli mnie brzuch. Czy Wy macie coś podobnego? To jest straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saja
Na dziś to tyle. Trzymajcie się dziewczyny. Odezwę się w niedzielę po południu, bo jutro z rańca wyjeżdżam do rodzinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saja
Jednak jeszcze sie odezwę, bo widzeęnową osobę-Witaj Ewa 26!. Ja akurat nie za bardzo orientuję sie w sprawach laparoskopii.Ty masz to ,,szczęście w nieszczęściu", że potrafiono u Ciebie zdiagnozować endo. Ja, niestety,podejrzewam u siebie to świństwo i jestem dopiero na etapie poszukiwań dobrego gin. I powiem Ci ,że to wcale niełatwa sprawa. A czas goni, jesli chodzi o dzidzię...Tak bardzo marzymy z mężem o bobasku!!!....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saja
Jeśli chodzi o dolegliwości to tez często mnie mdli( szczególnie przed miesiączką), boli mnie brzuch, krzyż.Ostatnio praktycznie przelezałam( w b. silnych bólach) 3 ostatnie dni okresu.To jest nie do wytrzymania!!!na dodatek nie pomagają żadne tabletki p/bólowe. Od jakiegoś czasu boję się nawet pomyśleć o mającej nadejść miesiączce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała 00
SAJA - Co za zbieg okolicznosci ,pochodzę z pod Rzeszowa a od roku leczę się własnie w Jaroslawiu.Moj lekarz przyjmuje w MEDJARZE na ulicy 3 -go maja. Jaki ten swiat jest maly . Pa Pa dobrej nocki życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa26
Powiedzcie mi, czy miała któraś z Was zabieg laparoskopii pod narkozą? Po przeczytaniu charakterystyki tego zabiegu, nie bardzo chcę być świadoma co ze mną robią. Ja bardzo mocno boję się igieł, mdleję przy pobieraniu krwi, strasznie się boję tych wszystkich badań, zaszczyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agax
Oczywiscie że laparoskopia jest pod całkowitą narkozą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saja
Faktycznie ten świat jest mały i pełen niespodzianek, Mała OO! Jak byłam u cioci w Jarosławiu 3 tygodnie temu, to spytałam ją o jakiegoś dobrego ginekologa w tym mieście i stwierdziła, że raczej takiego nie ma, bo ona jeździ do lekarza do Rzeszowa( odwrotnie niż Ty, Mała OO). Muszę dalej szukać ginekologów.Mam nadzieję, ze w końcu mi się uda znaleźć jakiegos speca od wykrywania endo. Trzymaj się Mała OO( mam nadzieję, że jeszcze sobie,,pogadamy") i inne dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxx84
Dziewczyny czy któraś z was ma moze III stopien endo? mi własnie po laparoskopi lekarz oznajmił tą wiadomosc i jestem załamana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa26
Ja jeszcze nie wiem jaki stopień mam. Jestem przed laparoskopią. Mam pytanie. Czy macie regularnie miesiączkę? Ja miałam do zeszłego miesiąca, jeszcze za nim dowiedziałam się że jestem chora. Gdy zaczęło się coś dziać niepokojącego udałam się do lekarza, zaraz po ostatniej miesiączce. To było dwa tygodnie temu. A teraz już mam następną. Nie wiem czy to przez stres, bo od kiedy wiem, że mam to paskudztwo nie potrafię normalnie żyć.Na dodatek bardzo mocno boli mnie brzuch. Od tabletek przeciwbólowych żołądek odmawia posłuszeństwa, a na dodatek nic mi nie pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka26
Cześć dziewczyny! Moja historia jest dłuuuuga i jak sie okazało ciągnie się od lat. Jak tylko pamiętam zawsze miałam kłopoty z miesiączką-obfite krwawienia, bóle nóg, krzyża, brzucha, z czasem doszły krwawienia w połowie cyklu, ból brzucha, który praktycznie nie mijał, przywykłam do tego i nawewt nie zwracałam na niego uwagi. Do ginekologa chodziłam regularnie co pół roku, czasem nawet częściej, zawsze do prywatnych gabinetów. Miałam trzech lekarzy, każdemu mówiłam o tych samych dolegliwościach,ale nikt nie potrafił wpaść na to co mi faktycznie dolega. W marcu tego roku zaczęłam obficie krwawić w połowie cyklu, trwało to chyba 2 tygodnie do kolejnej miesiączki, oczywiście wizyta u Pani doktor, usg dopochwowe i pocieszenie \"ma pani powiększony prawy jajnik, będzie pani miała z niego jajeczkowanie, należy sie z tego tylko cieszyć\". W kwietniu ta sama historia, wizyta u tej samej pani doktor, tym razem bez usg i stwierdzenie,że \"taka moja uroda\" i ,że krwawienie przez 3 tygodnie to nic takiego. Zapisała mi tabletki, które nie pomagały. Gdy zadzwoniłam , że krwawienie przechodzi w krwotoki kazała mi przyjechac za tydzień i wejść między pacjentkami po nową recepte-bez komentarza. W rezultacie szukałam pomocy gdzie indziej , dostałam namiar na prywatną klinike w Poznaniu, tam na pierwszej wizycie diagnoza-torbiel czekoladowa na prawym jajniku, która w każdej chwili mogła pęknąć lub skręcić się, w rezultacie na drugi dzień leżałam już na stole operacyjnym. To był dla mnie szok, zarówno wiadomość,że cokolwiek tam mam oraz koszty z tym związane,ale nie było na co czekać. Na szczęście miałam laparoskopie, operacje zniosłam świetnie, naprawde nigdy nie myślałbym,że tak dobrze bede sie czuła. Tydzien po operacji tańczyłam na imprezie, więc lekarz faktycznie był fachowcem. Podczas operacji niestety upewnił sie co do tego co podejrzewał -endometrioza w midenicy mniejszej jajnika prawego. Na szczeście usunięto mi ogniska endo, operacje miałam w maju, teraz miną 3 miesiące jak biore danazol-taką kuracje lekarz mi zalecił. Dziewczyny , które go brały wiedzą jak sie wtedy czuje....ale nie miałam wyjścia, zacinałam zeby i łykałam to świństwo. Zostały mi jeszcze 2 tygodnie i koniec kuracji. Potem czekam na miesiączke i w połowie cyklu mam jechac na wizyte do kliniki na usg. Coraz bardziej się boje cvo lekarz powie po całym leczeniu. Bardzo chciałabym jaknajszybciej zajść w ciąże, mimo iż został mi jeszcze rok studiów, ale wierze,że dam sobie rade ze szkołą, boje sie tylko tego czy to w ogóle bedzie możliwe. Jeśli któraś z Was starała sie o dziecko po kuracji danazolem bardzo prosze o podzielenie się swoimi doświadczeniami, z góry dziękuje i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przeciwniczka Danazolu
Danazol to największe swinstwo jakie można brac lecząc endometrioze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa26
Cześć anka26. Ja też jestem z Poznania. A czytając Twoją opowieść i twierdzenia Pani doktor mam wrażenie,że leczyłyśmy się u jednego lekarza. Ja w piątek idę na konsultację do ordynatora, który będzie przerowadzał laparoskopie. Napisz proszę w jakim szpitalu przeprowadzano Twó zabieg. Ja będę operowana na Jarachowskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka26
Witaj Ewa26. Ja nie jestem z Poznania, mieszkam 50 km. od Poznania. Operacje miałam w prywatnej klinice Pro Bono na ulicy Leszczyńskiej, to jest koło hotelu Batory, u doktora Banacha. Jeśli masz jakieś pytania to napisz prosze na mojego maila. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violino
cześć, czy ktoś miał ognisko endometrium na pęcherzu.?Ja się z tym borykam już bardzo długi czas ale bóle pęcherza są nie do zniesienia.brałam hormony, a teraz od pięciu dni biorę danazol. wystąpiła miesiączka i pęcherz momentalnie zaczął boleć. jestem przerażona. Jak mam dać sobie zrobić dziecko jak tym bardziej boli po stosunku???jadę od dwóch dni na Poltramie po którym jestem śpiąca i nie kontakruję zbyt dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorliss
Ja tez mam bole w podbrzuszu, mdłosci, bole przy wyproznianiu sie i... torbiela na prawym jajnikJa tez mam bole w podbrzuszu, mdłosci, bole przy wyproznianiu sie, czasem slady krwi w moczu i... torbiela na prawym jajniku, ktorego przez 3 miechy musze leczyc hormonami. Ginekolog mi powiedział ze jesli sie nie zmniejszy (a chwili obecnej ma on srednice 40mm) to konieczna bedzie laparoskopia. Czy to oznacza, ze tez mam ENDOMETRIOZE??u.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annagp
witam mam endometrioze, podobną tę nagorszą. Byłam w ciązy (ciąża pozamaciczna) jeden lekarz przepisał mi DANAZOL natomiast drugi kazał odstawić. Nie wiem co robić ponieważ ten drugo lekarz stwierdził, iż DANAZOL nie wyleczy mnie z niepłodności. Poza tym ENDOMETRIOZA zaatakowała mi wiekszość narządów płciowych wewnetrznych oraz moczowód (stwierdzono zastój moczu). Jeśli ktoś może mi doradzić w tym temacie bede wdzięczna. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOAnna12
wITAM DZIEWCZYNY. ja ostatnio bylam na usg dopochwowym. Miesiaczke mialam 8 sierpnia a 29 mialam robione usg. Czyli w 22 DNIU CYKLU MOJE ENDOMETRIUM MIAłO 10 mm. CZy to jest tragicznie ? bo podobno za duze i gdybym miala 11 mm to musiałabym leciec do szspitala nawycinki - pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justys166
to bzdura endometriozy nie wykryje sie przez usg.. jedynie laparoskopia potwierdza ta chorobe, sama nie jetsem pewna czy jestem chora ale mam laparsokopie za tydzien, robione mailam usg dop[ochwoowe ktore nic nie wykazalo..bylam u dwoch lekarzy i kazdyt mowil ze endometriozy nie wykryje sie poprzez usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała 00
Oczywiscie że endometrioze potwierdza lub wyklucza tylko wynik badania histo-pat po przebytej laparoskopi lub laparotomi. W każdej innej sytuacji lekarz może jedynie PODEJRZEWAC chorobę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik24
Mała00 jejku ja jestem rowniez z Rzeszowa i z Jarosławia (w Rzeszowie studiuje a pochodze z okoloc jarosławia) chyba to jakas plaga z tą cholerną endometriozą wiekszosc kobiet na podkarpaciu na nią cierpi?????Ale lecze sie w jarosławiu obecnie u dr. Grochoły. Wczesniej byłam u 5 innych w Rzeszowie ale to porazka byla totalna.Pozdrawiam gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała 00
Kasiu czym jestes teraz leczona ! Czy choroba postępuje ,jak ogólnie znosisz endo ? Dr. Grochołę znam ,jednak nigdy u niego nie byłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik24
witam . obecnie biore novynette, i mam nadziej ze nie postepuje ta choroba. U mnie po laparo wykryto 3 minimalne ogniska wielkosci koncowki igly, no i mialam usunieta torbiel. jestem pol roku od zabiegu a ja jeszcze nie moge dojsc do siebie psychicznie . Kazdego dnia mysle o tym .Jak mnie cos pobolewa, czyzakluje juz mysle zw w srodku moje endo sie rozrosło i mnie zniszczy. chodziłam na usg. co 3 tygodnie. i wszystko było ok, zadnych widocznych zmian. Wiec lekarz powiedził ze da mi troszke odpocząc i przepisał leki na 3 mc. ale ja tak dla sw. spokoju pojde sobie zrobic usg( mimo ze robilam je miesiąc temu). Tak wiec wiedząc ze sie ma to swinstwo nie mozna spac spokojnie. Ale powoli dochodze do wniosku ze wszystko w rekach Boga i niech sie dzieje co chce. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała 00
To super że w naszych stronach są lekarze którzy wiedzą jak leczyc endo. Tyle dziewczyn jest żle leczonych ,lub wcale nie leczonych -nieswiadomych tego czym to grozi ! U mnie też narazie wszystko ok .Po skonczonej kuracji zoladexem jestem na tabletkach anty. już 10 miesiąc .Wizyty u gina mam co 2-3 miesiące ,w obrazie USG są widoczne malutkie torbielki (8mm) ale się nie powiększają . Oby tak dalej . Moja psychika wróciła do normy ,skonczyły sie pobyty w szpitalach i operacje. Poprostu Choroba jest pod kontrolą -choc ciągle zyję ze swiadomoscią że to kiedys powróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik24
moja mam rowniez ma endo tylko zanim jej to wykryli ok12 lat temu to stan byl bardzo ciezki. ( miała zrosty nawet na jelitach) jest juz 11 lat po operacji , okresy ma straszne bo to normalne przy endo, ale ogolnie jest dobrze. ja sie tym pocieszam bo po tylu latach nie mala wiekszych problemów i jakoch choroba sie uspiła.Moze nie bedzie tak zle. tylko martwie sie tym ze teraz nie chcemy dziecka i boje sie ze kiedys bedzie za pozno.staram sie jakos nie myslec o tym wszystkim bo za tydzien mam wazny egzamin, i nic innego nie robie tylko czytam na necie o tej chorobie. Jejku to juz jakas paranoja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *****Monika83*****
Cześć Dziewczyny:) Niestety dopisuję się i ja do listy \" podkarpackich endometriowiczek\". Jestem z Rzeszowa. Prawie 2 lata temu wylądowałam w szpitalu z ogromną torbielą, przy jej usuwaniu stwierdzono III stopień endo. Potem brałam przez kilka miesięcy Danazol i na tym się skończyło leczenie... Podczas tegorocznych wakacji, wykryto kolejną torbiel - na szczęście wystarczył Orgametril i się wchłonęła. Nie biorę żadnych tabletek, ogólnie mam poczucie niekompetencji mojego lekarza w przypadku endo. Kochane, poradzie do kogo się udać, kto się zna na tym i pomoże...? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×