do poczytania

nie zawsze bo czasem zycie szykuje takie niespodzianki i te dobre i te zle ze czlowiek nie jest w stanie tego przwidziec

fakt,nie można ich przewidziec,ale jaki z nich pozytek zrobimy zależy od nas niekiedy zycie jest okrutne,i nic nie jestesmy w stanie zrobic,i pomimo tego,ze nieraz chcielibysmy umrzec to smierc nie jest warta,zycie jest piekne

masz racje....ale te teamty sa strasznie dolujace...wieczne podejmowanie decyzji jest straszne.moze znajdziemy sobie jakis przyjemniejszy temat na konwersacje ;-)

do miazgi nie chce innego tematu,może są dołujące ale właśnie o tym pisze,pomysl czytając to ze cieszysz sie ze ciebie to nie spotkało,ze twoje zycie jest inne,bardziej kolorowe a jezeli spotka cie kiedys przykra rzecz w zyciu to wez to tutaj napisz,podziel sie swoja krzywda,pokaz swój ból,a piszac to tutaj znajdziesz zrozumienie bo bedziesz wiedziała ze jest gdzies ktos kto cie rozumie i powie ci dobre słowo

no przekonales mnie...chce sie komus wyzalic ale nie wiem czy warto bo to ciagle sie powtarza w naszym zyciu..smutek po rozstaniu klamstwa ze strony mezczyzn i cierpienie....to juz sie stalo tak powszednie ze nikog to juz nie wzrusZa ;-(

i tu sie mylisz,sa jeszcze ludzie którzy potrafia zrozumiec drugiego człowieka,którym krzywda drugiego człowieka nie jest obca smutek jest w naszym zyciu wszechobecny,tak jak radosc,kłamstwa,brak zrozumienia itp,ale tak jak w czarnym lesie zawsze jest gdzies swiatełko które nas prowadzi,które wiesz o tym ze jest dobre i tam znajdziemy to czego szukamy,po prostu cos dobrego jest tam na koncu i dlatego nie mów ze nie warto chcesz to napisz co cie gryzie,przelej to na papier,na monitor jak wolisz,jezeli nie chcesz publicznie to napisz do mnie,nie znamy sie i to jest dobre,nie musisz patrzec prosto w oczy bo wtedy jest trudniej cokolwiek powiedziec,ja cie nie przytule i nie pociesze ale wysłucham i powiem dobre słowo,

ojej az lej na duszy si robi na sama mysl ze ktos cie moze zrozumiec. ciesze sie ze sa jeszcze tacy ludzie.;-) Rzecz w tym ze czlowiek mocno kocha potem wychodza klamstwa lub sam te klamstwa odkrywa.z dnia na dzien wszystko sie wali..w myslach sie czlowiek zatraca ze po co to wszystko bylo???po co t sciema po co te starania ze strony mezczyzny???jak i tak na nic.....:-(

Tak jak napisałem kłamstwa sa w naszym zyciu wszechobecne,pomysł,ze moze tak miało byc-ta sciema,te starania,własnie po to zeby moglo cie spotkac cos dobrego,przeciez nie zawsze tak bedzie,po to sie zawaliło bys na gruzach tego zbudowała cos nowego,co da ci wiecej niz myslisz

nic mi juz nie da....miazgaaaa ale sie czuje fatalnie...normalnie szok ;-(

napisz co czujesz

czuje zal wielki zal niespelnionej milosci....czuje sie zle...rozczarowanie....moge sobie wszystko wyborazic ale cos takiego to jeszcze nigdy mnie nie spotkalo....chcialam byc dobra ale nie warto!!!!!!!!!!!!!!

a co z osobami, których duszy już nic nie jest w satanie utulić? bo jak na ironię, nawet w tunelu nie zobaczyły światła hmm, nawet w takim momencie i po powrocie nic się nie zmianiło właśnie, co musi się stać by znów się chciało żyć a tak miło by było gdyby znów zaświeciło słonko słonko? chociaż ...mała iskierka ... bo tak smutno szkoda, że nie pijam kawy

warto byc dobrym,chciałabys zebym nie byl dobry po tym co mnie spotkało? jestes dobrym czlowiekiem i o tym wiesz,i niech tak zostanie,ból z czasem mija i za to ze sie nie zmienilas podziekujesz kiedys sama sobie,obdarz swoja dobrocia kogos innego,ktos kto tego nie dostrzegl nie jest wart twojej dobroci,ktos kto nie widzial twojej milosci nie jest jej wart. sama napisalas ze stalo sie to powszednie i chcesz dołączyc do tego grona ludzi którzy sa nieczuli?chyba nie?

no wlasnei nie chce....ale cos zlego mnie ciagnie w te strone...nie potrafie opisac tego co czuje...nie potrafie....nie rozumiem dlaczego ludzie potrafia byc tak okrutniiiiiiiiiiiiiiiiiii

do kaat opowiem ci pewna historie,krótko> zyl sobie czlowiek,od kiedy sie narodzil znienawidził zycie,nie mial co jesc,nie mial w co sie ubrac,wszystko co mial zostalo mu zabrane,byl popychany,bity,wyzywny przez ludzi mu najblizszych,wtedy jak bylo mu zle szedl na cmentarz i tam siedzial,rozmawial z samym soba,o tym ze juz nie ma nadzieji,ze chce umrzec,nawet nikt nie zauwazy jak zniknie,im wiecej o tym myslal ze nie ma juz nadzieji,ze nie ma tego swiatelka poadal w coraz wiekszy obled,zaczal sie pograzac w szambie ktorym nazywal zycie,zaczal pic,krasc i cpac i w koncu postanowil odejsc,wiele lat mu zajelo to zeby zebrac sie na odwage i crobic to co zamierzal.i w koncu zrobił. Idac juz ciemnym tunelem zobaczyl swiatelko i ku niemu sie wzniósł,lecz nie dane mu bylo do niego dojsc.I wrócił,i postanowił byc dobrym człowiekiem,postanowił byc tym własnie swiatelkiem i pomimo ze nie raz sie zawiodł to siebie nie zmienił,nawet jak sa chmury to slonce zawsze swieci,bo chmury sa na niebie a slonce swieci w sercu tak wiec kaat uwierz ze slonce zawsze swieci,chciej w to wierzyc,bo wierzymy w to co chcemy i sami mozemy wyczarowac sobie te iskierke

ale ja wierzę, że słońce kiedyś zaświeci kiedyś...... tylko, że ja jakoś tracę siły na wyczekiwanie na ten moment i nikogo kto by dodał mi tej siły może jutro świat mnie pokocha

Ty znasz ten ból to tak boli, że aż zaczynasz obojętnieć na wszystko mam nadzieję, że nie jestem w takim stanie a może już jestem

znam ten ból i wiem ze nie warto byc obojetnym na wszystko co sie dzieje dookola nas,jest takie powiedzenie \"chcesz zmienic swiat,zacznij od siebie\" sa wsrod nas ludzie z wielkimi pokladami dobra,kazdy z nas ma to dobro w sobie,lecz bol i cierpienie nie pozwala mu sie wydostac,ale to my decydujemy o tym co w nas jest,wiem ze latwo sie mowi czy tez pisze ale ja jestem dowodem tego ze tak mozna,mozna jesli sie chce wydostac to dobro ze srodka,trzeba zapomniec otym co nas boli,pamiwtac te dobre chwile,bo jak to spiewał śp.Rysiek Riedel z zespołu DŻEM w \"zyciu piekne sa tylko chwile\" i dla tych chwil warto zyc

i zawsze wyparywać jasnej strony życia ja nie chcę zmianiać świata, chociaż nie pojmuję dlaczego ludzie krzywdzą innych, to jest poprostu nierealne nie twierdzę, że jestem złą osobą, że stałam się złą osobą, bo miałam jakieś przejścia i coś mi w życiu nie wyszło, wszyscy mi mówią , że wręcz odwrotnie, wcale nie chcę sprawiać przykrości innym, bo wiem jak to smakuję, staram się nie czynić drugiej osobie tego, czego sama nie chciała bym przeżyć tak,racja w całej rozciągłości, tylko te chwile mnie jeszcze trzymają ale te iskierki tak trudno czasami zobaczyć

wiem,ze jest ciezko czasem zobaczyc,nie wiem co jeszcze napisac,zmeczony jestem,zaraz koncze-co? ,nie powiem:) moze cos jeszcze dopisze,zakochalem sie,tyle powiem

we mnie...

moje gratulacje szczęściara z tej osoby ja się chyba już nie zakocham nie chcę ranić i być raniona pa

jestes,a juz myslakem ze odeszlas i tak na poczekaniu dla ciebie Miłość jest piekniejsza gdy dojrzewa w bólu Miłość jest mocniejsza gdy cierpienie w niej dojrzewa Skuleniu w cierpieniu Pogrążeni w bólu W końcu doświadzymy Szczęścia i miłości cudu. :) :) :)

Dobranoc wszystkim zainteresowanym do refleksyjnej dla ciebie specjalne dobranoc:)

Centurychild27 dobranoc :):)

Dla Ciebie Century specjalne dzien dobry. Wstawaj, zrobilam juz kawke, taka jak lubisz

centurychild27 jeszcze śni o szczęściu i cudzie miłości czyżby to mogło być możliwe?

Century jestes bardzo madrym czlowiekiem ktory zapewne przeszedl w swoim zyciu bardzo wiele. Gdy czytalam Twoje wiersze po prostu sie poplakalam maja one taki przekaz daja wiele do myslenia i naklaniaja by myslec. Szkoda ze Cie nie znam bardzo chciaalbym wiedziec wiecej o Tobie ale nie ma jak. Mimo mlodego wieku pomoglam swojemu chlopakowi starszemu od siebie wyjsc z narkomanii rzucic to odkryc sens zycia pokochac je. Jest mi strasznie wdzieczny i wielokrotnie powtarza mi ze to dzieki mnie.Nie chwale sie tym tylko chce pokazac ze dla milosci jestesmy w stanie zrobic wszystko tylko musimy chciec probowac.Mi sie udalo jest dumna z siebie. a o to moj wiersz:Każdy z nas ma miejsce Na mapie świata Do którego myślami wraca. Nie zawsze jest to miejsce urodzenia. Często jest to miejsce młodości czy Wczesnego dzieciństwa. Do tamtych miejsc! Do tamtych beztroskich lat! Nasze myśli pędzą jak wiatr. Robimy rachunek lat, które bezpowrotnie minęły. I rachunek doznań tych przykrych i szczęśliwych Które gdzieś uleciały nie wiadomo, dokąd i kiedy. W swojej pamięci, szukamy twarzy najbliższych Których nie ma, Bo odeszli już, dawno temu. Szukamy w pamięci, dat, imion i nazwisk Chcemy odtworzyć tamte obrazy Tamte klimaty, miłości i przyjaźnie. Częściej też zastanawiamy się, nad tym Czemu nie słuchaliśmy, czemu nie spisywaliśmy faktów? Dzisiaj, już tylko cmentarze i archiwa, dają nam informacje.

Century jak bedziesz odezwij sie!Pozdrawiam

Centurychild27------ nie ma Cię dziś ?:( :):):)