Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szaro

Proszę, pomóżcie, bo zwariuję

Polecane posty

Gość lifka__
Szaro..nic na to nie poradzisz. Mama w dalszym ciągu nie odcięłła pępowiny łączącą Ją z Tobą. Ty nic nie zmienisz jeżeli Ona sama tego nie zmieni Taka sama sytuacja byla z moją koleżanką. Poznała chłopaka..wyszła za mąż ...wyprowadziła się. Matka dzwoni do niej codziennie i w dalszym ciągu ją poucza. Tylko, że Ona już tym nic a nic się nie przejmuje. Pozdrawiam Cię...zaakceptuj swoją matkę. Matka ma większy problem niż Ty, Tylko nie moze go określić i nie moze sobie z nim poradzić z nim poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podnoszę topik, bo sytuacja w dalszym ciągu do przysłowiowej dupy i potrzebuję rady. Z mieszkania ze znajomymi nici. Koleżanka zamieszkała u faceta w akademiku. Myślę nad założeniem działalności gospodarczej, chciałam iść na ASP i w rękodziele całkiem dobrze siedzę, zwłaszcza, że są dotacje unijne na rozpoczęcie działalności (bodajże 11 tysięcy z hakiem) i bardzi niski ZUS. Jeśli mi się uda, ucieknę. Zabiorę psa i ucieknę. Nie mam już siły. Jest jeszcze gorzej, niż było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prttrtont

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×