blizny potrądzikowe - kto je zlikwidował - jak ????

protosska dziala ten krem? moja przyjaciolka uzywa koleganu i zauwazyla, ze dziala na nia:)

A ja w ramach walki ze wszystkimi schematami lubię laski z bliznami.

hej ja mam duzo blizn po tradziku to znaczy mialam, estem po 12 laserach i 50 - 60 procent juz zlikwidowalam , codzinnie jezdze na taki specjalny laser

zagladnij tutaj http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3326215&start=960

http://luskiewnik.strefa.pl/acne/plama_blizna.htm tutaj macie ciekawą stronke o bliznach i o sposobie ich likwidacji!

używałam i nadal używam no scar(perła inków) blizny i przebarwiena mi znikają

czesc wszystkim. ja probowalam masci no-scar, ale ze w dlubaniu bylam bardziej regularna niz we wmasowywaniu kremu, efekt oceniam jako nie tyle ze kiepski, co w ogole nie pojawiajacy sie :/ ostatnio korzystalam z uslug kosmetycznych. najpierw peeling migdalowy, potem 5 zabiegow mikrodermabrazji, razem prawie 1000 zl, no i przyznam ze efekty jakies sa... tylko tak sie zastanawiam, czy nie lepiej byloby wydac te gruba kase na jakiegos przewodnika duchowego, ktory by mi wbil do glowy,z e to nie wyglad sie liczy, ze piekno to nasze wnetrze etc. co do mikroto pierwsze 2 zabiegi na serio bardzo poprawily mi wyglad skory. teraz kiedy patrze w lustro znow moge poczuc sie jak dojrzewajaca nastolatka... Zaraz ide do apteki po masc toinex - bo jak sobie poczytalam dzis te wszytskie fora, to w moich oczach wypadl najlepiej. a z tym kolagenem: moze by go tak sobie wstrzyknac na czolo? tak jak to sie robi w przypadku zmarszczek? ciekawe co by bylo.. zycze wam wszystkim cierpliwosci wi wyrtwalosci :) ja sie nie poddaje, ide po paczka na pocieszenie i do tej cholernej apteki trzymajcie sie cieplo i bez blizn

a stosował juz ktos Sluz ze slimaka chilijskiego ??? p.s ludzie piszecie ze KOLAGEN nie pomaga !!! jak kupujecie wyrób kolagenopodobny za 60 zł to tak jest. ja tez tak sie nadziałem. kupiłem kolagen patrze a tam jest tylko 4 % czystego kolagenu!!! kolagen w czysej postaci kosztuje w aptece( w niektórych nawet o tym niesłyszeli) ok 160 i wiecej złotych. wtedy mamy około 80 % kolagenu a nie 4 %!!!

Hej, dobrym sposobem na przebarwienia(!) potrądzikowe jest peeling z cynamonu. Ja w ten sposób powoli rozjaśniam kilka takich plamek z łopatek. Stosowałam różne kremy/maści (alantal krem, alntavit, tointex, cepan, ancederm....) i efekty były raczej marne. Nie mam tych blizn jakiś strasznych i dużo, ale jednak utrudniają mi życie. Ten peeling to porpostu bierze się odrobne zwykłego cynamonu, dodaje trochę przegotowanej wody, albo niegazowanej mineralnej robi się taką paćke, a potem wciera się. Piecze jak skurwysyn ale idzie się przyzwyczaic. I z taką papką siedzi się jakoś z 15 minut i się normalnie zmywa. Taki zabieg powtórzyć 3 x w tygodnu i przebarwienia bledną :) Ten sposób poleciła mi 'zielarka', a dokładniej moja prababcia, która zna się na ziołach i przyprawach jak mało kto. W ogóle peeling z cynamonu z dodatkiem fusów z kawy świetnie robi na skórę.

HEJ> Ja od 4 miesięcy codziennie smaruje blizny CEPANEM. no i widze efekty. nowe i świeże blizny schodzą naprawdę szybko. trochę gorzej ze starszymi bliznami, no ale wystarczy systematycznie smarować. blizny stały sie prawie niewidoczne. polecam cepan.

a ja polecam, zel silikonowy na blizny z oceanik 18 zł dobry jest tez smierdzi cebula, ale lepszy od cepanu i dermatix drogi, ale dobry

Moim problemem nie jest już trądzik (choć od czasu do czasu pojawia sie jakiś wulkan na mojej buźce) ale to co po tym trądziku pozostało :( Jeszcze kilka lat temu moja twarz wyglądała nie najlepiej. Czego ja nie próbowałam. Najpierw ,,cudowne" kosmetyki No-scar te sprawy. Uwaga!!! No-Scar nie można używać wiosną i latem ponieważ tarz wygląda jak u prosiaczka Pomogło ale w małym stopniu. Następny etap to peeling ziołowy (2 zabiegi czyli w symie 2,5 tygodnia wyjęte z życiorysu ponieważ skóra schodzi płatami trzeba siedziec w domu zeby nie eksponować buźki na słońce, mróz itp) Efekt cudowny ale przez pierwszy m-c po zabiegu Co prawda blizny nie znikają w 100% ale twarz jest o wiele gładsza i zdrowo wygląda. Ale później wszystko powoli wraca do normy. Np. moja siostra po tym zabiegu dostała 2 razy większy wysyp syfków na twarzy także nie każdemu ta metoda może odpowiadać. No i ostatni etap (najkosztowniejszy - MIKRODERMABRAZJA) z tych zabiegów jestem najbardziej zadowolona Miałam w sumie 11 takich serii w odstępach dwutygodniwych za 10 zapłaciłam (wyniosło mnie to 1600 zł) Natomiast 11 miałam gratis Cena za jeden zabieg wcale nie jest odstraszająca ponieważ zabieg nie składał się z samej mikroderm. ale też kosmetyczka zastosowała przy każdym z tych zabiegów przeróżne maseczki, dwa razy Jet peel (co kosztuje 200 zł za jeden zabieg), dostałam rózne kremy nawilżające ponieważ skóra potrzebuje dużego nawilżenia. Skóra schodzi powolutku, co nie wyłacza nas z życia codziennego jest o wiele gładsza i zdrowsza ale nie uwolniło mnie to na amen od blizn choć muszę stwierdzić że pomaga. Póki co odpuszczam sobie te zabiegi na całe wakacje (nie mozna ich wtedy wykonywać) ale później może znowu sie zdecyduje na taką serie. Na chwile obcną staram sie przywiązywać większą uwagę co do pielęgnacji mojej twarzy zeby utrzymać efekty mikro. Jeszcze jedno. jeżeli same zdajecie sobie sprawę ztego ze wasza skóra naprawdę jestw opłakanym stanie (ropne wypryski, czerwone krosty na całej twarzy) nie decydujcie się na zabiegi u kosmetyczek To już kwalifikuje sie na leczenie dermatologiczne!!! ZRESZTĄ FACHOWA KOSMETYCZKA NIGDY NIE ZDECYDUJĘ SIE NA PROWADZENIE ZABIEGU NA TAKIEJ SKÓRZE odeśle was do dermatologa Ale można trafić na takie które wydoją kasę a skórę pozostawią w jeszcze gorszym stanie niż przed kuracją Sorry ze taki elaborat wam napisałam ale w końcu dzielimy się tutaj swoimi spostrzeżeniami Życzę powodzenia w dążeniu do pięknej cery :)

Hm...tak sobie czytam te wasze komentarze i powiem wam szczerze, że ja już naprawdę wszystkiego próbowałam...włącznie z mikrodermabrazją, żelem silikonowym oceanic i kwasami po których chodziłam przez miesiąc z czarnymi strupami na twarzy i...no niestety nic...Któraś kosmetyczka mi powiedziała, że blizny to zmiany które zaistniały w głębszych partiach skóry i mówiąc po polskiemu musiałybyśmy sobie mięso pod skórą wygładzić by potem mieć cerę jak pupa niemowlaka. Takie życie...powoli oswajam się z tą myśla, ze nie będe miała gładkiej cery. A tak btw dla zainteresowanych i wciąż walczących to polecam kurację retionolem- drogie to jak cholera bo 20 mililitrów kosztuje 350 zł i to ten pierwszy etap, potem cena idzie w górę bo niby w kolejnych buteleczkach zwiększa się stężenie wit. A. Mimo to mi to niewiele dało, ale w sumie zawsze warto zaryzykować. A moczem to lepiej nie przemywajcie...ja wam mówię, sam syf wciskacie sobie przez skórę do środka...po coś organizm to wydalił, więc nie rozumiem dlaczego wciskacie mu to do środka...zbawienne działanie moczu to wymysł babć, które nie miały co robić.

wiesz co do tego moczu to sie niezgadzam, moze to i stary wymysl ale mocz pomoaga na wiele dolegliwosci, nie tylko wybiela skore, czytalam kiedys ksiazki na ten temat i nawet ludzie ktorzy pili mocz byli w stanie wyleczyc sie z raka lub innych chorob. Poza tym mocz swietnie goi rany-sprawdzony sposob!

Czy ktoś może kupował u tej osoby? http://www.allegro.pl/item393076489_kolagen_platinium_testery_5_ml.html Myślicie że warto? Obawiam się wydania ponad 100 zł na coś, co może się nie sprawdzić (w końcu zdania są tu podzielone...), więc pomyślałam, że taka opcja nie byłaby zła. Jak sądzicie?

MIKRODERMABRAZJA - u kosmetyczki oraz jakiś żel do mycia twarzy NIE MOŻESZ MYC MYDŁEM! najlepiej NASTOLATKI kupisz go w rossmanie - nie jest drogi zabiegi wykonuj co 2 tygodnie a po 1 zabiegu zobaczysz różnice po jakimś tygodniu może szybciej POZDRAWIAM!

Mam parę małych blizn po trądziku, jednak bardzo mi przeszkadzają. Przetestowałam sporo preparatów i polecam: tointex + delikatny masaż i uciskanie opuszką palca blizyn, z domowych maseczek: jedno białko kurze ubić na sztywna pianę z dodatkiem soku z cytryny, zaaplikować na twarz i zostawić na 15-20 min, spłukać. Z kupnych maseczek: firmy Mincer z ogórkiem i limonką

ehh...ta Kafeteria;/ ucięło mi połowe posta :P Peeling z ziarenek kawy , na zmianę z peelingem kawa+cynamon. Mi bardzo pomogło no i stosuję dalej:)) Pozdrawiam i życzę wytrwałości :*

dla mnie NO-SCAR tez pomogl. Kosztuje ok 40zl a efekty sa naprawde dobre. Wczesniej stosowalam Cepan ale nic nie pomogl

ja stosowalam wiele masci na blizny i niestety efekty sa raczej marne nie mam duzych blizn no ale moja twarz nie wyglada rewelacyjnie za rok wychodze za maz i chcialabym miec naprawde gladka twarz teraz stosuje od 2 miesiecy krem PALMERS niestety nie jest on dostepny w polsce mozna go kupic w irlandii i stanach a takze na allegro krem kosztuje 4 euro i starcza na miesiac naprawde polecam duza poprawa swietnie nawilza pieknie pachnie czekolada a blizny sa naprawde plytsze i mniej widoczne kosmetyki palmers sa stworzone wlasnie dla osob majacych problemy z cera bliznami a nawet z rozstepami po ciazy i gwaltownej utracie wagi sa niedrogie i dzialaja oprocz kremu swietne jest serum na blizny i rozstepy oraz balsamy peelingi i masla do ciala goraco polecam

www.tradzikforum.pl zapraszam ,na razie można pisać i zakładać nowe tematy nawet jak sie nie jest zarejestrowanym

Ja byłam u dziesięciu dermatologów( w tym jednym za 200zł wizyta) 15 kosmetyczkach i co i gówno mi po tym ....nie dość ze moja skóra była wykończona tak jak organizm(bo miałam pięć antybiotyków na to) od wszystkich chemicznych rzeczy . Byłam wkurzona na maksa łaziłam po stronach internetowych nie chodziłam do szkoły i znalazłam sposób pryszcze to był dla mnie przełom zaczęłam być bardziej radośniejsza i podniosłam swoją samoocenę . A wiecie jaki to lek? . Kosztuje w sklepie za kilo 1 zł. Cebula. Wcieram ją raz na dzień a nawet i rzadziej. Poprostu rewelacja nie czuje żadnego nieprzyjemnego zapachu a moja skóra jest wolna od pryszczy. Na blizny tez pomaga redukuje do stopnia 1;) A teraz stosuje Udertwenty na blizny i tez rewelka. Na początku bałam się ze dostane jakiegoś podrażnienia skóry ale wręcz przeciwnie skóra od ładniała i odmłodniała :) Pozdrawiam Was wie jakie to trudne mięć trądzik i się go pozbywać . Trzymajcie eis kochane ;*:*

czesc dziewczyny.długo zastanawiałam sie nad metodą leczenia moczem....ale nie miałam wyjscia...zaryzykowałam i wczoraj wieczórem zrobiłam to po raz pierwszy.mam nadzieje ze pomoze bo probowalma juz absolutnie wszystkiego na te cholerne blizny i nic nie pomoglo...piszcie jakie macie rezultaty po stosowaniu terapii z moczem i jak długo trzeba na nie czekać

dobra rada.trzeba zatkac nos i przecierpiec...ja przemywam tym moczem narazie same policzki bo na nich mam pełno blizn i czerwonych plam...ciekawa jestem tylko ile trzeba czekac na rezultaty..piszcie kochane jak u was.mam nadzieje ze sie uda..bo te kremy to w większosci sciema a i ydatek spory..pozdrawiam

Ja zrobiłam sobie mikrodermabrazje skóry i pomogło. ________________________________________________ http://www.youtube.com/watch?v=saBa4Xl1LA0&e

witam wszystkich cierpiacych...naprawde wiem co czujecie jest to okropna sprawa zyciowa ci co nie maja problemu z TRONDZIKIEM,BLIZNAMI PRZEBARWIENIAMI ITD...NIE MAJA POJECIA CO CZUJEMY...MOZE TO SMIESZNIE ZABRZMI ALE JEST TO JEDEN Z MIOICH ZYCIOWYCH PROBLEMOW...BYLAM NA ZABIEGACH POCZAWSZY OD NEODERMA ;JEST TO ZABIEG ZLUSZCZAJACY NASKOREK JESTES WYKLUCZONA Z ZYCIA PRZEZ OK.7 DNI.PONIEWAZ SKORA SCHODZI CI I POWSTAJE NOWA POWIEM SZCZERZE ZE WYDAWALO MI SIE ZE POMOGLO,ALE JUZ PO DWOCH TYG.ZACZELAM ZNOWU DRAPAC TWARZ I NIC...BYLAM ROWNIEZ NA KWASACH OWOCOWYCH ROWNIEZ NIC NO I KONCOWA FAZA MOJEGO WYSILKU TO MIKRODERMABRAZJA TOTALNA SCIEMA DLA MNIE...PO ZAKONCZENIU ZABIEGU SPOJRZALAM W LUSTO I CO???TRAGEDIA MILAM WRAZENIE ZE IDE ULICA I WYZOCILAM 250 ZL.W JAKAS KALUZE DESZCZU....BO INACZEJ TEGO NIE MOZNA OPISAC...NO WIEC STWIERDZILAM ZE IDE DO NIBY NAJLEPSZEGO DERMATOLOGA ZA TAKIEGO BYL UWAZANY ...JASNE MHHHH DOSTALAM MASCI I ANTYBIOTY NO I???ZNOWU NIC MIALAM WRAZENIE ZE JEST JESZCZE GORZEJ...TERAZ MOGE STWIERDZIC ZE NAJLEPSZA MASCIA JAK MIALAM JEST DIFFERIN...JESLI OCZYWISCIE KTOS NIE DRAPIE TWARZY...SAMA JUZ NIEWIEM CO MAM ROBIC MOZE ONE SAME ZEJDA KIEDYS OD MOJEJ KUZYNKI ONE UCIEKLY SAME...MA TAKA PIEKNA TWARZ...JESLI MA KTOS COS CIEKAWEGO I SKUTECZNEGO TO PROSZE PISAC...CO MOGE POLECIC DLA MOICH BIEDACZKOW TAKICH JAK JA AEL OCZYWISCIE NIE DLA CHLOPCOW...TO PODKLAD LANCOME W DROG. 170 ZL.SUPER EXTRA KRYJACY LUB MOJ OSTATNI WYNALAZEK TO VICHY DERMABLEND CUDOWNIE KRYJACY NAPRAWDE GORACO POLECAM W APTECE OK 80 ZL.POZDRAWIAM WSZYSTKICH KOGO DOPADLA TA WSTRETNA RODZINKA PRYSZCZY ...POZDRO

witam dziewczynki no powiem szczerze ze tez zabiore sie za te siki na twarz:)))))))hahah troch smieszne to ale damy rade to sie okaze bo narazie nie widze opini na temat tego czy komus pomogly moze warto sprawdzic heheh sama niewiem:)wkoncu to moj mocz....heheheh

Wez mmi zniszczyla sisotra twarz niemailem problemow duzych z pryszczami prawie nic zaczelo sie od kilka wiedziala ze jak sie wyciska to zostajaa blizny no a ja glupi dalem sie jeej i mam teraz zj..ny ryjek mialem piękna twarz opalona a teraz mama opolaona z blizanmi ;/;/ co Robic :/;/

a słysząłyście o zabiegu COSMELAN? ja właśnie robię

WITAM. MAM 33 LATA. POŁ ROKU TEMU PANI DR. LUBELSKA W SKIN-LASER STUDIO W KATOWICACH NAMOWIŁA MNIE NA ZABIEGI LASEREM FRAXEL. GWARANTOWAŁA, ZE ZEJDA WSZYSTKIE BLIZNY I ROZSZERZONE PORY, ZE CERA BEDZIE GLADZIUTKA. I CO? I BLIZNY POZOSTALY, PORY TAKZE. DR. LUBELSKA NACIAGNELA MNIE NA KOSZTY 6 TYSIECY ZL. ZERUJE NA LUDZKIEJ BEZSILNOSCI. REKLAMOWALAM USLUGE, ALE PANI LUBELSKA MA SWOJEGO PRAWNIKA W RODZINIE, WYPARLA SIE, ZE COKOLWIEK GWARANTOWALA I WYSLALAMNIE, ABY JA PODAC DO SADU. RADZE WSZYSTKIM, ABY SPISYWALI UMOWY, PRZED WYKONANIEM USLUGI. NIE DAJCIE SIE OSZUKAC I NACIAGAC NA TAK WYSOKIE KOSZTY. JESLI KTOS Z WAS ROWNIEZ ZOSTAL OSZUKANY PRZEZ SKIN-LASER STUDIO W KATOWICACH,PROSZE O KONTAKT. POZDRAWIAM. goska.75@o2.pl