Jakich kobiety pragną mężczyźni??

albo zakochane ....ale przeciez to to samo , milosc nie pozwala dokonac dobrego wyboru , czyni ja slepa i nie pozwala dostrzec wszystkiego

to nie bojażń....raczej wygoda. Z mądralami jest kłopot i gorzej póżniej takie się oszukuje...generalnie, szkoda zachodu.

tak sobie myślę...jeżeli miłość nie byłaby ślepa, to bylibyśmy na wymarciu:)

Dlaczego???tak myślisz?. A Ja jednak uważam że boicie się kobiet inteligentnych,atrakcyjnych i znających swoją wartość ;-) Wiecie,że mam rację;-);-)

bo tylko w milosci kompletne zero moze byc dla kogos wszystkim

Do enuc :Jesteś pewnie i nie wiesz co mówisz.Zapewniam:-)

jesteś pewnie bardzo młody

co jestem ???????????

coś TY się tak uparła z tym baniem sie??? nikt się nie boi, bzdury piszesz/

Mówisz??ale ciężej jest zaimponować takiej kobiecie.

autorko, Ty jesteś młoda, prawda??? proszę napisz, że masz 19 lat!!!!

Nie mam 19 lat

Skąd te pytanie??

z miłością akurat inteligencja nie idzie w parze...

a zaimponować można każdej kobiecie, byleby ona tego chciała... masz dziecinne podejście ....troszkę naiwne do sprawy:)

prawda jest taka ze czy to kobiety czy mezczyzni za ideal partnera uwazaja osobe ktorej nie moga znalezc - nigdy , bo ona nie istnieje

Napewno nie idzie!!!z tym się zgodzę. W miłości nie ma ani dobra ani zła, nie ma budowania i burzenia jest tylko ruch.Miłość zmienia prawa natury

w sumie masz rację,byleby ona tego chciała:-)

ideały są nudne...ja wolę faceta z krwi i kości, z wadami i zaletami. Kocham go i on mnie, to jest najważniejsze:).

idealy nie moga byc nudne , bo nie mozna okreslic cech czegos czego nie ma , one istnieja ale tylko w naszej wyobrazni , czasem do nich tesknimy ale nigdy ich nie spotkamy

oj, każdy ma swój ideał, któremu przypisuje właśnie określone cechy, to bardzo konkretne wyobrażenie...kogoś nierealnego. Ideał jest sprecyzowany, jeżeli sam nie wiesz jaki on ma byc, to nie masz ideału, sam nie wiesz czego chcesz...

jak to nie wiem , przeciez napisalem na samym poczatku tematu , tylko czasami jest tak ze spotykasz osobe , ktora jest kopia twojego idealu ( kopia bo oryginal jak juz ustalilismy nie istnieje) i nie pokochasz go .... , moze to i lepiej bo po co komplikowac sobie zycie , milosc to tylko procesy chemiczne , ktorych intensywnosc po jakims czasie coraz bardziej spada az w koncu przestaja zachodzic

jasne, po co się zakochiwać jak i tak nam wcześniej czy póżniej przejdzie...no ale z drugiej strony to jest bardzo przyjemne uczucie, nie zawsze możemy się od niego uchronić i czasem już nam się nie chce odkochiwać...bo kopia okazuje się bardzo zbliżona do orginału a nawet ciut lepsza pod pewnymi względami no i można się do niej przytulic w chłodną jesienną noc, dobranoc

czym wyzej cie to "wspaniale" uczucie wyniesie tym upadek bedzie bolesniejszy , a zeby mezczyzna do kogos sie przytulal to nie potrzebuje do tego milosci , do seksu zreszta tez nie , wystarczy tylko dobra erekcja , wiem to po sobie , nawet kiedys mi moja dziewczyna(byla) powiedziala ze jestem jest jak kot. Przychodze żeby mnie nakarmila, poglaskala i znikam . Niestety ale miala racje , moze to co powiedziala jest smutne ale prawdziwe. Nadal sie spotykamy jako przyjaciele i tak jest najlepiej. Dobranoc.

i tanich w utrzymaniu :P

A jakich mężczyzn pragna kobiety?

z ryja ladny, fajna pupka, duzo kasy... reszta nieistotna

ba rdzo i to bardzo cierpliwych........bo kobieta to bardzo delikatne stworzenie i wymaga milości cierpliwości komplementow...chyba taki gatunek mężczyzn jest na wymarciu