Kto z Was ma kolczyk w języku?

Martyna20 wydaje mi się że nie ma znaczenia, czy jest bliżej, czy dalej :)

martyna to normalne jek ci leci cos z tej rany plyn ten moze leciec ok 3miesiecy /zalezy od organizmu/ a antybiotyk to na nic bo to nie zadna choroba.jezeliu twoj kolczyk jest przekluty zbyt bliska konca jezyka to moze to tylko spowodowac pekniecia zebow gdyz napewno bawisz sie kolczykiem a ezeki kolczyk masz za daleko to jest bardziej grozniejsze w twoim wypadku to spoko bo masz przekluty za blisko konca ale to nic radze ci tylko nie miec za dlugiego kolczyka bo inaczej calkiem zeby sobie pouszkadzasz pa

ja Mam i Co NIC MI NIE JEst !! ladnie sie zagoilo moge jesc calowac sie i nie mam poniszczonych zebow!!!!! do tego mozna sie przyzwyczajic nie ktorzy twierdza ze to glupie ??? myla sie !!!!!

ja mam pytanko: mam kolczyk 24mm....robilam sobie go w sobote tydzień temu... i nic mnee nee boli juz od dawna chcialam sobie isc i kupic kolczyk bo ten jest juz za dlugi tylko nee wem jaka dlugosc musi byc sztangi pomorzcie....

Kaaamila, optymalna długość sztangi to zazwyczaj 16 mm, niektórzy wolą 12 mm lub nawet 10 mm, ale lepiej nie zmieniaj jeszcze kolczyka, bo może się stać tak, że język Ci jeszcze spuchnie i kolczyk wrośnie... :(

w ponedzialek bedzie 10 dni jak mam kolczyk kiedy moge go zmienic bo juz mi przeszkadza ta dlugosc troche....=/

Gdybyś poczekała 2 tygodnie od czasu przekłucia, powinno być ok...

Ja mam kolczyk w języku już 5 lat,przekłucie nic nie boli,język potem spuchł ale na krótko,dwa dni był problem z jedzeniem np.bułek itp...nic z dziurki nie leciało,szybko się zagoiło...szkliwa nie mam zniszczonego gdyż szybko zamieniłam specjalistyczny kolczyk na taki z silikonowymi kuleczkami(tak trzeba bo inaczej ściera się szkliwo-i nie ma wyjątków!!!!!!!Ci co piszą że nie mają startego szkliwa to chyba o tym nie wiedzą)sztyft pozostał ten co był tylko że załozyłam krótszy...ja np. polecam..

jak to czytam to niemoge wyrobic mam kolczyk w jezyku, samo przklucie nie boli, mozna jesc wszystko co tylko dacie rade, ja niemialem zadnego problemu z niczym, mozna palic, mozna pic, choc wodki nie polecam, na drugi dzien po przekluciu zobilem z kumplem 0,7 na dwoch i troche bardziej napuchl (od alkoholu krew sie rozrzedza) po przekluciu trzeba po kazdym posilku myc zeby, polecam tez plukanie rozcienczonym wyciagiem z kwiatu arnicy POMAGA

Zrobiłam sobie kolczyk w piątek (25.01.2008). Samo przekłucie nie bolało :P Bolało jedynie przytrzymanie języka tymi szczypcami, ale dało się wytrzymać :) Jedzenie do teraz sprawia mi problem, zapewne przez opuchliznę, która pojawiła się drugiego dnia :P Leci mi ropa, ale jest to normalna reakcja :) Seplenię, ale mam nadzieję, że z czasem (jak zejdzie opuchlizna) nauczę się mówić :) Po każdym posiłku przepłukuję jamę ustną szałwią lub rumiankiem :) Polecam również rumiankowe kostki lodu (można też zrobić z szałwii) Nie piję alkoholu, ani nie stosuję żadnych używek, ponieważ sądzę, że to może zaszkodzić gojeniu się rany :) Podczas snu kolczyk mi się źle ułożył i mialam odciśnietą kuleczkę na języku ^^ hihi :) Ciekawa jestem jakie będą efekty przy całowaniu :) hihi :) Pozdrawiam :)

A ja mam kolczyka juz prawie rok wszystko bylo ladnie pieknie do wczoraj....chyba sobie urazilam w jakis sposob jezyk bo dzis sie obudzilam i jezyk mam strasznie spuchniety i boli mnie w podobny sposob jak zaraz po przebiciu...troche sie martwie tym bo mam juz krutsza sztange i boje sie ze mi uciska jezyk...czy to normalne?co powinnam zrobic??

Wiatm;] dzis przed szkola a konkretniej o 9 rano przebilam jezyk. przebicie zupelnie nic nie bolalo uwierzcie mi ;]. teraz mam go opuchniety ale to nic. musze plukac usta SZAŁWIĄ jest to cherbata ktora zapobiega infekcja dostepna w aptece . pozdrawiam

Ja baaardzo chce sobie zrobić kolczyka w języku ale wszyscy mnie nastraszyli że to boli że bede seplenic a najbardziej to tym żebym sobie nie robiła u kosmetyczki tylko w zakładzie pircingu bo kosmetyczka moze źle przebić i bedą problemy....o mamo....hehe....co o tym myslicie?? ja najblizszy zakaład mam kolo 60 km stąd....

Wczoraj minął tydzień jak zrobiłam sobie kolczyk :P I wczoraj też zeszła opuchlizna :) Bałam się, że będę sepleniła, ale mówię normanie :) Szykuję się do zmiany sztangi na krótszą ;) patryska - ja też robiłam u kosmetyczki, bo najblizsze studio piercingu za daleko :P i żyję :P nic mi nie jest :) wszystko w jak najlepszym porzadku :) jesli kosmetyczka jest po odpowiednich kursach i oczywiscie uzyje strylnych narzedzi nie ma sie co bac :) pozdrawiam!

Wiecie co wam powiem ja mam 18 lat. 9 lat temu zrobiłam sobie kolczyk w jezyku. Na poczatku tez mnie wszyscy straszyli ze to boli ze bede chora itp. a to wcale nie prawda!! zrobilam sonbie go sama. nie bolało mnie jezyk całkowicie wyzdrowiał po 2 dniach. Powiem ze w studiu tez nie zawsze robia dobrze poszłam tam z kolezanka i przebili jej zle dziewczyna nie ma jednego smaku wiec na nich tez nie zawsze mozna polegac. ja robie lolczyki w szedzie za free nigdy sie nie zdazylo bym zrobiła komuś żle powiem ze sama mam duzo bo w brwi brodzie w pepku na kostce i az 6 w jezyku i jak ktos wam jeszcze raz powie ze to boli to nie wierzcie poprostu sami sie przekonajcie ze tak nie sjest:)

minol tydzien i jeden dzien od przebicia jezyka ....wczoraj znikla opuchlizna .... nie seplenilam .... samo przebicie nie bolalo ... moze dlatego ze facet posmarowal mi jakąs mascią i jak zacząl mi dretwiec jezyk czy tam mrowiec to zaczol przebijac czulam tylko uklucie i jak przechodzi igla .... robilam kolczyk u kosmeyczki ale do niej jakis facet przyjechal zeby mi zrobic kolczyk ( jakis specjalista) ... przez caly tydzien jezyk mialam bialy teraz jzu to zeszlo .... naprawde warto sobie zrobic kolczyk moze to tlko tak paskudnie wyglada przez pierszy tydzien ale potem to ekstra.... do przeklucia podeszlam na luzie .... zaplacilam 70 zl .... plucze wodą utlenioną i szalwią .... mozna tez napoczatku kostki lodu ssac ale to i tak nic nie daje opuchlizna schodzi wtedy kiedy powinna^^ czyli wszytsko w swoim czasie .... jesli chodzi o zmienianie kolczyka to ponoc najlepiej jak sie wszytsko zagoi ale ja tam zmienie szybciej bo mi przeszkadza dlugosc ^^ aha i mimo mojego wieku nie musiala dawac zadnej zgody rodzicow ani nic ... nie pytali sie o wiek ;p mam w pepku i w jezyku teraz jeszzce nos i to bedzie koniec ;p

co mozna jesc jak ma sie kolczyka?

w pierwszy dzien ?

zalezy jak bardzo Cie boli :P mnie baaardzo bolalo, wiec przez pierwszy tydzien moglam tylko i wylacznie pic :) ale to zalezy od organizmu :)

hej. ja kolczyka mam od miesiąca. jak czytam te komentarze to jedynie śmiać mi się chce z ludzi, którzy piercing traktują niepoważnie. a więc może opowiem moją historię. kolczyka chcialam mieć od 3 lat, teraz mam 21 lat i w koncu (wbrew ukochanym rodzicom) zrobiłam go sobie.oni traktuja to jako manifestacje mojego ciaglego buntu i niedojrzałości, ehhhh. no... ale samo przebicie nic nie bolało, ale przyznam,że ze strachu język mi strasznie drżał kolezanki sie ze mnie śmialy. nawet nie poczulam przebicia, jedynie uslyszalam od kosmetyczki \'no, teraz tylko mocniej dokręcę\', bylam w szoku. (aa.. przebicie kosztuje ok 80-100zł, zalezy od studia). po godzinie zaczęło się puchnięcie i ból, ale nie taki znowu straszny. idąc za radami kolezanki kupilam rumianek, lody (działaja ochladzająco i zmniejszaja opuchlizne)i oczywiscie DENTOSEPT do płukania (obowiazkowo! kilka razy dziennie, po kazdym posilku!). rumiankiem płukałam (odradzam połykanie i picie rumianku bo w takich ilosciach powodyuje wzdecia :P), ale można tez robic z niego kostki lodowe i ssać. kosmetyczka powiedziala, że mam ograniczyc troche palenie i nie pić %, ale tego samego wieczora sięgnełam po piwo (nie byl dobry pomysl, bo na rozgrzanym i spuchnietym jezyku strasznie sie pienilo:P) no i po papeirosa. i jezyk mi nie odpadl. :) na poczatku pojawila sie wydzielina ropopodobna, co wywolalo u mnei strach. nawet mialam wymieniac kolczyka na takiego z bio czegośtam ;) ale wytrwalam. opuchlizna zeszła po 4 dniach i wtedy dopiero zaczela sie jazda z seplenieniem :) minelo jednak po 2-3 dniach. sa tez problemyz przyzwyczajeniem sie do jedzenia, nieraz przygryzłam kolczyka myślac ze to tic-tac lub jedzonko :P ale juz jest wszystko ok! warto bylo- jednym słowem :extra! polecam wszystkim odważnym, którzy lubią body art. i od razu mowie-kolczyk to nie manifestacja, szpanowanie, to sztuka, ale tez pamiątka na cale zycie , bo slad zostaje. co do całowania i \'innych\' pieszczot - moj facet nie narzeka- jest wrecz zachwycony. ;) u know what i mean.. ;) poza tym wejdźcie na allegro, poszperajcie w kolczykach do jezyka i zobaczcie jakie arcydzieła z cyrkoniami mozna teraz nosić :) ja osobiscie stałam sie maniaczką :) aaaa co do szkliwa. faktycznie, moze sie niszczyc gdy kolczyk jest za dlugi. ale po ok. miesiacu po przebiciu wymienia sie go na krótszy (z 20 mm zamieniasz na 16 lub 14 mm) jeszcze raz poelcam gorąco wszystkim :D

@KaśkaŚlask Myślałaś o karierze bajkopisarki?

Mam pytanie ..chce sobie zrobic kolczyk w jezyku i nie wiem czy tylkpo plukac szlawia czy jeszcze soda tak mi polecono odpowiedzcie pls ..

Ja np. płukałam tylko szałwią na zmianę z rumiankiem i ładnie mi się zagoiło :)

aha to dobrze to wystarczy tylko szlawia plukac?? bo mi polecono zebym plukal tantum verde soda i szlawia ale kupilem sode i szlwie ale wydaje mi sie ze tylko szlawia wystarczy .mam jeszcze pytanie czy to bardzo puchnie ? bo mojej kolezance puchlo i przez tydzien jesc nie mogl a przeciez jesc cos trzeba wiec napewno cos trzeba jest w okresie gojenia wiec powiedzcie mi co wy jedliście/jadłyście..Odp

Tzn. dla mnie wystarczyła tylko szałwia i rumianek :) Ja mialam bardzo spuchnięte :P W sumie na całą długość sztangi (2cm) :P Bylo to conajmniej uciązliwe :) Ja prawie nic nie jadlam, bo mnie tak bolalo, ze po prostu sie nie dalo :P (Przeczytaj moje wczesniejsze posty :P ) Pozdrawiam :)

moj chlopak ma kolczyka w jezyku ja osobiscie bym sie na to nie zdecydowala spuchl mu jezyk przez pierwsze 2 dni nic prawie nie jadl bol okropny przy przekluciu nie boli ale pozniej to jest masakra a plukal tylko szalwia nawet zamrazal ja w kostkach i ssal ten lod to tez mu pomagalo

a zapomnialam dodac ze nie wolno nabialu jesc i trzeba sobie go tez obkrecac zeby sie nie wrosl a pozniej jak najszybciej wymienic na krotszego bi niszczy zeby

kkkkkkkkkk -nabial to prawda, ale nie obkreca sie go! Przeciez na rekach mas zpelno bakterii. Po tygodniu idzie sie do salonu i tam wymienia z 2,5 na 2.

Ja wiem jak sie pielęgnuje :) tylko Bamboocha 313 powiedziałaś "PRAWIE NIC NIE JADŁAM"

Bamboocha 313 a co jadłaś :P ?