Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość leki w ciąży

metronidazol i biseptol 120

Polecane posty

Gość leki w ciąży

Lekarz przeisał mi globulki dopochwowe o ww składzie. Z całego opakowania zaaplikowałam sobie maksymalnie 8 szt tych globulek - byłam wówczas w pierwszych tygodniach ciąży. Teraz po zmianie lekarza,zostałam powiadomiona o zagrożeniu jakie niesie za sobą stosowania głównie metronidazolu(silny antybiotyk!) w 1 trymestrze ciąży. Jesli któraś z Pań na forum posiada wiedzę odnośnie ww leków,proszę o odzew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=238&idnlek=797&menu=3 http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=42&idnlek=2480&menu=3 Ja bym szybko zmienila lekarza, o ile w momencie przepisywania tych lekow, wiedzial, ze jestes w ciazy. Ps. Leki dzialajace szkodliwie na plod w I trymestrze, dziualaja na zasadzie \"wszystko albo nic\" - albo moga prowadzic wrecz do poronienia, albo nie maja wplywu na dziecko... Idz natychmiast do lekarza wyjasnic watpliowsic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Metronidazol to inaczej pyralgina (przeczytaj skład na opakowaniu). Wiem że niktórzy lekarze nadal ją zalecają przeciwbólowo nawet w ciąży. Mój gin mi ogradził, a ja sama nie biorę tego od kiedy przeczytałam że to składnik powodujący koszmarne alergie. Jaetem alergikiem i wiem że można dostać po tym nawet wstrząsu anafilaktycznego co potwierdziła moja Pani alergolog. Tak że ja osobiście odradzam, ale znam kobiety które biorą pyralginę w ciąży i nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga - mówisz nieprawdę. Metronidazol NIE JEST pyralginą i nie jest środkiem przeciwbólowym, w ginekologii stosuje się go jako lek przeciwbakteryjny (działa głównie na beztlenowce) oraz przeciwpierwotniakowy. Stosowany jest w przypadku zakażenia rzęsistkiem, także w połączeniu z innymi środkami typu antybiotyki np. w zapaleniu układu moczowego wraz z bakteryjnym zapaleniem pochwy. Prócz tego w dentystyce itd, można sobie w necie poczytać jak ktoś ma ochotę. Dziewczyny, jak czegoś nie wiecie to nie gadajcie bzdur :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goya1978
metronidazol w maści jest rowniez sosowany zewnętrznie przeciw trądzikowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! zdecydowałam się odezwać, ponieważ byłam w indentycznej sytuacji, co ty, autorko topiku :-) brałam metronidazol i biseptol nie wiedząc, że jestem już w ciąży! przeżyłam dużo stresu, bo nie było wiadomo czy dzidziuś przeżyje tą kurację, ponieważ biseptol może mieć działanie poronne. Ale na szczęscie dziecko rozwijało się prawidłowo i urodziłam piękną i zdrową córeczkę. Jest bystra i żwawa :-) tobie tez tego życzę i pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosturek
Pyralgina to metamizol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leki w ciąży
Sytuacja była taka: badanie cytologiczne wykazało II stopień-lekarz przepisał mi globulki przeciwrzęsistkowe. Kolejna wizyta wykazała poprawę,więc obyło się bez recept. Na następnej jednak wizycie,lekarz przepisał mi PROFILAKTYCZNIE leki(!) Byłam u niego w 3 tyg.ciążu. A ww leki to:LACTOVAGINAL("zaleca sie stosować profilaktycznie"-wg ulotki) - wg mojego nowego lekarza,lek ten ma bezpieczny dla dziecka skład; drugie przepisane globulki,to specyfik ROBIONY NA ZAMÓWIENIE wg/receptury. Globulki te zawierają 5 składników,z których jedynie 2 SĄ istotnie stosowane w PROFILAKTYCE,pozostałe są LEKAMI,a wśród nich wspomniany antybiotyk metronidazol(i to w dawce 0,5g na 1 globulkę!) i biseptol. Nowy ginekologa szczerze zdziwiła TAK silna profilaktyka.Ale nie o zasadność przepisania mi ww recept tu chodzi. Obecnie jestem w 10tyg. ciąży,wg USG płód rozwija się prawidłowo (adekwatnie do czasu),jednak to mnie nie uspokaja. Ostatecznie na przestrzeni 4,5,6 tygodnia ciąży zaaplikowałam sobie 8 globulek-więc z 3-4 g antybiotyku. Czy są jakieś badania,które mogłabym wykonać dla pewności,że wszystko jest dobrze? Anik77-jak było w Twoim przypadku? Jakie dawki leków przyjmowałaś,w jakim czasie? Jakie badania robiłaś? Mój nowy gin uspokaja mnie,ale twierdzi też,że to kwestia szczęścia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idz w okolicach 12 tc na dokladne USG - zbadaj tzw przeziernosc karku... wtedy tez mozna dosc dokladnie obejrzec dziecko, wykryc wady... moze to byc USG 3D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawek leków nie pamiętam niestety, bo było to prawie 3 lata temu. Pamiętam, że biseptol przyjowałam doustnie, a metronidazol w czopkach. Przyjmowałam je chyba ok.10 dni, ciągle. Było to na samym początku ciąży, bo myślałam, że brak okresu wynika właśnie z zapalenia jajników, które leczyłam. Lekarka nie zapytała czy jest mozliwość, bym była w ciąży, a ja myślałam, że gdybym była, to lekarka już by to wykryła. Bałam się ogromnie. Przez całą ciążę miałam częste usg, by wykryć ewentualne wady płodu, ale lekarz mówił, że w takwczesnej ciąży bardziej prawdopodobne jest poronienie niż uszkodzenie płodu. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Nie martw się więc - jesteś pod opieką lekarza! będzie dobrze!!! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wszystkie leki podane \"dowcipnie\" przenikną do krwioobiegu. Może ww leki podane dopochwowo nie szkodzą płodowi? Trzeba by się dopytać u lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leki w ciąży
też na to liczyłam,niestety leki zaaplikowane dopochwowo również przechodzą do krwoobiegu. Czytam o rozwoju płodu - tydzień po tygodniu - i kurczowo trzymam się myśli,że wszystko będzie dobrze. USG w 12 tyg. (przezierność karku?,USG 3D?) mam nadzieję,że mnie uspokoi. dziękuję za wsparcie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropki
Czesc kobietki!!! Ja mialam podobny problem - w 2-3 tyg bralam natamycyne, lykalam flukonazole a potem jeszcze clotrimazolum gdzie po zarzyciu dwoch tabletek dostalam plamienia - myslalam ze to okres a Tu po tygodniu okazalo sie ze jestem w Ciazy ;)). Cale szczescie ze w pore odstawilam te leki ;))) W 11 tygodniu bylam na USG lekarz powiedzial ze wszystko w porzadku wiec sie nie marwie na zapas. Badzcie dobrej mysli - co ma byc to bedzie Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czolito
Bylam w 10 tyg gdzie ginekolog przepisal mi metronidazol gdyz mialam zapalenie pochwy... zarzywajac ta tabletke poczulam pieczenie w podbrzuszu i od tamtej pory zaczelo sie krwawienie... powiadomilam o tym gine to przepisal mi inna recepte,tez tabletki dopochwowe,nie zazywalam ich,,balam sie bo nadal bylo krwawienie... gine nie reagowal.. az nadeszla najgorsza chwila mego zycia... poronienie... ;( jestem pewna ze to przez tabletki gdzyz w czasie ciazy w 1 trzymetrze nie powinno sie zarzywac tabletek,tylko niestety dowiedzialam sie o tym po poronieniu... ;( maly blad lekarza a jednak dla mnie wielki... ;( straszny bol... niechce juz byc w ciazy,psychika wysiadla ... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo usg niczego nie wyjaśni
no chyba że wady u dziecka będą bardzo ewidentnie widoczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nannannn
tak biseptol na 100 % spowoduje brak okresu!!!! u mnie branie tego leku kosztowało mnie wiele testów ciązowych, wizyty u 3 lekarzy i małą obawę , że jestem w ciązy eh co za g***o. Ominął mnie cały cykl, a jak nadszedł następny to niemal mnie zalało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×