Mamy dzieci z lutego 2005

Wpadam jeszcze na chwilkę przed wyjściem z pracy, żeby powiedzieć Wam, że bardzo mi tu fajnie z Wami mamuśki na forum i zawsze kiedy nadchodzi weekend jest mi smutno, że spędzę go bez Was :-( Ale z drugiej strony uwielbiam weekendy, bo nadrabiam wtedy czas kiedy siedzę w pracy zamiast tulić i bawić się z moim synusiem Już chyba pisałam że zazdroszczę Wam tych chwil spędzanych z dziećmi w ciągu tygodnia, choć zdaję sobie sprawę z tego, że ciężką macie z nimi pracę w domu ;-) A mi tyle rzeczy ucieka... A tak mnie jakoś naszło, melancholia jakś mnie naszła czy coś :-( Kochane, życzę Wam super odjazdowego weekendu, niech mężowie pomogą w opiece nad dziećmi a wy relaksujcie się i odpoczywajcie ile się da!! Do usłyszenia w poniedziałek!!

ok.fotki zostaly wyslane.gdyby nie doszly to dajcie znac bo z moim serwerem to roznie bywa.zycze milego weekendu.papa

Ha, ha, dopiero teraz przeskoczyłyśmy na 38 stronę hurra!! Zobaczę ile przeskoczymy do poniedziałku!! Acha i jeszcze lojalnie uprzedzam, że nie zamierzam Was w poniedziałek odrzebywać z ktorejś tam strony wstecz ;-) Mamy dzieci z lutego 2005 ;-) mają być na pierwszej stronie!!

Kathrin - ja dostałam!! Słodki ten twój prosiaczek, bardzo słodki!! Aż chce się go schrupać!! Ucałuj go od cioci Katie!!

Katie:Brayan na buziaka zareagowal "looooooooo" on tak naprawde nie lubi buziakow,no chyba ze sam chce dac,a tu prosze jak zareagowal "looooooooo"

Ja też dostałam !! Minka - rewelacja :-) rzeczywiście prosiaczkowa :-)

próbowałam wysłać zdjecia mojego męża z dziewczynkami i najwiekszego przyjaciela dziewczynek ale cos się nie udało. wrócil raport że nie poszło, spróbuję jeszcze ale nie wiem czy mi się uda. na dworze jest cudownie tak lekko sie oddycha! miłego weekendu, spróbuje jeszcze zajrzeć, ide robic gołąbki znowu i kotlety mielone bo juz mi sie chce takiego. Kathrin Brayanek śliczne minki robi, urwis kolejny rośnie a w dodatku uroczy. Katie nadrabiaj chwile z maleństwem i odpoczywaj.

e.l.f. ---> ja dostałam !! tylko nie zdążyłam się im przyjzec :-) piesek - super rewelacja :-)

Dobry wieczor mamusie. Ja tak pozno bo chcialam sie pochwalic ze moje kochane dziecko zrobilo dzisiaj pierwszy raz siusiu na nocnik.ale sie ciesze moze w koncu Brayan zrozumie do czego sluzy nocnik.to by bylo na tyle dzisiaj.dobranoc

Dzień doberek !! Ale dziś śliczna pogoda :-) idealna na spacerki !! Miełj soboty Mamusie - buziaczki dla waszych Szkrabów

Dziewczyny! Szukam prezentu dla Qbusia z okazji urodzin :-( :-) co myślicie o tym http://www.allegro.pl/show_item.php?item=82240221 ?

hej dziewczyny, właśnie upiekły mi się ciasta i moge odpocząć przed wyjściem,niby nie duzo roboty ale schodzi. pozdrawiam, myslałam że zastane którąś ale pusto, miłego wekeendu

a co tu takie pustki????????????????????? Ja tylko na chwile bo mam pare minut zanim Brayanek pojdzie spac,a tu nikogo nie ma?!pewno kazda z mezusiami i dzieciakami rozkoszuje sie weekendem-ale koniec tego dobrego bo spadamy z pierwszych stron. milej niedzieli zycze a ja posciagam Brayankowi piosenki,bo mam jeszcze troche czasu.

Ale dziś było u nas pracy - jejjeje. Byliśmy na spacerku z Qbusiem na budowie - wreście się ruszyło :-) Miłego wieczorku mamusie - odpocznijcie przy niedzieli :-) prosze o opinie na temat prezentu dla Qbusia bo już nie wiem :-( e.l.f. --> nie mogę się doszczekac twojej relacji z imprezki ;-)

\"ale za to niedziela ale za to niedziela będzie dla Was - dzieciaczki\" Siedzę i piszę, bo mąż na budowie :-) a Qba drzemie. Nie będzie mnie chyba jutro, bo jedziemy na zakupki do stolicy ZDOLNEGO SLĄSKA ;-)

Cześć Mamuśki i Dzieciaczki! Ja znowu sama, bo P. pojechał do pracy w związku z tragedią na Śląsku - swoją drogą nie mogę się otrząsnąć! mam nadzieję, że żadnej z Was osobiście ten wypadek nie dotknął!!! :( W piątek kupiłam Klaudii Kapcie - takie ortopedyczne, bałam się ze może ich niezaakceptować, ale jest ok! Już wczoraj, cwaniara, nauczyła się odklejac rzepy i jak koniec noszenia kapci, to ciach i kapcie z nóg ;) Oczywiście, będąc w sklepie nie mogłam się oprzeć, żeby jej kupić jakąś zabawkę - i w ten sposób mamy cymbałki-fortepian! Dziecko gra jak oszalałe :) Ja Wam pozazdrościłam, że Wasze dzieci dają Wam buzi. Postanowiłam, że poćwiczymy z Klaudią :) Usiadłam na przeciwko jej i mówię, żeby dała mi buzi, a ta zaczęła się chichrać i wyciągnęła języczek i polizała mnie :) Ale dzisiaj już daje buzi \"normalnie\" :D Kathrin - super, że Brayanek zrobił siusiu na nocnik! Gratulujemy! Teraz to już pójdzie ;) CZadunia - niezły ten prezent! To działa chyba podobnie jak znikopis? Też poproszę kogoś, żeby kupić Klaudii coś takiego na urodziny! Myślę, że fajny pomysł! Idę się szykować, bo mąż mnie zaprosił na obiad do restauracji chińskiej - wszystko dzięki ELF!!! Powiedziałam mu, że dzisiaj jest Nowy Rok chiński i musimy to jakoś uczcić ;) Tylko nie wiem, czy dzisiaj będzie otwarte z powodu żałoby. Klaudia jedzie w tym czasie do moich rodziców na obiad - wszyscy będą zadowoleni :) Miłej niedzieli!

Kathrin - Brayan uroczy :) Klaudia robi taką samą minkę jak: - coś jej się nie podoba - chce powąchać kwiatki - ma zapchany nosek - widzi swojego dziadka ( on ją tak samo przedrzeźnia i dlatego jej się kojarzy) Martwi mnie to, że będzie miała zmarszczki ;) Czadunia - udanych zakupów!

Hej Mmałgosia - no chociaż ty :-) zazdroszecze chińszczyzny :-) My dziś jedziemy na urodziny mojego chrześniaka - diabełek ma 3 latka :-) i żadnych zainteresowan poza komputerem. I nie wiadomo co my kupic bo nic mu się nie podoba i niczym innym się nie chce bawic dłużej niz 3 minutki - wyjątek crazy frog - bawił się nim aż 2 dni, a dodatki do komputera są strasznie drogie :-( kupiłam mu żołnierza na baterie i jestem zła, bo nie lubię dawac prezentów nie będąc pewna że się spodobają :-( no ale cóz na laptopa mnie nie stac :-) tragedia straszna z tą halą - wczoraj az sie popłakałam.... nie będę pisac o tym bo już mi się smutnawo robi....ja też mam nadzieję, ze Was ani Waszych bliskich ta tragedia nie dotknęła....

Witam!

DZIEN DOBRY!:* pora wstawac drogie mamy! napisze do was pozniej bo wlasnie moj syneczek wstal.

jeszcze tylko male pytanko:jest ktoras z was ze slaska,gdzie mieszkacie dziewczyny?ja sie wychowalam w katowicach,mieszkalam tam 23lata i mam nadzieje ze ta tragedia nie dotknola moich najblizszych ani znajomych

Hej mamuśki

Kathrin - mam nadzieję, że nikt z bliskich Ci osób w tej tragedii nie ucierpiał! Ucałuj zaspanego Brayanka :)

dzień dobry! opowiem Wam jak po sylwestrze, w tradycji chińskiej traktowany jest jak u nas wigilia, zapraszaja wtedy rodzinę i przyjaciół do siebie. całą niedziele chłopcy mi chorowali po sylwestrze,ale było fajnie.kuchnia świetna, zawsze wtedy ćwiczę jedzenie pałeczkami,gospodyni to swietna kucharka -kiedys miała restauracje. były krewetki na gorąco potem kaczka i golonka do tego sałatka z trawy morskiej i z makaronu sojowego.potem kociołek, urządzenie z gotującą się wodą do którego wrzuca się to na co się ma ochotę tzn. mięso jagnięce lub cielęcina, tofu, grzyby, ryby,kluseczki robione z ryb i krewetek i juz nawet nie pamietam co było tyle jedzenia że trudno było zjeść.jak to sie chwilkę pogotowało to na talerz i z sosem specjalnym sie zajada. na słodko były tradycyjne kluski z maki ryżowej nadziewane makiem, czarnym sezamem,orzechami i miodem-pychota.najfajniejsze jest to że nie jedzą chleba,nam trudno jest się przystosować ale można. dziewczynki były w siódmym niebie, Małgosia sama brała z talerza taty to co chciała a Marysia wybrała czekoladki, które dla nich kupiła sąsiadka(dobrze ze nakarmiłam ją przed wyjściem-wiedziałam ze tak to się skończy bo w zeszłym roku było tak samo).ogladała potem chińskie programy i zaczęła mówić po chińsku z czego byli zadowoleni.Małgonia przechodziła z rąk do rąk i nawet nie miała kiedy pobiegać. trochę długo ale wybaczcie.

Ale ruch !! :-) nie jadziemy dzisiaj na zakupy :-) za to mam męża w domu i znów będzie marudził, że na kafe siedze i o pierdółkach gadam ;-) kathrin --> ja tak jakby ze śląska. Cała rodzina od strony taty zamieszkuje tamte tereny (Bytom, Chorzów, Radzionków). Dzwoniłam tam wczoraj i na szczęście nikogo nie było na targach. Ależ mi ulżyło. Mam nadzieję że i Ty otrzymasz takie dobre wiadomości o swoich bliskich.

Nie wiem czy zauważyłyście ale zjawiłyśmy się dziś raniutko prawie w komplecie :-) Mamy Ani tylko nie ma... Wysuwają się mi wnioski że tęsknimy za sobą !!

nie jesteśmy ze śląska,o tragedii dowiedzieliśmy się dopiero rano a szefostwo mojego męża kilka lat mieszkało w Katowicach i maja tam mnóstwo znajomych, zresztą my też mamy tam znajomych ale na razie nie mamy informacji że ktoś ucierpiał. mam nadzieję ze wszyscy są cali i zdrowi, bardzo mi żal tych ludzi. mam nadzieję żę nie dotknęła ta ttagedia nikogo z Waszych bliskich? Kathrin mam nadzieję że wszystko w porządku? jak Wasze maleństwa, pewnie juz nie ma i u Was takiego mrozu to bedzie buszowanie po dworze?? zabrakło prąu przez chwilkę i troche z opóźnieniem.

ja tylko na sekundke bo Brayan mleko pije. Czadunia:wczoraj dzwonila moja mama mi o tej tragedi powiedziec,ale poki co nikt ze znajomych tam nie byl-bardzo przykro mi jest....ja tam bywalam dawniej na targach kosmetycznych,cale szczescie ze nikt z rodziny nie interesuje sie golebiami. e.l.f.:pyszne jedzonko....mniam, ide robic sniadanie bo mi w brzuchu burczy jak czytalam o tych pysznosciach.

Elf - super, że Wam się udał Sylwester :) A te potrawy... aż mi ślinka cieknie! I dziewczynki też zadowolone :) Czadunia - mój mąż też coś mamrocze, że ja cały czas przy komputerze, a ja nie wiem, o co mu chodzi ;) Jak wróci z pracy, to on siada i nie ma go całe popołudnie dla nas! Czemu zakupy nie wypaliły? Ja byłam na zakupach w sobotę. Miałam kupić sobie buty, a kupiłam dżinsy. Słuchajcie, podobały mi się od poł roku, ale kosztowały 200zł, dla mnie za dużo, a teraz mam je za 50zł :) Tyle że rozmiar 34/36 i się odchudzam, bo mi boczki wychodzą, bo oczywiście to są biodrówki, a już miałam sobie takich nie kupować! Klaudia była padnieta po wczorajszym pobycie u dziadków :D Zasnęła w samochodzie, wyciągnęłam ją, wniosłam na 2 piętro i dopiero przy ściąganiu czapki otworzyła oko i dalej spała!

Hej, gdzie się podziewacie? My z Klaudią sobie potańczyłyśmy. Mamy piosenki Fasolek i Żaby Moniki i Kulfona :) Teraz Klaudia się zaprzyjaźnia ze swoim łóżeczkiem - myślę, że kiedyś się uda! Trochę też poćwiczyłyśmy, ale zakończyło to się wielkim płaczem, więc przestałam :( Dzisiaj spacer obowiązkowy! Jest ładna pogoda, ale wieje nieprzyjemny wiatr, niestety u nas tak zawsze! Ale moja dzidzia dzisiaj marudna, nie wiem co się dzieje :(