Ten cholerny cellulit !!!!!!!!!! musze go zwalczyc ale jzu nie wiem jak, w sumie

acha chciałam dodać,że niestety w grę nie wchodzą damskie ani zwykłe pompki.jak byłam mała to złamałam rękę i teraz mi w niej przy każdym zgięciu trochę chrupie:( na codzień tego nie słyszę,ani mi to nie przeszkadza,ale jak zaczynam ćwiczyć pompki to boję się,żebym tam czegoś nie nadwyrężyła,bo w końcu to prawa ręka:( a szkoda,bo właśnie ompki są jednym z najskuteczniejszych ćwiczeń na biust-no ale...mówi się trudno:(

Jeśli chodzi o ćwiczenia na biust , to są to jedyne ćwiczenia które wykonuje codziennie! Nie potrzeba na nie duzo czasu, wykonuje je podczas kąpieli albu przed czy po, w kazdym razie stoje przed lusterkiem, dłonie złożone jak do paciorka na wysokosci twarzy,po prostu tak zeby dłonie, łokcie znajdowały poziomo w jednej linii, i naciskamy rece jedna na drugą w efekcie czego nasz biust sie podnosi. :)

maszaa-a ile minut to robisz?widzisz efekty?

witam dziewuszki!!!!!!! asiorrrrku jestem nadal i dale bede cię wspierać;-) ja startowałam z wagą 62 kg..............nie było to moze zbyt dużo zwłaszcza ze jestem dość wysoka, ale nie czułam się dobrze w swoim ciele. Musiałam coś z tym zrobić. Pamiętam że po miesiącu zadzwoniłam do mamy i wyżaliłam się ze w ogóle nie widzę efektów, po co w ogóle cwiczę skoro ja nie widzę zadnych zmian! Hm........rezultaty ćwiczen zobaczyłam z dnia na dzien..........to było dziwne ale zauwazyłam ze jakos zmalały mi te moje kochane oponki;-), myslałam ze chyba sie przywidziałam albo po prostu wmówiłam sobie ze schudłam. A jednak kilogramy zaczęły lecieć na łeb na szyję, po prostu mój organizm potrzebował tyle czasu zeby oczyścić się z tych wszystkich toksyn i przestawić na zupełnie inny tryb zycia który do tej pory prowadziłam- czyli głównie siedzący! Obecnie ważę 53 kg. Tą wagę osiągnełam po niecałych 3 miesiącach. No i mam nadzieję, że nie przytyję;-) Teraz czuję się bardzo dobrze w swoim ciele. Lubię znowu założyć jakąś fajną krótką spódniczkę....ubrać się inaczej niż zwykle, bardziej seskownie. Przed utratą wagi miałam dość masywne uda i starałam się je ukryć za wszelką cenę. Teraz.....już nie muszę;-) I oby tak zostało! Wam dziewczynki życze wszystkiego dobrego i dużo wytrwałości w dążeniu do celu. Będzie dobrze. Już niedługo pewnie przeczytam ze któras z was zgubiła kolejny kilogram i bede mogła cieszyć się tu z wami! pozdrawiam!!!!!

Dziewczyny melduję się na posterunku!!!! Już ustaliłam sobie godzinę o której będę wiczyc-czyli 20:) Tak jest łatwiej- bardziej systematycznie;) Już nie mogę się doczeka rezultatów tych moich cwiczeń!! Buziaki dla was

Asiorku -pytanie do ciebie.Długo bolały cię mięśnie przy cwiczeniach?? Ja chyba narobiłam sobie niezłe zakwasy...

ups.-miało by jasminka:)

na początku jak zaczęłąm robić brzuszki to później straszliwie bolały mnie mięsnie brzucha....musiałam robić przerwy bo nie dawałam rady, męczyłam sie szybko. No i ćwiczenia nie sprawiały mi takiej przyjemnosci. No ale na wszystko trzeba jednak czasu:-)

czy długo bolały mięsnie? no troszkę tak. Ale jak robiłam systematycznie codziennie to tak jak sie pojawiły bóle tak szybko zniknęły. Przyzwyczaisz sie do cwiczen, miesnie sie przyzwyczają i przestanie bolec.

dzięki yasminka:) mam nadzieję,że będzie jak mówisz:D

Do 3MO- pytalas o stworki, to musze ci powiedziec ze ja kocham pieski i jeszcze pol roku temu mialam mojego ukochanego bokserka Atoska, traktowany byl jak czlonek rodziny byl z nami 7 lat, zachorowal na padacze i teraz tak za nim tesknie. Zazdroszcze ci ze masz malego szczeniaczka, ja mam jeszcze jednego psa tylko ze na podworku,ale to juz nie to samo co w domu. Jak sie wabi twoj pupilek???

a ja mam w domu jamnika:D i wiecie co?? on też ma nadwagę:D Waży \"aż\" 20kilo-ale na jamnika to duużo:) pozdrawiam

witam,witam dziewuszki :D yasmin-ja mam właśnie (oprócz oponek;) ) dość masywne uda,zwłaszcza ich wewnętrzna strona mnie denerwuje,bo jest tam sporo niepotrzebnego tłuszczyku:( wczoraj zrobiłam sobie masaż szorstką rękawicą i od razu czuję się lepiej,ale dziś ostry trening:)

Czy te ćwiczenia z modelingu pomogą wymodelować tą wewnętrzną stronę ud?

acha dziewczyny mam jeszcze jedno pytanko:jak radzicie sobie z ochotą na słodycze?bo mnie już pomału dopada głód czekoladowy:( uwielbiam słodycze,a właśnie teraz kiedy sobie ich odmawiam rodzinka jak na złość cały czas coś kupuje i doprowadza mnie tym do szleństwa:O Jestem twarda,ale jak widzę chałwę,czekoladki czy batoniki to mnie po prostu skręca ze smutku:( Jak sobie dać radę?

nie martw sie Asiorku! ja mam to samo, ale dzisiaj tez np mialam smaka na cos slodkiego wiec zjadlam 2 cukierki czekoladowe, wazny jest umiar!!

Ja się zgadzam z czekoladką!! Wstyd się przyznac ale je też zjadłam ciasteczko;) ale myślę,że lepiej zjeśc jedno i miec spokój ,niż później się rzucic na słodycze,prawda?? A takie małe co nieco szybko spalisz. Wszystko z umiarem i będzie ok:) pozdrawiam

dziewczyny-nie wytrzymałam i zjadłam...1/4 Prince-Polo;) ten malutki kawałeczek ssałam kilka minut,żeby się nacieszyć;)

Ja już po cwiczeniach:D miałam wcześniej chwilkę czasu.Mięśnie już mnie tak strasznie nie bolą- i ogólnie łatwiej przychodzą mi te cwiczenia. Asiorek ja też miałam straszną ochotę na coś słodkiego i zjadłam...gruszkę:D wcześniej strasznie narzekałam na WF na moich studiach(bo niby po co itd),a teraz wam powiem,że jak nam facet na siatkówce zrobi nam rozgrzewkę,to się leje z człowieka strumieniami...:D I dobrze!!

hej dziewczyny-no co tam z Wami? yasmin-gdzie jesteś:D ?

Witam Kobietki!! :) Ja na swoim doświadczeniu zauważyłam, że ćwiczenia niezbyt pomagają na cellulit. Już spieszę wyjaśniać (oczywiście chodzi o mój przypadek). Zawsze bardzo dużo ćwiczyłam, i nadal staram się- 4 lata treningi judo (1,5h /tydz.), od ponad roku aerobik (1 godz/tydz), od długiego czasu lekcje tańca (min 2h/tydz), plus duużo chodzenia. A cellulit miałam, choć to dziwne być może. Ciało, szczególnie nogi i ramiona mam umięśnione a na udach o dziwo mimo wszystko skórka pomarańczowa. Wszyscy się dziwili- łącznie ze mną- dlaczego przy takim aktuwnym trybie zycia posiadam i ja ten niesmaczny przywilej. Otóż rozwiązanie tkwiło w jedzeniu- jadłam przeogromne ilości (jestem szczupła bo to wszystko spalam), jestem typem obżartusa, mogę pochłonąć więcej niż mój brat czy chłopak. Nie tylko posiłki przewidziane w ciągu dnia, śniadania, obiady, kolacje, ale w międzyczasie- mnóstwo słodyczy, kebaby, frytki, cheesburgery, napoje gazowane i tony słodyczy, ogromne tony. Gdyby nie ćwiczenia to pewnie byłabym szersza niż wyższa (178cm). Od 1-go listopada jestem na rygorystycznej diecie, masuję rękiawicą do masażu uda, robię peeling ciała, robię prysznic zimno-gorący na przemian, wklepuje balsam ujędrniający......i.... i już po niecałym tygodniou widzę znaczne efekty!!:) Skóra jest gładziutka a cellulit jakby mniejszy- albo to mi się tylko zdaje bo chcę w to wierzyć :) Do końca miesiąca trzymam się diety a masaży.. już chyba na zawsze. :) Bo działają świetnie, poza tym napinają skórę. Jestem zadowolona, że znalazłam ten topik,/ przeczytałam wszystkie wypowiedzi/ bo dzięki niemu sama zaczęłam walczyć z moją skórką. :) Dziweczyny, mam jeszcze problem. CXhcialabym się pozbyć (zmniejszyć raczej) moje mięśnie na nogach- ponieważ się wstydze troszkę zakładać spódnice. (Nie troszke ale bardzo). Nogi przez mięśnie stały sie bardzo rozbudowane, szczególnie uda. Ćwicząc partie na dolne części ciała- nadal będę je rozbudowywała- a co zrobić gdy chcę schudnąć- ale z mięśni..? -Jeśli będziecie cosik wiedziały, proszę, napiszcie.:) Jeżeli mnie stąd nie przepędzicie ;) będę tu często zaglądała i śledziła Wasze, nasze efekty walki z czymś, co sie chwilowo usadowiło na naszym ciele. :) Pozdrawiam! :)

Hej !! Dziewczyny ja myślę,że te cwiczenia z www.modeling.pl raczej wyszczuplą,a nie umięśnią nam nogi... No przeciez żadna z nas nie chce wyglądac jak Pudzianowski!!:D Ja dzisiaj jestem na uczelni od 8 do 20:( i dlatego też jedną partię cwiczeń zrobiłam rano:D można się wciągnąc :D Asiorku ,a jak tobie idzie?? ile czasu poświęcasz na cwiczenia pozdrawiam was wszystkie

Hey dziewczynki, dzwoneczek niebieski ma racje, trzeba wziasc sie za masaż, mówie tak bo ja wczoraj znalazłam przez przypadek taki oto masaż, który założyłam sobie bede wykonywala rano i wieczorem, najpierw prysznic 5 min pod ciepla i zimna woda i 20-30 min masazu! A dokldniej wszytsko co i jak macie tu : http://www.obcasy.pl/cellulit/Cellulit_masaz_wspomagajacy_leczenie.,1,195,211.html Wlasnie udaje sie do łazienki i zaczynamy :)) Jeśli ktoos również zacznie praktykowac ten masaż to bylo by super, bysmy wymienialy sie spostrzezeniami i ewentualnymi zmianami w wyglądzie naszych nóg, przylancza sie ktoras z Was dziewczyny ??

witam Was kochane kobietki!:) i cieszę się,że jest nas coraz więcej! ja też od dwóch dni masuję ciałko taką szorstką rękawicą z Oriflame,potem balsamik ujędrniający i skóra jest fajnie napięta;) Co do ćwiczeń to wczoraj wykonałam te z modelingu-na brzuch i na nogi,a do tego jeszcze kręcę hula-hopem,bo podobno daje świetne efekty,a nie jest takie trudne.Zabrało mi to razem niecałą godzinkę,na przyszłość chciałbym,żeby trwało dłużej i intensywniej,bo na razie jakoś strasznie się nie przemęczam;) do tego dietka cały czas-1000-1200 kalorii,co jest najgorsze z tego wszystkiego,bo ja uwielbiam jeść,zwłaszcza wszystko,co jest tuczące i kaloryczne:D no ale-nie mogę się poddać!Zdradzę wam dlaczego m.in. muszę schudnąć.Wiem,że to śmieszne,ale... Tydzień temu kupiłam sobie spodnie,wszystko jest ok,ale uciskają mnie w brzuchu,no i tłuszczyk sie wylewa i wygląda bleee.Jak mierzyłam większy rozmiar to znowu całe były za duże,w związku z tym stwierdziłam,że to ze mną i z moim brzucholem jest problem i że nie zrezygnuję z tych spodni(bo naprawdę bardzo mi się podobały),tylko je kupię i wreszcie się wezmę za siebie.I nie odpuszczę dopóki spodnie nie będą super leżały!Wiem,że może to głupie ale to stanie w kabinie i przyglądanie sie sobie w tych spodnich to był dla mnie moment przełomowy (choć już dawno wiedziałam,że schudnąć muszę).Po prostu stwierdziłam,że jeśli nie schudnę to nigdy nie znajde fajnych spodni i zawsze będzie mi się coś z nich wylewać.Dlatego je kupiłam! Leżą teraz w szafie,a ja ich na razie nie mierzę,żeby się nie dołować,poczekam jeszcze trochę i mm nadzieję,że za jakiś czs będę mogła je zmierzyć i uśmiechnąć się do siebie w lustrze:D Może to głupie,ale świadomość,że wiszą w mojej szafie fajne spodnie,i tylko ode mnie zależy kiedy będę mogła zacząć w nich chodzić,mobilizuje mnie do tego wszystkiego!

asiorrek - świetny sposob na mobilizacje musze przyznac :)) Ja szczerze mowiac bylabym zadowolona z płaściutkiego brzucha, oraz z ujedrnionych nóg - nei pozostana takei jakie sa tylko niech beda jedrne , gładkie bez zadnej oznaki cellulitu :)) Wierze w siebie, mam silna wole i teraz musi mi sie udac, palenie rzuciałam i dałam sobei rade to cellulit tez zrzuce ;) Jestem juz po masazu który wykonywalam ok. 40 minut - ale mnie wwzieło , mam nadzieje ze bede w stanie codziennie wygospodarowac sobie czas na masaz, jak nie dwa razy dziennie to przynajmniej raz!! Pozdrawiam Was wszytskie!

mój cel to generalnie wysmuklenie całej sylwetki i usunięcie tłuszczyku którego się niestety trochę nazbierało:( Ale głównie wyszczuplenie brzucha i okolic,no i ud!!! Musi nam się udać!:)

kurcze dziewczyny,ale ze mnie gapa:P pisałam niedawno,że na modelingu nie znalazłam żadnych ćwiczeń na biust,a teraz je zauważyłam,bo są tak trochę ukryte: http://www.modeling.pl/?sub=cwiczenia/biust&fil=biust no to już wiem co będę dzisiaj ćwiczyć;)

Mi po pigułkach zrobił sie spory cellulit, ale już od ok 3 miesięcy nie biorę i powoli znika! Polecam jeszcze jakieś proste ćwiczenia na nogi i pupę, też coś dają. Jestem strasznym leniuchem, ale mobilizuję się do tych ćwiczeń i już (po ok 2 tygodniach) widze jakieś efekty.

Hej laseczki!!:D Jak mija wam dzień?? Ja właśnie wróciłam z uczelni i zaraz zabieram się za cwiczenia:D Później jeszcze coś skrobnę. pozdrawiam:)

hej mili--->to zaraź mnie tą energią,bo ja się właśnie zmuszam,ale nie mogę się zebrać;)