Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona na maxaaaaa

Ten cholerny cellulit !!!!!!!!!! musze go zwalczyc ale jzu nie wiem jak, w sumie

Polecane posty

Gość Pani z góry
Dobrze:)Pozdrawiam i miłego weekendu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam................. chyba troche przesadziłam z wymiataniem hantlami........odpadają mi ręce:-) Któras z pan napisała ze biorąc hormony dostała cellulitu.....hmmmm......ja tez biore tabletki........dość długo je biore a cellulit miała okropny zanim zaczęłam regularnie ćwiczyc- bo na to raczej nie ma innego sposobu zeby się go pozbyć:-) Schudłam, teraz jedynie pilnuję wagi i dalej regularnie ćwiczę, tabletki biorę nadal ale cellulit zniknął! Nawet nie chcę sobie przypominać o tym jak jeszcze wcale nie tak dawno wyglądałam: masywne uda z cellulitem, duża pupa.......zaczełam ledwo sie miescic w rozmiar 40!załamka. No ale teraz....hmmm.......wchodzę nawet w 36;-) długą i ciężką drogę przebyłam, to fakt, ale warto było! po prostu nie mogłam siebie ścierpieć a we własnym ciele trzeba się dobrze czuć zeby siebie w pełni zaakceptować. Teraz czuję się dobrze, tego własnie chciałam. Dziewczyny wczoraj dostałam nową pracę (nawet tego nie opiłam:-( ) więc mam nadzieje ze cosik tam odłożę i zacznę chodzić na jakis fitness 2 razy w tygodniu. Juz dawno się przymierzałam niestety nie mogłam sobie za bardzo pozwloc z powodu kaski własnie. tak to juz jest, bez tego ani rusz! :-) ale teraz mam nadzieje ze bedzie lepiej. Narazie jak zawsze ćwiczę sobie w domku, regularnie pod prysznicem funduję sobie dobry masaż. A u was widzę fantastyczne postępy! oby tak dalej!!! pozdrawiam was mocno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Yasmin mam dzis zalamke najadlam sie i teraz czuje sie strasznie ociezala...ide zrobic zaraz rundke cwiczen:)kurde na razie nie widze jeszcze efektow ale czekam cierpliwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!🌼 Gdzie jesteście dziewczynki?? Ja przyznaję się ,że ostatnio prawie codziennie muszę zjeśc coś słodkiego-mało bo mało -ale zawsze. Inaczej chodzę zła i smutna. Ale cwiczę codziennie godzinkę,więc myślę,że mimo wszystko jest ok. Mięśnie mnie teraz nie bolą przy cwiczeniach-jedynie przy rozciaganiu.Też tak miałyście?? pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki!!!! cóż to dzis prawie nikogo tu nie ma:-) wszyscy imprezują?? dzis byłam u znajomych, miałam okazje wypróbowac sprzet do pobudzania miesni- AB GYMNIC- no i jestem pod wrazeniem, cwiczyłam przez 40 minut, miesnie mam teraz super napięte!!! musze sobie cos takiego sprawic!!!!!!! tak poza tym to przesyłam wam ciekawą stronkę: http://www.uroda.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=145&Itemid=44 ciekawe rzeczy, poczytajcie sobie:-) pozdrawiam!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłam niedawno od chłopaka-byłam u niego na weekend i byliśmy na imprezce u znajomych.mało tego że sobie zrobiłam dyspenzę i się obżarłam (chipsy,orzeszki,ciasteczka...) i mam teraz mega wyrzuty że cały wysiłek poszedł na marne...to jeszcze byłam najgrubszą dziewczyną w towarzystwie i to mnie dobiło-wszystkie zgrabne i powabne a ja z wystającym ze spodni brzucholem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yasmin-ja już po prostu tracę wiarę w to,że może mi się udać...przepraszam,że tak się ciągle użalam nad sobą-powinnam brać przykład z Ciebie,Mili,Pani z góry...i się wziąść za siebie,ale mam wrażenie,że cały mój wysiłek na nic:O nie widzę żadnych efektów! a jeszcze koleżanka miała w łazience wagę,co prawda taką starą,ale nie ma się co usprawiedliwiać...i według niej ważę 60 kg!!!załamałam się jeszcze bardziej:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z samego rana:D U was też tak biało? brrrrrrrr Asiorek ty niepotrzebnie podłapałaś dołka.Ja ci powiem jak to jest u mnie. W domu rano potrafię wazyć 57 kilo,po czym za dwie godziny na wadze w siłowni....63! Nie chodzi tu o ubrania,bo te ważą co najwyżej kilogram-więc o co?? ODP._popsuta waga!!:D Waż się zawsze na jednej i tej samej wadze-wtedy będziesz pewna wyniku. Ja też codziennie muszę zjeść coś słodkiego,bo inaczej jestem chora!! Muszę z tym wreszcie skończyć,ehhhh. Dzisiaj się ważyłam.Wskazówka zatrzymała się na ...56 kilogramach!!! czyli jeszcze 3 kilo i będzie ok. Co do wymiarów to spadło mi w biodrach 1 cm,w udzie 1 cm i w tali.....4 cm!!! Jak to jest możliwe skoro w ogóle nie ćwiczę tej partii ciała??? Przecież ćwiczę tylko nogi! a w biuście jest tyle ile było,czyli wstyd się przyznawac;) Buźka!! I piszcie jak tam u was!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej yasmin-czemu już wczoraj nic nie napisałaś? czytałam ten artykuł \"Jedz i chudnij\" i faktycznie fajny,tylko nie bardzo rozumiem niektóre rzeczy,np.trochę jest dla mnie niezrozumiałe i nielogiczne,że żeby schudnąć mogę jeść ponad 2000 kalorii?To chyba trochę za dużo,co? Złaszcza,że według wzoru który podesłała nam tu kiedyś Mili wyszło mi,że normalnie mogę jeść dziennie coś około 1900 kalorii,a żeby schudnąć to jakieś 1200...więc to duża rozbieżność... jak Ty myślisz-o co w tym chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha,dziś chyba wpadnę na to tae-bo,bo dziś gratisowe zajęcia:) chociaż jak widzę co się u mnie dzieje za oknem to nie wiem czy będzie mi się chciało wyjść z domu...zwłaszcza,że to na 20-tą-dość późno:O no ale mobilizuje mnie moje weekendowe obżarstwo,które muszę jakoś zneutralizować.dam znać jak poszło!Mili-gratuluję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiorek
czesć dziewczyny:)przez przypadek znalazłam ten topic i okazał sie on strzeałem w dziesiątkę:)mam taki sam problem jak Wy-cellulit:(od wczoraj ćwicze, w prawdzie nie po godzinie, bo mój organizm tego by nie zniósł,ale mam nadzieje,ze z czasem dojdę do godzinki:)Mam do Was jedno pytanie:jak robicie wypady do przodu???nigdy o takich nie słyszałam i nie mam zielonego pojęcia jak mam je robić:Pz góry dziękuję za odpowiedź, mam nadzieje,ze moge sie przyłączyć do Waszego topicu, bedzie mi rąźniej,bo do ćwiczen to mam istny slomiany zapał:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robka
niestety teraz nawet młodzież ma cellulit, ale na szczęście jest mnóstwo fajnych produktow nowe wypuscił dax polecam a tani sklep on line to www.modnysekret.pl maja tam pelną oferte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to
jak myslicie,czy bieganie 3 razy w tygodniu pomoze na to paskudztwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiorek jak twoje ćwiczenia??:D Ja jestem na kafeterii codziennie,tylko,że na naszym topicu coś ostatnio się przerzedziło.No ale nic. Zrobiłam sobie dziś wolne od wszystkiego-od ćwiczeń też.Czyste lenistwo:D A waga pokazuje 2 kilo mniej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Mili!:) no też zauważyłam,że coś się towarzystwo wykrusza:O nie wiem czemu yasmin się nie odzywa... ale fajnie,że chociaż my jeszcze jesteśmy:) ja przed chwilą trochę ćwiczyłam,ale tak \"na odwal się\" ;) to chyba dlatego,że nie widzę żadnych efektów i przez to brak mi mobilizacji...ale się nie poddaję!wczoraj poszłam na zajęcia z tae-bo-nieźle się naskakałam,ale chyba bardziej mi spasował pilates,tylko z kaską krucho:O więc n razie chyba nie będę chodzić. a co sądzisz Mili o tym co napisałam wcześniej,o tym przeliczniku kalorii który podesłała nam yasmin?obliczałaś sobie to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiorku kochany ja nie zjadam więcej niż 1000 dziennie.Efekty są- dziwi mnie tylko to,że chudnę w talii-a nie w pupie -czyli nie tam gdzie chciałam. Taka dieta + ćwiczenia to gwarantowany sukces:D Buźka👄 ps.ile u ciebie się płaci za pilates??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani z góry
Ja się nie odzywam, bo czekam na gg:) A Ciebie nie ma, nawet wiadomość wysłałam, może masz ją w archiwum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani z góry-nic nie dostałam.Podaj mi swój numer gg to Cię wpiszę do listy kontaktów,może wtedy będzie ok:) Mili-u mnie godzinka pilatesa kosztuje 10 zł,ale jak się weźmie krnet na 4 wejści to kosztuje 28 zł,czyli wychodzi po 7 zł za spotkanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mili-jak wytrzymujesz na 1000 kalorii?Ja też miałam takie założenia ale wydaje mi się,że zjadam więcej niż 1000.Napisz swój przykładowy jadłospis,ok? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani z góry
6354836

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3MO
mam to-z mojego doświadczenia bieganie jest swietnym sposobem na schudnięcie i ujedrnienir sylwetki. przez te pchmurne dni ciagle mam apetyt,ciagle coś wymyslam.pocieszam sie tylko,ze tak jest co roku,że na wiosne potrafie ostro wziąść sie za siebie.moj pies rosnie,uwielbia biegac,oby do wiosny.a teraz jak zwykle godz do póltorej dziennie/lub co drugi dzień/w domku. bez tego byłoby kiepsko ze mna,oj kiepsko. zycze miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój jadłospis?? Hmmm... Asiorku napiszę ci jak było wczoraj i jak będzie dzisiaj. Wczoraj: 2 wasy pełnoziarniste z sałatą i szyneczką- 100 kcal jabłko- 70kcal 2 czekoladki skandynawskie(takie duże)-200 kcal kola light-??? ok.20kcal 1.5l.mineralnej 4 pierogi ruskie małe- 300 kcal 4 wasy z białym serem- 300 kcal. To tak mniej więcej.Dzisiaj będzie podobnie,z tym że bez czekoladek:D Da się wytrzymać na takiej diecie.To kwestia przyzwyczajenia. Buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Ci Mili napiszę co ja mniej więcej jem: ŚNIADANKO: -musli z mlekiem DRUGIE ŚNIADANKO -jogurt (albo jakiś owoc,ewentualnie mała kanapka z szynką czy białym serem) OBIAD -kawałki kurczaka z warzywami i ryżem lub kaszą PODWIECZOREK -to samo co na drugie śniadanie (owoc,jogurt,marchewka z jabłkiem...) KOLACJA -owsianka albo kilka kanapek z wędliną lub białym serem Czasem coś się jeszcze \"przytrafi\" po drodze-jakiś kawałek czekolady albo coś innego.Do tego wypijam dziennie kilka szklanek wody mineralnej i 2-3 herbatki zielone bez cukru-stram się żeby razem było tych płynów 1.5 litra. No i tak to mniej więcej wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yasmin-paskudo jedna-gdzie jesteś???;) jak możesz nas tak zostawiać?;) właśnie zaczęłam ćwiczyć te \"kółeczka\" i nie bardzo mi to wychodzi:O pisałaś że to na uda,a ja czuję brzuch,a nie uda...może źle wykonuję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie dopadła jakaś depresja zimowa ostatnio...nawet ćwiczyć mi się nie chce...Dzisiaj robię sobie jeszcze dzień wakacji,a od jutra godzinka minimum musi być! Są czasem takie dni,kiedy się nawet palcem ruszyć nie chce,a co dopiero wywijać przez godzinę,brrr. No ale od jutra będę wam znowu opisywać moje sukcesy:D Na dzień dzisiejszy jest - 2 kilogramy:D i jest ok. Napiszę wam co mi się ostatnio przydarzyło. Poszłam na areobic organizowany w mojej mieścinie.Ogólnie instruktorka jest super,tylko że zero osób w moim wieku.Same 30 i 40-stki.No i przyszłą taka jedna pulchniutka może 35-latka,była fajna muza,robiłyśmy układ z wymachami nóg...no i ona podniosła dwa razy nogę i zrobiła...kupę. taki później był klimat na sali,że zamiast 60 min,skończyłyśmy po 30;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×