dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

Dopiero teraz zauważyłam że pod moim profilkiem jest inne dziecko;) Trzeba stopke zmienić;)

Ostatnio miewam silne bóle brzucha.Czy to jest normalne? P.SJestem w miesiącu ciąży

jak tu jeszcze zagladacie kobitki to dajcie znac czy ktoras rodzila w wodzie... ja sie nastawiam, ale chcialabym porozmawiac z kims kto tak rodzil-najlepiej w krakowie:)

Dawno tu nikogo nie bylo.. odezwijcie sie kobietki :)

jejku, zapomniałam o tym topiku :)

czesc kobietki:) mam nadzieje ze pomozecie mi przejsc przez ten wspanialy okres w zyciu:) jestem w 14 tc i mam mnustwooo pytan. buziaki

drogie koleżanki :) chyba będę mamą! od 25 listopada nie dostałam okresu, zrobiłam już 3 testy i wszystkie pozytywne :) teraz pozostaje mi wybrać się do lekarza :) nie mogę w to uwierzyć, że tak szybko udało nam się począć naszego szkraba :) nie mam jako tako objawów ciąży, ale zaczynam czuć się inaczej, czuję się pełna, bolą mnie piersi i podbrzusze, podobnie jak przed okresem. Od wczoraj straciłam apetyt na jedzenie :( a mimo to czuję się głodna - nawet w nocy, lecz jeść nie mogę mam jakieś opory :/ wszystko co lubiłam jakoś teraz mi nie podchodzi :/ chciałabym abyście podzieliły się ze mną swoimi spostrzeżeniami :) obliczyłam sobie, że jeśli naprawdę jestem w ciąży to poród bym miala na poczatek września, jest jakaś przyszła mama z podobnym terminem? :) pozdrawiam i życzę dużoooo zdrówka przyszłym i obecnym już mamą :)

drogie koleżanki chyba będę mamą! od 25 listopada nie dostałam okresu, zrobiłam już 3 testy i wszystkie pozytywne teraz pozostaje mi wybrać się do lekarza nie mogę w to uwierzyć, że tak szybko udało nam się począć naszego szkraba nie mam jako tako objawów ciąży, ale zaczynam czuć się inaczej, czuję się pełna, bolą mnie piersi i podbrzusze, podobnie jak przed okresem. Od wczoraj straciłam apetyt na jedzenie a mimo to czuję się głodna - nawet w nocy, lecz jeść nie mogę mam jakieś opory :/ wszystko co lubiłam jakoś teraz mi nie podchodzi :/ chciałabym abyście podzieliły się ze mną swoimi spostrzeżeniami obliczyłam sobie, że jeśli naprawdę jestem w ciąży to poród bym miala na poczatek września, jest jakaś przyszła mama z podobnym terminem? pozdrawiam i życzę dużoooo zdrówka przyszłym i obecnym już mamą

http://www.gangsters.pl/index.php?polec=5332

Witajcie mamy i przyszłe mamy. Mam termin na za tydzień, przyznam, że już jestem zmęczona noszeniem brzuszka, w okresie ostrej zimy lubię spacerować, a muszę leżeć, chciałabym mieć szkraba już obok siebie. Musiałam napisać bo najbardziej dołują mnie moje rozstępy, które niedawno się pojawiły, są masakryczne, robiłam cuda, żeby ich uniknąć i du...., jestem w dołku, ciągle sama w domu, szkrabowi się nie spieszy, ale potrafi zmęczyć. Może ktoś potrafi pocieszyć?

zapraszam, chciałabym się dowiedzieć czy ładne waszym zdaniem? ^^ http://nutella16.mondozoo.com

CZESC WSZYSTKIM PRZYSZLYM MAMOM JA TEZ DZIS SIE DOWIEDZIALAM ZE PO RAZ 3 ZOSTANE MAMA .Z JEDNEJ STRONY BARDZO MNIE TA WIADOMOSC UCIESZYLA ALE Z DRUGIEJ JESTEM PELNA OBAW JAK SIE WSZYSTKO POTOCZY PONIEWAZ 2 POPRZEDNIE CIAZE BYLY WYSOKIEGO RYZYKA NO TO JAKA BEDZIE Z 3 PRZY DWOJCE DZIECI I MEZU KTORY CIAGLE W PRACY

Witam wszystkie :) Ja jestem w 6 tyg., trochę jestem przerażona. Moja pierwsza ciąża, mam 23 lata - a strach ma duże oczy :) Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy!

CZESC MONIA NIC SIE NIE MARTW BEDZIE DOBRZE JA JA TEZ JESTEM PRZYNADZIEJI ALE KTORY TO TYDZIEN DOWIEM SIE DOPIERO W PRZYSZLY PIATEK BO NASZ GINEKOLOG JEST DOSLOWNIE ZAWALONY TERMINAMI U MNIE TO JUZ 3 CIAZA A PIERWSZE DZIECKO URODZILAM W WIEKU 21 LAT (zadna wpadka) PO PROSTU BYLAM JUZ PO SLUBIE NO I NA CO BYLO WIECEJ CZEKAC JAK BYS MIALA JAKIES PYTANIA SMIALO PISZ POD MOJ ADRES EMAIL W OGOLE JAK BYS CHCIALA Z KIMS POGADAC NIE MA PROBLEMU POZDROWIENIA

Dziękuję bardzo! Na pewno jak będę miała jakieś wątpliwości albo pytania to napiszę. Na razie oswajam się z tą myślą, że będę mamą :):*

Hej Mamusie:) Znowu weszłam zobaczyć jak topic funkcjonuje ale widzę, że wszystkie pogrążone w życiu codziennym ;) Kurcze, tyle nas tu kiedyś było... Aga, co u Ciebie, jak Julcia? Buziaki!

Hej laski co tam u was?? jak sie czujecie ? ja jestem w 27 tygodniu ciazy jak tam wasze maluszki? pewnie rozrabiaja w brzuszkach. Ja sie dowiedzialam w tamtym tygodniu ze bede miala córcie :) Juz niemoge sie jej doczekac juz odliczam tygodnie do konca ciązy :)

hejka :) maja - jeśli jeszcze zaglądasz... od ponad 3 miesięcy jestem mamą :D tym razem się udało, ciąża przebiegła bez specjalnych przeszkód i problemów, poród jednak przez cc - nie udało się naturalnie, bo skurcze nie postępowały, rozwarcie również, więc nie męczyli mnie tylko na stół :) tym razem chłopiec, Kubuś :) pozdrowienia dla wszystkich i powodzenia dla przyszłych mam :)

Witam Mamuski:) Jestem w 30-tygodniu ciąży i tak prawde mowiac dalej przerazona tym co bedzie podczas porodu i po-jestem sama, bo facet pracuje za granica i widzimy sie 2-3 razy do roku, wiec wszystko jest na mojej głowie, ale to chyba najmniejszy problem. Nie wiem czy tez tak macie, ale ciagle boje sie czy dziecko bedzie zdrowe (mam 32 lata i jest to moje pierwsze malenstwo), czy nie bedzie zadnych komplikacji po porodzie, czy bede miała gdzie wrocic do pracy (za 2 tygodnie chce juz isc na zwolnienie do konca ciazy, a u nas nie jest to zbyt mile widziane, do tego dochodzi stres)-boje sie ze bede zła matką, ze nie zauwazę gdy bedziwoe sie działo cos złego z moim synkiem, nie zareaguje na czas, ze nie bede potrafiła do wychowac, no i w ogole ze jestem juz za stara na macierzynstwo. Do tej pory miałam wszystko poukładane i mimo ze bardzo chciałam miec juz dziecko, chociaz lekarze nie dawali mi zadnych szans, nie wiem czy sobie poradze-czy to jest normalne to co czuje? Wszedzie czytam ze okres ciązy to najlepszy czas dla kobiety, a a tego tak nie odbieram-wypadaja mi włosy, mam czasami paraliz lewej strony ciała, jestem ciagle zmeczona i chce swietego spokoju-czy ja sie zmienie?

NIC SIE NIE MARTW NA PEWNO BEDZIESZ DOBRA MATKA, CO DO TWOICH NASTROJOW TO TEZ NORMALKA PRZECIEZ W CIAZY HORMONY SZALEJA ,WIEM CO MOWIE BO TO JUZ MOJA TRZECIA CIAZA JAK BY COS ZLE BYLO Z TWOIM DZIECKIEM TO NAPEWNO TO ZAUWAZYSZ CHODZI O TO JAK BYS NIE WYCZUWALA PRZEZ DLUZSZY CZAS RUCHOW ALBO MIALA PLAMIENIA LUB KRWAWIENIA WTEDY POWINNAS SIE NIEPOKOIC ALE JESLI WYSTARCZAJACO WCZESNIE ZAREAGUJESZ TO NIC ZLEGO SIE NIE STANIE MOJE DWIE POPRZEDNIE CIAZE BYLY PODWYZSZONEGO RYZYKA I JAKOS TO PRZEZYLAM I MOJE DZIECI TEZ NO I SA ZDROWE NIE MARTW SIE USZY DO GORY JAK CO TO PISZ PO TO TU JESTESMY ZEBY SIEBIE NAWZAJEM WSPIERAC PA

Witam, ja jestem w 21tc. jak na razie wszystko chyba w porządku...no może po za tym,że mam tzw.niedokrwistość.Ale lekarz kazał brać witaminki i ma być lepiej. Maluch kopie jak szalony. Za półtora tygodnia USG więc jeśli się kruszyna nie schowa to dowiemy się czy to on czy ona...i co najważniejsze czy zdrowe:) eh to moja pierwsza ciąża i wszystko jest takie nowe i bardzo cieszę się,że mogę poczytać o innych ciężaróweczkach i rady już mam:) Pozdrawiam serdecznie! Kasia

Witam wszystkich . Ja jestem w 34tc, i targają mną skrajne emocje:( juz niedlugo dziecko bedzie na swiecie a ja nie wiem czy sie ciesze. wszyscy za mna chodza i zadaja setki pytan czy sie boje porodu czy juz mam cos kupione a ja na sama mysl jestem chora. Maz chce jechac na zakupy a ja nie chce miec tego w domu, nie chce sie na to patrzec i wiedziec ze to juz niedlugo. Przeraza mnie perspektywa posiadania malenstwa na codzien odpowiedzialnosci za nie. Slowo tatus pasuje idealnie do meza ale ja jako mama, to sie nie miesci w mojej glowie. czy ja jestem normalna? :(

Cześć mamusie przyszłe i już teraźniejsze:) Ostatnio pisałam tu z brzuszkiem, pełna obaw i w sumie już zdołowana czekaniem. W szpitalu znalazłam się 3 dni po terminie bo skończyło mi się zwolnienie, tego samego dnia "puścił mi korek", ale przyznam ze nie mogłam się juz doczekać porodu, który nastapił w sumie 9 dni po terminie. Skurcze zaczęły się dwa dni przed porodem, a cały poród trwał trzy godz, miałam tak fajna ekipę na ginekologii, że opowidałam dowcipy na skurczach:) jak juz czułam, ze cos się dzieje, wyszłam z sali, żeby ich nie budzić. Urodziłam naturalnie, ale miałam problemy z łozyskiem, dzis jest nas troje, radzimy sobie swietnie i oto moje wnioski: przede wszystkim dużo czytać tylko sensowne książki, chodzić do szkoły rodzenia i nie panikować. ja chętnie też pomogę radą dziewczyny. moim zdaniem każda sobie poradzi, niepewność i "pierwszy raz" zawsze przeraza;)

A co do rozstępów, to stosowałam porzadne kremy w szpitalu przed i po porodzie, nadal są, ale wcale mi nie przeszkadzają, jestem z nich dumna:) chodze na basen i wiem, że za jakiś czas znów bedę miała kondycję jak ta lala:)

masz rację dotikotek - nie panikować i słuchać położnej, ona jednak wie lepiej od nas :) ja tym razem miałam rodzić naturalnie, ale się nie udało, skurcze po 2,5 godz. zaczęły zanikać a rozwarcie nie postępowało, więc wysłali mnie na stół - i znowu cc ale przynajmniej spróbowałam. było nawet okej, skurcze dało się przeżyć, byle tylko siedzieć na piłce :D piłka baaardzo pomaga teraz spełniam się jako matka pełną gębą i powiem, że nie jest łatwo. jak mi się dwójka pochorowała i siedziałam z nimi obojgiem w domu, mało nie ześwirowałam. jedno woła, drugie wyje, jedno karmię, drugie z kibelka krzyczy... zwariowane lotnisko ;) nerwy potrafią puścić

na niedokrwistość polecam barszczyk z botwinki z koperkiem - niedługo się pokaże nie wiem, co ma w sobie koperek, bo normalnie go nienawidzę i nigdy nie jadłam, ale w ciąży jadłam barszczyk z botwinki z dużą ilością koperku bardzo często :) a wiadomo - buraczki są super na anemię. do tego soczek z marchewki można sobie w sokowirówce zrobić.

test stopki...

No ja akurat nie jestem doświadczoną mamą, ale korzystam z rad siostry;) No i mam nadzieję, że już niedługo sama okażę się doświadczona. Za to korzystam z rad innych ile tylko się da:) Latam na wszelkie spotkania dla ciężarnych - w sobotę idę na przykład na bezpłatne spotkanie dla przyszłych mam do Orident, o tym, jak karmić, co jeść, żeby nie szkodzić. Moja siostra się śmieje, że po urodzeniu będę taką specjalistką w dziedzinie położnictwa i wychowania, że doktorat będę mogła zrobić;) No i niech sie śmieje, ale co wiem, to moje, a poza tym mam pewność, że robię wszytsko, żeby było dobrze dla maluszka:)

czesc jestem nowa ale czytam was często ja rodze za 2 tygodnie cholernie sie boje chociaż mam za soba juz dwa porody ktore poszly bez problemu

Witam wszystkie CIĘŻARÓWECZKI.Ja mam termin na 25 stycznia,jak narazie jestem pirwszy dzień w pracy po 3 tygodniowym urlopie i mysle popracować do końca pażdziernika.Pozdrawiam wszystkie mamuśki oraz przyszłe super mamusie.Mieszkam w KRK chętnie nawiąże znaomość z mamusiami które mają podobny termin.