Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lost highway

pieniądze w drugim związku

Polecane posty

Gość no nieeeeeeeeee
a może oświecę te które psują kolejne pożyteczne topiki i napiszę parę rzeczy, również nie na temat bo o kwiatku, ale żeby trochę popsuć ten lincz. Po pierwsze, pisze jak jest, nie chowa się pod orange, nie wstydzi się niczego co przeżyła. Po drugie, umknęło wam wiele rzeczy z jej historii, a napewno fakt, że żona obecngo męża K miała romans trwający jeszcze sprzed ślubu.Pamiętacie, pisała jak sobie wyjechała będąc już mężatką w góry z tym gościem, a dziecko z mężem zostawiła na sylwestra.Jak można oczekiwać od takiego męża lojalności?!jak można oczekiwać przymykania oczu na takie kpiny z małżeństwa?!Czy tylko kobiety mają monopol na cierpienie w małżeństwie?!Nie, obecnie mam podobną sytuację.Zona ma kolesia, z którym chce wyjechać i zastanowić się co dalej.Ja z dwójką dzieci mam czekać jak pies?!A dlaczego?!Chciałem szacunku, a dostaje po mordzie.Jak prawie każdy porządny facet który zadał się z nieporządną kobietą.Ona zawsze będzie niewinna, a ja, moja kochanka będziemy zlinczowani.Obudzcie się ludzie.To forum otworzyło mi oczy, jak kobiety podchodzą do byłych i obecnych mężów .Dlaczego nie piszecie o tym wątku w histori K i jej męża co?!Dlaczego ciągle jestem wierny żonie?Zeby potem, kiedy już niewytrzymam takiego traktowania i kogoś kto mnie pokocha znajdę, mam być zrównany z ziemią?Wejdzcie sobie na wstroneojca.Poczytajcie do czego kobiety są zdolne. Kwiatku, pozdrawiam.Męża szczególnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikogo nie obchodziłoby
Może była zona męza kwiatka wyjechała z kochankierm. Ale to znamy z relacji kwiatka ,która jest kłamczuchą jak się okazało. Tak naprawdę to znamy jedynie relacje kwiatka - osoby niezrównoważonej i nie wiemy dziś co jest prawdą. jak ktoś skłamie raz, skłamie po raz drugi. Ja kwiatkowi na dzień dzisiejszy nie wierzę. Ona i mąż bez winy, tylko winna ta wstrętna pierwsza żona? Oj nie, nie. Kwiatek zbyt wiele kłamał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlaczego nie piszemy
o tym, jak była żona pojechała sobie z kimś w góry ? Ano dlatego, że po napisaniu tylu kłamstw zakładamy, że to mogło też być kłamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlaczego nie piszemy
na dodatek jak ktoś pierwszy raz był kochanką z dzieckiem to może spróbować i drugi, tym razem z sukcesem. Wreszcie się udało rozwalić związek. Zauważyłyście, że Kwiat słowem nie wspomniał o MIŁOŚCI do kochanka w tym wklejonym wpisie z wątku " jak uwierzyć w miłość kochanka ?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkuć
Jeżeli piszesz, że ktoś kłamie, podaj coś innego niż to co pokazałaś.Widzisz, kwiatek jest na naszych topikach od dawna i znamy ich historię,mało, znamy się poza forum i mogę ci tylko napisać, że życzę ci abyś była taką dojrzałą kobietą jak ona i taką pogodną jak ona, po tym co widziała i co miała.Ale to wymaga dojrzałości, której nie może mieć osoba tropiąca jak Macierewicz. Jeszcze jedno, kwiatek jest polonistką.Być może czytujesz jej artykuły w pewnej gazecie:) Może zajrzałybyście do muzyki i książek?Tam mniej chamstwa i oszczerstw.Jeżeli już to literackie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do No Nieee Opisujesz sytuację mężą kwiatka. Zachowałbyś się jak ona? Wszedłbyś między małżonków??? A kiedy już byś nawet zdradził, to innym własnie zdradzonym mężom, którzy zechcieliby takim żonom wybaczyć, powiedziałbyś, że nie mają godności i honoru? Czy nabijałbyś sie z nich i ośmieszał ich troski? Odpowiedz proszę. Kwiatek tak właśnie postępowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkuciu
wybacz, ale nie. Jeśli ktoś jest kulturalny, to widać. Pogodny, to również widać w wypowiedziach. Na temat jej polonistycznego wykształcenia nie będę się wypowiadać bo musiałabym być niekulturalna. Daruję sobie również ewentualne artykuły osoby o takim poziomie ( oczywiście ) kulturalnym. Brak choćby cienia poczucia humoru świadczy o niskim poziomie ( również ) kulturalnym. Jej poziom empatii jest zerowy, pojmowanie świata jak dla mnie prostackie. To tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikogo nie obchodziłoby
No to dobrze, że moje dzieci uczy POLONISTKA z prawdziwgo zdarzenia a nie kwiatek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkuciu
zapomniałam o kłamstwach. Tyle ich udowodniono. A więc łamstwo jest dyskwalifikujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeeeeeeee
kalika twoją historię też znam i śledziłem twoje i kwietka spory.Nie robiła niczego co mogłoby podważyć moją sympatię do niej.Ona nie weszła między małżonków, ich nie było, tak jak nie ma mnie i żony.Jest cisza, przepaść, nie mam żony,żona mnie nie chce.Rozumiesz to?!!!!!!!!!Odepchnęła mnie, a ja patrzę na dzieci i nie wiem czy jestem gotowy do drogi, czy potarfię rozstać się z nimi, bo nie wiem do czego ona ię posunie.To jest matnia, nie wiem gdzie iść, z kim iść.Czy gdybym spotkał teraz kobietę, która zrozumiałaby mnie potrafiłbym się zakochać?Tak!Nie obraz się, ale twój mąż też pewnie tak myślał.Zapomniałaś o nim, on o tobie.Czy ty byłaś taką żoną jak moja żona i żona K męża?Zdradzałaś,biłaś?Nie wiesz jak to boli.To dla faceta totalna kompromitacja!Chce być taki jak kiedyś.Czuć się jak wartościowy człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żalutek
bardzo się cieszę, że ktoś wreszcie zwrócił uwagę na fakt, że jeśli nawet ktoś nie ma rozwodu, to jeszcze nie znaczy, że nadal istnieje małżeństwo. Często ludzie nie rozwodzą się, bo nie jest im to do niczego potzrebne. co jednak nie znaczy, że małżeństwo trwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do No nieeee Oni byli - sama kwiatek pisała, że planowali drugie dziecko. Nie planuje się dziecka z obcą osobą, do której nic się nie czuje. Coś za mocno trzymasz stronę kwiatka, a nie zauważasz faktó, które zawieruszyły się w jej wpisach. Nie zrobiła nic złego na tamtych topikach? Stawianie swojego faceta, z którym miała romans nad facetów, którzy mieli romans, ale jednak zostali z żonami, wysmiewanie ich, odbieranie im odpowiedzialności i miłości do dzieci - naprawdę to nie jest złe? Chyba śnię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkuć
Mam takich przykładów setki, kiedy nie było niczego, jedynie wzajemne przepychanki, dzieci.Ktoś uciekał w hazard, ktoś w inną miłość.Ludzie szukają miłości, kiedy ktoś nimi wzgardzi, zadrwi, szukają potwierdzenia.To takie być, albo nie być. Zapraszam na muzykę...Jest ciszej.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikogo nie obchodziłoby
a czasami małżeństwo by przetrwało gdyby nie kwiatki. Nikt nie kwestionuje prawa drugich żon do normalnego życia. Chcemy tylko aby kwiatek nie udawała świętej kiedy jest - sama wie kim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkuć
Kaliko Chyba się mylisz.Twój mąż jest facetem, który wrócił do Ciebie po romansie, tak?No, cóż.Mnie też ktoś taki nie spodoba się.Naraził dwie kobiety, które mu ufały, naraził małżeństwo(nie fikcję!), na poważne kłopoty!Widzisz tylko swoj problem, a przecież jest tamta kobieta, która chciała być mu pocieszeniem.Przez Wasz kryzys, ona została skrzywdzona.Nie widzisz tego?Taki mąż jest wrogiem, bo zadrwił z dobrego, aczkolwiek przykurzonego związku.Są inne małżeństwa.Uwierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieeeeeeeeee
kalika nie zrozumiesz.Moja żona też planowała drugie dziecko ze mną, kiedy miała tego kolesia.Bo mąż to mąż.Trzeba mieć rodzinę i przyjemności.Nigdy nie pojmiesz jak to jest.A ja chciałem tym drugim dzieckiem ją przykuć, obudzić.Pomyliłem się.Mąż K zrobił poprawnie.Wejdz na wstroneojca.Zmrozi Cię,a le to dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkuciu
piszesz jest tamta kobieta, która chciała być mu pocieszeniem. A skąd do diabła wiesz, kim chciała mu być ? Kwiat bawił się romansem, nie napisał, że kocha. Więc jeśli stać Cię na rozumienie motywów postępowania kochanki Kaliki, to może podpowiesz mi, co kierowało Kwiatkiem. Wiem, że trudne, przeczytaj DOKŁADNIE. ps. kOCHANKA kALIKI ZOSTAŁA SKRZYWDZONA ? znaczy oglądając baśń w telewizji uważa, że tak wygląda świat ? Nie ma wątpliwości biedna lelija ? Nie wie na jakim świecie żyje ? Do no nieee Kwiat nie pisał o przykuwaniu, napisał PLANOWALI. Jej zegar tykał. Bez skrupułów weszła w życie dobrze znanej sobie kobiety ( podobno łatwiej jest, gdy nie zna się żony kochanka ) i zaplanowała z premedytacją rozbicie małżeństwa w trudnym PRZYPUŚĆMY okresie. Zrobiła to bez skrupułów, bo jej czas tykał. I pies z nią tańcował. Niech sobie żyje jak chce, choć żal mi jej pasierba. Tylko niech ten chwast nie mówi innym, jak mają żyć !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zmrozi mnie - znam to forum. To, o czym piszecie to relatywizm moralny na użytek ...właśnie, kogo? Chyba kwiatka i jej podobnych. Zdrada to zdrada. Ja swojego męża nie usprawiedliwiam, tylko mu wybaczyłam. A wy na siłę usprawiedliwiacie faceta kwiatka i chyba przede wszystkim ją. Nie, jasne, że nie zrozumiem jak można planować dziecko i mieć kochankę na boku Tu ani lojalności wobec jednej, ani wobec drugiej kobiety nie ma. On też chyba chciał mieć rodzinę i przyjemności na boku. Żeby mieć dziecko, trzeba uprawiać seks - chyba w bociany nie wierzycie? A z kwiatkiem w tym samym czasie chyba ten facet pasjansa nie układał, co? Ja to w ogóle taka mało rozumna jestem jak ktoś pluje mi w twarz, twierdząc, że deszcz pada. I z takim swoim rozumkiem pozostanę, bo dzięki niemu potrafię odróżnić prawdę od fałszu, dobro od zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko ze takie chwasty
jak kwiat 74 plenią się jak plugawe robactwo i jeszcze najgłośniej krzyczą jak mają żyć innyi Bardzo rozszczeniowy stosunek do zycia, im się wszystko należy, nieomylne, wszechwiedzące, potrafiące facetowi zrobić siano z mózgu Kwiatku, ty się módl by ten twój mężulek na oczy nie przejrzał bo się z rozpaczy pochlasta jak zobaczy z jaką kanalią żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak zrozumie
ile w życiu stracił. Biedny facet ale chyba trochę fajtłapowaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy Kwiatek żeczywiście rozbiła szczęśliwe małżeństwo ? coś mi się wydaje , że tamten związek nie do końca był udany , bo gdy dwoje ludzi naprawdę się kocha i szanuje to ani jednemu ani drugiemu nie przychodzi do głowy skok w bok a co dopiero długotrwały związek. Może i była kochanką ale to nie zmienia faktu , że teraz ma problemy podobne do kobiet , które kochankami nie były i stara się pomóc . Nie będę czynu kwiatka osądzać moralnie ,bo nie mam do tego prawa , ale kilka jej wypowiedzi pomogły mi w uporządkowaniu myśli .Mimo to nie pochwalam włażenia w cudze życie z buciorami i to dotyczy tak kochanek jak i poprzednich żon ,które mimo rozwodu chcą kontrolować życie byłego już małżonka choćby pod pretekstem rzekomago dobra ich dzieci. Może faktycznie kwiatek jak była kochanką to powinna z większą wyrozumiałościa podejść do swojej ex , ale czy my obecne kobiety nie mamy swoich problemów tylko roztrząsamy losy jakiejś kwiatek ? Mam do was pytanie czy powinnam kupić coś dziecku męża na gwiazdkę , czy tylko pomóc mu dokonać wyboru ? w ubiegłym roku zrobiliśmy oddzielnie zakupy i zapakowaliśmy do jednej wielkiej paczki - reakcja dziecka zero zainteresowania ojcem i prezentem od niego . Szczerze mówiąc mam już dość nadskakiwania nad jego dzieciakiem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przypomina mi to
historię niegdysiejszej forumowiczki Kundlem zwanej. Też cwana była i niejednego oszukała, nawet własną śmierć sfingowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do iwony z
W sumie to bez znaczenia kim była i jest ta babka - kwiatek jak się sama nazywa. Znaczenie i to wielkie ma fakt, żę oszukała masę ludzi. Ludzi którzy często szukali u niej porady bo wydawała się rozsądna. Niestety jej kłamstwa dyskwalifikują ją kompletnie. Jeżeli skłamała tak wiele na temat własnego życia to ile kłamstw musiało paść z jej ust na temat ex jej męża. A jej kłamstwa i matactwa są niezaprzeczalnym faktem. Wystarczy porównac choćby tych kilka wklejonych tu postów. A ile jeszcze ich było? W końcu nikt nie będzie szukał całymi dniami jej kłamliwych wynurzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale Kwiatek
proszę bardzo. Tych " pomyłek " trochę jest. topik "Zazdrość o byłego męża " 19.10 11:42 ...też miałam pierwszego męża... topik" Drugie żony i matki..." A właśnie pomyślałam, że nie jestem żadna druga ! przecież jestem pierwszy raz czyjąś mężatko.... To tak w zależności od okoliczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale Kwiatek
errata "Drugie żony i matki....08.11 11:58

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorgonzola
Kimkolwiek jesteś/jesteście: nie szkoda Wam czasu? Może coś bardziej pożytecznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK. , poddaję się nie czytam wszystkich topików- nie mam na to czasu , ale z kobietą o niku \"kwiatek74\" coś jest nie tak !!!! , ale po co tak perfidnie kłamać ? Przecież jest topik \"On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną\" i to chyba na nim jest miejsce tego kwiatka !!!!!!!!!!!!!!!!! tam jest grupa wsparcia dla przyszłych nowych żon ,które jeszcze z formalnego (rzeczywistość czasami jest inna) punku są kochankami !!!!!!!!!!!!!!! ,ale to dokopywanie zdradzonym żonom to było okropne jak ona tak mogła??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorgonzola
wiesz...ona chyba jest mężatką, drugą żoną ale też w swoim dtzugim małżeństwie czy to ważna zresztą może ktoś się podszywa, bo się nudzi..... czytywałam ten topik ale teraz jest on tak mętny i nie na temat założyć wam topik o kwiatku???????? będzie sensowniej, i bedzie wiekszy porzadek na cafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorgonzola
A tak w ogóle to ktoś mógłby w kilku słowach napisać o co w tym wszystkim chodzi? Bo sie pogubiłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×