bolesna miesiączka- najlepszy środek przeciwbólowy??

Cześć! Mam 16 lat.Też mam bolesne miesiączki. Nie mogę powiedzieć, że jestem nieodporna na ból, bo to nieprawda. Dopóki nie zaczęły mi drętwieć nogi z bólu, tak że czasem stanąć nie idzie, to nie narzekałam. Nie wymiotuję, oblewają mnie poty. Jak już bardzo boli to jest mi masakrycznie zimno i jestem mokra. Wszystko jest fajnie, dopóki nie jestem gdzieś poza domem. Któraś z Was pytała o skrzepy. Mam skrzepy. A ból jest o różnym natężeniu. Nieraz mnie słabi w 1 dzień a nieraz i w 5. Nie polecam zbyt ciepłych okładów, bo wzmagają krwawienie. No-spa nie działa, apap też nie. A nawet jak działają, to średnio po godzinie a ból jest naprawdę nie do wytrzymania. Co robić w szkole? Kiedy złapie? Potrzebuję czegoś co działa naprawdę szybko. Pozdrawiam Was kochane ;*

Witajcie dziewczyny!Ja takze mam bardzo bolesna miesiaczki i zawsze pierwsze dni okresu.zawsze brałam takie śrdoki jak ibuprom czy apap (5 tabl.dziennie)i powiem wam, ze to nic nie pomaga poniewaz one posiadaja w sobie paracetamol-ktory zamiast rozkurczyc to zwieksza sie krwawienie.Ja mam zawsze mdłosci i wymioty, odkad biore no-spe to pomaga a jesli nie to jade na pogotowie po zastrzyk przeciwbolowy i 10min. i jest wszystko okey:)A jesli codzi o tabletki anty.to macie racje, ze nic nie boli ale dobrze wiecie, ze po braniu takich tabletek to pozniej trudno zajsc w ciaze.Ja byłam u swojego lekarza ginekologa i sie pytał mnie czy chce miec dzieci w przyszłosci:a ja ze tak to ze nie przepisze mi zadnych tabletek a dostałam takze globulki dopochwowe na recepte ale uwierzcie ze to pomaga tylko oczywiscie na poczatku piana sie robi hehehee:) ale bardzo przyjemne:) Pozdrawiam i dziewczyny wszpolczuje wam i sobie:)

to u jakiego ty byłaś ginekologa ze co powiedział ze po anty trudniej zachodzi się w ciążę? :O:O...przecież to jest bzdura wyssana z palca....a po tabletkach anty nie wszystkim kobietom przechodzi ból brzucha podczas okresu...na nie wszystkie dzialają one ''przeciwbólowo''

ja polecam tabletki NUROFEN ,odkąd pamiętam zawsze miałam silne bóle

Ja miałam takie bolesne miesiaczki, ze wylądowałam w szpitalu bo miałam takie skurcze jak przy porodzie, ledwo trzymałam się na nogach, mdlałam z bólu, wymiotowałam itd.. Dostałam zastrzyk rozkurczowy w pupe.. ból powoli zaczął ustępować, powoli malał, ale gdy się uspakajało przychodził nagły wielki skurcz. Ale z czasem bol malał. Do tego miałam zapisane proszki przeciwbólowe NIMESIL i powiem szczerze, ze są naprawdę dobre. Pomagają mi. Zawsze biore je jak już czuje powoli, ze brzuch mnie zaczyna boleć, wtedy dalej, mocniej już nie boli..:) Polecam. Nie wiem tylko czy one są na recepte.. mi na pogodowiu zapisali to na recepte,a el czy recepta jest obowiazkowa - tego nie wiem... Pozdrawiam.

mi tylko TRAMAL 100 pomaga...żadne nurofeny ani ketonale nie pomagają :(

zwykle zazzywam 2 kapsułki Nurofen Ultra Forte(silmniejsze). Dzisiaj dostałam okres i zabrakło mi Nurofenu. Wziełam no-spe i niech ja cholera wezmie....przestało boleć na nie wiem...ok. 5 minut i teraz tak napieprza....eh...czasami żałuje ze jestem kobieta albo ze dostałam takwczesnie okres(w wieku 13 lat, teraz mam 15)

tylko Ketonal. Przepisał mi to lekarz kilka lat temu, gdy mdlałam z bólu... teraz nie mam takich dolegliwości, ale jako nastolatka-owszem.

Mam tak samo jak dark pronces..ale ja nie moge spac z innego powodu...przez pierwsze dni spie na siedzaco(pół na pół) bo bo mam takie krwawienie ze jestem utytłana po...."pachy" a co do bólu...dzisiaj wziełam rano od razu dwie tabletki Nujrofenu i nic cholery nie pomogły wiec wzielam nospe...kurde myslałąm ze sie porycze...wiec w szkole poszłam do pielegniarki(bo sie źle czułam kin. bo jestem przeziebiona) a ta o mnie ze wygladam jakbym była naćpana i nic mi sie da i kazała mi sie położyć na tej jej leżance czy jak jej tam...mam nadzieje ze te bóle przejdą mi z czasem. trzymam za to kciuki:*

" Samoleczenie bolesnej miesiączki Większość nastolatek obciążonych dużą ilością nauki oraz kobiet aktywnych zawodowo oczekuje jednak od lekarza, a nawet częściej od farmaceuty w aptece, szybkiego i skutecznego lekarstwa przeciwbólowego zamiast czasochłonnych sposobów domowych. Im można proponować leki hamujące syntezę prostaglandyn, od których nadmiaru w dużej mierze zależy ból podczas miesiączki. Jakie leki z apteki są dostępne i zalecane? Godne polecenia są dostępne bez recepty ibuprofen lub paracetamol. Od niedawna w sprzedaży odręcznej są również preparaty naproksenu i diklofenaku, dla których jednym ze wskazań są przecież bóle miesiączkowe. Przeciwwskazania lekowe w bolesnej miesiączce Przeciwwskazany przy bólach miesiączkowych jest natomiast kwas acetylosalicylowy, znany zdecydowanej większości społeczeństwa jako aspiryna, ponieważ obniża on krzepliwość krwi, przez co miesiączka może się nadmiernie wydłużać. Warto wspomnieć, że ibuprofenu, naproksenu i diklofenaku nie powinny zażywać kobiety z czynną chorobą wrzodową żołądka i dwunastnicy, skazą krwotoczną i uczulone na ibuprofen, naproksen lub diklofenak. Alternatywą jest wówczas paracetamol, który nie drażni błony śluzowej żołądka i dwunastnicy i nie wpływa na krzepliwość krwi. Jest natomiast przeciwwskazany dla osób z uszkodzoną wątrobą i osób uzależnionych od alkoholu, ponieważ może spowodować objawy zatrucia tym lekiem. Paracetamolowi jako lekowi przeciwbólowemu miejsca ustępuje od dość dawna pyralgina z uwagi na możliwość poważnych powikłań takich, jak: alergiczne uszkodzenie szpiku kostnego, zapalenie błony śluzowej przewodu pokarmowego, zmiany dermatologiczne i uszkodzenie nerek." Ze strony: http://www.grabieniec.pl/pokaz_artykul.php?id_artykulu=934 Autor opracowania: mgr Edward Ozga Michalski; konsultacja lek med. Ewa Pakuła

jeśli chodzi o mnie to do tej pory pomagała mi peralgina, ale z czasem musiałam brać coraz większe dawki, po 2 tabletki co kilka godzin ale było coraz gorzej, ostatnio nawet i to nie pomogło, zwijałam sie z bólu dwa dni (przy czym jeszcze pare miesiecy temu bolało mnie tylko 6-8 godzin a na drugi dzień byłam jak nowo narodzona) Tak więc peralgine odstawiłam, dziś wzięłam po raz pierwszy ketonal forte, niecałą godzine temu bo ten cholerny ból wygonił mnie z łóżka! i póki co chyba jestem zadowolona, prawie nie boli (no tyle co teraz czuje moge zniesc z powodzeniem :) bo normalnie to bym już leżała półprzytomna z drgawkami skulona w łóżku! zobaczymy tylko jak długo podziała ale jestem dobrej myśli :) zgadzam sie co do tabletek anty, brałąm dwa lata cilest i jak reka odjął, nic mnie nie bolało i podczas okresu nie miałąm zadnych dolegliwosci! po pół roku jak przerwałąm tabletki wszystko wróciło :/ podobno tez przechodzi po urodzeniu dziecka wiec jest dla nas dziewczyny nadzieja ze kiedys skonczy sie to faszerowanie prochami :)

jeszcze raz ja :) ketonal wziełam godzinke temu i ... jak reką odjął :) nic nie boli i stuprocentowo sprawna jestem!!! zadnego uczucia sennosci itp!!! normalnie jestem w siodmym niebie a na sama mysl jak mogło mnie teraz bolec... brrrrrr...

Hey ;) Po 2 latach zmagania się z bólem nareszcie jakoś sobie radzę. Polecam Aulin (na receptę, poprosić trzeba lekarza rodzinnego, dodatkowo lek refundowany), nawet pomaga, przez pierwsze 2 godziny u mnie trochę jeszcze czuć ból, ale da się żyć, potem jak ręką odjął. Tylko ten lek pomaga mi brany profilaktycznie (tzn. jak tylko zobaczysz krwawienie, nawet jeśli nie czujesz bólu, lub dzień przed miesiączką). Teraz mam zamiar przeprowadzić eksperyment biorąc tabletki 2/3 dni przed i zobaczę, czy po tym miesiączka obejdzie się bez bólu. Z tych dostępnych bez recepty też pomagały, ale tylko na 2 czy 3 godz. i trzeba było zjeść co najmniej 2 opakowania na okres. Moje wnioski wyciągnięte po przygodach z tabletkami, to to, że nie można czekać na ból i brać jak tylko zobaczy się pierwszą plamkę :)

Witam...ja właśnie mam okres-3 dzień... Okres mam już dobrych kilka lat,ale jakoś od roku przeżywam katorgi... Zazwyczaj brzuch boli mnie 1 dnia,ale tym razem bolał mnie nawet dzisiaj. ! dnia umieram-może to wydawać się śmieszne,ale zawsze wtedy mam biegunkę i ból jest tak silny,że dosłownie nie mogę chodzić .Gdy czuję zbliżający się ból odrazu biorę ketonal 100 (tylko on mi pomaga) biorę sobie ulubionego kota i kłade się do łóżka...kot rozgrzewa mi całe podbrzusze a w myślach mówię sobie \'nic mnie nie boli,nic mi nie jest\'.Może to śmieszne,ale po jakimś czasie przestaje i mogę normalnie funkcjonować.W tym miesiącu musiałam jednak zadowolić się Ketonalem 50 bo tylko ten był jeszcze w domu. Pozdrawiam.

ja mam 17 lat i od ponad roku miałam strasznie bolesne miesiączki. zdarzały sie rowniez omdlenia i wymioty. zadne srodki przeciwbolowe mi nie pomagalyyy. płakałam z bólu,aż rodzice zawiezi mnie na pogotowie.. lekarz stwierdzil ze to normalna rzecz w moim wieku. poszlam do ginekologa.. a on przepisal mi tabletki.. niby pomagaly ale teraz znowu dzieje sie tak samo.. niepokoi mnie to.. :(

Niektóre z was piszą, że przesypiają cały dzień, że to im pomaga zapomnieć o bólu itp... Nawet nie wiecie jak wam zazdroszczę! Ja od tego bólu muszę zmieniać pozycje co poł minuty a o zaśnięciu nie ma mowy! Mam 19 lat i zawsze miałam bolsene miesiączki, ale od jakiegoś roku jest tragicznie. Kiedyś nawet apap w większej dawce pomagał, teraz to nawet mocne leki nie zawsze przyniosą ulgę... Apo-Naproxen na receptę już nawet przestaje działać. Wzięłam 500mg ponad 2 godziny temu... Ulga minimalna... Prawie niezauważalna. Nie mam siły się nawet przebrać, południe a ja jeszcze w piżamie. Wogóle nie mam apetytu, pobolewa mnie głowa, mam nudności, ale powstrzymuję się od wymiotowania jak mogę (nie nawidzę tego!) Najgorzej jest, jak okres dostanę późnym wieczorem czy w nocy. Wtedy wogóle nie śpię, rzygam jak kot (czasem nie mam już czym, a to powoduje dodatkowo ból żołądka), majaczę... Mój biedny chłopak spać nie może... Odbija się to nawet na nim... W trakcie pisania tego posta co chwilę muszę zmieniać pozycję. Moje bóle są takie, że nie pomaga zwinięcie się w kłębek, wyprostować też się nie mogę, jak już muszę iść gdzieś (np do łazienki), chodzę zgięta w pół. Przykładanie gorących okładów też już przestaje przynosić efekty... 3 miesiące temu mama powiedziała, że powinnam udać się do lekarza. Przypominam to sobie o tym każdego miesiąca... Jednak z powodu codziennej rutyny, wylatuje mi to z głowy. I tak do następnego okresu... W tym miesiącu muszę się zapisać na wizytę! Jak tak czytam o niektórych chorobach, których objawem jest silny ból menstruacyjny.... Napiszcie jeszcze jak wy macie, boli was przez cały okres? Bo ja umieram tylko 1 dnia, potem zapominam co to ból... Zaczyna się od lekkich bóli, które po godzinie są już masaskryczne, cały dzień faszeruję się tym, co mam pod ręką (boję się, że niedługo żołądek albo wątrobę wykończę...), do wieczora ból powolutku słabnie, następnego ranka już go nie ma...

"Moje wnioski wyciągnięte po przygodach z tabletkami, to to, że nie można czekać na ból i brać jak tylko zobaczy się pierwszą plamkę" U mnie niestety najpierw pojawiaja się ból, a po jakichś 2 godzinach plamka.... Mam wrażenie, jakby moja macica nie potrafiła "wyrzucić" z siebie tej krwi i przez top tak boli. Pierwszego dnia zazwyczaj krwawienie nie jest zbyt obfite, dopiero drugiego dnia jak już nie boli, to leci ze mnie jak z kranu :P

To znowu ja:) Chciałam jeszcze dodać, że no-spa na mnie nie działa - przy małej dawce nic nie daje. Raz spróbowałam zażyć minimalnie większą dawkę i dostałam silnego krwotoku a do tego zawroty głowy i nudności. no-spa to jedynie na bolący pęcherz moczowy mi pomaga (np. przy zapaleniu pęcherza - w zeszłym roku miałam je 3 razy w ciągu 3 miesięcy, a kiedyś leżałam w szpitalu na ostre odmiedniczkowe zapalenie nerek i pęhcerza moczowego i od tego czasu pęcherz mnie czasem pobolewa)

\"to u jakiego ty byłaś ginekologa ze co powiedział ze po anty trudniej zachodzi się w ciążę? ...przecież to jest bzdura wyssana z palca....a po tabletkach anty nie wszystkim kobietom przechodzi ból brzucha podczas okresu...na nie wszystkie dzialają one \'\'przeciwbólowo\'\' \" ja nawet słyszałam, że im dłużej stosujesz tabletki anty tym większa szansa na ciąże mnogą - nie tylko bliźniaki ale i trojaczki, czworaczki i więcej :)

"kurde myslałąm ze sie porycze...wiec w szkole poszłam do pielegniarki(bo sie źle czułam kin. bo jestem przeziebiona) a ta o mnie ze wygladam jakbym była naćpana i nic mi sie da i kazała mi sie położyć na tej jej leżance czy jak jej tam..." no to niezłą macie pielęgniarkę... ja bardzo miło wspominam pani higienistkę z liceum :) Zawsze starała się pomóc, a do tego miała poczucie humoru, które pomagało bardziej niż tabletki :) Jak było ze mną faktycznie źle (przypadek podobny do twojego) i też wyglądałam jakby naćpana, do tego ledwo żywa, zadzwoniła do domu, żeby mama po mnie przyjechała i załatwiła zwolnienie z lekcji, żeby nauczyciele nie mieli problemów do mnie... Martwiła się o uczniów ;) Naprawdę wspaniała kobieta o wielkim sercu, służąca zawsze pomocą (choć z pozoru wyglądała groźnie) !

nurofen forte, ewentualnie z kodeiną, nierzesz dwie tabletki i jesteś naćpana:) ja byłam, ale ból minął....:)

hej dziewczyny, mi tez sie raz zdarzylo wyladowac w szpitalu pod kroplowka z powodu utraty przytomnosci przez miesiaczke. kroplowka pomogla dlatego spytalam pielegniarki co takiego tam jest. wtedy uzyskalam odpowiedz ze glukoza+pyralinum. polecila mi kupienie w aptece tabletek pyralginum (bez recepty). odkad je biore (dwie odrazu zaraz gdy czuje ze zaczyna mnie bolec brzuch) miesiaczki dla mnie juz sa znosne. wczesniej zaden ibuprom, no-spa, ketonal, panadol ani inne tabletki nie pomagaly, dlatego polecam. wazne jest jednak by wziac odrazu gdy zaczyna bolec a nie gdy bol jest juz nie do wytrzymania.

mi ketonal nie pomaga a juz na początku miesiączki to wogóle...mi tylko tramal 100 pomaga...i to nawet muszę 2 wziąść :(

Na mnie działa tylko ibuprom max. Kiedyś koleżanka poleciła mi łykać codziennie wiesiołek w kapsułkach (dostepny bez recepty, zawiera wielonienasycone kwasy tłuszczowe). Powiedziała, że wcześniej zawsze lądowała w szpitalu a po wiesiołku -prawie zero boleści. Brałam ten wiesiołek cały miesiąc i na bóle nim mi nie pomógł za to schudłam przez niego ze 3 kg. :) To zależy od organizmu.

Na mnie działa tylko ibuprom max. Kiedyś koleżanka poleciła mi łykać codziennie wiesiołek w kapsułkach (dostepny bez recepty, zawiera wielonienasycone kwasy tłuszczowe). Powiedziała, że wcześniej zawsze lądowała w szpitalu a po wiesiołku -prawie zero boleści. Brałam ten wiesiołek cały miesiąc i na bóle nim mi nie pomógł za to schudłam przez niego ze 3 kg. :) To zależy od organizmu.

Na mnie działa tylko ibuprom max. Kiedyś koleżanka poleciła mi łykać codziennie wiesiołek w kapsułkach (dostepny bez recepty, zawiera wielonienasycone kwasy tłuszczowe). Powiedziała, że wcześniej zawsze lądowała w szpitalu a po wiesiołku -prawie zero boleści. Brałam ten wiesiołek cały miesiąc i na bóle nim mi nie pomógł za to schudłam przez niego ze 3 kg. :) To zależy od organizmu.

Jak macie bolesne miesiaczki to idzcie do ginekologa.A pozatym w takiej sytuacji zaczyna się brac leki przeciwbolowe i przeciwzapalne,np Ibuprom na kilka dni wcześniej przed spodziewaną miesiaczką,a nie dopiero wtedy ,kiedy jest w trakcie.Pozdrawiam.

niektóre dziewczyny piszą: nie bierzcie tych tabletek!!!!one niszczą wątrobę!!!!ale tak mówi tylko tak co nie przeżywa tego co my......ja z bólu chodzę po ścianach!!!i nie piszcie,ze trzeba iść do lekarza i po problemie.......ja chodzę do gina co pół roku i nikt mi nie jest w stanie pomóc!!!!!!!!jak to mówią:"taka moja uroda"!!!!!!!!!!!!

Hej dziewczyny! Kiedyś straszny ból dopadł mnie u teściów (1. dzień miesiączki), którzy mieszkają ze 100 km od mojego domu... Miałam wrażenie, że mnie rozerwie. Ibuprom tylko pogorszył sprawę, potem wzięłam nawet drugi i potem mój narzeczony musiał mnie zawieźć do szpitala. Stałam zgięta wpół, blada i spocona, a lekarze nie chcieli mnie przyjąć, bo nie byłam z tego miasta (sic!). W końcu się ktoś zlitował, dostałam zastrzyk z pyralginy bodajże i nakaz leżenia na kozetce. Ból przypominał skurcze porodowe, co kilka chwil, falami i bolało tak, że się zwijałam. Ból przeszedł po godzinie od zastrzyku, zdążyłam też zwrócić całe śniadanie (dobrze, że była tam umywalka ;). Nikomu nie życzę takiego bólu. Od tamtej pory biorę zawczasu pyralginę, choć nie zawsze działa. Tabletki anty tez nieco pomogły (Yasminelle), choć pierwsza miesiączka na tabsach była nie do zniesienia. Powodzenia :)

wlasnie dzis nie poszlam do pracy z powodu bolu. zwykle bole miewalam w nocy i rano chcac nie chcac jakos sie bylam w stanie zwlec, ale tym razem byla taka masakra ze nie dalam rady. zwykle bralam po 8 tabletek przeciwbolowych (roznych i nie zawsze pomagaly). rok temy i teraz robilam badania i wychodzi mi ze watroba jest nieco ponad norma wiec ginekolog kazal mi z przeciwbolowymi lekami uwazac. Dlatego przetaza mnie w sumie to ze wszystkie wy piszecie o tych mocnych mocnych tabletach! moze zrobcie sobie badania, ja nie zdawalam sobie sprawy ze mocne leki moga przytruwac organizm. teraz wzielam 3 solpadeiny w odstepach 8 godzinnych i no spe. wiem juz tez ze jak zacznie bolec to nie ma co sie dofaszerowywac jak juz boli - bo to juz za pozno wtedy.... za to sama tez wykumalam ze tabsy trzeba brac zanim bol sie rozpocznie, bo wtedy to rzeczywiscie pomaga. cos mi gin powiedzial ze mam nieco zwyrodniale jajniki i ze mam sie o dziecko starac czem predzej... ojojoj wiec bede probowac choc nie planowalismy jeszcze. jesli chodzi o tabsy antykoncepcyjne, to ja nie chce. sa na liscie srodkow rakotworczych, ino za duze to sa pieniadze aby ludnosc o tym wiedziala:(