Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czadunia

Mamy dzieci z lutego 2005

Polecane posty

Mmalgosia:Ja juz nie karmie piersia,skonczylam jak Brayan mial 6 miesiecy. e.l.f.:mialam kiedys rower stacjonarny ale na nim jezdzilam tylko na poczatku,potem to mi tylko miejsce zajmowal i podarowalam go siostrze-ona tez juz na nim nie jezdzi.trzeba miec silna wole zeby cwiczyc,ja mam jeszcze steper,ale bardzo zadko na nim cwicze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmalgosia:Ja juz nie karmie piersia,skonczylam jak Brayan mial 6 miesiecy. e.l.f.:mialam kiedys rower stacjonarny ale na nim jezdzilam tylko na poczatku,potem to mi tylko miejsce zajmowal i podarowalam go siostrze-ona tez juz na nim nie jezdzi.trzeba miec silna wole zeby cwiczyc,ja mam jeszcze steper,ale bardzo zadko na nim cwicze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też chce schudnąc :-( tylko nic nie robie by to uczynic :-) teoretyk jestem a nie praktyk ale a nuż - WY mnie zmobilizujecie :-) licze na Was :-) Mój znajomy bardzo sobie chwalił dietę DLA GRUP KRWI. I faktycznie - szybko zbił wagę i czuje się o wiele zdrowszy. Twierdzi że poprawiła mu się cera, włosy itp - to podobno wynik oczyszczenia organizmu z toksyn które jego grupa krwi nie tolerowała. Znalazłam co nie co na stronce http://www.twojadieta.info/artykul/cla/ A propo CLA to słyszałam o tych kapsułkach - ale jest ich mnóstwo rodzaji. Poszukam na necie - moze cos znajde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko chcąc nie chcąc trzeba cwiczyc .... i ograniczyc słodycze.... i nie jesc po 18-tej... o rany jakie to wszystko trudne do strawienia ;-) A mamusie !! o jakiej wadze marzycie? ja mam 162 cm wzrostu i najlepiej się czułam ważąc 49-50 kg. Moja waga twierdzi że ważę 58 kg a więc jeszcze 8 kg nadwyżki !! jejuu ale chyba najgorszy jest pozostały po ciąży brzuszek i oponka w tali (tzn tam gdzie talia byc powinna) :-( no i się zdołowałam.... :-( idę przekosic wafelka ryżowego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i gadam sama do siebie - chyba nikt mnie nie lubi :-( znalazłam coś fajnego na pozbycie się brzuszka :-) kiedy zaczynamy? http://www.sfd.pl/temat144665 ja chyba zacznę od ... 1 lutego 2006 r :-) bo jutro mi mąż już dzień zaplanował ;-) ale od srody - zabieram się do roboty :-) może któraś się dołączy i będziemy się wspierac? buziaczki i miłej nocy Mamusie i maluszki - ciocia Czadunia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Chciałam dodać do listy umiejętności Klaudii: - podnosi rączki do góry kaszląc i kiedy ktoś kaszle ;) Kathrin - na ulotce jest napisane, że tabletki działają przy regularnym wysiłku fizycznym. Czytam, ze odchudzamy się od jutra :) Ja mam 168cm i wg wagi moich rodziców ważę 59 kg, a najlepiej czułam się ważąc ok 50-52 kg, ale kiedy to było... Myślę, że jak zejdę do 55 kg, to będzie ok! Czadunia - czytałam o tych ćwiczeniach, ale niestety to nie dla mnie :( Ja nie potrafię wydajnie ćwiczyć w domu. Na mnie działa tylko, jak się zapiszę na aerobik, a teraz mam daleko i zapisanie się odpada. Zostaje dieta. Co myślicie o diecie niełączenia? Znajoma stosowała, wyłaczyła z jadłospisu całkiem pieczywo i ziemniaki i schudła. Dałybyście radę zrezygnować z chleba? Ja chyba nie bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :-) Czyżby zbiorowe odchudzanie nam się szykowało? Tylko żeby nie było zbyt drastycznie, a już na pewno na litość boską nie bez chlebka ;-) Ja jestem bardzo słusznego wzrostu ;-) 158 i ważę 50 kg, waga sprzed ciąży to 46 kg i taką chcę osiągnąć w najbliższym czasie!! Ale nie mam pomysłu jak to zrobić ;-) aby się nie narobić ;-) Wiecie co, wczoraj szef mi zasugerował że powinnam pracować dłużej. Pewnie i ma rację, ile w końcu można korzystać z tego, że mając angaż 8 godzinny, pracuję sobie cztery lata z przerwą wiadomo na co, po 6 godzinek! Skończyły się dobre czasy!!Jedyny plus tej całej sytuacji jest taki, że będę z Wami dłużej. Hurrrra!! Pozdrawiam, do uslyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Katie! A co to za system 8 w 6 godz? Co to za numery!! ;) Zapomniałam Wam napisać, że moje dziecko dzisiaj spadło z łóżka! Ona śpi z brzegu, żeby P. jej nie zgniótł, pod łóżkiem leży wielka poducha i jest prawie na równi z łóżkem. P. wychodził do pracy, zagląda do pokoju, a Klaudia siedzi na tej poduszce i bawi się zabawką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Biedna katie :-( to takie niesprawiedliwe.... w końcu się starasz, to co masz zrobic w 8 h robisz w 6 i jeszcze źle... oj zwolnij tego szefa ;-) a tak wogóle to co robisz? Mmałgosia ---> nie tak drastycznie bo już mi się odechciewa :-) no a Klaudunia zaczyna Wam zwiedzac świat hihi radzę się ubezpieczyc ;-) Dziś na dzień dobry mężuś (po m.in. awf-ie ) zrobił mi wykład na temat tabletek (są oki jeśli towarzyszy temu duuuży wysiłek fizyczny) wiczeń (trzeba byc strasznie konsekwentnym) i diety (liczyc kalorie żono!! ) --- chyba się rozwiode jeśli raz jeszcze mnie dobije z rana swoimi mądrosciami ;-) a miało odchudzanko byc takie przyjemne :-( ten link co Wam podałam do cwiczen w serii 6 tygodniowej to podobno naprawde daje efekty ( ok 2 cm w pasie na miesiąc przy systematycznych cwiczonkach codziennych - więc ja się na to pisze !! )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmałgosiu - dramatyzujesz ;-) Przecież Klaudia zeszła sobie z łóżka by się pobawić grzecznie, jednocześnie nie budząc mamusi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Czadunię 🌻, co tak późno dziś?? Praca - jestem asystentką prezesa w firmie zajmującej się handlem tworzywami sztucznymi :-) Niestety jestem w tej firmie na codzień tylko razem z szefem więc na dobrą sprawę robię wszystko :-( Księgowy i kadrowa wpadną raz na jakiś czas a ja biedna tyram od rana do nocy, hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Qbuś w żłobku daje czadu :-) Panie twierdzą że jest cudowny gdyby nie to że jest wszędzie - nie można go na chwilkę z oka spuścic bo napewno coś wykombinuje wprowadziłam mu do jedzonka chrupki - flipsy czekoladowe - ależ mu smakują :-) i zrobiłam w sobotę pierogi leniwe ale mi nie wyszły :-( wogóle kiepska ze mnie kucharka wiec proszę o przepis... błagam :-) na urodzinkach mojego chrześniaka tak jak się spodziewałam żaden prezent nie trafił do serduszka Davidka :-( ale Qbuś zainteresował się wszystkimi prezentami więc nie miałam aż takiego doła z powodu nietrafienia. A tak się starałam... e.l.f. ---> w następnym roku w jaki dzień wypada sylwester chiński?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ nam Qbuś rozrabia!! Muszę obejrzeć fotki na smykach, może mamusia pokazała światu co też on tam wyprawia w tym żłobku ;-) Ze mnie kucharka chyba tak samo dobra jak i ty Czadunia, więc z mojej strony nie licz na przepis. Pochwalcie się dziewczyny co Wy porabiałyście zanim poszłyście na urlopy wychowawcze. Jestem ciekawskie jajo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e.l.f - ja nie dostałam zdjęć dziewczynek z tatusiem i przyjacielem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E.l.f. - pomóż Czaduni z tymi pierogami, wszak jesteś chyba najlepszą z nas kucharką!! Zazdroszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dostałam zdjęcia od Elf, ale zapomniałam napisać! Bardzo mi się podoba Wasza psina :) Co prawda bałabym się zbliżyć, ale o dziewczynki możesz być spokojna z takim przyjacielem! Mąż widać jest bardzo zaangażowany w zabawy z dziećmi. Córcie potrafią wykorzystywać swoich tatuśków, prawda? :) Katie - ja przed macierzyńskim byłam administratorką w Biurze Obsługi Mieszkańców. Przybita robota, niedość że masa papierków, to wiecznie niezadowoleni petenci. Ci ludzie byli najgorsi, to bardzo nieciekawa dzielnica! Jak dwa razy zwymiotowałam z nerwów w pracy, poszłam na zwolnienie i nie żałuję tej decyzji! To Ty nieźle musisz zarabiać na takim stanowisku i odwalając całą robotę? :) Czadunia - ciekawe, czy panie w żłobku dostają dodatek szkodliwego odkąd pojawił się u nich Qbuś ;) Żywe srebro :D Przykro, że tak wyszło z prezentem dla Twojego chrześniaka :( Boję się, żeby Klaudii nie wpędzić w coś takiego, że będzie miała wszystko i też nic nie będzie jej cieszyło. Daję sobie szlaban na wydatki na Klaudię! Z przepisem niestety Ci nie pomogę, bo nigdy nie robiłam takich pierogów. Ale jeśli któraś z Was taki ma (oczywiście poza Katie ;) ) to sama z chęcią skorzystam :) Wracając do odchudzania, może znacie jakiś specyfik do smarowania wyszczuplający? A może jakieś ziółka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! ja dzisiaj tak pozno bo kozystalam z tego ze Brayanek sie grzecznie bawil i grzebalam troche w internecie: Czadunia:czy ty nas\"ZDRADZILAS\"i zalozylas nowy temat? co do pierogow to nie wiem czy pomoge ale najlepsze robi moja mama,jak bylam mala to sie jej przygladalam,ale moje nie sa takie dobre jak mamy mojej.Czadunia w czym masz dokladnie problem to moze bede potrafila ci pomoc?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathrin witaj 🌻 Zarobki - czy w tym kraju ktoś zarabia normalnie? Chyba nie, w każdym razie mnie jest zawsze za mało ;-). Ja na szczęście z klientami bezpośrednio raczej mam niewiele do czynienia - wszystko odbywa się przez internet lub telefony. Ale taką drogą też się mozna nieźle nasłuchać od kogoś niezadowlonego z naszych usług - ja w dodatku nie mam na kogo zwalić winy w razie draki, no bo przecież nie na szefa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathrin a jaki temat założyła Czadunia? \"Rozrabiaka w żłobku?\" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze zapomnialam odpowiedziec co robilam przed urlopem wychowawczym: a wiec u mnie sytuacja jest troche skomplikowana bo przed urodzeniem sie Brayanka nie pracowalam nigdzie,przed wyjazdem na stale do Niemiec pracowalam w Polsce w gabinecie kosmetycznym,a w Niemczech pomagalm mezowi a raczej chodzilam z nim do pracy zeby mi sie w domu nie nudzilo.Maz pracuje u ojca w firmie zajmujacej sie ogrodnictwem,projektuja,wykonuja ogrodki na\"feng shui\";sa regionalnym serwisem naprawczym- wszystkich urzadzen zwiazanych z ogrodnictwem-na terenie polnocnych niemiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze zapomnialam odpowiedziec co robilam przed urlopem wychowawczym: a wiec u mnie sytuacja jest troche skomplikowana bo przed urodzeniem sie Brayanka nie pracowalam nigdzie,przed wyjazdem na stale do Niemiec pracowalam w Polsce w gabinecie kosmetycznym,a w Niemczech pomagalm mezowi a raczej chodzilam z nim do pracy zeby mi sie w domu nie nudzilo.Maz pracuje u ojca w firmie zajmujacej sie ogrodnictwem,projektuja,wykonuja ogrodki na\"feng shui\";sa regionalnym serwisem naprawczym- wszystkich urzadzen zwiazanych z ogrodnictwem-na terenie polnocnych niemiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to sie dzieje ze wysylam raz odpowiedz a wyskakuje dwa razy????????Nie rozumie tego?! nie jestem pewna czy to ona wiec niech czadunia mnie poprawi jesli sie myle,chyba cos o odchudzaniu od 1 lutego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kathrin --> nic nie wiem o nowym temacie :-) co do pierogów to robiłam dokładnie jak w przepisie z tym że ciasto mi strasznie rzadkie wyszło i ... dodałam mąki, bo nie wiem w jaki inny sposób miałabym z tej konsystencji uformowac pierożki ;-) składniki: 3 jaja (osobno żółtka a z białek pianka) 2 lyzki masła, 0,5 kg sera. Jajka roztarłam z masłem, dodałam ser, pianę, szczyptę soli, dodałam tez odrobinę vukru waniliowego i z tego ciasta miałam formowac pierogi a to ... nie dało sie. Pierogi wyszły ale nie takie jak powinny bo nawaliłam mąki haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathrin - to ciekawe, czym zajmuje się Twój mąż!!! Mogę wykorzystać Ciebie i Twoje umiejętności zawodowe? Mogłabyś mi podpowiedzieć, jaki mi pasuje makijaż? Przesłałabym Ci zdjęcie na maila. Mam wrażenie, że jakkolwiek się umaluję to wyglądam głupio :( Katie - niestety nie znam nikogo, kto zarabiałby \"normalnie\", a przynajmniej odpowiednio do wykonywanej pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czadunia - może pomyliłaś się i wzięłaś nie te jajka co trzeba ;-) Kathrin - ile lat mieszkasz już w Niemczech? Fajną robotkę ma Twój mąż :-) Może skorzystam z usług jak będę projektowała moj ogród (ek)? Dwa razy wciskasz enter przy wysyłaniu posta i dlatego się dubluje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czadunia:przepraszam za podejzenia,ale gdzies tam natrafilam na temat odchudzania od 1 lutego i pomyslalam ze to Ty bo takie ciekawe zeczy nam o odchudzaniu znalazlas,ze postanowilas wziasc sie naprawde ostro. Nie wiem ile dalas maki bo generalnie zasada jest taka ze sera musi byc mniej o polowe od maki.z twojego opisu wyglada ze dobrze robilas-moze kartofle albo ser mialas za mokry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czadunia:przepraszam za podejzenia,ale gdzies tam natrafilam na temat odchudzania od 1 lutego i pomyslalam ze to Ty bo takie ciekawe zeczy nam o odchudzaniu znalazlas,ze postanowilas wziasc sie naprawde ostro. Nie wiem ile dalas maki bo generalnie zasada jest taka ze sera musi byc mniej o polowe od maki.z twojego opisu wyglada ze dobrze robilas-moze kartofle albo ser mialas za mokry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha kosmetyczko, ja chętnie też chciałabym dostać podpowiedź!! Mi bardziej chodziłoby o kolory cieni w jakich byłoby mi dobrze. I o wyostrzenie kości policzkowych!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×