stringi to najmniej erotyczne majteczki w historii ...

damskiej bileizny a to z powodu tego, że nic nie pozostawiają do roboty męskiej wyobraźni. Od razu walą wszystko wprost. Erotyka kona przez takie pomysły. Już zwykłe barchany lepiej rozpalały zmysły ... no, a wigi to mistrzostwo świata w tym względzie. Nie ma erotyki bez ukrycia częściowego ciała przed wzrokiem rozpalonego kochanka..

stringi to majtkiwspółczesnych cór koryntu, a w prostytucji nie idzie o erotykę tylko o łątwą kopulację. Współczesne dziewczyny szybko ewoluują w tym kierunku myślenia o miłości o seksie. Dla dziewczyny teraz związek jest jak ma z kim iśc do kina lub na koncert, miłość jak jest taki co daje jej kasę, a sesk to szybka kopulacja w krzakach po paru piwach.

i ta prostota wychodzi w majtkach

i sie zastanawiam czy wy jestescie normalni? stringi sa wygodne i dlatego wiele dziewczyn je uwielbia, a wy wyjezdzacie z jakas erotyka, czy ktos spaceruje w stringach na ulicy??? jak juz chyba ma jakies spodnie albo spodnice, ktora przykrywa sporo i pozostawia pole do popisu dla meskiej wyobrazni....

a ja nie noszę stringów

ja właśnie kocham figi ! I mój chłopal też.

stringi są aseksualne, i bokserki też. Te pierwsze zakrywają za mało te drugie za dużo. Fifi są największym wynalazkiem ludzkości na polu kuszenia mężczyzn.

A podobają ci sie wielkie gacie ktore widać przez opięte spodnie albo spódniczke? Dla mnie to obrzydliwy widok. Jak kobieta ma stringi to nic nie widac. Głupi topik

I jeszcze jedno... nie jestes wyrocznią i nie wypowiadaj sie za ogół.

wypowiadam się nie w imieniu wszystkich ale w imieniu tych co cenią sobie erotykę i jej wymiar duchowy. Prostaczki walące kawę na ławę nie interesują mnie. A co do drugiej kwestii to ohydny jest widok opiętych szynek damskich w stringach, a nie fig pod spodniami. W stringach może nie widać brzegów majtek przez cieńkie, opięte spodnie ale jest gorzej bo widać same szynki i to jak podrygują jak galareta. To dopiero ohyda jest.

A własnie ze wypowiadasz sie za ogól. Gdyby tak nie było napisałbys "mojm zdaniem...." Wiesz są rózne gusta i akurat twoje zdanie mnie nie interesuje. Nadal bede chodzic w stringach. Zresztą czuje sie w nich wygodniej i bardziej seksi. A tyłeczek mam zgrabny

prawda jest obiektywna i jedni ją znają a inni nie. Ja ją znam ! A jak ktoś jest ślepy to nich nie gada o kolorach.

ohyda... ohyda to jest kiedy dziewczyna założy biodrówki..i cały tłuszcz się jej wylewa na boki..jezu.

stringi i bidrówki to kurewskie wynalazki są. Najpierw noszą coś takiego kurewki, potem kryptokurewki czyli aktorki i piosemnkarki, potem uliczny damski margines, potem zwykłe dziewczyny dające tyłka za piwo lub bilet do kina. Prwdziwe cnoty nigdy się za coś takiego nie wezmą.

te lampartus co ty wogóle gadasz? Czy ty tu sugerujesz, że stringi noszą tylko "kurewki"? A normalne dziewczyny nie mogą? a czy wg ciebie to by seksowanie wyglądało założyć białe spodnie i pod to wielkie gacie z wzorkami jeszcze... ;/ A może byś wził pod uwagę, że stringi są po prostu wygodne?

delikatnych fig pod kolor nie widać pod opiętym, cieńkim ubiorem, a na pewno widać rozedrganą gołą d... i jest to koszmarny widok - jakby dziewczyna bez majtek po ulicy chodziła. Są takie co to robia zawodowo i nazywają je curami koryntu vel. kurewkami. Jak dziewczyna też tak wabi to też jest taka.

zostać zakazane w katolickim kraju, stringi powiny zostać zakazane w kraju estetów, stringi powinny zostać zakazane w kraju koneserów sztuki kochania ...

Krytyczne uwagi pod adresem kobiet w stringach piszą dziewczyny, które takich nie noszą, jak również faceci, którzy spotykali sie z kobietami noszącycmi zwykłe gacie. Ot cała prawda. W ten sposób próbuje innymi wmówić ze stringi są beeee. Moje praktycznie wszystkie koleżanki noszą stringi. Nie noszą ich tylko te grubsze albo takie po 30stce

a pogląd, ze stringi noszą tylko kurweki jest wyssany z palca i świadczy tylko o ograniczeniu osoby, która go wyraza. Wspołczuje światopoglądu

- to prawda ale to jest dowód na to, że obecnie one masowo się stoczyły na dno cielesnej rozpusty, że prawdziwa miłośći seks umarły, zostało tylko dupczenie.

dla takich młodocianych lafirynd język sobie strzępić. Chcą sie prostytuować za darmochę to niech to robią sobie.

Albo to prowokacja albo jestescie bardziej załośni niz mi sie wydaje, choc podejrzewam ze to drugie... jakie to przykre. Zenująca jestes skoro uwazasz ze te so noszą stringi uprawiają prostytucje za darmoche. Masz pewnie pełno kompleksów i w ten sposob sie dowartpościowujesz. Rozumiem ze na twojej tłustej straej dupie stringi wygladają co najmniej komicznie wiec cóz ci pozostało.... najlepiej robic z innych dziwki bo inni w to moze uwierza.... jestes tak załosna z tym stwierdzeniem ze az smieszna

głupoty noszą, niekoniecznie z rozpusty.

Nosimy je dla wygody. Stringi sa o wiele bardziej wygodne od zwykłych majtek. Nie wie o tym ktos kto stringów nie nosił. Po co wiec ta bezsensowna kłotnia?

niegodnie ale wygodnie to właśnie hołota jest. Na przykład jak widzę kogoś kto po domu dla wygody w dresiku chodzi to wiem z kim mam do czynienia - z byle kim po prostu. Tak samo ze stringami. Jak widzę kobietę w stringach to wiem, że to byle jaka kobieta.

ty tez jestes byle jaką kobietą skoro dla ciebie hołota jest osoba, która w domu chodzi sobie w dresiku. Jestes załosna ze swoim światopoglądem

ja tak oceniam kobiety: 1) w figach - delikatna, subtelna, kobieca 2) w stringach - rozwydrzona, pustogłowa, możliwe, że dawajdupa podwórkowa 3) w bokserkach - zmaskulinizowana feministka lub lesba 4) w barchanach - tradycyjna katoliczka, plodna

Ciekawe... bo ja mam koleżanke, która chodzi w figach a puszcza sie po dyskotekach. Ja nosze stringi i miałam dwóch partnerów (w tym jeden moj mąż)

puszcza się z klasą a ty jesteś zwyczajnie żoną bez klasy.