dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

Agniecha wkońcu Ci się udało!!!!!!!!!!!!!!! Super GRATULACJE!!!!!!!!!

No w końcu!!!!!!!!!!!!! Wielkie gratki!!!!!!

ja też gratuluję:)) Podczytuję Was dziewczyny ale nie mam czasu pisac.Ala mi choruje juz 3 tygodnie. Najpierw grypa potem zapalenie jamy ustnej.Jak myślałam ,że jest juz koniec to wczoraj przyplatała sie różyczka. Najgorsze ,że jestem z tym wszystkim sama bo mąz w Brazyli na delegacji (miesiac) :(((( padam na twarz..... Pozdrawiam

hejka... Aga GRATULUJĘ Mój maluda wczoraj (27.01) skończył pół roczku...uwielbia dreptać po ziemni (oczywiście trzymany ), ładnie już siedzi, podnosi się na nogi i wyrywa do chodzenia...ząbków narazie nie widać...zjada ładnie zupki, tóre mu goruję, bo tych ze słoiczków nie cierpi... Też chodzę na basen na aqua aerobik, bo coś nie coś jeszcze u mnie pozostało do zgubienia...

dziewczyny - mam grypę :( trzymajcie za mnie kciuki, żeby dziecku nie zaszkodziło... Julka też chora, na szczęście dzisiejsza noc już lepiej, przespała w miarę spokojnie. wczoraj w południe i na wieczór miała 40 st :( na szczęście jej przechodzi, ale ja się martwię o siebie i fasolkę :( wizytę u lekarza mam 13 lutego, wtedy zrobimy usg i się okaże czy jest dobrze czy nie :( mam złe przeczucia, że nie donoszę tej ciąży albo że coś z nią będzie źle :(

Aga nie kracz dobrze będzie :) Przesyłam pozytywne fluidki ja tez chodze na aerobik tylko na step aerobik:) a od kiedy mozna isc z maluszkiem na zwykły basen z chlorowana woda???

Siwek - z chlorowaną to nie bardzo.... ja z Julą chodziłam, jak miała około 10 miesięcy, ale woda była ozonowana. nie zaleca się chloru, choćb dlatego, że woda chlapie do oczu, będą piekły, chlor wysusza też skórę i może powodować uczulenia.

czyli wogóle nie można na taki basen z dzieckiem chodzić?????? bo mi nie chodzi o to że teraz chcę iść z małą tylko pytałam od ilu lat można???? u nas w mieście jest tylko jeden basen i to własnie z chlorowaną wodą...:(

Siwuś, nie wiem od ilu lat na chlorowaną można :( wiem tylko że dla maluszków nie jest wskazana chlorowana woda :( u nas w rupie był maluch 6-miesięcy, ale jak wspomniałam - basen ozonowany :(

no na taki ozonowany to czytałam że nawet 4-5 miesięczne juz mogą ale o chlorowanej nic nie piszą :(

nadal jestem chora, nadal nie mam głosu, kaszlę jak pies w pustej kopalni, jedyne plusy są takie, że nie mam gorączki, Julka dochodzi do siebie. i na tym koniec plusów. jestem strasznie umęczona. prawdopodobnie jutro będę musiała wykupić antybiotyk, jeśli dzisiaj w nocy nie będzie żadnej poprawy. póki co - nie sypiam, bo krtań się odzywa nocą, wtedy mnie dusi i kaszlę :o sama już nie wiem co mam robić :( lekarka powiedziała, że jest to antybiotyk z grupy bezpiecznych, ale wiadomo - jestem we wczesnej ciąży i żaden nie jest tak do końca bezpieczny :( ale chyba jutro się zdecyduję, nie mam wyjścia. będę tylko żyć w stresie przez 1,5 tygodnia, aż wykonam badanie usg...

cześć :) wzięlam wczoraj antybiotyk. reakcja - natychmiastowa. zaczęło mi się poprawiać (po półtora tygodnia - chyba WRESZCIE) za tydzień we środę idę na usg, okaże się, czy zobaczę bijące serduszko... na razie myślę pozytywnie, bo dobrze się czuję :) na pewno napiszę co i jak było :) pozdrawiamy ze szpitala ;) p.s. julka wczoraj była u kontroli i jest już zdrowa :) posiedzi jeszcze kilka dni w domu i zacznie wychodzić na spacery :)

witam wszystkie przyszłe mamy i te które się starają o dzidzie , postanowiłam dołaczyc do waszych dyskusji:) Mam na imię Monika , ja dowiedział sie ze jestem w ciąży dwa tyg temu zrobiłam 2 testy wyszły pozytywne nie mogłam uwierzyc:) a to dlatego ze troszkę z mężem sie staraliśmy i nic nie wychodzioło wkoncu wybrałam sie do lekarza okazało sie ze musze troszkę sie podleczyc bo problemy z hormonami miałam , no i w drugim miesiacu brania leków zaszłam w ciąze . Troszke sie jeszcze dnerwuje bo pierwsze usg mam za pare dni , bo jak bylam 2 tyg wczesniej to pwiedział lekarz ze na usg jest jeszcze za wczesniej i kazał przyjsc za 2 tyg:)tylko ciaze potwierdził badaniem takze jestem ciekawa czy jest wsyztsko oki czy płod sie rozwija . Z moich wyliczen to chyba 5 tydzien juz ,jak narazie nie mam zadnych dolegliwosci , tylko ból piersi , pobolewa mnie brzuch i mam wiekszy apetyt i to wszytsko:) Pozdrawiam.

Moni - witaj :) gratuluję ciąży, trzymam kciuki, aby wszystko było okej. Jak będziesz miała pytania - pisz, ktoś się na pewno odezwie :)

witam,mam takie obawy ze niebede umiala wyprzec dziecka,bede miala zzo,czy przy zzo mialyscie takie problemy??

akurat tu nie odpowiem, bo owszem, miałam zzo, ale rodziłam przez cesarkę, bo miałam położenie pośladkowe.

a jak dalas sobie rade po cesarce?ja tez mysle ze moze niedam rady wlasnie naturalnie przy zzo i beda musieli cesarke robic

nie bardzo rozumiem pytanie..... po cesarce normalnie, jak po cesarce. całkiem wesoło nie było. ale podobno - tak mówiła nam położna na szkole, że mimo znieczulenie czujesz kiedy masz skurcz, zresztą położna ci to powie i będziesz wiedziała kiedy przeć. nie będzie on tylko bolesny.

no w końcu wróciłam do pracy :D wyobraźcie sobie co mój syn zrobił :D wyjechałam na 3 dni na szkolenie i został z mężem. Jak wróciłam okazało sie, że w żłobku kazali iść do lekarza bo strasznie kaszle i smarka. Jak wróciłam to rzeczywiście chory biedaczek. Rano wstaje i...... uwaga uwaga.... mały zdrowy :D wyobraźcie sobie że się rozchorował z tęsknoty i jak mamusia wróciła to cudowne ozdrowienie :D mój cycuszek mały :D

No no niezły ten Twój synuś:) U nas Ala tez się rozchorowała przez ta pogodę.Kaszle i gile ma do kolan:)) Perla....ja nie miałam znieczulenia.Chociaz miałam wszystko załatwione ,zrezygnowałam jednak bo mój poród był zupełnie bezbolesny( normalnie lekki ból jak na okres) Ale tak jak Aga pisała skórcze parte się czuje. Chociaz to juz właściwie przyjemnośc bo wiesz ,że dzidza tuż, tuż. :)))Modliłam się każdego dnia o bezbolesny poród i jak widac zostało wysłuchane:D Powodzenia

...

aga:(

dzięki Siwek. wiem, że teraz sporo takich przypadków. u mnie prawdopodobnie przyczyną była grypa. serce przestało bić lub wogóle nie zaczęło. tego nie wiadomo. ale trudno - było, minęło, teraz odpoczywam, a potem - zaczynamy od nowa i tym razem będzie okej :)

aga dobrze ze masz takie podejscie dobrze bedzie;)

aga dobrze ze masz takie podejscie dobrze bedzie;)

aga przykro mi ... trzymam kciuki żeby sie następnym razem udało

no i wróciłam nareszcie do pracy :) nawet miło po takim czasie :) Julka po bilansie, zaszczepiona na pneumokoki, dziecko okazało się mam zdrowe i nad wyraz rozwinięte :D

Aga ...ile płaciłaś za szczepienie na pneumokoki? Ja zaszczepie małą jak skończy 2 lata. Na razie 15 marca idę szczepic na meningokoki. Pozdrawiam:))

zaszczepiłam Julkę szczepionką pneumo coś tam i kosztowała niecałe 60 zł.

o jezu jakie to drogie, nie bede miec dzieci