Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agniecha_79

dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

Polecane posty

witam:_) dziś najazd dziadków, mieszkaja 200 km od nas wiec juz jajo znosza kiedy zobaczą swoją pierwszą wnusie, własnie na nich czekamy, póki co tatulko śpi w jednym pokoju a mysia w drugim, cisza i spokój, mam nadzieję że nie przed burzą:) ile stopni powinno być w pomieszczeniu gdzie przebywa niemowlak????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysiu- 20-21 czarna - no musisz to jakoś przetrwać, mój mały byl wtedy tylko na piersi i plakal, jadl doslownie co godzine, dwie. Słuchaj, a może mleko niedopasowane???rozmawiałas z pediatra? wiesz, mój mały też płakal jak był zmęczony, bo u dzieci jest odwrotnie jak u dorosłych-my jestesmy znużeni, oświeciła mnie wtedy teściowa, że trzeba go ponosic i zaśnie. Fakt, z tym noszeniem, to mam to do dzis, bo sie przyzwyczaił nicpoń;) natka rodzi jak nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antosia i Marcel jaakiee slodziaki hhihiih jak tak patrze na te wasze maluchy to juz doczekac sie nie moge mojego Filipka :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje Panie ;) mysia gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bosze jaka ona cudna i malutka :P kiedy mój był taki malutki?? cnaciesz sie bo dzieciaczki szybko rosną i nim sie spostrzezesz to nie bedziesz miała siły jej nosić ;) a mój nicpoń juz prawie siedzi!!!!!! jestem w szoku!!!!!!!!!!! prawie bo jak sie za szybko odwróci to traci równowage. Teściowa mówi że jeszcze 2 tyg i bedzie sam siedział :P a on ma skonczone 5 miesięcy???!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) Gratulacje ❤️ 🌼 DLA MYSI. Antosia jest śliczna i jak ładnie już oczka otwiera, cudo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Agniecha powodzenia na egzaminie :) napewno się uda :) Furszula super że już siedzi !!!!!!!!!!!!!! A my odstawiamy nocne karmienie już od 4 dni i muszę się przyznać że idzie nam całkiem nieźle :) W sumie przesypia od 19,30 do 4,00 rano (wtedy nic jej nie daję) trochę postęka i po pięciu minutach zasypia spowrotem :) Zobaczymy jak będzie dalej/ Amelka teraz już nie ćwiczy podciągania na lóżeczku tylko bardzo szybko wstaje :) niestety wymaga ciągłej adoracji :D i trzeba ją chwalić. Pozycja do raczkowania też jest już opanowana, narazie przebiera rączkami do przodu i zapomina o nogach. Wtedy zalicza glebę :D i tak mamy od rana do wieczora :P. Agniecha twoja Julka szybko raczkowała prawda? chyba miała siedem miesięcy??? całuski dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka chimera ;) dzieki za pozdrowienia na bobasach i gratki dla małego ;) ppowiedz mi ile masz poziomów w łóżeczku, bo ja tylko 2 i jak wczoraj widziałam małego leżącego na tym najwyższym to stwierdziłąm że jak zacznie sie podciągac do siadania to moze wypaść a jak obnizymy na ten drugi niższy poziom to bedzie chyba za nisko przynajmniej dla mnie do wyciągania go :( od kiedy dziecko może spać legalnie na poduszce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 3 poziomy i jakiś miesiąc temu opuściłam bo nigdy nie wiadomo co takiemu brzdącowi do głowy przyjdzie :) A poduszkę stosujemy od dwóch tygodni, moja poprostu lepiej śpi :) Legalnie można dopiero po roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też opuściłam materacyk w łózeczku po tym jak, Marcel zleciał mi z łóżka. Jest z tym jeden minus-strasznie ciągnie, jak jest okno otwarte, a jak tu okna co jakiś czas nie otworzyć? u nas będzie parę newsów jedzeniowych-rosołek, jogurt, żółtko. Chciałabym już mu sama gotować, ale jajek i kurczaków wrocławskich mu nie dam. Niech ma na początek wiejskie od dziadków. Zauważyłam, że Marcel ma większy apetyt i taki mały słoiczek już mu nie wystarcza, musi być taki 150 g, gęstsze jedzonko i potem jeszcze cycem nie pogardzi. No i ogólnie to cycka traktuje już jako dopajankę/przytulankę. Czaję się na jakieś krzesełko do jedzenia, ktore możnaby bylo przerobić na stoliczek do zabaw. Macie jakieś sprawdzone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, po skonczonym 6 miesiącu, ale oczywiście kupilam z Gerbera (uczta smakosza, jogurt z owocami) fajne to krzeselko, trochę drogie, ale jak trzeba, to trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ferka ja wyszłam z założenia że jak ono jest do 3 roku zycia to warte takich pieniędzy bo naprawde jest solidne a mj mały uwielbia w nim siedzieć ;) najlepiej mu na nim wychodzi robienie.........kupki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooooo fajne krzesełko . Ja kupiłam na allegro za 150 peg perrego , nowe kosztuje 590 zł . Coprawda używane ale w bardzo dobrym stanie :) A ja na deser zrobiłam młodej pierwszy kisiel mleczny, normalnie wrąbała go w kilka minut :) Uciekam, bo pan zaraz wraca z pracy a obiadu niet :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki, to jest koktajl owocowy z dodatkiem jogurtu. a jak matiemu mięso podpasowalo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dobrze :D on to taki mały odkurzacz po tacie, bo co mu się nie da i zrobi się mmmmmmmm ale dobre to jemu tez smakuje ;) zmykam do mojego szczęścia na karmionko. pa Ferka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny miałyście racje!!! Jestesmy juz z Zuzią w domciu!! Przyszła na swiat 25 listopada o 20.50 po 3 godzinach porodu. Miała 51 cm i 3370 g-bardzo mała nie?Ci lekarze i ich gadanie... czujemy sie świetnie tylko synka nie widziałam 3 dni-nie wiadomo co mu jest, nadal goraczkuje... Mysia gratuluje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mówilam natuniu!!!!!gratuluję kruszynki!!!!!!wcale nie jest mala, no co ty. zdrowka dla synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka gratulacje:) 🌻 chimera - jak robilas ten kisiel??? moja Julita znowu chora - od niedzieli wieczorem ma katar,pojechalam dzisiaj z nia do lekarza,bo się wystraszylam tym,co mi wczoraj wieczorem powiedzial mąż.Nigdy w życiu nie będę leczyć tak małego dziecka sama - jego kolegi żona ma w pracy koleżankę,której roczne dziecko zmarło na zapalenie oskrzeli - nie znam szczegółów,ale wystarczyło to,żeby mnei wystraszyc,tym bardziej,ze wczoraj Julita zaczęła kaszleć i 2 razy mi zwymiotowała przy jedzeniu. Okazało sie,że ma czerwone gardło i mam w nią nie wmuszać jedzenia,jak nie chce,bo może sie to włąśnie skończyć wymiotami...Ona od niedzieli nie otwierała mi szeroko buzi do jedzenia,a ja głupia matka nie pomyślałam,ze moze ją gardło boleć:( Pani doktor powiedziała,ze jak dzieciom zeby rosną,to wtedy częściej chorują - pewnie przez obniżoną odporność??? także u nas znowu antybiotyk:( wiecie co ja mam juz dawno opuszczone łóżeczko na najniższy poziom i wydaje mi sie,ze to jest i tak wysoko....Julita normalnie się przez barierkę pzrewiesza i czasem sie boje,że wyleci.Muszę poprosić męża,żeby wywiercił nowe otwory,bo można jeszcze ten materac obniżyć. Chimera,Amelka juz niedlugo powinna zacząć raczkować - chociaz moja dosyc późno załapała jak raczkować do przodu - wczesniej dosłownie \"raczkowała\" do tyłu - nogi nieruchome i odpychała się rączkami.Zaczęła nareszcie raczkować do przodu,jak kupilismy dywan na podłogę i nie mogła się juz ślizgać po lakierowanej podłodze:) idę chyba spać,bo pewnie zaraz i tak sie obudzi:( wczorajsza noc była u nas koszmarna - Julita nie chciała zasnąć do 1:00 w nocy,w ogóle nie chciala leżeć w łóżeczku tylko przy cycku masakra - kiedy ja skończę karmić?????? jak to zrobić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka gratulacje i zuzanka wcale nie taka mala a nawet jak tak ci sie wydaje to sama wiesz ze szybciutko to nadrobi ;) ucaluj tego krasnalka od nhunhy :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendoberek kurde, ze mnie jest głupia matka. Sadzalam Marcelka na siłę, a on przecież jest wcześniaczek (25 dni przed terminem). Dziś zaczęlam czytać książkę \"Matka i dziecko\" i tam wyraźnie jest napisane, że trzeba wcześniakom doliczyć każdy dzień życia plodowego. Mam wyrzuty sumienia... dede - z jednej strony to to twoje długie karmienie jest zalecane przez pediatrow, przecież się trąbi, żeby karmić jak najdłużej. Z drugiej mała sie przyzwyczaila i będzie wiekszy klopot z odstawieniem. Musisz po prostu przestać karmić i trzymać się postanowienia. czy u Was ciagle taka mgła? masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby karmie juz dwunasty miesiac,ale jak widac ochrony immunologicznej moje mleko jej juz nie daje - co potwierdza 3 seria antybiotykow od wrzesnia:( ona bardziej uzaleznila sie od cycka i wiem,ze coraz trudniej bedzie mi ja odstawic.W dzien jestem konsekwentna,ale w nocy wole dac jej cycka i miec przespana noc i tu jest odpowiedz dlaczego tak dugo karmie:) trzeba bylo przestac karmic wczesniej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas mga ju trzeci dzien - masakra i cisnienie chyba bardzo niskie,bo wszystkich glowy bola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, moja szwagierka karmila dłuuuużej od Ciebie-2 lata, no wlasnie tez z przyzwyczajenia. No i w koncu się wkurzyla i nie dała-mały ryczal 2 godziny w nocy, no i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze ja odzwyczaic,bo chcielibysmy wyjsc na Sylwestra,a nikt nie bedzie chcial zostac z mala,jak ona bedzie takie numery robila :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dede - śniłaś mi się :) wstałyśmy razem, obudziły nas nasze dzieci - u mnie w domu, i każda nosiła swoją córę na rękach i poszłyśmy zrobić poranne mleczko do kuchni :D takie jakieś poplątane to było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej !!!!!!!!!!!!!!!! Melduję że naukę przesypiania całej nocy wg Tracy Hogg za nami, Amelka opanowała sztukę przesypiania całej nocy :) ale jestem z niej dumna :) przesypia od 19,30 do 7,30 :D :D :D Mam nadzieję, że już tak zostanie :D :D :D Jeżeli chodzi o kisiel to zrobiam go wg poradnika nutricy (macie te poradniki???? mi przyszły pocztą: musy owocowe, kaszki, łyżeczki no i poradni zdrowego żywienia czy jakoś tak Przepis na kisiel: gotujesz 180 ml wody, studzisz i odzielasz na pół . Do jednej połowy wsypujesz 6 łyżeczek np. bebilonu, bebika. Do drugiej dodajesz pół żółtka (od 7 miesiąca) 1 kopiastą małą łyżeczkę mąki ziemniaczanej i dajesz na gaz cały czas mieszając. Jak już zacznie bulgotać wtedy wlać mleko i jeszcze pare sekund pogotować. Jak chwile postoi robi się taka kremowa konsystencja. Potem już do wystudzonego dodaje owoców i mieszam to wszystko blenderem ( nie trzeba ale moja musi mieć wszystko jednolite bo nie ruszy ) acha mi sie zrobiły takie gluty a nie powinny i przlałam to przez sitko. Mówie wam , pycha. dede u nas to przesypiane udało się ale zostało to okupione nieprzespanymi 7 nocami (ale nie było aż tak źle) zaraz napiszę jak to zrobiliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a więc tak to jest przepis wg dziewczyny która ma 7 miesięczne dziecko i karmi piersią (mam nadzieje że nie ma praw autorskich ;) ) A jak bedziesz chciaka wyeliminowac malej mleko w nocy polecma sposob,ktory stosuje,dziala juz rownie szybko.Kiedys go juz opisywalamTRACY HOGG \"Baby Whisperer\",dobrze ja zaczac kiedy dziecko je juz 3 posilki dziennie To mniej wiecej nasz plan posilkow: zaczynamy od 8.00 rano mleko (zależy o której wstaje dziecko) SNIEDANIE (ja robię przekładańca) tj, na 40 ml wody daje 8 płaskich łyżeczek kleiku, układam na miseczce na przemian kleik, owoce, kleik, owoce (Amelka uwielbia) MLEKO(czasem odpuszczam) Obiadek (130 ml) warzywa, zupka KOlACJA (KASZKA) 180 ml (Humana, Bobovita) Mleko (moja z butli ok 200 ml z kleikiem) Chodzi o to żeby dziecko zjadło 3 stałe posiłki i mędzyczasie mleko!!!! wczensiej karmilam ja dwa razy w nocy,ok 00.00 i 4.00-5.00,teraz zaczelam nocne karmienie o 11.00 i teraz wyjasnie dla czego : A wiec ja robie teraz tak: pierwsze 3 dni: do I posilku dodaje 25ml wiecej jedzienia czyli na sniadanie,ostatnie karmienie o 11.00 na spiaco pomniejszone o 25ml melka ,budzi sie w nocy,ale ja jak tylko uspakajam i zasypia kolejne 3 dni: do I posilku 25ml wiecj jedzienia i do II posilku rowniez 25ml,oarz nocne karmienie pomiejszone o 50ml przesuwam o 30min,czyli 10.30 kolejne 3 dni: do I,II,III posilku dodaje po 25ml,z nocnego karmienie odejmuje 75ml melka i znowu przesuwma czas o 30min,czyli 10.00 nastepne serja jest powtarzana z poislkami takie jak ostatnie dni i nocne karmienie pozostaje w butli mleka tyle ile ci wyjdzie i co kolejne 3 dni przesuwasz tylko czas karmienia na 9.30,9.00,8.30,8.00,Do tego momentu dziecko nie powinno sie juz budzic na kermienie w nocy,jezeli sie budzi,to na pewno tylko z przyzwyczajenia,a nie z glodu,Bo juz od pierwszego dnia dajesz wiecej jedziena a co za tym idzie kalorie,energie,ktora na pewno pozwoli dziecku wytrzymac do rana bez jedzenia.Oby bylo to zrozumiale co napisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×