Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sylviii

Mimo że mam męża i dwoje dzieci... cz.2

Polecane posty

Moniał dobrze że jutro wraca syn do domu. Mam nadzieje że szybko dojdzie do siebie Hermia jak idziesz do pracy to pewnie cały tydzień na topiku Cie nie będzie :( Trzymaj się i rób fotki, chętnie obejrze nowe autka :) Biała Damo gdzie znowu straszysz? :P Jarynko jak remonty i nowy kolor włosów? Wpadnij na topik i napisz co tam u Ciebie :) La Fus- jak jamnik, dalej rozrabia? A Ty, nic już nie gubisz? :P Mam nadzieje że kabelki od neta nie zamarzły Wam? Ja dziś miałam koszmarny dzień, aż się ciesze że już się kończy. Rano popsuła się pralka, potem zepsuła się tylna wycieraczka w aucie, potem zabrakło spryskiwaczy do szyb, a na koniec szukałam w pracy kasiorki (jakoś sie zagubiła), naszczęście znalazła się........pod biurkiem w misce z brudnymi szklankami ;) sama nie wiem jakim cudem hihi Ide zaraz do łóżeczka chyba odpocząć, nawet nie mam chęci na winko dziś, a miałam się napić z nerwów na koniec dnia haha Zmykam , pozdrowionka dla wszystkich i 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!monial,hermia i wszystkie panie.Wczoraj miałam takigo doła,żenic mi sie nie chciało,ale cóz życie idzie na przód jutro bedzie lepiej.hermia ja też sie odchudzam od x lat i echo,a tak bym chciała schudnąc bo ten tłuszczyk mi sie gromadzi.........muszę sie wżiasc za cwiczena brzuchaitp.ostatnio kupiłam sobie bidrówki fajne sponie,ale jak zobaczyłam mój brzusio to strach patrzec......idzie wiosenka ino trzeba zrzucic cos nie cos.jutro jadę do Wrocławia zalatwic cos ale do was wdepne.paaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!monial,hermia i wszystkie panie.Wczoraj miałam takigo doła,żenic mi sie nie chciało,ale cóz życie idzie na przód jutro bedzie lepiej.hermia ja też sie odchudzam od x lat i echo,a tak bym chciała schudnąc bo ten tłuszczyk mi sie gromadzi.........muszę sie wżiasc za cwiczena brzuchaitp.ostatnio kupiłam sobie bidrówki fajne sponie,ale jak zobaczyłam mój brzusio to strach patrzec......idzie wiosenka ino trzeba zrzucic cos nie cos.jutro jadę do Wrocławia zalatwic cos ale do was wdepne.paaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jeszcze raz ja!czy oglądaliscie ten film w kinach NIGDY W ŻYCIU.....wybieram sie na niego,ale nie wiem czy warto........moze ktoras z was była na nim.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka.... Jesteśmy w domu....Uuuuffff!!! Nareszcie!!! Młody dzisiaj spał do...10 :D Ale nie dziwię mu się. Życie szpitalne rozpoczyna się o 6 rano mierzeniem temperatury. Następnie każdy delikwent, który jest \"na chodzie\" otrzymuje....pojemniczek....na mocz i leci w kolejkę do kibelka. Z pełnym pojemniczkiem :D leci do następnej kolejki do gabinetu zabiegowego. Tam pojemniczek oddaje i oddaje również krew do badania. Ale muszę Wam powiedzieć, że bardzo na korzyść się zdziwiałam...Pielęgniarki miłe, fachowe i szybkie, od lekarzy bez problemu można wszystkiego się dowiedzieć - mają czas aby porozmawiać z rodzicami, uspokoić jak trzeba itd. Mimo, że widać tą naszą \"bidę z nędzą\" w tym szpitalu to podejście lekarzy i pielęgniarek mnie bardzo zaskoczyło....na plus!!! Jedyny niemiły \"zgrzyt\" na tym sielskim obrazku to była....salowa, pokrzykująca jak sierżant na te dzieciaki....Na mojego młodego co prawda nie pohukiwała...(samo h czy ch....nie chce mi się sprawdzać...) ale to dlatego, że ja ją grzecznie i spokojnie załatwiłam....Byłam dla baby miła, pomogłam jej parę razy....i głupio było jej popędzać moje dziecko :D Jakbym na nią wyjechała z pyskiem to pewnie i ona z pyskiem by na moje dziecko. A tak....pomogła mu z wyra zleźć (jak mnie nie było), nie darła się jak na czas jakiegoś talerza nie odniósł :O Ci starsi to ją mieli \"gdzieś\" ale moje to jeszcze \"głupie\" :D Hermia---pytałaś z czego mój młody tak się odwodnił. Te cholerne wymioty :-( go załatwiły. Do tego stopnia, że po przyjęciu go na oddział pielęgniarki nie mogły mu pobrać krwi....nie chciała lecieć. Dały sobie radę co prawda (patrz wyżej :D ) ale noc z niedzieli na poniedziałek spędził non stop pod kroplówkami.... :O ...nawadniającymi. Hermia dla mnie też najgorsze jak dziecko choruje. W tym momencie dociera dopiero jak wszystko inne jest zupełnie nieważne :-( Ale dość tych smutów.... :D Sylvi---dzięki za przytulanko :-) Pomogło. 🌻 Wesoła---witaj. Jak masz ochotę zostań z nami. Od razu Ci mówię....dziewczyny są fajne, sympatyczne i wesołe :D Ja ostatnio byłam w kinie na \"Ja wam pokażę\" (też Grocholi) i wbrew obiegowym opiniom mnie się podobał. Ale ja zwykle pod prąd.... :D Lecę kończyć sprzątanko.4 dni nic nie robiłam i syf mam kosmiczny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wam z wieczora,tyle tylko ze padnieta jestem,kurcze ale mialam dzien,jak nigdy dotad ,normalnie czepiali sie mnie ze wszystkich stron,az niemozliwe,poza tym kurde musze sie pochwalic,no nie zeby az tak sie chwalic,ale mialam dzis adoratora kurcze ,od samego rana co mnie widzial to sie ze mna wital,i nawet dostalam w przezencie loda,cholerka kawal czasu mi sie nic takiego nie przydarzalo,az sie boje jutrzejszego dnia,chyba bede musiala zmienic moje stanowisko pracy,oki wyustarczy bo se pomyslicie ze mi wali do lba:).......a moze to dlatego ze schudlam jakies 20 gram,ale coz kolacyje mi syn zrobil serwujac dosc mocna calorie,no i jak tu nie zjesc gdy syn podstawia pod nos??? poza tym mnie mezu dzis z corka zestresowali i to niezle,ale za duzo by gadac a trzeba wziasc kapiel bo z rana trzeba wstawac.. pozdrowionka dla wszystkich,fajnie ze sie zjawil kompan w odchudzaniu,nie bede przynajmniej sama was tu maltretowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znowu mam nerwa :( Okazało sie że jednak syn nie będzie miał płacony już zasiłek pielęgnacyjny, bo od tej pory mu się nie należy bo dostał orzeczenie o lekkiej niepełnosprawności. Kurde nie wiem co dalej? czy trzeba sie odwołać skoro już orzeczenie przyjęłam i ma opinie na stałe. Czy pogodzić się? Sama nie wiem po co mu to orzeczenie w takim razie, a Pani orzecznik mówiła ze dostał orzeczenie pozytywne A z dobrych rzeczy to byłam dzis u fryzjera i znowu fajna fryzurka do pierwszego deszczu haha Moniał- 👄 dla syneczka, dobrze ze już jesteście w domku :) Wesoła- ja też byłam na \"Nigdy w życiu\" jak Moniał i dokładnie jak jej bardzo mi się podobał. A co do \"nigdy w życiu\" koleżanka bardzo zachwalała, podobno ekstra filmik dla kobitek :) Gorszą recenzję wystawiła \"Ja Wam pokaże\"- ten to podobno tylko dla Pań :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nakręciłam z tymi tytułami hihi oczywiście chodziło ze kolezanka chwaliła film \"Tylko mnie kochaj\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No masz to znowu ja :P Hermia ale masz fajnie, czasem taki adorator to jak lekarstwo na strapione serce i lepsze jak najlepsza dieta cud hihi i jaka motywacja do walki :) Mam nadzieje że choć wart grzechu :P żartuje oczywiscie. Pozdrowionka i pisz jutro jak było w pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) :-) Witajcie moje Słoneczka !!! Długo mnie nie było ale myślami byłam zawsze z Wami :-) Wiele się u mnie zmienilo , życie jakoś mi się poskładało,pozostały czarne ,mroczne wspomnienia. Zmieniłam pracę i w tym jedyny feler że pracuję na same popołudniowe zmiany w szpitalu.Wracam do domu o 21.30 !!No ale coś za coś!!!! Postaram się wpadać do Was jak tylko czas mi pozwoli. Buziaki i tulaski dla Was :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje Panie, Ło matko z córką. Czy ta passa się skończy? Zła passa oczywiście. Już się uspokoiło z gubieniem, psuciem itp. już jamnik zmądrzał ( na chwilę chociaż :-p ) to teraz córka leży. Gardło ją boli, gorączka trawi, kaszel męczy a ona mnie dręczy. Matko kochana. Dwa dni temu miała urodziny ( całe 12 lat skończyła ) i wszystko było ok a dzisiaj leży jak z byka skóra. Żeby to jeszcze leżeć chciała. łazi po chałupie i udaje, że coś robi. Wesoła - powitać na naszym topiku. Mam nadzieję, ze zgarzejesz miejsce dłużej :-) Mnie też tłuszczyk tu i ówdzie się rozrósł. Dzielnie postanowiłam go zgubić. Zaczełam ćwiczyć. Udało się wytrzuymać jeden dzień :-p Na drugi tak byłam obolała, ze zaprzestałam ćwiczeń i stwierdziłam, ze chyba pockocham swój tłuszczyk :-) :-p Co ja się będę męczyć i poświęcać swoje i tak już zwitczałe mięśnie? :-) A co do filmów. Oglądałam jeden i drugi. Nigdy w życiu dla mnie rewelka, Ja wam pokażę już mniejsza rewelka, ale film do obejrzenia. Jest po prostu inaczej nakręcony i tyle. Dobry jest dla kogoś kto nie oglądał Nigdy w życiu. Ja mam porownanie i stąd takie moje zdanie ( nawet mi się zrymowało ). Tak czy siak najlepiej jak obejrzysz sama i ocenisz. Polecam natomiast Tylko mnie kochaj. Hermia - 🌻 Moniał - jak dzieciątko? Już całkiem zdrowe? Sylvii - jamnik teraz się zakochał :-p Stoi w oknie z nosem przy szybie i popiskuje cichutko. ( całą szybę mam upapraną jego nosem ). Wiosna chyba wisi w powietrzu. Bo do tego zakochania lini się straszliwie. Normalnie jakby skórę zrzucał. Od decyzji o zasiłek można się odwołać. O ile mnie pamięć nie myli drobnym druczkiem na decyzji jest gdzieś napisane ile masz na to czasu. Tej instytucji nie należy odpuszczać i walczyć o swoje. Pogrzebę w przepisach, ale o ile mnie świta we łbie z chwilą orzeczenia niepełnosprawności nie odbiera sie zasiłku. Sam w sobie nazywa się pielęgnacyjny więc j4est po to aby pielęgnować niepełnosprawnych. Ale zyjemy w pokręconym kraju więc wolę to sprawdzić. Nie znam sytuacji od A do Z ale spróbuję po tym co tu czytam. Bo mnie się zdawa, że możesz i nawet powinnaś się odwołać. Belisima - no nareszcie jesteś. Matko jak dawno Cię tu nie było. Wpadaj jak najczęściej. Miło czytać, że coś się poukładało. Buziaki dla Ciebie 👄 Pozdrowionka dla wszystkich. Duże 👄 i papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie drogie panie!dużo,dużo piszecie,u mnie też to samo dzieci,praca i dom.Ta pogoda mnie dobija już powinna byc wiosenka.Moim dzieciom buty prawie się rozwalaja,a nowych nie mam zamiaru kupowac.A na wiosne trzeba jakies adiddasy,pantoflki itp.dobra dziewczyny musze konczyc bo jadę po dzieci,aż po czwórkę dzieci od koleżanki.Dzisiaj bawię sie w nianie.pa narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Belisima---no witaj z powrotem 🌻 Cieszę się, że jesteś i że wszystko jakoś się poukładało. Teraz już tylko dobrze i lepiej będzie :-) A wspomnienia....mroczne? Niech sobie będą bo jak mówił ks. Twardowski: \"w życiu powinno być trochę dobrze, trochę źle. Bo jak jest tylko dobrze to niedobrze\". Zawsze kiedy akurat nie jest mi najlepiej powtarzam je sobie. Sylvi---co z tym zasiłkiem znowu Ci pokręcili? :O Pewnie oparli się na tym, że zasiłek pielęgnacyjny dla osób powyżej 16 roku życia wypłacany jest kiedy stwierdza się dużą niepełnosprawnośc. A jak lekka to dawaj.....zabieramy. O to chodzi? Ale chyba masz prawo odwołania jak pisała La Fus. Walcz o to.... La Fus---mój pies się co prawda nie zakochał :D....ale skórę też zmienia :O i same kłaki na podłodze są. Nie daję rady już tego sprzątać. A dla córci życzenia zdrówka 🌻 Wesoła---tyle dzieci dzisiaj? No to...wesoło będziesz miała :D W każdym razie...pilnuj chałupy co by Ci nie roznieśli. Mój młody już bryka na całego...aż przyjemnie popatrzeć :-) Jestem dzisiaj klapnięta jakaś.... Albo to ta pogoda mnie do takiego stanu doprowadza albo stres odreagowuję (ten szpitalny). Fioła można dostać z takim samopoczuciem. Buziaki dla \"wsiech\" 👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Belisima kochanieńka :) dużo uscisków dla Ciebie. Dobrze ze juz wróciłaś do nas, czekamy na info kiedy mozemy sobie poklikać na tleniku w kilka osób :) La Fus, Moniał- co do mojego zasiłku, to syn miał go tej pory, bo było tylko orzeczenie i niepełnosprawności i tyle. Teraz jak skończył 16 lat dostał orzeczenie na stałe, ale z wpisem : niepełnosprawność w stopniu lekkim i to własnie ten feler. Bo jak masz lekkie tylko to zasiłek sie już nie należy. Szukałam w necie i tak jest cholera. Jedyny plus to ten, że jak będzie mógł już pracować to pracodawca ma zwroty na niego i ma większe szanse wtedy na zatrudnienie. Ale co miesiąc teraz uciekają mu pieniążki, a tak się cieszył że będzie sobie na prawo jazdy zbierał. Teraz to my musimy zacząć odkładać na te cel :P Wesoła skoro u nas zawitałas to napisz kilka słów o sobie, bo chyba tylko Moniał jest wtajemniczona kim jesteś i jak wyglądasz ;) A ja jestem bardzooooo ciekawa hihi uwielbiam fotki :) Biała Damo prosze mi się tu szybko meldować, nie chowaj się bo i tak Cie znajdziemy :P Hermia jak było w pracy dziś? juz sie nie moge doczekać jak adorator hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wrócilam z pracy i rozpoczynam weekend :) Rano rozmawiałam z Patiag , miala tutaj zajrzeć dzis ale jakoś jej nie widać :( Patiag.. czekam na Ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi się dzisiaj trafiło. Moje dziecko ma imprezę ( z gilem do pasa biega, ale impreza musiała być ) zaanektowała większy pokój ( bo jej pzypomina dziuplę ) i teraz przeyszło mi siedzieć jak ten kołek w tej jej dziupli. Ale mam do dyspozycji komputer. Muszę tylko co jakiś czas zerkać i nasłuchiwa bo mi szczawie chałupę rozniosą :-p Topż to szok normalnie. Do czego to doszło żeby w wieku 12 lat wyganiac matkę z własnego pokoju :-) No cóż. Idę doglądnąc to towarzystwo bo się rozkręca własnie :-) No to narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje La Fus że dobrze sie bawilas za drzwiami hihi Tak to jest jak dzieci dorastają :P Byłam dziś w kinie na filmie \"Francuski numer\", jak dla mnie taki sobie, czekałam kiedy się rokręci, a tu..... już koniec :( Jedyne co mi sie podobało to teksty Jana Frycza, doskonale zagrał swoją rolę, ale nie będę Wam opowiadała. Na dvd polecam, do kina troche mniej. pozdrowionka, ide szykowac sie na seriale teraz, zaraz \"Niania\" :P Udanego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ledwie dzis zyje , wszystko mnie boli buuu ,nie moglam nic napisac bo oczywiscie syn caly czas sciagal cos z neta i zanim sie jakas stronka wlaczala to ja zdazylam zasypiac,ale fajnie mam bo 3 dni na 12 ide do pracy,przynajmniej sie moge wyspac porzadnie:) witaj ponownie Belissima ciesze sie ze znowu z nami jestes,mam nadzieje ze na caly czas a nie znowu nam uciekniesz ,mimo wszystko nie zwiewaj;) Sylvii adoratora przepedzilam na drugi dzien,wole miec jednak swiety spokoj,ale przyznam ze calkiem calkiem fajny gosc z niego jest;) Wiosna chyba do mnie powoli przychodzi,mimo ze jeszcze jednak troszke zimno to sloneczko jakies takie mile ,od razu chce sie zyc jak przyswieca:) Przesylam je dlawas wszystkich obyscie mialy udany dzien;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Żyję po tym weekendzie...tylko co to za życie :O Od dzisiaj poniedziałki to moje \"wolne dni\". Hi, hi....zobaczymy na jak długo. Hermia---adorator zawsze się przydaje...byleby nie nazbyt \"namolny\" :D Sylvi---tak myślałam z tym zasiłkiem :-( Za mała niepełnosprawność i...guzik się należy. Fajnie, że w kinie byłaś. Zazdroszczę... :P Ja rzadko mogę się wyrwać. Dzieci.... :O Wesoła---ja też się przychylam do prośby Sylvi. Napisz coś o sobie. Ja też nic nie wiem o Tobie. Spotkałyśmy się na pewnym topiku jak podróżni w pociągu. Tylko jak dla mnie ten \"pociąg\" nie zmierzał w odpowiednim kierunku i...wysiadłam z niego. Zresztą...miałam rację :D Bo się w końcu wykoleił :D La Fus---jak córcia? Już w porządku? Biała Dama, Belisima---pokażcie no się....Niech ja wiem, że wszystko ok....🌻 Reszta dziewczyn również upraszana jest o wytknięcie zaspanych łebków z norek :D Jarynka🌻 Meg🌻 Patiag🌻...Ty moja \"ziomalko\" :-) Pieczarka🌻 Pomaranczka🌻 Jak o kimś zapomniałam to można mi w łeb....ale tylko raz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadłam tylko sie przywitać :) Hermia ale masz fajnie, tyle spania :P choć ja wole rano do pracy, a szybciej w domku popołudniu być :) Moniał ja nie byłam w kinie chyba z 5 lat i po przedwczorajszym seansie mam dośc kina na następne 5 lat hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstawac,jak ktos powiedzial ze mam duzo spania to wcale nie mam bo jednak do szkoly trzeba wstac,a spac chodze pozno,mysle ze 7 godzin wystarczy,bo jak ide o 12 i wstaje o godzinie 7 ,to chyba sie juz wyspalam,ale jednak kurcze nie,nic mi sie nie chce i mam bol glowy,dzis chyba pierwszy zien wisosny prawda? i jak tam u was pogoda? u mnie jakby lepiej ale jednak troszke zimno,za to jak wczoraj slonce przygrzalo to od razu mialam ochote wskoczyc w stroj kapielowy i sie poopalac,szkoda jednak ze nie mozna bylo:( No to jako pierwsza z ranka przesylam wam pozdrowionka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja druga dzis :) U mnie zimno bo -3 jest teraz, ale nic sobie z tego nie robie bo..... świeci słoneczko pięknie, ptaszki za oknem cwierkają i normalnie chce się ŻYĆ !!! Miłego dnia i do usłyszenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Wiosna, cieplejszy wieje wiatr. Wiosna, znów nam ubyło lat. Wiosna, wiosna wkoło! Rozkwitły bzy. Śpiewa skowronek nad nami. Drzewa strzeliły pąkami. Wszystko kwitnie wkoło I ja i ty.\" U mnie całkiem cieplutko :-) Ptaszki sobie \"trelują\" za oknem, słoneczko się wychyla...Jest dobrze! Idę dzisiaj na dłuższy spacerek z małym i....do sklepu po buty dla chłopców. Znowu kopyta im przez zimę urosły i w zeszłoroczne się im nogi nie mieszczą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mam. Kurde w sobotę była impreza ( przeżyłam, ale interwncja odbyła się kilka razy :-) ) a w niedzielę była temperatura, kaszel do uduszenia, gardło, które nie chciało przełykać bo strasznie bolało i całkiem fajna sprawa. A wczoraj wylądowałyśmy u medyka. Skończyło się na zaostrzonych szmerach w oskrzelach ( jeszcze się nie zdążyły zapalić ) i antybiotyku. Jessssuuu a miało być tak pięknie. Młoda mnie wykończy. Średnio trzy razy w roku zapada na gardło a co za tym idzie na całe górne drogi oddechowe. Zaczyna się niewinnie i nawet interwencja medyczna w porę przynosi efekty opisane powyżej. Ech. Wiosny tez nigdzie nie widać. No może trochę ptaki o niej przypominają. Ale tak poza tym to jest zimno i brakuje mi już słoneczka. :-( Mimo braku wiosny na zewnatrz pozdrawiam wszystkie Panie bardzo wiosennie. 🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
La Fus przesyłam troche słońca ode mnie pięknie dziś świeciło tutaj, aż życ się chce :) Dużo zdrowia dla córki i 👄 mam nadzieje że wyrosnie z tego, mój tez chorował co roku ale teraz już ma spokój. Pozdrowionka Belisima pojawiłaś się i znikłaś :( Biała Damo Obiecałaś że będziesz częściej wpadała na topik i co? Wesoła wracaj do nas :) To narazka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, Sylvii, że mnie wzywasz...Dzięki, że mimo, iż ciało umęczone, umysł ma jeszcze siłę i możliwość czerpać radość z tego, że jesteście. Przepraszam z góry, ale czuję , że zanosi się na dłuższą litanię...: Dzięki, Belisima, że odezwałaś się, co znaczy, że wiesz, że tu za tobą się tęskni, a ponad wszelką wątpliwość o Tobie nie zapomniano...każdy się martwił, pazury obgryzał...tak, tak... Dzięki ci Hermia, że wpisałaś nas do \"ulubionych\" i teraz pięknie ożywiłaś to forum Dzięki Ci Wesoła, że zechciałaś się z nami podzielić Sobą , choć trafiłaś na hmmm...martwy sezon... Dzięki, La Fus, za Twoje poczucie humoru ( ten odcień czarnego, który sobie upodobałam) Dzięki Ci Moniał, że jesteś, jaka jesteś, eeeh, Ty wiesz... Dzieki, Sylvii, że ....hmmm...za wszystko... ty moja Ciepła Duszo Powiem wam...to tylko internet...to... aż internet... Przyznaję, naszło mnie dziś, wybaczcie te kilka słów prawdy. :) (To zamiast kwiatków i buziaczków) Chcę Wam opowiedzieć tak króciutko, co u mnie: \"Którejś nocy przyśnił się pewnemu człowiekowi dziwny sen. Śniło mu się, że spaceruje z Panem Bogiem brzegiem morza, a na nieboskłonie rozbłyskują sceny z jego życia. Z każdą odsłoną na piasku pojawiały się ślady stóp - jedne należały do niego, drugie do Boga. Gdy zgasła ostatnia scena, mężczyzna obejrzał się za siebie i spostrzegł, że wielokrotnie na ścieżce widać jedynie ślady jednej pary stóp. Działo się tak w najtrudniejszych, najbardziej smutnych chwilach jego życia. Zaniepokojony spytał Boga: - Panie, obiecałeś, że jeśli będę kroczyć twoimi ścieżkami, zawsze będziesz przy mnie. Tymczasem w najczarniejszych momentach mojego życia widzę na piasku tylko jedne ślady stóp. Nie pojmuję, dlaczego opuściłeś mnie, gdy potrzebowałem Cię najbardziej? - Najdroższe dziecko - odparł Bóg - za bardzo cię kocham, by cię opuścić. W chwilach próby i cierpienia, tam, gdzie widać jedynie pojedyncze ślady, niosłem cię na ramionach. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BD co ty robisz o tej porze ze jeszcze nie spisz,ja pewnie juz niezle chrapalam,i tak ladnie sie wpisalas ,jakos tak melancholijnie:) Odbiegne od tej malancholjii na przestepstwo,musze wam sie przyznac ze ukradlam z kolezanka wczoraj dwa kotlety i dwie sztuki jakiegos mieska,miesko wygladalo fajnie ,ale niezafajnie smakowalo,kotletow nie zdazylam jeszcze sprobowac,ale ta adrenalinka....chyba moglabym zostac nalogowym zjodziejem,jak tak dalej bedzie to bede pisac do was zza kratek:) Wczoraj byla piekna pogoda za to dzis dowalilo deszczem wrrrrr Jak narazie to tyle moich wiadomosci bo nic innego sie nie dzieje,dobrze ze dzis ostatni dzien pracy,potem sie znowu caly miesiac wyobijam,byle do swiat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Biała Damo---w końcu się pokazałaś. Opowiadanie śliczne....muszę się obejrzeć i sprawdzić ślady stóp.... Hermia---Ty łobuzico :D Ale....podobno \"kradzione nie tuczy\"...może to i jakiś sposób na nasze kilogramy??? Robi się coraz cieplej...Pomyśleć o jakimś zlocie proszę :D W końcu już dość długo się na topiku spotykamy...Może warto te kontakty na bardziej żywy grunt przenieść? Co Wy na to? Może jakiś weekend majowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×