Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Cześć..widzę a właściwie czytam,że \"chanrowy\"dzień mamy:):) Ja tez dołączam do grona chadrowiczek..cały dzien taki miałam,ale juz mi trochę przeszło.Posłuchałam muzyki..wysprzatałam w domu..musiałam sie czyms zając.I minęło:) Ktosiu zrób tak jak ja z sukienką..weź obie pary..zawsze możesz sie przebrać.Ja co prawda cały czas byłam w tej\"nie weselnej\" sukience..ale to juz na przekór sobie:):) Dzisiaj juz nie żałuje że ją kupiłam..już byłam w niej,np u lekarza:) Wiecie co..nie wiem czy to ma jakis związek..ale po tych nieszczęnych tipsach..bardzo łamia mi sie paznokcie! Może jest jakas inna przyczyna..ale odkąd je zdjęłam..tak mi się własnie robi! Kalinko..chandra..PRECZ..przegoń to paskudztwo..robi to tylko tyle zamieszania w naszych umysłach..a niczemu dobremu nie służy..dla Ciebie Ewelinko..pijemy herbatkę..czy dopiero jutro?? Ewciu..jestes kochana:) Ewa..bratanek..cudo..zresztą cała Twoja rodzina..jest cudowna..a Tata..Przekochany..Wzruszył mnie widok w habicie tego chłopca!!!!! Basiu moja kochana..Ty to mi się nie smuć..jaka chanra?..Masz dwa dni wolnego..Odpoczywaj..Mieszkanko masz wyremntowane..pewnie .cudeńko..to tylko się cieszyc nalezy, a nie smutkować. Spinki..Wodzu nasz..napisz jak czuje się twoja Mama..i OCZYWIŚCIE życzymy dużo zdrowia!!!!!!!!! Z wielkimi zyczemi miłego weekendu..żegnam sie z Wami do jutra..na dłużej pożegnam sie w niedziele wieczorem..Dziewczynki..SPOKOJNEJ NOCY..i tradycyjnie buziaczki]usta]

Dziewczyny jakie smutki, jaka chandra - głowa do góry, uśmiech na twarz :) słoneczko tak pięknie świeci, aż się żyć chce - mały spacerek w promieniach słońca i smutki znikną precz. - Ewelina naciśnij shift i znak zapytania ? - albo shift i nawias ( ) - Ktosiu życzę połamania obcasów w nowych butach :) - dobrej zabawy . Czekamy na relacje z wesela i na zdjęcia . - Takisku wzruszyłaś mnie - sama masz niemałe kłopoty, a przejmujesz się zdrowiem innych - dziękuje - z moją mama bywa różnie, raz lepiej, raz gorzej - wiadomo, wiek swoje robi . Najgorzej czuje się przy gwałtownych zmianach pogody - serce i sprawy krążeniowe, dają się wtedy najbardzej we znaki.. proza życia. Buziaki dla wszystkich

Eweliko wyslałam az 2 razy na Ewelina 460 na op.Sprawdz,moze masz kilka adresów meilowych. Jeśli nie doszły , to daj znać. Pozdrawiam wszystkie Panie i Panienki.

Bosiu mam 2 adresy ,ale tutaj niesłużbowo jeden mam , i dziewczyny ,nic z tym shftem nie idzie ,tu własnie problem.Bosiu czy ty takiej nie masz ,taki kieliszeczek któras namalowała niedawno i mi taki cudak wyszedł ,a teraz nie wiem jak... to robiłam jakas skomplikowana aparatura...troche techniki i sie człowiek zamota...to ta narkoza,Napewno .Narkoza winna. Jakos musze w menu klawitury wejsc albo co i dojśc doładu ,może tam jaks ściąga jest ,jak te nasze buźki ...emotikony czy cóś.. lece na poczte Buziaczki,A kochane moje ,jesteśmy w takim kwiecie wieku ,no ,nie wszystkie oczywiście, że prawie każda kogoś bliskiego straciła...mnie i Busiowi ..tylko moja mama została ... a reszta daaawno niestety odeszła,, Busio sierota ,ja pół sierota...I też czsem tak brak mi ojca ,że boli...ale cóż..Oni też by chcieli z nami byc. I są ,poki my o nich pamietamy... I uśmiechnijcie sie kochane .JUTRO SOBOSTA!!! ZRÓBMY SOBIE ŚWIĘTO KOBIET i nie robmy nic domowego . Lece .bo bladym switem musze wstac bo z amego rana do dochtora

no to sie popisałam , wszystkie z chandra ,a ja takie listopadowo pierwsze,,,teksty,Wybaczcie,Posypuje łepetyne popiołem. ale pomyslałam o moim ojcu i...samo moi sie napisało..jak na chandry to świetny wątek znalazłam.... to jako zadość uczynienie stawiam herbatke ..jaka chcecie. papatki .Chyba zamiast do ginekologa to do psychiatry sie przlece..

Wszystkie dziś wołamy \"Smutno mi Boże\"?? Taki chyba tydzień cały był smutny ,smętny ,nerwowy.Faza księżyca jakas czy coś. Byłam dzisiaj na pogrzebie .Umarł dziadek męża.Jutro na cały dzień do pracy.:( Dzwoniła do mnie Dajenka,niestety jeszcze nie ma internetu,mocno Was całuje i pozdrawia. Takisku kochany niczego sie nie bój.Prześpisz się półtorej godzinki a gdy sie obudzisz będzie juz po problemie.Mocno trzymam za Ciebie kciuki.Wszystko będzie dobrze,zobaczysz. Miłego weekendu wszystkim Wam życzę,zdrówka i więcej optymizmu.Buziaki.

\'Smutno mi Boże, gdy sie spać położę, a po krawędzi pchła do mnie pędzi... a gdzy sobie pomyslę, że mie ugryźć może .... smutno mi Boże ....\" Taki właśnie wierszyk mi przyszedł do głowy, gdy poczytałam Forewer :) Nie smućcie się dziewczyny , pogoda jest taka piekna, słońce nam przygrzewa, a co będzie jak przyjdą naprawde jesienne wieczory i dni ??? Cieszymy się życiem, ono jest piękne !! Ja padam już na moją uśmiechniętą buzię , ale sie nie daję ! Jeszcze trochę muszę wytrzymać i chandry nie dopuszczam na krok !! Gońcie to dziadowstwo od siebie, bo potrafi zepsuć całą radość. Takisku, Ty nam powiesz tylko \"do widzenia \" na parę dni , nie będziesz się żegnać z nami . I tak musisz myśleć , nie dopuszczaj do siebie złych myśli, naucz się myśleć pozytywnie . Pozytywne myślenie, to połowa sukceu - to działa !! Przestestowane na moich klientach :). A teraz wszystkim : \"uśmiechnij się , jutro będzie lepiej ....\" , życzę Wam miłego , radosnego , słonecznego, uśmiechniętego dnia ( sobie zresztą także) , wspaniałego odpoczynku tym , co mają wolne i mało pracy pracującym , cmoki w boki

Ja będę na bieżąco donosić szanownemu gronu co tam z siostrą, jak będzie w szpitalu :-) Viki, Takis nie musi się uczyć myśleć pozytywnie, to jest osoba, która jest bardzo pozytywnie nastawiona do życia i wszystkich przekonuje że co jak co, ale wiara czyni cuda. Ja się nawet cieszę, że będzie w tym szpitalu. Odpocznie, nie będzie się zamartwiać wszystkimi dookola tylko się porządnie wyśpi i odpocznie. Dba o cały otaczający ją świat, pora, żeby pomyślala o sobie. Odroibina zdrowego egoizmu jeszcze nikomu nie zaszkodzila.

CZEŚĆ Myślę że wczorajsze chandry poszły precz! Więc na dobry humorek dobrej kawki się napijmy albo herbatki...dziś piękny dzień się zapowiada...może na grzybki ??ja muszę o tym poważnie pomyśleć, bo noce coraz zimniejsze i może zaraz ich nie być... Całuski dla wszystkich miłego dnia

Dzień doberek:) Wikuniu..ja sie poprostu przejęzyczyłam..oczywiście że powiem \"dowidzenia\" Jak napisałam wceśniej,nie ja pierwsza i nie ostatnia,mam kłopoty ze zdrowiem:) Oby nie było gorszych!! Kłopotów..oczywiście:):) Idę teraz na rynek..musze nagotować..i pozamrażać Im..czytaj\"rodzina\" parę przysmaczków.Myslę że na tydzień (nie zamierzam byc tam dłużej) Im wystarczy: Już zrobiłam listę obowiązków..Musiałam napisać..Kto...Po co..no i oczywiście,- dlaczego..ta osoba a nie inna ma daną czynność robic:):):) I tak połowy z tego nie bedą robic..przecież Ich znam..:):):) Jak wrócę ..to pewnie będę musiała zakasać rękawy i do roboty:):) Narazie koleżanczki..idę..do później.papapapa.

No i mamy nowy dzień a jaki słoneczny i radosny...witajcie. Moja wczorajsza chandra wynikała ze stanu mojego zdrowia , mam czasem takie gorsze dni. Wtedy nie lubię naprzykszać się ludziom...po co mam komuś psuć nastrój. W takich momentach wolę cichutko siedzieć jak myszka pod miotłą. Jak widać dziś już nic nie zostało z tej paskudnej chandry . Mam nadzieję że i u Was jest wszystko OK, a w każdym razie serdecznie każdej z Was dziewczyny tego życzę. Takiśku Marmi powiedziała że przydałaby ci się odrobina zdrowego egoizmu . Ja się pod tym podpisuje obiema rękoma. Co Ty wyprawiasz z tymi zakupami i gotowaniem...uważam że rodzinka da sobie radę a jak nie to też nic się nie stanie. A moze rodzinka usamodzielni się i wykaże inwencją twórczą? Wiesz jeszcze za czasów trwania mojego małżeństwa kiedy poszłam do szpitala na operacje mój małżonek nauczył się gotować, prać , prasować i tak organizował sobie dzień iż na wszystko mu starczało czasu. A dzieciaki były małe 9 do 13 lat...trudny wiek szkolny i trzeba było ich pilnować przy lekcjach. Wiesz jak to pięknie pózniej zaprocentowało...mój M był lepszym kucharzem ode mnie i wielokrotnie wyręczał mnie w różnych pracach. Mało tego wdrozył do tego dzieci i cierpliwie ich uczył prac związanych z utrzymaniem domu. Ja wcześniej tego nie robiłam bo poprostu nie miałam tyle cierpliwości, zawsze mi się śpieszyło. Pomyśl o tym !!!!!!!!!!! O jejku jak się rozpisałam ...znikam pa pa pa

Kalinko..Skarbie..moim to przydałaby sie szkoła przetrwania..ale myslę że każdy by przetrwał..a Oni ..Nie:):):) Odkąd tylko siegam pamięcią to zawsze maja podstawione wszystko pod nos..i potem spod tego nosa..powynoszone:):) Ale masz rację..powinnam tak zrobic....tylko że ..NIE POTRAFIE~!!!!!!!! Od czwarku(dowiedziałam się że idę do szpitala) już gotuję bigos..od wczoraj fasolkę..i jeszcze pare rzeczy.które da się zamrozic.Dzisiaj narobiłam chyba ze sto klusek sląskich z miesem. zagotowałam..wystudziłam i do lodówki. Zrobiłam pasztet..boczek..a szkoda gadac:):):):) W każdym razie maja co jeśc..Beatka podgrzeje..a ja bedę spokojna! Sprzątanie..to rzeczywiście ..mam gdzies..zrobią to zrobią..a jak nie to niech siedzą w kurzu:) Sama jestem ciekawa jak wócę..co to bedzie.:):):) Ale co do jednego się zgadzam..Wyspię sie porządnie:):) Teraz trochę musiałam się położyc..nie czułam się najlepiej..ale juz przeszło..myslę że to z wysiłku..troche sie dzisiaj jednak napracowałam::) Jeszcze sobie przyjdę..ale póki co..to buziaczki..papapa

????? opanowałam zdaje się ,częściowo klawiaturke!!! NAPRAWDĘ ZACZAROWANA... inny malunek ,inny znak ...czy ja jestem omnibus,żeby do wszystkiego dochodzić? Kurcze i powiedzcie same ,CZY KOBIETA POTRAFI WSZYSTKO. Potrafi.No ,to sie nagadałam .ponarzekalam.Mój Busio i komputerek to fatalne zestawienie ...No ,więc tak.Takisku przyczyna dla której ciągle pytałam cie o rękodzieło na pazurkach ,był stan moich ..po tipsach...i myslałam ,ze tylko ja taka sierotka i nie moge byc damą Z twojego komunikatu na temat stanu pazurków widzę,że mam kumpele od bywania damą.Na stałe problem.Po prostu dla nas dermatologicznie niewskazane...Przestań proszę mieszać w garach ,bo naprawde padniesz ze zmęczenia w izbie przyjęć i dopiero dłuuugo tam cie potrzymają.Co jak czytam ,nawet złe by dla ciebie nie było Mar Mir będzie nam zdawała relację i załatwi ci w naszym imieniu ...troche wiecej snu..Prawda? Kalina, dzień piękny , chandry poszły w diabły ,no i mamy troche czasu wiecej dla siebie.A masz racje ,rodzina jak musi ,to musi i ma być wciagana w obowiazki...bo nam Takis padnie na twarz ,a zdaje sie ,ze swoja aktywnością probuje zagłuszyc obawy.No ,jak tak ,to niech tam ,te światełka w lodówce zasłania .Takisku ,chociaż odpocznij w tym szpitalu i pobądź wreszcie damą..całą gębą hiiii, po prostu .udawaj ,że masz ...migrene.Też sprawdzone..jak z kiecką.Teraz parze nam herbatkę , dziś to sobie chyba z prondem zrobie...Trzymajcie sie mocno i życze wszystkim wiecej takich słonkowych dni,a wczorajszy ...a kysz!!!No.Nie wróci prędko taki nastrój,mam nadzieje.Viktorio, jestes wspaniała!! Twoja poezja bardzo mi odpowiada.Chyba nauczę sie na pamięć .Smutno mi Boze ,daj pyska nieboże i pracuj, tylko też tak troche ze zdrowym rozsądkiem/przygadywała motyka ,gracy/,znaczy duzo ,ale mądrze .Bosia w plenerze..Ewcie pewnie kamienie zbierają?Byłyłoby dużo mordek ,ale jeszcze tej klawiatury do konca nie rozpracowałam A GDZIE OFKA I KTOSIA? No , ładnie to tak z tym amantem Spinakerka romansować?

Podaję Wam bardzo fajny przepis na pierś z kurczaka..dzisiaj robiłam to na obiad..dla mnie super!!!!! zobaczymy jak dla Was:) -40 dkg piersi z kurczka.(może byc indyk) -4 jajka -5 łyzek oleju( do ciasta tylko 2 łyzki) -5 łyżek maki ziemniaczanej -1/2 łyzeczki słodkiej papryki -1 cebula -25 dkg sera żółtego -peczek koperku(cały) -2 łyżeczki wegety -sól,pieprz Mięso umyć.i odciąc błonki,przekroić wzdłuż by powstały platy.Pokroić w kostkę.Obrać i umyc cebulę.pokroić w drobna kostkę.Kopererk drobno posiekać.Zółty ser zetrzec na tarce o duzych otworach(jarzynowych).Mięso,ser.cebulę i koperek włozyc do miski.Posypać mąką ziemniaczaną wegetą i słodką papryką.Wlać 2 łyzki oleju.dodoac jajka.sól,pieprz i całośc dokładnie wymieszać.wsatawic do lodówki na około 2 godziny. Potrawe mozna też przygotować poprzedniego dnia- wtedy masa na kotlety może leżec w lodówce cała noc.Na patelni rozgrzać reszte oleju(3 łyzki).Lyzką nakladać na gorący tłuszcz porcje masy mięsnej.Smazyc z obu stron na złoty kolor.Kotlety mozna podawać z ryżem na sypko i z surówkami.Jeśli uformujemy malutkie kotleciki mogą ne stanowic pyszną przystawkę.gdyz kotlety smakują doskanale na ciepło i na zimno! SMACZNEGO A teraz dowcip:):) Facet sie przygląda sobie i stwierdził że jest całkiem fajny..tylko ma nie opalonego członka.Połozył sie na plaży..przysypał sie cały piaskiem ale wystawil swoje przyrodzenie żeby się opaliło! idą dwie babcie i jedna z nich mówi: - to nie sprawiedliwe -Dlaczego ? pyta druga: -zobacz..gdy miałam 20 lat..byłam ciekawa -gdy miałm 30..chciałam i lubiłam -Gdy 40..potrzebowałam i sama prosiłam -gdy 50..to juz płaciłam A gdy miałam 60 to sie o to modliłam -- gdy 70 ..to zapomniałam -Teraz gdy mam 80 lat te rzeczy rosną na dziko,a ja ku**wa nie mogę przykucnąć:):):):) No to narazie moje kochane..jeszcze sobie do Was przyjdę:):) Ewelinko..ja sobie mogę pobyc damą..ale w żadnym razie z tipsami..NIGDY więcej:):):) Wielgachne buziaczki..

Takisku, dowcip super !!! :D , właśnie sobie zrobilam przewrę w porządkach i mnie rozbawiłaś :). Jeśli chodzi o przepis, sprawdzony przeze mie wcześniej, jest super i bardzo wydajny . Jak się ma gości można łatwo wiele osób obdzielic . Pozdrawiam, może zajrzę , jak będę miała jeszcze siły :)

- Takisku potwierdzam, dowcip super :D - a przepis wygląda smakowicie . - Forever pozdrowienia i buziaki dla Dajenki - pogoń ją z tym netem :) Wydaje mi się... raczej mam pewność, że mój kochaś - drań jeden, udał się w kierunku NowegoTargu :P

Jaki strasznie miałam ciężki dzień.Ale na szczęscie juz po pracy a jutro wolna niedziela. Mówie Wam byłam tak skonana,smutna i nieszczęśliwa ale wystarczyło jedno zdanie Spinkusia o Nowym Targu i humor mi wrócił. OOOooooo własnie się zielone zapaliło w N.Targu.Leń ustapił pierwszeństwa:D

No ..wydaje mi sie że pora się pożegnac do jutra!! Forewerku..odpoczywaj..nalezy Ci się..po ciężkim dniu pracy!!!!!!!!! Nie mam pojęcia o co chodzi z tym Nowym Targiem..ale jeżeli poprawiło Ci to humorek..to jest OK:):):) Ciekawe jak tam nasza Ksymcia..mam nadzieję że dobrze..pisała że jakis wynik źle wyszedł..Matko kochana ..Oby wszystko było dobrze!!!!!!!!! I z Nią i naszym topikowym dzidziusiem:) A gdzie jest Basia? Bosiu..a Ty co?? Strajkujesz Skarbie..czy co:):):) A może ma dwa dni wolnego ..to zwyczajnie ..odpoczywa..i dobrze..bidulka:) Tak jak Dosia..zapracowana .Znowu pooglądałam sobie prace Dosi..idę teraz na trochę..i długo nie bedę widziała..musiałam się napatrzeć!!! Spineczko..ten Twój kochaś nie jest stały w uczuciach..do mnie też dzisiaj przyszedł..i wygląda na to że zostanie na dłużej:):):) Dziewczynki..Dobrej i spokojnej nocy..kolorowych snów Wam życze..do jutra..papapa

A na dobranoc..herbaka ...gasze swiatełko....ciho...sza...

Korekta A na dobranoc herbatka ..gasze światełko ...cichooo,,,sza....

Dzien dobry.Bosiu ,śliczności ty moje ,i dzieki za zdjecia ,doszly,A Marcelinka!!! Miodzik nie dziewczyna,dziewczynka jak malinka!!! Ja tez ,po jednym probowalam ci wyslac, bo ten moj Ramzes... ,Dziewczyny ,parze dla wszystkich herbatke ,a potem ..mam pracowite plany ,ale pewnie zajrze jeszcze.Na taki cudny dzien ,to tylko early grey , no i jutro chyba skorzystam z przepisu Takiska..Vika,dzieki za humorki sa super!!!wogole probowalam wyslac na twoja skrzynke zdjecia ..ale ..rozlaczyla mnie neostrada...Dobra, koncze ,nie zawracam glowy bladym switem...buziaczki

Witam niedzielnie Wczoraj usłyszałam fenomenalną wiadomość w TV...niespotykane bo tam się głównie mówi o tragediach i aferach. Wiadomość dotyczy pogody...słuchajcie meteorolodzy prognozują że czeka nas dłuuuga i ciepła jesień nawet w listopadzie. Zima ma być krótka, ale ma nam się dać we znaki czyli siarczyste mrozy. Ta ostatnia prognoza nie jest już tak optymistyczna, ale gdyby ta zima trwała tylko powiedzmy miesiąc to chyba da się wytrzymać. Dziewczyny po trudach całego tygodnia mam nadzieję że odpoczywacie i regenerujecie siły. Pogoda sprzyja wypoczynkowi i jakby się uparł to można poopalać się. Wczoraj posiedziałam trochę na balkonie i słonko z lekka musnęło moją bladą skórę a i samopoczucie o wiele lepsze. Buziaczki dla wszystkich...wypoczywajcie :-D

Spinki- doszedł!!!! ale ale to czysto platoniczne spotkanie było,nie miałam kiedy z nim pobaraszkowac a warto by spróbować czy taki dobry jak go zachwalasz:D:D:D A Foreverek jeszcze dostanie w ucho!!!!!!!! Kalina ja tez czytałam tą prognozę i mam nadzieję że sie sprawdzi . Ewelinko ,niechcący trafiłaś tą datą \\23\\ w urodziny mego męza i dlatego tak gorączkowo się zastanawiałm skąd nas znasz ,gdyż niewiele osób zna jego dzien urodzin\\obchodzimy tylko imieniny\\.Takis a może by tak rodzinie zrobic \'szkołę przetrwania\'?a Ty weż fajną ksiązkę i pobądz wielką damą :D.Uszy do góry!!! Kalinko ładna pogoda czyni cuda. Dosiu zapraszam na grzyby :D:D:D:D z całą poczekalnią Viki twój optymizm jest zarazliwy. Pozdrowienia dla wszystkich słonecznych dziweczyn

Ofka, ne te grzyby to ja się także piszę , bo mam tylko ususzone borowiki, a u nas przestały rosnąć, bo brakuje wilgoci :). Potrzebuję jeszcze trochę zamrozić i narazie nie mam gdzie uzbierac, ani kupić. Ale jeszcze będą rosły, jesień będzie przecież długa i piękna, więc może na Boże Narodzenie będę miała swieżo uzbierane ??:) Chciałabym cały świat zarazić optymizmem, ale to nie jest możliwe niestety. Ten kochaś Spiky chyba się dziś przeniósł do Tarnobrzega, bo jakoś miałam bardzo leniwy dzień :) dzisiaj. Niemniej to świetna sprawa, bo nabrałam sił na \"walkę\" w nowym tygodniu. Pozdrowienia i cmokasy dla wszystkich Pań z życzeniami samych dobrych dni , a dla Takiska dużo sił i pozytywnych myśli przed czekającymi przeżyciami

Spinkusiu podeslij Kochasia do mnie koniecznie. Jeden dzien weekendu to stanowczo za mało.cały dzień w kuchni przy garach. Albo zamiast tego kochasia chcę WSTRZYMACZASOWYMACZA:D tak chcę Go mieć. Buziaczki ,szczęścia i zdrowia na cały tydzień a szczególne dla Takisia. PS.Ofka a pamiętasz o naszej umowie jeden grzyb za jeden lukrowany pierniczek:D

No koleżaneczki..przyszłam powiedzieć..DOWIDZENIA.:):):) Kurcze jak ja bez Was wytrzymam..chlip..chlip..chlip!!!!!!!!!!! A dwa dni..to przeciez nie jest tak długo:):):) Ale bymn chciała żeby tak właśnie było!!!!! No dobra..rozklejona jestem na maxa..nie chcę Wam psuć humorków..Do następnego spotkania dziewczyny..trzymajcie się cieplutko..Nie zapomnijcie o mnie ..O Matko kochana..Broń Boże:):):) Dosiu..wrzuc na luż..odpocznij sobie troszeńkę.. Wikuniu..Ty też.. Bosiu..Skarbie..co się z tobą dzieje.. Ewciu bedzie mi brakowało Twojej kawki.. Ewelinko..a Twojej herbatki to juz bardzo:).. Ewa..całuję..masz fajną rodzinkę.. Kalinko..ty dobra duszo..dziękuję.. Forewer..uwielbiam cię.. Ofka..Ciebie też.nie zapomne tego orgazmu:) Ksymciu..dbaj o siebie i naszego dzidziusia..koniecznie.. Spineczko..Skarbie ty nasz kochany..Maleńka jesteś wielka:) Jeśli pominęłam kogoś ..to nie dlatego że chciałam..tylko mam natłok mysli..Ale Wszystkie Was uwielbiam!!!!!!!!!! Na bank!!!!!! Papapapapapapapa Wielkie buziaczki..całuski..

Takis małe relanium na noc , i wszystko będzie ok. Czekamy na Ciebie uściski serdeczne dla Ciebie.

Kalinko na zdjęciu jest mój chrześniak a nie syn. A jest w zakonie franciszkanów konwentualnych i miał w ubiegłą niedzielę pierwsze śluby zakonne.

dobry wieczór.Ja z herbatka,Kalinka ,ty chyba wczesniej parzyłas też i kawusie i herbatke? Uśmiechnij sie, i pij teraz moja herbatke czasami..,a jak zaparzysz ,to mniemam,ze pozwolisz dosiasc sie z filizanką do dzbanka?ewcie ,kamyki pozbierane ? ,cebulki posadzone? Ofka kochana ,to złoz temu swojemu Kotusiowi spóżnione ,ale szczere zyczenia stoooo laaat, stooo lat!!! A jubilat nie w lesie ,nie w lesie ..i herbatke z prondem przyniesie ,bęc.To sie udalam ,ja na tekle tak zareagowałam .Naprawde roześmialam ie w glos.A poza tym kochane ,mam maila miłego i nie wiem od kogo.A poza tym Viktorio,Ja zrobilam w occie ,grzybki a wczoraj...w makro 3 słoiki po 100g podgrzybków ,,na czarną\'\' godzine kupiłam,bo nie umiem dobrze ususzyc..no i tyle.Takisku trzym sie MOCNO ,a domownicy jak maja lodowke zapchana ,to za wiele nie pokazą i zamiast szkoły przetrwania maja przedszkole domowe.Nie pozwalasz im wykazac sie.A wiadomo? moze by chcieli sami?Lecz sie w tej bolnicy ,wyspij sie ,odpocznij ,Trzymam kciuki i buziaczki.A i wez duzo kremu do rak ,tam bedziesz miala czas ..na dlonie i wcieraj w pazurki,,czesto i cierpliwie.Beda znowu sliczne.A nie bedziesz tam zmywac/no mam taka nadzieje/ to sobie podreperujesz i ..caluje twoja dllon..madame....zaspiewa Kaziczek jak cie odbierze do domu..Forever i wszystkie pozostałe Dobrego tygodnia ,zal ze weekend ma tylko 2,5 dnia...chlip, chlip...Ide jako i wy potanczyc...z gwiazdami