Mąż jest daleko,brak mi kogoś,z kim mogę pogadać

Witaj Ivett, tak trzymaj, będzie dobrze !!

Ivett, rozumiem, że tam się napracowałaś a przynajmniej zestresowałaś na tyle, że teraz należy Ci się trochę leniuchowania Gabis, widzę, że Twojego ciasta faworkowego nie trzeba bić, zrobię w ferie z synusiem, bo dzisiaj nie mam smalcu, nie pomyślałam żeby kupić

dziękuję Gabis

Cześć dziewczynki!!! :):):):):):)Właśnie wróciłam z zajęć i za chwilę jadę do babci po dzieci. Załapię się też na obiadek w wykonaniu mojego taty. U nas w domu kucharzą mężczyżni. Ja gotuję bo muszę - nieraz tylko miewam napady i zapełniam wszystki gary i lodówkę. Ivett może napiszesz nam któryś ze swoich wierszy? . Wczoraj, późno wieczorem, jak się w końcu uporałam z napisaniem pracy ( oczywiście znowu na ostatni moment:-o ) zajrzałam na topik i zamarłam - puściutko. Już się wystraszyłam, że nam się rozłoży - ale na szczęście znowu jesteście! Ufff!!! co za ulga!!! Trzymajcie się cieplutko. Pewnie jeszcze dzisiaj wpadnę... Papatki!!!! [ kiss]

Hej, hej ja już po obiedzie. Ivett, dołączam do prośby o słowo wierszem pisane. Mimo, że mąż w domu, zabieram się do malowania. Basik, chciałam Ci coś wysłać, ale odrzuciło mi Twój adres. Narka

Alka wysłałam do Ciebie coś b.radosnego. ?????

Dziewczyny nic mi się nie chce, miałam robić zapiekankę, oprócz wędlinek, sałatkę, ale tylko ogarnęłam nieco chałupę. Co się dzieje co za lenistwo ogólne, Wy też nie piszecie ... Nawt nie chce mi się podszykować, ładnie ubrać, cały dom jakiś ospały, blee

Pewnie masz gorszy dzień. Przykro, ale jak przyjdą znajomi, to może się poprawi, czego Ci oczywiście życzę.

czesc dziewczyny.sorry ze was tak ostatnio zaniedbalam.jestem naprawde wykonczona ta choroba dzieci.najwiekszy stres przy zastrzykach dwa razy dziennie.operacja pustynna burza to przy tym pestka!i mnie tez chyba dopada choroba.to bedzie klapa,ale nic to niemartwmy sie na zapas-damy rade!gabis skorzystam z twojego przepisu,co prawda zawsze faworki robil maz[nienawidze wyrabiania i walkowania]a ja tylko smazylam.sprobuje!widze,ze pomimo krotkich wpisow cos sie u was dzieje.basik,to u ciebie bedzie chyba gosc na kolacji!triszke ci wspolczuje,bo masz taki \'\'rozlazly dzien\'\'.nic sie niechce,ale wiesz co mam przeczucie ze ta kolacja bedzie bardzo udana.pozdrawiam wszystkie panie,duzo usmiechu i milego wieczoru.pa

Kolacja Ta kolacja jest droga a zatem bądźmy bogaci i miejmy do tego talent nośmy się nonszalancko i choć czasem trzeba powstydzić się wylanego wina na drogie i białe obrusy jedzmy widelcem i nożem danie główne po woli wycieram kąciki ust uważam na makijaż i gesty rozmawiamy i dzieli nas tylko szyba blasku żóltych świec A po wyjściu pada więc przenoś mnie przez kałuże albo rozłóż pod moje stopy marynarkę bądź mi od niej droższy jak sto procent jedwabiu i dwa słowa ten deszcz jest bardzo wiarygodny jedźmy już do domu posłuchać Sinatry nakryjemy się nocą i kocem bez świadków i tłumaczeń tego wiersza na trzy języki obce To jeden z moich wierszy na zyczenie , napisalam go w Londynie jakos w sierpniu chyba:) Jestem po dlugiej rozmowie z mezem , po godzinnej pogaduszce z przyjacielem, humor sie poprawia , jest lepiej , ale nie wioem co bedzie dalej caluski :) kobitki moje

Cześć Dziewczynki, wzywam Was, tak jak kiedyś Wiolla, do wpisów! Gdzie jesteście - Cheer, to w końcu Twój topik, a tak go zaniedbujesz ostatnio. Wiolla, usprawiedliwiona, ale mam nadzieję, że już tylko lepiej z pociechami. Gabis, Ala - chyba się już wyspałyście. I reszta Pań...

No co jest moje Panie? Naprawdę można znaleźć chwilkę, jeśli się chce, no chyba, że się nie chce... :D

już się trochę rozprawiłam z kuchnią, bo wczoraj nikomu się nie chciało posprzątać po kolacji, obiad w toku, tzn. przygotowania, aczkolwiek niechętne.. W dodatku sama zaplamiłam obrus, więc wrzucę chyba zaraz pranie. A co Wy robicie? zajęcia przyziemne, czy takie bardziej ambitne, może nawet jakieś górnolotne? Ala co wczoraj zjadłaś na obiad, u mnie w rodzinie zawsze było tradycyjnie niestety, panowie nie chcieli gotować. :(

aż mi się przykro zrobiło, pozaglądałam na inne topiki, wszędzie ruch, eech idę do kuchni.. ;)

http://www.icq.com/friendship/pages/browse_page_7381.php

wbrew pozorom zadziała(wprawdzie nie to co wkleiłam) trzeba tylko kliknąć na obrazek na dole, miłej zabawy :D

ivett...Nie wstydz sie wina rozlanego na piekne obrusy Nie przejmuj sie wcale ,gdy szew sie obrszy Twoj maz jes jedyny i pewnie kochany Mozesz go zawsze przylozyc do rany Mowisz przenies mnie przez kaluze Nie mow tego ,to slowo nie duze Powiedz czesciej, kochaj mnie jak najdluzej Wtedy na smutki oko przymrurze On ciebie kocha nawet i w oddali A nawet wtedy ,gdy wszystko sie wali Jest zawsze przy tobie jak chce sie uzalic Za taka postawe trzeba go pochwalic Ty kochaj go zawsze ,zawsze no i wszedzie Wtedy w waszym domu tylko radosc bedzie Bedziecie sie cieszyc prawie tak jak dzieci Kazdy piekny dzionek niech wam wolniej leci

Sory:Oszef-a nie szew

choc jest póżno to parę słów napiszę,wiem,wiem trochę nie pora na to ale cały dzien cos miałam z komputerem.dzis byłam u kuzynki pogadały,cały tydzien gonitwy to sobie wynagrodziłam,ale muszę wam przyznac,że topik rosnie dość szybko.Czy ktoś z was ma skepa?bardzo chętnie porozmawiam.dobra konczę spijcie dobrze.pa

zyczliwa coz za cover :] wow ja tez pozno , po kapieli spiaca troche :) buziaki i wszystko pod kontrola:)

Witam,widzę,że chetnych do rozmówek coraz mniej....Może jest tam ktoś jeszcze,kto jest samotny,nie lubi disco-polo,nie czyta faktu,a pozerstwo jest mu obce?Zapraszam.Pozdrówka.Aha,lubię gadać z ludżmi szczerymi,to wszystko :D

Cześć W weekend tu zawsze trochę pusto. Ja oczywiście byłam zajęta, przyjechała do mnie moja młoda koleżanka, a późnym wieczorem zmęczenie, jakieś rozmowy telefoniczne, jakieś przemyślenia na dzień następny i tak minął czas. Wiolla, jak Twoje dzieciaczki ? Po tylu dniach brania antybiotyku chyba lepiej, a Ty... Ivett, dobrze, że się trzymasz. Myślę, że to Twoje pisanie pomaga. Basik, jak minął gościnny wieczór? Alka, co z Tobą? Oj Cheer, Ty też tu ostatnio rzadko zaglądasz. Wesołą, a jak u Ciebie, też rzadko bywasz. Wybieram się dzisiaj do koleżanki do szpitala, ale zajrzę do Was wieczorkiem, mam nadzieję, że ktoś się odezwie. Miłego i słonecznego dnia życzę.

O fajnie, że jesteście, ja niestety wychodzę, ale wrócę :)

slonecznie to jest rzeczywiscie :) mam okres :] brzum mnie nawala, skonczyly mi sie fajki i kasa na telefonie , :) ale co tam pieknie jest buziaki

Cheer, mąż jeszcze jest? Jak się czujesz? Wszystkie dolegliwości minęły mam nadzieję. Co do disco-polo, to chyba nikt już nie słucha, nawet ci co lubili, bo to chyba przestało istnieć, za to pojawiły się podobne "dzieła", ale pod inną nazwą. Co porabiasz? Już po sesji?

Cześć,pogoda nie nastraja optymistycznie,poza tym nieraz po prostu nie mam ochoty rozmawiać "o niczym".W związku z trwajacą sesją mój wolny czas jest poważnie ograniczony :(,mam jednak nadzieję,że długo to nie potrwa i w przyszłym miesiacu troche"odetchnę".Wesoła-pisalaś,że z chęcią pogadałabyś z kimś w realu,dobry pomysł-jeśli oczywiscie nie chce się gadać wyłącznie o tym,co było np.na obiad:D,jestem otwarta na ewentualny kontakt.Sądzę,że równiez niezbyt interesują cię zdwakowe informacje a może mylę się?) A może ktoś jeszcze się odezwie,przecież jest tylu samotnych,smutnych zagubionych ludzi,(Co nie oznacza zgorzkniałych),ktorzy nie maja sie do kogo wygadać, samotnych wesołych optymistów zapraszam rownież-razem jest raźniej nawet w takie dni jak dzisiejszy Wiesz Ivet?Kiedyś pisalam wiersze,potrafiłam czasem nie spać,bo najczęściej właśnie nocą dopadało mnie "natchnienie" i ....Pozdrawiam cieplutko.PS.Czy może ktoś wie coś nt laminarki,bo właśnie jestem posiadaczką tegoz urządzenia od dziś,wiem jest instrukcja,ale zakup był z tych "pochopnych"a teraz dopiero zastanawiam się czy trafiony i czy tak naprawdę warto mieć coś takiego(to było na otarcie łez zamiast bindownicy,której już nie było).

O czym on w końcu jest? O samotności? O braku rozmów? Chciałam się przyłączyć, poczytałam ale nie rozumiem.

nie panikujmy jesli ktos np chce pogadac prywatnie zawsze moze wymienic nr gg albo telefon, a tu mozemy podzielic sie czescia zycia jakie by nie bylo ;) i nie jest zle

do.. "dziwny ten topik" przyłącz się, zapraszamy, na pewno znów się rozkręci i będzie miło. A topik jedt o wszystkim i o niczym, jak to w życiu