Ten cholerny cellulit !!!!!!!!!! musze go zwalczyc ale jzu nie wiem jak, w sumie

A co do książek to najlepiej wybrać się do empiku, ale nie wiem, czy znajduję się on Twoim zasięgu. Tam w dziale poradników znajdziesz masę ciekawych propozycji. Sama wybierzesz coś dla siebie. Ja znam to wszystko już na pamięć i większość zbiorów literatury fachowej podarowałam innym ( pasją trzeba się dzielić), więc tytułów nie podam. Możesz poszukać przez internet, a potem, gdy znajdziesz pozycje z listą wybrać się do większych księgarni.

pani z góry-no i super,że się z nami dzielisz tymi cennymi uwagami,każda taka uwaga bardziej motywuje:) najpierw zachęciła mnie yasmin,i dlatego zaczęłam w ogóle ćwiczyć,a teraz codziennie już zaglądam na ten topik i od razu sie raźniej robi,jak czytam te wszystkie wypowiedzi:)

asiorrrek- cwicz spinanie brzuszka. warto!Pkmoze na pewno ale nie od razu!

Są świetne produkty i co ważne bez kofeiny do zwalczania ncelulitu. www.atw.warszawa.prv.pl tam uzyskasz bezpłatne porady kosmetyczne

yasmin-ale jakie dokładnie spinanie brzucha?bo podczas tych ćwiczeń z modelingu też spinam;) to jeszcze jakieś oprócz tego?

no w modellingu jest to swietnie przedstawione asiorrrku- brzuszki- spinanie mięsni. Nie robisz pełnego skłonu tylko podnosisz łopatki, nogi ugięte w kolanach.Spróbuj;-) W modellingu te cwiczonka na wszystkie partei ciała są ładnie przedstawione! warto ciwczyc.

hrabina-napisz coś więcej o masażach-jak je wykonywać?

yasmin a co mam zrobic-mam cellulit na udach i posladkach,grubsze uda i biodra natomiast od pasa w gore-anoreksja!zeby sie pozbyc cellulitu no to dieta tez potrzebna jest a ja sie boje ze schudne jeszcze mocniej u gory,juz teraz prawie biustu nie mam.straszne to i ie wiem jak sobie poradzic.dodam ze mam aktywny tryb zycia,co dzien w biegu,czy musze oprocz tego cwiczyc?

igaxxx- ćwicz tylko na dolne partie ciała, ja miałam podobną budowę- masywne uda, duże biodra a talia osy. Teraz jak schudłam wygląda to o wiele lepiej ale unikałam cwiczen na talie. Ty tez unikaj, ćwicz tylko na uda i posladki. To wystarczy. Schudniesz tam gdzie chcesz.

dziewczyny-zachęcona wczorajszymi sugestiami Pani z góry ściągnęłam sobie 8-minutowy program ćwiczeń Tae Bo!Kurcze,one są świetne,sama energia,nie dziwię się,że jest spalaczem tłuszczu:) Teraz ściągam pilates i zacznę sobie chyba trochę ćwiczyć w domu,zobaczymy... A jak u Was?Całusy!

yasmin a dieta?jak bede sie odchudzac to nie schudne u gory?mam ledwie A albo i mniej...wiec sie martwie.poki co 2 dzien jem juz glownie owoce,warzywka i nabial i chude mieso.pije czerwona herbatke i wode.

musisz uwazac jedynie z cwiczeniami i trenowac górnych partii ciała. Ale pamietaj- nasz biust składa sie głównie z tkanki tłuszczowej, mi piersi zmalały i to bardzo:-( Niestety taka jest kolej rzeczy, cos za cos!!!!! Skup sie na cwiczeniach na dolne partie. Niestety tak juz jest- z piersi leci najszybciej!!!!! asiorrek- błagam podaj link albo nazwe tego co ściągnełas sobie z netu o tea bo, jestem zainteresowana!!!

http://www.bizz.pl/serwis_uroda/index.php?engine=tekst&nid=8701 dziewczynki przesyłam wam ciekawy link. Poczytajcie sobie ;-)

yasmin-->a masz emule zainstalowane?bo ja to tak właśnie ściągałam.jak coś to ci napiszę co to jest i jak tego szukać?ok?

asiorrrek- alsnie ściągam sobie o pilates i tae bo z emule:-) troche mi to zajmie zanim się sciągnie ale jak tylko ściągne to od razu wypróbuję;-)

yasmin-tam jest tego bardzo dużo!pewnie sama widziałaś!ja na razie sobie ściągnęłam ten krótki 8-minutowy tae-bo,a ściągam teraz cos takiego:Fitness - Winsor Pilates - Basics Step By Step.mpg. niezły ubaw z tym,co?;) ale trzeba iść do przodu i urozmaicać!:)

Dziewczyny macie jakieś informacje na temat pilates? e booki, filmy do ściągnięcia z netu, linki z opisami? Bo ja nic sensownego nie mogę znaleźć. Na emule są filmiki, tylko że na przykład po włosku albo hiszpańsku, a ja bym chciała wiedzieć co mówią. Sam obraz nie wystarczy chyba? Powinnam też wiedzieć jaki ruch robić i jakie mięśnie napinać? Chcę ćwiczyć w domu. Jeśli coś wiecie - pomóżcie plissssss :)

Pani z gory dziekuje sprobuje pilates:) a wogole dziewczynki jak tu wchodze to od razu nabieram ochoty do cwiczen :) yasmin dzieki za artykul:)

a co się dzieje z mili;)? yasmin-już mi się ściągnęło to co napisałam-ten pilates-bardzo fajnie to wygląda,chyb zacznę to ćwiczyć jako urozmaicenie dla aerobiku:) a jak u ciebie?

asiorrrrku mój komputer zanim to ściągnie to zdąże sie chyba zestarzec. Mam trupa a nie komputer:-( Ubolewam bo zalezy mi na czasie troche. Dziś ćwiczyłam 20 minut....porozciągałam sie troche, jak zwykle trenowałam brzuszek no i uda. Zaraz zrobie kolejną serię brzuszków. Niby wszyscy narzekają na te brzuszki ze to męczące a ja bardzo lubie je wykonywać. I wcale się nie męczę. Chciałabym tez wykupić sobie karnet na siłownię i na fitness ale niestety u mnie kiepsko z kasą:-( Staram się wiec cwiczyc tylko w domu, od czasu do czasu 2 godziny basenu no i kupuję Vitę...bardzo fajne porady tam mają dot. cwiczen:-) polecam! W któryms numerze była dołączona płyta CD ćwiczeniami. Rewelacja! Ćwiczyłam je przez ten cały okres kiedy się odchudzałam. To chyba one mi tak pomogły. 60 minut intensywnego treningu na wszystkie partie ciała! A jak widziałam jak ta pani w komputerze cwiczy to mnie bardzo mobilizowało:-)

Mili jest-tylko po uczelni i zmęczona na maksa:D Ale cwiczeń nie odpuszcza,:D Już widze rezultaty:D pozdrawiam!! Buźka

Dziewczyny -kwiatek dla was

buziaczek dla ciebie mili-fajnie,że jesteś?co sądzisz o nowych trendach na naszym topiku-pilates,tae-bo...?:) yasmin-nie martw się-u mnie też krucho z kasą a chciałabym się bardzo zapisać na ten pilates,choćby na kilka razy,żeby potem samej móc ćwiczyć w domku.najchętniej to bym sie zapisała na wszystko po trochu-aerobik,step,pływalnia...masa tego a kaski nie ma:( ale damy radę,bo mamy siebie i będziemy się tu wszystkie nawzajem mobilizować:) ja stwierdziłam,że robię \"cięcia w budżecie\" i zaczynam rozsądnie wydawać kasę-zamiast na głupoty wolę to przeznaczyć na siebie-czyli właśnie na ćwiczenia,czy gazetki-nigdy nie czytałam tej Vity-naprawdę warto?Szkoda,że nie mam tej płytki,naisz choć trochę jakie tam mniej więcej są ćwiczenia;) Buziaki!

Pilates przerabiałam w swoim czasie na wf- na studiach.Boshe kurwica mnie brała-ale przyznaję,że rozciągają nieźle i ogólnie są bardzo ok. Sama też może jeszcze do tego wrócę. Asiorek a ty jak sobie dajesz radę?? Bo rozumiem ,że koniec z lenistwem;)?? Buźka

KONIEC drukowanymi literkami żeby było jasne!!!;) chcę wreszcie coś ze sobą zrobić i widzę,że ruch będzie najlepszym na to sposobem.Może nie jestem jeszcze strasznym tytanem pracy w tej dziedzinie-na razie ciągle więcej czytam o wszystkich tych ćwiczeniach (zwłaszcza po nowych inspiracjach),niż faktycznie wdrażam je w życie,ale widzę dla siebie szansę na wyjście z marazmu;) Małymi krokami-byle do celu!!!

ja też kiedyś spojrzałam w lustro i stwierdziłam, że pora skończyć z cellulitem, ale tak się dziwnie złożyło, że nagle zachorowałam, to był najgorszy okres, potem trafiłam na 3 tygodnie do szpitala, jak przyszłam do domu to miałam o całe 10 kilo mniej i jak na siebie spojrzałam i pomyślałam że chciałam się dochudzać to wyłam w poduchę. Miałam anoreksję i zero celulitu. Powinnam była się cieszyć, ale nie mogłam.Teraz już jest prawie ok, trochę przytyłam i dobrze mi z tym. Grunt to zdrowie i zdrowy rozsądek. Pozdrawiam :)

dziewczynki gazetka shape tez jet fajna

Shape jest fajny:D ale Cosmo lepsze;) Nawet dzisiaj znalazłam stary numer Shapea z danymi dotyczącymi tego ile jeś by schudnąc określoną ilośc kg.w tygodniu. Jutro to wam napiszę,bo dziś już oczęta mi się kleją. Do jutra laseczki!!:D

cześć dziewczyny. "śledze" was od paru dni. i sobie pokrujomu w domciu ćwicze. ćwiczyłam już kiedyś dość systematycznie ale jakoś sobie odpuściłam. od 3 dni znowu zaczełam. tym razem wprowadzam troszke elementów od siebie. dzisiaj mam zakwasy że coś ale nie leże i nie stękam tylko na odwrót robie jak najwięcej m.in sprzątam itp. w każdej wlnej chwili staram się zrobic serie jakichś ćwiczeń. naprawde mam dość tej brzydkiej oprawy całego dołu, zaczynając od bioder i skończywszy na kostkach. mam to do siebie że strasznie szybko chudne ale tyje też i od tego mam różne różności ;) ale czytam was dziewczyny i sobie myśle " a co! będę ćwiczyć, regularnie. nic złego mi się od tego nie stanie. a nóż coś dobrego ;) ". kiedyś ćwiczyłam naprawde codziennie ale jakoś zrezygnowałam i się strasznie rozleniuchowałam. bede pisac jak coś nowego znajde. tak czy siak bede pisać.

i chce zostać na dłużej. dlatego też już jestem czarna ;) dosłownie też ;)