Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Spinaker

Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Polecane posty

🖐️ Fajne te wspominki sprzed roku. Wyczytałam właśnie że było -25, no a w tym roku już wiosna:D To ochoczo zaczynamy nowy dzień, trzymajcie się ciepło i zdrowo. Wstawiam wodę na herbatkę i na kawkę, kto spragniony zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry . 🌻 Jak mi sie nie chce do pracy, ale cóż mus to mus. Za oknem wiosna +10 st. Jaśniutko. Popijam herbatkę , ciasto zjedzone. :D :D :D ❤️ na cały dzień PS czy któraś ma grę sprawdzającą dla lotników?? skasowałam a dziecię się doprasza. Plissss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę wcześniej wrócił mąż z delegacji i co? Tak jest. Zastał w małżeńskim łożu żonę z obcym facetem. Mężunio tak się wściekł, że wyciągnął gościa z pościeli za włosy rzucił na podłogę i zaczął go lać po pysku: - Dołóż mu, dołóż kochanie - krzyczy żona - ten podrywacz do wszystkich bab w okolicy zalatuje pod nieobecność mężów i uwodzi je łobuz jeden. Nagle sytuacja zmienia się diametralnie. Kochanek otrząsa się z pierwszego szoku, chwytem judo strąca z siebie przeciwnika i teraz on leje po pysku słabnącego z każdym ciosem gospodarza domu. - W mordę go, dziada - krzyczy kobieta - Sam nie rucha i drugiemu nie da.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sie manko ,no i juz z rana smieje sie ,aż mnie ramie boli .Po pierwsze,ze kawał życiowy, po drugie,Apelacja o odnalezienie Ofki jest super ,dołączam sie ,HEJ!heeeJ!!! Ofkaaaaaaaaaaaaaaa!!!ani obrazkow, ani ofki .Ofka moze znajdz chwilke czasu, Spinki jako prezesowa poczekalni odpusciła niemłosiernie ,tyle czasu milczała ,ale sie odezwała.No cóz prezesi tak maja. do gratulacji za niepalenie dołaczam sie! trzymac tak dalej ,u mnie w styczniu 4lata mineło.Ale jeszcze sobie nie wierze i do pyska nie biore..25lat paliłam ..30sztuk.dziennie .Wiem jaka to trudna sprawa i trzymam za abstynentki kciuki ..jako i za siebie.. Takisku ,to nie było tak zle ,a niech tam i zwykła kolacja ,ale nie zwykła bo ktos tobie podał!A swiece z ran?,no i ta noc...Buziaczki,i stawiam herbatke cynamon ,orange i mango...U mnie na szybach niebo płacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry 🌼 👄 Takisku tak czytałam o Twoim Kaziczku i niespodziance i cos mi sie przypomniało zabawnego.oczywiście u Ciebie jest zupełnie odwrotnie w tym dobrym kierunku niz to co napisze. Przed walentynkami pod jakims tam pretekstem poleciałam sama na miasto,zeby kupic ukochanemu prezent- naszukałam sie bokserek w rozmiarze xxxl, że hohoho, ale kupiłam fajne, czarne i bardzo seksowne dla mojego pana, do tego czekalodowe serducho, zapakowałam w czerwone fajne pudełko, obwiązałam kokardą i czekałam na ten miły jakco roku dzień. No i przyszedł..... Wyciagam pprezencik a moj luby zmieszany..... po czym mówi: to ja po pieczywo pojade. Ok,pojechal i wrecza mi torbe w kwiaty, duża więc mysle : ocho! jakaś fajna bluzeczka albo cos podobnego, zagladam a tu czekolada. Akurat siostra przysłała mi sms-a z pyt.jak tam walentynki? wiec jej napisałam,ze dostałam czekolade ze spozywczego. I przypomniało nam sie jak Judyna w filmie \"Nigdy w życiu\" mowi do Ulki, że najlepszy prezent jaki w zyciu od męza dostała to były kapcie z kiposku na imieniny.(a to jest nasz ulubiony film!!!!) Oczywiście nie myslcie,że się skarże,nie, nie!!!! tak tylko mi się jeszcze smiać chce jak to sobie przypomnę. Wczoraj byliśmy z Piotrusiem u lekarza i na szczepionce, mial az dwie-biedactwo i był bardzo odwazny.płakał bardzo malutko i szybko zapomnial.Ale chłopisko z niego,ze ho ho! wazy już 5,5 kg a ma dopiero 6 tygodni. karmię go juz tylko piersią bo okazało się ,ze ma skaze białkową i lekarz powiedział,ze lepiej go nie dokarmiać i sama tez powinnam nabiału unikać.No i mam teraz sporo pokarmu więc już sie nie martwie,ze jest głodny.Dalej oczywiście spi jak zajączek na miedzy ale za to w dzień teraz sporo czasu przesypia. Kilka wieczorów myslałam,ze ma kolke bo płakał mniej więcej o tej samej porze,ale teraz juz jest ok.na spcerku jeszcze nie bylismy bo ta pogoda raz tak raz tak, a Piotrus jeszcze kicha i prycha wiec poczekam.Teraz ma juz być coraz cieplej to zaczniemy spacerować. W domu mam juz opracowaną metode na moich facetów.Jak mąz wraca z pracy to ja juz z cycuchem siedze przy piotrusiu wtedy on mi robi jedzonko,zmywa po całym dniu naczynia no i jeździ po zakupy. Syn juz się wycwiczył i sam po szkole siada do lekcji( jeszcze m-c temu to było moje najwieksze marzenie!) ja potem tylko sprawdzam czy o czymś nie zapomniał.Zapisałam go na korepetycje z angielskiego, bo mu kiepsko idzie wiec ma dodatkowe zajecia. Oczywiście wcale im się nie chwale ile Piotruś w dzień spi (a ja z nim czasami) niech myslą,ze mało..... Ewelinko,Forevciu gratuluje wytrwałości w niepaleniu! Przyznam się,ze kilka razy próbowałam się nauczyć palić,ale nigdy mi się nie udało.no i teraz się ciesze, ze taka oporna byłam. Oczywiscie równiez przyłaczam się do akcji poszukiwania Ofki!!!! Dzieczyny chore wracajcie szybko do zdrowia , bo wiosna idzie!!!Będziemy pić wino,piwo, grilowac i tańcować!!! Pozdrawiam Was gorąco , rozpisałam się strasznie ale mam spokój teraz i tak sie wczułam jakbym z Wami naprawde rozmawiała. całuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za oknem słonko i wiosna na całego, a ja się zbieram od rana bo chcę jakąś opaskę na ten nadgarstek w aptece kupić i zebrać się nie mogę od kompa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie czekające:P\\poczekalnia wszak\\ Forever ile? materialistka jestem !licze na to znalezne. Nie mówcie żem potrzebna tutaj ,wszak baba z wozu ,koniom lżej. A tak powaznie to jakoś mie mam natchnienia do pisania. Ewelinko mało Ci jeszcze moich fotek?:D ok ,podeslę więcej. Pozdrawiam ,ściskam ,całuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zaraz zaraz Ofka to znaleźne to chyba mnie sie należy bo to ja Cię odnalazłam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co mi tam -podzielimy się poznaj góralskie serce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 Ewelinko..w pełni się z Tobą zgadzam..Była to kolacja pod kazdym względem ładna:):)..I towarzyatwo mi odpowiadało..:D i fakt że nie ja ją robiłam i podawałam też:):):) Ale w moim życiu zawsze musi być równowaga..więc całą noc spędziłam przy chorym dziecku:(:(:( Michał mial prawie 40 stopni gorączki!W dzień było już w miarę dobrze..ale teraz znowu ma 39..już spi.Jutro idę z nim do lekarza..bo cos mi się wydaje że to grypa..podobnie jak u mnie!!! Ofka..hej..jak miło:):):):) ❤️ Ksymciu..tak trzymaj..tym kursem:):):) Nie zbaczaj i jako kapitan tej załogi trzymaj ster:):):):) Dla ciebie i Piotrusia👄 To tyle..nie wiem jaką ja będę miała noc..ale Wam życzę Spokojnej i Dobrej Nocy..❤️kwiatek]❤️ P.S..Naszatko a jak kożuszek..zdatny jeszcze do chodzenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Hola,hola!!!Nasze zguby sie znalazly.Fajnie ,ze jestescie.I Ofeczka i Forevuś /niepalący nieustannie/,i Ksymcia/choć wcale nie zginęła/.Dobrze,ze Piotrus zdrowy i pije mleczko z cycusia.Zawsze to zdrowsze niz inne.A przy skazie wskazane. Tak zaraz nagrody wyznaczacie ,kto wiec ja otrzyma??? Spinkus nasz tez sie odezwal.Przynajmniej wiemy ,ze zyjecie i dobrze Wam jest.Ewelinko,bedziesz żyla.:D Wikus,a tóry to ten Twoj kolega??Czy jest na fotografce?:) Marmi,a Ty co rybenko porabiasz??????Muszę konczyc,bo znów mam wirusa i nie pozwala mi pisać ile chce.Pozdrawiam Was deszczowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takisku,super świętowałas te rocznice.Jak by nie bylo,wazne ,ze pamietał. :) Dajenku,co z tym grzybkiem na ścianach???Przy szczelnych oknach szybko atakuje wilgoć.Musi byc często wietrzone,a w oknach miktowentylacja. Plastiki maja to do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć , ja na chwilkę bo jednak Trojanek sie na mnie zawziął i w kompie żre. Kożuch OK, ale jeszcze przepuszczę go przez ręce. Jutro ma przyjść zaprzyjaźniona siła fachowa to może coś uratuje . ❤️ Zdrowia dla wszystkich chorych🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam czarną noca,albo świtem ciemnym.Moje klimakteryjne ramie ,nie pozwala mi porzadnie poleżec ,posiedziec, pochodzić.Ono kocha wszystko po pare minut😭 ,jak nie to jeszcze gorzej😭 ale już jest prawie ok.OFKA ,co ty tu rżniesz głupa!!!Co z ciebie za baba?!!Chuchro ,a nie baba, baba to ja! I jak ja z wozu bym zeszła to ręcze ,ze konie odczują,ale OFKA, no normalnie nie wytrzymam ,a popuścic nie moge, bo ta niesprawnosc bardzo mi życie utrudnia. Oj ,kochała ja góry i Ziute P.....ą i jej pensjonaty ,co se stały .Naprawde Ale ja ceper niemiłosierny i na dłuzsza mete dostaje lęku wysokości.I Ofka ,zeby nie to to bym ci tyłek przetrzepała za to ze nas zostawiasz bez swojego towarzystwa.Amowiłam ,ze Ramzesa nowego mam i straciłam obrazki ,zostały mi sie nieliczne ,co dziewczyny dostały,ale rudbekii nie mam, i wogóle . Takisku ,Bosiu ,Ksymciu kochana ,jak sie tylko wylecze to sie wyalkoholizuje trunkami Vikowego kolegi! A na dodatek boje sie iśc do laryngologa po badaniu słuchu ,bo kurna ,moze okaze sie ,ze mało ,ze slepa, gruba, połamana to jeszcze głucha i każa mi aparat słuchowy kupowac.:-( ,Ale sie nie dam:-D ,:-D , :-D ,skoro taaaakie zguby sie znalazły ,to chyba tylko za oceanem mogły byc....Nastawiam dzbanek termoizolowany herbatki ,a niech tam cytryna i miodzio.....smacznego !!! Takisku ,a czemu ty zawsze masz tak przerąbane! Znowu musisz byc wszystkim ,matka ,babcią ,kochanką ,żona ,pielegniarką...kurcze ..😘 dla ciebie ,a buziaki dla WSZYSTKICH A szczególnie dla zgub ,co wrociły z biura rzeczy znalezionych ,Ofka, Forevcia, Spinki i wogóle Tygrysek gdzie sie włoczy?A JO ? Bosiu ,a jak twoje nóżki?lepiej już? Mnie po tych specyfikach tak bolało z lewej strony ,ze trzustka albo co?Ach ,zycie....🖐️Miłego poranka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bosi ja z tym grzybem walczę od kilkunastu lat, a okna nowe mam dopiero od tego roku. Mam wentylację bo mam pozakładane w pokojach kratki wentylacyjne, a okna mikro rozszczelniam. Kazali mi walczyć o swoje to walczę, ale nie wiem czy coś się uda zmienić. Na razie mam czekać do końca kwietnia na decyzję, no a potem muszę zakasać rękawy i coś z tym sama zrobić. Biedna Ewelinka cierpi jak ja Ci współczuje, a Takisek też biedny , no takie niedobre te choróbska. Miłego dnia kochane, buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🌼 Ewelinko..ale mnie uawilaś tym \"przerąbane\":D:D..Nie..nmie sądzę abym tak myslała o moim zyciu.Swiadomie wybralam \"bycie\" gospodynią domową..czytaj kurą:D:D..i nie skarżę się!!!!! Dajenku..to Michał zachorował..nie ja.?Ja juz jestem po grypie..a Misiu chyba załapał ode mnie!!!Zresztą nic dziwnego..byl w tej bazie wirusów..to i przelazły do Niego.Jest dobrze..ma gorączkę..ale idziemy do lekarza..dostanie leki i wszystko będzie dobrze:):):) W niedzielę są imieniny mojego Kaziczka..poradźcie mi co kupić.No ile moge kupować krawaty albo skarpetki:D To narazie koleżaneczki..do później..❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry 🌼 też mam zawsze problem z prezentem, tylko,ze ja zawsze kupuje albo gacie albo skarpety. Wczoraj kupiłam spacerówke dla Piotrusia, co prawda jeszcze troche musi dorosnąc ale tak mi sie podobała,ze nie mogłam sie oprzeć.taka wielofunkcyjna-super! A dzisiaj rano Mateusz dopatrzył się,ze brakuje nam jednej część (tej barierki z przodu)- mam nadzieję,ze ja mają i nam dadzą. Pozdrawiam w ten piekny słoneczny dzionek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OJ, herbatka nocna nie smakowała.No to nastawiam świeża, taką pachnącą poziomkami i truskaweczkami.a Ksymci i Piotrusiowi miodzio z cytrynka. Ksymciu ,kupiłaś przed wózek boomem i dobrze, potem beda droższe,a część na bank oddadza . Takisku ,ja miałam zawsze tak przerąbane, wszyscy na balety ,ja do ścirki ,wszyscy na TV ja do kuchni , wszystkie dziewczyny na plaże ,ja do oródka..Ale mi sie to przestało podobać...Domu nie zmienie ,ogrodu nie odsprzedam na razie, ale sił tez mam połowe mniej co moje kumpele i zdrowie ciagle szwankuje :-( , na okrągo coś mnie sie czepia , i to żeby barachło jakie, a tu z boleściami. Mam nadzieje ,ze wreszcie dojde do siebie.Ile można chorować A ty skoro wybrałaś ten sposob na zycie ,to i dobrze.Nie powiedziałam w złej wierze tego.Ale uważam osobiscie ,a wiec subiektywnie ,ze jak kobieta pracuje zawodowo , to po prostu wszystko inaczej sie organizuje i nigdy nie byłam tak umordowana ,jak wtedy kiedy byłam przy mężu.W domu końca pracy nie widać ,ciągle coś...Dlatego jak dojda jeszcze sprawy wychowania i oopieki oprócz ,,zwykłych\" obowiązków.TO TY JESTEś MOCARNA!!! i chylę czoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogródka ,ścierki ,nie wiem czemu pisanie prawą ręką jest niemiłosiernie trudne....:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 Ewelinciu kochana..ja nawet przez moment nie pomyslałam że mialas cos złego na mysli!! No co TY:):) To prawda że tak wybrałam i prawda że JESZCZE mi sie to podoba..Choć coraz częściej myśle że cos straciłam!! Mam na mysli pracę zawodowa.Ale cóż płakac nad rozlanym mlekiem. Juz dawno sie z tym mlekiem uporałam!! Myślę że spełniam się w tym co robię..Mówią że jak ma się satysfakcję z wykonywanych czynności..jakie by one nie były..to jest to właśnie spełnienie.A ja mam:):):) Moje \"satysfakcje\" już są co prawda duże..i stąd te moje dylematy..czy rzeczywiście wybór był dobry!!! Ale jak patrzę na to wszystko z perspektywy czasu..to TAK..Zdecydowanie tak!!!! Tobie ZDROWKA życzę..ale takiego WIELKIEGO..dla Ciebie❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale fajna ta zagadka z tratwą udało mi się to nadaję się do pracy w Japonii myślę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dajenku.Nie płacz,ja jestem. Dzisiaj zimno i deszczowo.Nie wysciubiłam nosa z domu. Nadrabiałam zaleglości w spaniu.Nie wiem co w nocy będę robić,bo się wyspałam.Mężuś mój chory.Smarowałam go ,masowałam.Musi wyzdrowieć do jutra.Ale fajnie jest w cieplym domku pod kolderką. Pozdrawiam Was kochane. Ta absencja wynika chyba z tego,ze wszystkie nadrabiacie jakieś zaległośći.[cześć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×