Gość gość Napisano Styczeń 28, 2014 Wiem z doświadczenia że najbardziej skuteczny jest wartner działa prawie zawsze za pierwszym razem, niestety jest dosyć drogi chociaz ostatnio robiłam zakupy na stronie apteki czerwonej i tam jest naprawdę w dobrej cenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bronia77 Napisano Luty 6, 2014 Ja często chodzę na basen i kilka razy w roku coś łapię mimo, że chodzę w klapkach, używam tylko swoich rzeczy. Ale z tego co się dowiedziałam to prawdopodobnie przez ten basen nabawiłam się kurzajek w innych miejscach, na twarzy. Tylko, że one nie wyglądają tak samo jak te na palcach, czy stopach. Załączam kilka zdjęć (http://dermestetic.pl/usuwanie-brodawek-kurzajek.html) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 16, 2014 Mnie niedawno zrobiła się kurzajka w bardzo niewygodnym i widocznym miejscu - pomiędzy palcem środkowym a serdecznym lewej dłoni. Zaczęłam leczenie od Brodacidu i widzę już postęp. Zastanawia mnie tylko jedno: na kilku (podobno) specjalistycznych stronach internetowych (w większości strony gabinetów kosmetycznych lub dermatologicznych) wyczytałam, że kurzajki nie bolą. No cóż... moja boli jak nie powiem co, mimo, że nie jest zrywana, ani rozdrapywana. Nie wiem, czy to kwestia umiejscowienia tego dziadostwa, czy wspomniane wyżej strony po prostu podają złe (albo zbyt ogólnikowe) informacje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2014 WAŻNE!!!!!!!!!wszystkie metody usuwania kurzajek to tylko naciąganie ludzi na kasę!!!!miałam ten problem...tysiące małych rozsiewających się kurzajek na stopie....zwlekałam z wizytą u lekarza aż w końcu się wybrałam,wizyta trwała 5 min....Niepozorna,baardzo "dojrzała" Pani doktor nawet nie oglądała mojego "problemu" zbyt dokładnie...od razu wypisała receptę:robioną maść z kilku leków...pamiętam że jednym z nich jest Collodium, ogólny koszt (płynu) to 8 zł!!!!!!!!!!!!!! TYLKO dwa razy zaaplikowałam płyn....STAŁ SIĘ CUD...wszystko zniknęło jak za dotknięciem czarodziejskiej różdźki.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 26, 2014 najskuteczniejszy na kurzajki jest cif tak cif do szorowania zlewow albo domestos, wypróbowane, działa w 100%, wystarczy patyczkiem lekko posmarować samą kurzajkę, może dziwny sposób ale wypróbowany i praktycznie za darmo, skórze nic się nie stanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 26, 2014 bardzo dobrze usuwa brodawki maść Hasceral - zawiera wysokie stężenie mocznika i kwasu salicylowego - i co najważniejsze - metoda jest bezbolesna - po prostu trzeba pilnować, żeby chore miejsce było praktycznie ciągle posmarowane przez jakieś 2-3 tygodnie. Maść jest bez recepty , Po tygodniu brodawka po prostu zniknęła, ale dzielnie smarowałam dalej jak zalecił dermatolog i już mam od kilku miesięcy spokój. Dodam, że żadne wartnery ani jaskółcze ziela ani brodacid nie pomagały Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 1kwiecien Napisano Marzec 26, 2014 Jest już wiosna, niedługo zaczną kwitnąć mlecze świetny środek na kurzajki, wystarczy smarować kilka razy dziennie mleczem wydobywającym się z zerwanej łodyżki. Po kilku-kilkunastu dniach nie ma śladu po kurzajce na 100%. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 8, 2014 jaskółcze ziele pomaga (można znaleźć w necie), wszędzie tego pełno. Mi pomogło. Łamać na pół łodygę i smarować żółtym sokiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mamadagmara Napisano Kwiecień 27, 2014 Moja córka miała małą kurzajkę, więc nie chciałam iść z tym do lekarza tylko kupiłam Scholl skuszona reklamą. NIGDY WIĘCEJ!!! Stanowczo odradzam. Wydatek spory, a nic nie pomaga. Musiałam i tak pójść z nią do lekarza i skorzystać z pomocy dermatologa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miranda90 0 Napisano Kwiecień 27, 2014 tez walczylam z kurzajka :/ na poczatku jakies apteczne kremy brodacid, verumal, ale nie pomagalo. potem chodzilam do dermatolog na wymrazanie, ale rowniez bez efektow. w koncu zdecydowalam sie na chirurgiczne usuniecie metoda lyzeczkowania i w koncu mam swiety spokoj!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ruda 102 Napisano Maj 6, 2014 ja pozbywam się różnych narośli stosując olej rycynowy.Smaruję na wieczór aż do skutku.polecam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość juuustina Napisano Maj 7, 2014 W Warszawie polecam Centrum Dermatologii Dermedica dermedica.com.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 8, 2014 Ja też miałam taki problem. Około pół roku temu wyszła mi kurzajka. Wtedy nie zwracałam na nią uwagi. Ale potem ciągle mi przeszkadzała i wstydziłam się iść na basen. A tym bardziej jestem tancerką i jak był pokaz w lato musiałam ubierać rajtuzy i to czarne, bo inaczej by ją zobaczyli. Około półtora miesiąca temu kupiłam Scholl do wymrażania kurzajek i brodawek. Użyłam go pierwszy raz - nic. Drugi raz - nic. Trzeci raz - nic (używałam go w odstępach 2 tyg.). Potem wyszło aż 7 takich małych. Ale za czwartym razem zaczęło działać. Kurzajka zaczęła czarnieć, a wszystkie pozostały tak jakby... rozpłynęły się ;). A teraz? Prawie odpadła. Ale uważajcie, bo przy tym etapie to bardzo boli! Chociaż to lepsze niż mieć osiem kurzajek :) Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 11, 2014 Witam , Mam potężny problem. Zrobiła mi sie okropna kurzajka na stopie na poduszce pod dużym palcem. Chodziłam poł roku do dermatologa 1x w tygodniu i traktował mi to ciekłym azotem. Nic nic nic!!! tylko potężny ból przez około 2 dni po zabiegu. Ostatnio powiedział mi , że muszę mu pomóc i doradził mi brodacid i smarować. Kupiłam smarowałam zrywałam i znowu smarowałam przez tydzień. Nie bolało a raczej ból ustąpił. Ostatnio na wizycie u dermatologa potraktował to standardowo ciekłym azotem i powiedział żebym sobie w domu wycieła nożyczkami do paznokci ta martwa skóre dookoła . Jak tylko wróciłam to też poczyniłam i od razu polałam spirytusem i posmarowałam od nowa brodacidem. Tu mi się zaczął mój potężny i nieziemsko bolący problem! Cholerstwo zaczeło mnie tak okropnie boleć, piec swędzieć . Stosuje dalej uparcie. Namaczam odrywam biała warstwe brodacidu i od nowa nakładam. Po ponownym nałożeniu ponownie okropnie piecze, uniemożliwia mi to jakiekolwiek chodzenie. Uprzykrza mi to od 2 dni życie. Nie mogę spać, nie mogę chodzić. Caly czas boli swędzi i piecze. !!! Pomóżcie!!! Nie wiem czy tylko narobiłam sobie tylko tym problemu czy może dopiero teraz zaczęło mi się to leczyć i mam przetrwać ??? Wszystko było do wytrzymania ale tej nocy ból był tak potężny , że około godziny 3 obudziłąm sie z płaczem i nie mogłam zasnąć miałam wrażenie ze kurzajka chce mi rozerwać skóre pod nią . Wsadziłam sobie nogę do miski z zimną wodą i ból trochę zelżał ale to tylko w momencie trzymania nogi w misce. Jaka tylko wyciągnę potężny ból powraca . Dziś jest niedziela a moja wizyta u dermatologa na kolejną wizytę jest dopiero w czwartek. Boję się ze zrobiłam sobie tylko większy problem niz mam bo naprawde mam potężny ból z tego tytułu... Doradźcie czy w jakikolwiek sposób mieliście coś podobnego u siebie? Czy mam to po prostu przeczekać bo tak ma byc ? Dodam , że dookoła tego miejsca strasznie mi wszystko zdrętwiało i spuchło. O jakimkolwiek chodzeniu nie ma mowy. Mam to przeczekać? Czy dzieje się coś niepokojącego ? Mam wrażenie jakby ktoś mi w to miejce wbijał stos szpilek ? Leki przeciwbólowe w żaden sposób nie pomagają. Zadne! Już trace cierpliwość Pomóżcie!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 11, 2014 Soka z wilczego ziele jest bardzo skuteczny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anusiaxdd Napisano Maj 11, 2014 ale czy moje objawy są normalne przy kurzajkach ? Kontaktować się z lekarzem czy czekać i przetrwać ? Gdzie ten sok mogę znaleźć/kupić ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 24, 2014 Spray Scholl na brodawki i kurzajki to jedna wielka ściema. Miałem 2 brodawki aplikowałem kilkukrotnie na każdą z nich aż do opróżnienia zbiorniczka i co - miało zadziałać po pierwszym razie. Strata kasy !!!! -osobiście odradzam. Produkty zamrażające w sprayu to wyłudzanie kasy od nieświadomego konsumenta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 2, 2014 A ja się pozbyłam kurzajek. Miałam dwie na prawej stopie. Stosowałam ABE zgodnie z zaleceniami podanymi przez producenta. No i nic. Stopy wymoczyłam, próbowałam wydłubać kurzajkę ale tylko później bolała mnie stopa. Drugi raz postępowałam również zgodnie z ulotką. I znowu efekt zerowy. Trzeci raz kurzajki smarowałam przez trzy tygodnie, po dwa razy dziennie - rano i wieczorem. Po trzech tygodniach nie wymaczałam stóp tylko to tak zostawiłam. Mniej więcej po 1,5 do 2 tygodni kurzajka zaczęła oddzielać się od zdrowej skóry i odeszła sama. Bez wymaczania, wydłubywania, ścinania, bez żadnego bólu. Kto chce niech spróbuje, mi pomogło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kjhfdsghjklmhyhg Napisano Sierpień 18, 2014 MAM SPRAWDZONY I PEWNY SPOSOB NA ZLIKWIDOWANIE KURZAJKI. :) Rodzinny, wlasnie jestem po 1,5tyg leczenia i kurzajka ktora mialam na lokciu wyparowala. Juz mowie jak. 1. Obieracie skorek z cytryny. 2. Ta skorke dajecie na dno sloiczka i zalewacie octem. 3. Zamykacie na cala noc zeby kwas nie wyparowal. 4. Na nast. dzien wyciagasz jedna skorke i przykladasz na kurzajke dosc mocno zaciskajac plastrem, tak zeby byla caly czas namoczona i scisnieta. 5. Po jednym lub dwoch dniach w moim przypadku kurzajka ktora byla koloru cielistego zaczela sie zmieniac na czarna bo ''korzen'' albo potocznie mowiac syf ze srodka zaczac po prostu wychodzic. I PO SPRAWIE :) czytalam tez o tym w internecie, widzialam ze ktos juz to tez opisywal.I MOWIE WAM DZIALA!! :) przynajmniej w moim przypadku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil Szu Napisano Wrzesień 29, 2014 Ja bardzo sobie chwale Preparat na kurzajki i brodawki Scholl. Jest świetny. Bez dwóch zdań. Fakt, ze do tanich nie nalezy (na waptece kosztuje ok. 46 zł) ale się sprawdza. Polecam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość syrenka2929 Napisano Październik 20, 2014 hej A co sądzicie o usuwaniu kurzajek laserem? Ja wstępnie się zdecydowałam na taki zabieg w Extravaganzie Wy-SPA Urody w Warszawie. Jakoś sama boję się brać za "to" bo tak do końca nie jestem pewna co to jest i po prostu się boję "majstrowania" . Jeżeli któraś z was tam była na takim lub podobnym zabiegu, prosiłabym o podzielenie się swoimi doświadczeniami. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mysza 28 Napisano Październik 27, 2014 Hej Mnie zabieg z użyciem lasera w Extravaganzie bardzo pomógł. Od zabiegu minęło już roku i nic mi nowego do tej pory nie przybyło:) Sam proces usuwania kurzajek jakoś strasznie nieprzyjemny nie był, da się wytrzymać:) a przynajmniej już nie mam tego "cholerstwa" na dłoniach:) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mysza 28 Napisano Październik 27, 2014 Hej Mnie zabieg z użyciem lasera w Extravaganzie bardzo pomógł. Od zabiegu minęło już roku i nic mi nowego do tej pory nie przybyło:) Sam proces usuwania kurzajek jakoś strasznie nieprzyjemny nie był, da się wytrzymać:) a przynajmniej już nie mam tego "cholerstwa" na dłoniach:) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gruba14 Napisano Październik 30, 2014 Wie ktoś może czy preparat Wartix jest jeszcze dostępny w aptekach (nie internetowych) ? Za odpowiedź z góry Dziękuję ! ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edit36 0 Napisano Listopad 21, 2014 Wertix jest dostępny, ja polecam usunięcie intruza za pomocą lasera, sama korzystałam z usług :http://www.klinikaurody.org.pl/ i jestem zadowolona. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lunalenka Napisano Listopad 21, 2014 hejka stosowalam cytryne 3 x po 12 godzin i kurzaja jak byla tak jest tyle, ze pojawily sie na niej dosc spore czarne kropki. czy to oznacza wlasnie ze zamiera? kropki sie nie zwiekszaja, lecz sa takie jak byly. Moze powinnam jeszcze potraktowac ja cytryna z octem? dodam ze wczesniej byla usuwanaq laserem i odrosla :((((( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 21, 2014 Ja próbowałem już wszystkich "domowych" metod żadna nic nie dała. Zdecydowałem się na wizytę u dermatologa za 10 minut wizyty zapłaciłem 500 zł - mrożenie .... faktycznie kurzajka odpadła po jakimś czasie ale nie na długo. Stwierdziłem że kolejna wizyta jest bezsensu gdyż Pani dermatolog mówiła że jeden zabieg wystarczy .... ostatnio dowiedziałem się o nowej metodzie ELEKTROKOAGULACJI i jak najbardziej polecam miałem 2 zabiegi i po kurzajce ani śladu! minęły już 3 miesiące i nie pojawiła się! Polecam wykonanie zabiegu u kosmetologa. Ja w Warszawie byłem w Klinice urody & SPA przy Pl. Unii Lubelskiej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 22, 2014 Ja z kolei przeczytałam artykuł http://przyczyny-objawy-leczenie.pl/pozbyc-sie-kurzajki-preparat-laser-zamrazanie/ . Początkowo próbowałam broadacidem i preparatem firmy School. JEdnak nie mogłam do końca się pozbyć kurzajek. Ostatecznie pomogła wizyta w salonie kosmetycznym i wymrażanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 23, 2014 http://cf.ly/4zSr tyle w temacie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaTomek Napisano Styczeń 12, 2015 Najlepiej u chirurga usunąć laserem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach