Do dziewczyn używających szamponu DERMENA!

l

Cześć.Dziewczyny.mam ten sam problem- nie będę opowiadać o tym jak wypadają mi włosy i co stosowała bo nie wiem czy starczy mi czasu.Poradzę Wam tylko- zróbcie sobie poziom DHEA w organiżmie i nie czekajcie dłużej na cud jeśli okaże się ,że poziom jest za wysoki tylko idźcie z tym wynikiem do lekarza- najlepiej endokrynologa i poproście o leczenie przeciw androgenowe doustne- na temat wypadania włosów wiem naprawdę dużo i żaden szampon i witaminy nie pomogą w tym schorzeniu (mogą jedynie wspomagać leczenie) tymi środkami leczymy tylko objawy a nie przyczynę wypadania włosów. Najlepsze leki to:cyproteron-składnik Diane 35 i Androkuru. Również leki zawierające sitosterole czyli te podawane mężczyznom na przerost prostaty- wiem , że to może wydać Wam się zaskakujące ale wierzcie mi,że tak jest.Żeby uwiarygodnić to co mówię napiszę ,że studiowałam kiedyś medycynę i żałuję że przerwałam.Możecie rowniez znależc wiele informacji na ten temat w internecie.Pozdrawiam i życzę powodzenia.

przez jakies 3 miesiace i mi pomogla:)

Ja zacząłem stosować sie do zaleceń znanego bioenergoterapeuty Ryszarda Bąka i robie tak: 1) Zażywam tabletki skrzypu 2) Przed co drugim myciem głowy mieszam 3 do 1 nafty kosmetycznej z olejkiem rycynowym i po 20 min myje włosy. 3) przed spaniem wyciskam sok z czarnej rzodkwi i smaruje nim włosy, rano je myje. 4) raz w miesiącu mieszam łyżkę tranu, żółtko, łyżkę soku z cytryny i łyżkę nafty kosmetycznej zawijam ręcznikiem na 12 godz. Jak poczytacie trochę o tych składnikach to zauważycie że każdy z nich ma działanie wzmacniające włosy to przekonało mnie do stosowania sie do zaleceń Ryszarda Bąka dodatkowo jeżdżę do niego na sesje, przy okazji z ojcem.

Hey dziewczynki! Może ja sie dołączę żeby wam pomóc. Nie będe mówiła ile specyfików uzywałam, nawet sobie sok z czarnej rzepy wyciskałam i prze to sokowirówkę szklag trafił ale wracając do tematu. W zeszłym roku moje włosy zaczęły baaaaaaaaaaaardzo wypadać, poszłam do endokrynologa zbadac tarczyce i nic, poszłam do dermatologa (kolejnośc nie ta). Pani dermatolog nawet na mój łeb nie spojrzała tylko na dźwięk słowa "Wypadaja mi włosy!!!!" przepisała mi : spirytus z witaminą B6", preparat witaminowy Methiovit oraz poleciła szampon Dermenę. Stosowałam przykładnie spirytusik ( wcierałam w skórę głowy żeby nie było wątpliwości), łykałam tableteczki, myłam włoski szamponikiem (tylko strasznie wysusza włosy) no i musze powiedzieć że pomogło. Ale dopiero obcięcie włosów na całkiem krótko rozwiązało całkowice problem, chociaż znowu coś się zaczyna dziać ale to chyba aprzez ten okres jesienno-zimowy i zaczęłam znowu kurację spirytusową. Powodzenia.

Dziewczyny mi tez wypadaja wlsoy od jakiegos czasu i tez bylam u lekarza i stosuje loxon i tabletki i wiecie do czego doszlam? wlsoki musa wypadac bo taka juz ich natura!! ja zawsze mialam cienkie i wypadajace ale poki mialam krotkie to mi niie widizialam tego ze wypdaja a ze teraz zapuszcam to wto widze!! trzymajcie sie

Siemka!!!! HETEFILKA mam takie małe pytanko: otóż mnie tez bardzo od 5 miesięcy wypadają włosy....:(:(:(:( wspomniałaś już kiedyś o tym zagęszczeniu włosów. Prosze Cie bardzo o udzielenie informacji gdzie można wykonac ten zabieg.....:):):):) odpisz jak najszybciej. PA buziole

Witam wszystkie łysiejące! Też należę do waszej grupy. Jakoś od wiosny nadmiernie zaczęły mi wypadać włosy. Zawsze miałam cienkie, ale w porównaniu z tym, co jest teraz, był ich gąszcz! Przez 3 lata farbowałam regularnie niemal co miesiąc, do tego suszarka, lokówki, prostownice, lakiery, żele, cuda na kiju. W tej chwili mam łyse prześwity :/ We wrzesniu poszlam do dermatologa, diagnoza-łysienie typu męskiego. Nie miałam jednak żadnych badań, pani stwierdziła tak na oko. Pytałam, czy sprawdzić hormony, wysłała mnie więc do ginekologa, który natomiast uznał, że takie badanie nie ma w moim przypadku sensu, bo wyjdzie pozytywnie, skoro nie mam nadmiernego owłosienia na innych częściach ciała:/ Tak, czy siak, biorę 3 miesiąc vitapil, miałam też jakiś robiony płyn do smarowania, teraz dostałam loxon 5% i kolejny robiony specyfik, mam się nimi maziać na zmianę. Używam też od miesiąca przed każdym myciem maseczki z nafty, olejku rycynowego, cytryny i żółtka, muszę przyznać, że kitka, jakby się minimalnie powiększyła obiętościowo...chyba, że to siła autosugestii :/ Oczywiście przestałam męczyć włosy czymkolwiek. Nie suszę ich, nie farbuję, nawet czeszę tylko sporadycznie. Pytałam pani dermatolog jaki szampon stosować, powiedziała, że przy używaniu tego, co mi przepisała, stosowanie specjalnych szamponów przeciwko wypadaniu włosów osłabi działanie leków:/ Czytając wasze forum zaczęłam się zastanawiać nad tą dermeną...no i w końcu nie wiem co robić? :/

pijcie drożdze piekarskie lżeczke dziennie z mlekiem zaraz som skutki działania włosy dużo mniej wypadaja a skóra jest lepszej kondycji drożdże to skupienie potrzebnych witamin dla skóry i włosow także przeciw siwieniu działa jest tan witamina h zalać wrzącym mlekiem by drożdże nie pączkowały gwarantuje skuteczność

Moje drogie, Przed dwoma laty tez mialam ten problem. w jakiś poradnikach wyczytałam że pomaga olej rycynowy i żółtko z cytryną. Mieszałam to i nakładałam na wlosy na to worek foliowy, recznik i szłam spa w takim kompresie. Rano myłam wlosy i tak co 3 dni na zmiane z kompresem z Vaxu, który tez dlugo trzymalam ok 2 godz. Czasami ręce mi opadały. ale przetrwałam ten fatalny okres. Stopniowo inni zaczeli widzie poprawę, ja na początku jej nie widziałam. Aha lyałam też witaminy Centrum i skrzyp w tabletkach. Zyczę wszystkim aby skonczyły się ich problemy z wlosami. No i zapomniec musialam na ten czas o farbowaniu. Powodzenia.

szampon nalezy potrzymac pare minut na wlosach aby dobrze wchlonal sie w skore glowy.Odzywkajest niezbedna.Ogolnie stosuje go od pewnego czasu i efekt jest zadowalajacy.Goraco polecam

I jeszcze jedno,na efekt trzeba troche poczekac,nie oczekujcie cudu po paru myciach.Mi on zaczal pomagac po zuzyciu 2 butelek.Obecnie nie mam problemu z wypadaniem wlosow a mialam z tym duzy problem.Pozdrawiam

to samo co pani wyzej :P pomaga troche cierpliwosci ;p najlepiej walnac na łeb zwykly szampon i umyc nim wlosy splukac i dopiero dac dermene dobrze sie po tym pieni i mozna dokladnie wmasowac

Sluchajcie..mi wypadały włosy garściami. Znalazłam w Sz-nie Centrum Trychologii.wzięłam 10 zabiegów w gabinecie, potem robiłam sama zabiegi w domu z ich preparatów i są efekty po 2 miesiącach..Maja jakies preparaty ziołowo-proteinowo-witaminowe..dermatolodzy nie chcą ich polecać, bo są konkurencją.A mój znajomy 5 lat nie mógł pozbyc sie łupieżu.U nich to wyleczył.Taki gabinet jest jeszcze w W-wie i Jel.Gorze.Jak cos to polecam ich.

TYLKO HYPATIA MA RACJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!! łYSIENIE U KOBIET JEST ZALEŻNA OD 3 RZECZY: 1. POZIOM DHEA SO4 2. POZIOM TESTOSTERONU 3.POZIOM ANDROSTENDIONU a także od... STRESU A TO WŁAŚNIE SĄ M. IN. HORMONY STRESU :) NIC, ALE TO NIC WAM NIE POMOŻE, JEŚLI TE HORMONY NIE BĘDĄ W NORMIE.

ehh, ja już nie wiem,co robię źle:/ włosy jak wypadały, tak wypadają, ale też widzę, ze rosna mi nowe...oczywiscie sie z tego ciesze, tylko nie wiem dlaczego nie moge zahamowac procesu ich wypadania. stosuje wax od jakichs 2miesiecy,łykam skrzyp, ale planuje przerzucic sie na silice. do tego dostalam wcierki od dermatologa, ostanio kupialm dermene, bo p radicalu nie widzialam wiekszych efektow i czekam. zobaczymy, moze autosugestia zadziala??:) pozdrawaiam serdecznie, damy rade i tez bedziemy mialy piekne, geste wlosy!!!!!

GOSIUŃKA dopiero teraz, po długiej przerwie, zajrzałam do tego topiku, nie wiedziałam, że ktoś tu jeszcze zagląda! jesteś tam jeszcze ?

Wiecie co?? Niewiem ale ja jestem jakaś inna... Szamponik zakupilam sobie wczoraj wieczorem(przeczytalam o nim na forum) Ale u mnie efekty są bardzo odwrotne... zawsze rano po wieczornym myciu mialam kępe wlosow na poduszce =/ i w dotyku byly nie mile... byly czyste ale suche przez farbowaniei rozjasnianie... Dzisiaj rano wstalam... niemowie ze nic na poduszce nie mialam ale wlosy nie byly sztywne i suche ale byly lejące sie a kita majta =DDD jestem ciekawa co bedzie za miesiac... I ja tu wam nie wciskam czary mary.. tylko mowie jak jest.. pozdrawiam.. PS: i szempon sie pieni i to nawet dobrze... Tylko trzeba miec dosc ciepla wode:) podrawiam... i jesli chodzi o trzymanie szamponu to trzymalam go jak farbe prawie pol godziny.. bo jezcze musialam zrobic inne czynnosci..

dziewczyny - choroby skory i wypadanie włosow przewaznie spowodowane sa złą dietą - ciasteczka ,cukiereczki,czekoladki ZAPOMNIEC od wielkiego święta kostka gora 2 gorzkiej czekolady - smażone mięsko, hamburgery, zapiekanki ZAPOMNIEC mięso białe i chude gotowane lub pieczone w foli a zreszta co ja będe sie rozpisywac zajrzyjcie na strone www.poradnikzdrowie.pl DOBRE ODŻYWIANIE TO PODSTAWA trzymajcie sie cieplutko :)))

Zachęcona wypowiedziami na temat szamponu ,,Dermena" zaczęłam go używac.Zawsze miałam słabe i cienkie włosy.Rzeczywiście po umyciu są ciężkie,zbite i mało puszyste.Do tego zaczęła mnie swędziec skóra głowy.Czy to normalne?

Zachęcona wypowiedziami na temat szamponu ,,Dermena" zaczęłam go używac.Zawsze miałam słabe i cienkie włosy.Rzeczywiście po umyciu są ciężkie,zbite i mało puszyste.Do tego zaczęła mnie swędziec skóra głowy.Czy to normalne? A co sądzicie o nanogenie?

Dziewczyny a słyszałyście o szamponie i ampułkach Dercos Vichy z Aminexilem??? Ja czytałam o nich same rewelacje i od dziś zaczynam kuracje nimi. Podobno są rewelacyjne. Choć drogie niestety :( Ale moim zdaniem ładne włosy są tego warte. W końcu włosy to jedna z największych ozdób kobiety.

I co z tego wynika ...WLKIE NIC!! Bo mnie juz lata wypadaja włosy. Kiedyś miałam burze włosów nawte ich spiać zapinka czy gumką nie mogłam. I nagle od 13 roku zycia zaczal sie koszmar. Wlosy wychodza mi całymi garściami. Dziś ledwo co mam spiac na głowie. Dermatolodzy banalizuja wszystko...bo na swoje nieszczescie mam wlosy puszyste i jak spojrza na glowe to im sie zdaje ze jest wszystko wporzadku. I ze oczywiscie przesadzam...Probowalam wszystkiego. Niezliczonej ilosci szamponow tabletek tych wszystkich skrzypow nie skrzypow witamin nie witamin hormonow...NIC NIE DZIAŁA. Nie farbuje włosow stresy mam jak zwykly normalny czlowiek czyli nic specjalnego...i ciagle nie wiem co mam zrobic. Jeszcze pol roku a bede musiala sobie sprawic perułke. Nie chce byc lysa w wieku 21 lat:(

Wg mnie szmpon dermena jest beznadziejny.Tez mi bardzo wypadaly wlosy. A po tym szamponie mialam jeszcze problem z lupiezem i suchymi wlosami.Tez slyszalam ,ze ampulki Vichy sa rewelacyjne.Do lykania polecam Vita -Femin.Jest to zestaw witamin wraz ze skladnikami mineralnymi i zen-szeniem

I jeszcze jedno.Niedawno pani dermatolog mowila w telewizji,ze skuteczne sa maseczki z oliwy z oliwek i zoltka.Od dawna stosuje sie te metode,a podobno niedawno udowodniono dzialanie naukowo

A ja jestem z tego szamponu bardzo zadowolona. Zużyłam całą butelkę i na kilka miesięcy miałam spokój. Włosy nie wypadały nawet w czasie mycia i rozczesywania. Polecam. Koszt około 23 zł

Witam Wszystkich! Ten sam problem mialam 3 lata temu. Mialam wowczas problemy z mezczyzna, z ktorym bylam wtedy, tzn ja z nim wowczas zerwala i mialam przez niego "robione" problemy tzn odgrazal sie, wydzwanial do mnie i grozil, jezdzil za mna itp.ogolnie zasponsorowal mi swietna dawke adrenaliny :/ Jednakze podczas jego "nalotow" bylam w ogromnym stresie, gdyz wydzwanial do mnie do domu i "robill" pretensje moim rodzicom.Kiedy w koncu wyjechalam do innego mista, poszlam do lekarza bo wyczulam z tylu glowy lyse miejsca :/ Lekarz spytal czy 'przeszlam jakis wiekszy stres tzn smierc kogos bliskiego, strata pracy"?? cos w tym musi byc, ze lekarze sie pytaja o nerwowosc przy lysieniu!wypisalmi recepte ktorej nie wykupilam, ale za to dostalam od znajomej osoby swietna miksture!!OLEJ i CYTRYNA nic wiecej!!! Mialam 3 duze lyse place na glowie!smarowalam przez miesiac bodajze i zauwazylam meszek na lysince :) dalo efekty!!tyle ze trzeba smarowac glowe codziennie i nie zmywac tego, dlatego ciezko bedzie tym co pracuja bo najlepiej jak sie posmaruje glowe tym i chodzi calymi dniami.Jesli jest potrzeba wyjscia gdzies to umyc ale potem znow posmarowac i jaknajduzej trzymac to na glowie.Moim zdaniem powinnyscie sprobowac-mmnie naprawde pomoglo i juz nie mam lysych plaow i tych problemow!!!!!!jesli ktos sprobuje dajcie znac mi zdee Wam pomoglo!!!mojnumer gg 1237031 pozdrawiam Was :)

Czemu nie pójdziecie do endokrynologa i nie zrobicie porządnych badań hormonalnych? Tarczycowych, prolaktyny, androgenów. Mój zestaw leków: Letrox Bromergon Siofor Na pewno każda z Was dostanie coś innego, zależnie od przyczyny. Mi na przyklad bardzo zaszkodziła niby-antyandrogenna diane35...

Dziewczyny! Polecam DERCOS, ampułki. Naprawdę działa.

Włosy przestały wypadać już po ok. 2 tygodniach stosowania (mycie głowy co 2 dni), po skonczeniu opakowania wypadanie ograniczone do dziennej normy. Widoczny odrost włosów był widoczny po 3miesiącach od zakończenia kuracji - odrosty miały długość 2-3 cm, co pokazywała mi nawet fryzjerka, gdy czesała mnie na studniówkę. jak najbardziej polecam, lykajcie dodatkowo jakieś witaminy, np. Vitaminer (ok. 7zł) i tabletki z cynkiem Zincteral.