Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adorka

w mojej parafi ksiądz życzy sobie 2500 zł za ślub !!

Polecane posty

Gość Ja sie zgadzam z ksiedzem
on widac jest w porzadku. Nie byloby wesela, to pewnie za free by zrobil. Jestes zwykla lafirynda myslaca ze rzniecie po slubie jest juz bez grzechu. Jak zrezygnujesz z alkoholu to cie bedzie stac... Brzydze sie takimi jak ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksiądz przepraszam za wyrażenie chyba ochujał.... jak nie bedzie ci chciał dać ślubu za mniej , a tobie tak bardzo zależy poproś o dyspense i weź ślub w innym kościele bóg jest wszędzie w każdym kościele ale za mniejszą kase.....i niech ten twój ksiądz się wypałuje inny za 300-400 da tobie ślub bez łaski, a jak dobrze poszukasz to za mniej nawet🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kumoterek12001
bazylika, małe miasto - 4000 zł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adorka
zależy mi na ślubie kościelnym. taka jest moja wiara i uczucia. a poza tym ślub w kościele ma romantyczną atmosferę, nie to co w urzędzie. do "Zona po kościelnym": trafiłaś na ludzkiego księdza, tylko pozazdrościc. nie wiem kiedy u mnie się płaci za ślub. jeżeli po to rzeczywiście moźna da mniej ale to chyba nie w tym rzecz. nie oburzam się na tą cenę ze względów finansowych, chociaż to naprawdę dużo pieniędzy to mogłabym tyle zapłacic. jednak trafia mnie na samą myśl o takim postępowaniu księdza. do "Ja sie zgadzam z ksiedzem ": jak możesz pisac tak o mnie nawet mnie nie znając?! ale jak to się mówi każdy sądzi innych według siebie, więc widac taki(a) ty jesteś! do "jaca" ślub w innym kościele raczej odpada po po pierwsze w okolicznych kościołach jest tak samo a po drugie to i tak musiałabym zapłaci dużo za dokumenty. brałam pod uwagę wzięcie ślubu w warszawie (ok.300zł) ale to byłoby kłopotliwe nie tyle co dla mnie ale dla gości z racji tego że przyjecie weselne będzie w moim miasteczku a to troche daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zdzierstwo
my zpłacilismy na naszym 200 ksiedzu i 100 oraganicie i tak uwazam ze za duzo za 20 miunut pierdolenia formułek no ale my to w sumie dla rodiców koscielny bralismy ja wolałam cywilny ale czasem trzeba isc na kompromis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie trzeba byc idiotom
tesciowa jest osoba bardzo wierzaca , rodzina meza raczej tez z tych wierzacych ,maz jest jedynakiem moje babcie tez chodza do koscioła wiec jstwierdzilismy z mezem ze jesli rodzice zdecydowali sie opłacic nam cała impreze to nie zaszkodzi im zrobic przyjemnosc i wziasc koscielny. wesele zrobilismy juz po swojemu , bez kamery, bez zespołu , zamist kwiatów poprosilimy gosci o karme dla zwierzat która zawiezlismy do schroniska , nie było rzympolacego zespołu, oczepin i nie miałam sukni slubnej tylko biały kostium .slub koscielny był dla rodziny i nie załuje bo widziałam jak byli wzruszeni zwłaszcza moja ukoachana babcia ja chciałam zalegalizowac nasz zwiazek i choc myslałam o cywilnym to nie ubyło mi ze ze przysiege złozyłam przed ksiedzem jestem jego zona i to jest dla mnie najwazniejsze z dnia mojego slubu kilka rzeczy wspominam ze smiechem - miedzy innymi błogosławienstwo a cała reszte bardzo miło, bo wszyło bardzo fajnie a zrobiłam to dlatego ze kocham moja rodzine , czasem trzeba isc na kompromis jak sie kogos kocha i zrobic drugiej osobie przyjemnosc to nie boli, naprawde ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja jeszce
oczywiscie Idiotą a nie idiotom, strasznego byka strzeliłam w poscie u góry, sory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj Jeny
nie złozyłas przysięgi przed księdem tylko przed Bogiem idiotko - a robienie czegoś takiego - tzn kpiny z Boga żeby babunia była happy to jest najgorsze zakłamanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do swietojebliwych
ja nie wierze w boga wiec składałam przysiege mojemu mezowi w obecnosci urzednika w tym przypadku urzednika koscielnego czyli klechy sa przeciez sluby osob gdzie druga ma inne wyznanie , u mnie prawie to samo -jestem wyznania pt"nie wierze w boga" hipokryzją jest wiekszosc slubów koscielnych w którym młodzi przysiegaja zyc w duchu nauk kosciaoła katolickiego i najczesciej tego nie robia a do tego połowa sie rozwodzi takze prosze mnie tu od hipokrytek nie wyzywac bo to naprawde nie robi na mnie wrazenia wiem ze doskonała nie jestem błahahahahaha moja sprawa dla niektórych jak widac religia i cyrk slubny jest istotna dla mnie nie dla mnie slub to formalnosc która była konieczna w naszym przypadku bo o tym ze chcemy byc razem zdecydowalismy kilka lat wczesniej i slub naprawde nam pomogł w uporzadkowaniu kilku formalnosci i spraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X-gg
adorka - zaskoczony i zdziwiony jestem tym co Cię spotkało. Być może jest to przypadek odosobniony. Nie wnikam w to. Trudno się chwalić, bo przekonany jestem, że wielu X tak samo czyni: za ślub, pogrzeb, chrzest nie pobieram opłat. Jeśli kogoś stać, to po ceremoni sklada ofiarę według własnych możliwości i nie zawsze ją przyjmuję znając sytuacj i położenie materialne tych osób. Po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi, to jest przykre, że w środwisku X są i tacy, a są bo o nich piszecie, liczy się nie człowiek i jego dobro a wręcz co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adorka
właśnie tak powinno by wszędzie. niestety nie ma tak w moich okolicach. księża przy byle okazji wyciągają od ludzi kasę i jeszcze krzyczą że mało. tak to się od dobrobytu przewraca w głowach. pamiętam kilka lat temu mój już świetej pamięci srtyj też ksiądz był na małej parafi gdzieś pod niemiecką granicą. wiernych miał mało i w większości biednych. za sakramenty brał symboliczne opłaty. a jak chodził po kolędzie to u niektórych zamiast brac to zostawiał kilka groszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arczzka
juz bym wolala zglosic sie do innej parafii niz dac tyle kasy za slub!!U mnie wzial 300 zł i to duzo mi sie wydaje w tu 2500!!!!!!!Dla mnie szok tak byc nie powinno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adorka
arczzka to nie jest wyjście. za zaświadczenie potrzebna żebym mogła brac ślub gdzie indziej ksiądz życzy sobie połowe tego co za ślub czyli ponad 1000 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość X-gg
adorka - jedź do biskupa i przedstaw mu sprawę. Napewno znajdzie wyjście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1343567768
bardzo dużo zarządał Ja płacciłam: 200 dla księdza, 170 organista wraz ze śpiewaczką, a za ustrojenie 200 zł. I było bardzo pięknie. Do teraz goście wspominają nasz ślub mimo że upłyną już ponad rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkk
podkabluj tego ów księdza u władz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz ksiedzu ze jest chory!w zyciu bym tyle nie zapłaciła ma zajebisty przelicznik jak za godz.mszy!!!!500zł góra i niech sie cieszy!to i tak bardzo duzo za godz pracy?! No własnie PRACY to mi sługa Bozy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obawiam się
że przeginacie.Nigdy nie spotkałam sie z cennkiem w kościele.Choć parokrotnie zmienialam parafie i brałam ślub i chrzciłam dzieci.Za chrzty ksiądz wciskał kopertę z powrotem nam do kieszeni bo bardziej potrzebne nam.Czy ty faktycznie rozmawiałaś z księdzem czy ktoś ci tych bzdur nagadał???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co wy placicie za slub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem to księża naprawdę świrują... ;/ ciekawe czy oni płacą jak przyjmują święcenia kapłańskie a też urządzają przyjęcie-prymicje. Rozumiem, że trzeba zapłacić, ale żeby zażądać 2500zł to przesada. No ale ksiądz to też człowiek więc może być różny... W każdym zawodzie zdarzają się takie osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buahaha tak czytam czytam i teraz to widze, ze to taki dawny temat! Ludzie jak Wy sie doszukujecie takich dinozaurów?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamaaaaaa
a ja tez sie zgadzam z księdzem....kilkanaście tysięcy wydajecie na jakies bzdurne przyjęcia, żeby sie pokazać...a przysięgacie przed Bogiem...więc co nie stać Was?????????? Chociaż 2500 to przegięcie:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nea11
WOW IDZ DO KURRI BISKUPIEJ TO JEST REGULOWANE PRAWEM KANONICZNYM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez jestem przeciwniczką
kamaaaaaa a chuj ci do tego ile wydaję i na co , z twojej kieszeni nie biore więc wara od moich pieniędzy , będę chciała miec fontanne tryskająca złotem to sobie taką sprawię i w dlaszym ciągu chuj ci będzie do tego jak i księdzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×