dobry markowy tusz do rzęs? jaki polecacie- prosze o pomoc!!!!

Zawsze mam problem jaki kupic bo tak aprawde z zadnego nie jestem w 100 % zadowolona. testowalam i tak za 20 zl jak i za 200. zalezy mi na efekcie generalnego wostrzenia oka, rzesy maja byc pogrubione i rozdzielone, najlepszy taki co krawiaty wiaze przeywa ciaze.. poki co moim odkryciem jest lash queen i wlazsnie mi sie konczy a uzywajac zwyklego loreala widac niewiarygodna roznice. zawstanawia mnie jednak to jak moze komus tusz starczyc na 6 miesiecy. mojego juz prawie nie ma po 2-3.. a dior show ktos z helenka porowna?

Polecam: - AVON up lifting -ASTOR volume artist absolute cashmere Pozdr600 xD

Kawior jest świetny i niedrogi,a w niczym nie ustępuje MF

lorea'l volume milion lasches 50 zł,więc cena znośna ale świetny.dobry też jest exstra volume collagene tej samej marki

Polecam false lash effect od Max Factor- niczym nie ustępuje droższym tuszom

manhattan no end lashehe, rewelacja!

A co myślicie o tym zestawie: http://allegro.pl/tusz-do-rzes-plyn-do-demakijazu-2fazy-wysylka-0-zl-i1513336076.html Chyba warto... faktycznie tanio, czytałam wiele pozytywnych opinii zarówno o tym tuszu jak i o płynie do demakijażu, no i jest dwufazowy co też daje mu na plus :)

bardzo dobry jest z astor, nie kosztuje dużo, ale wydłuża rzęsy, rozdiela i podkręca . nazywa się chyba diva lashes i jest sprzedawany w złotych i różowych błyszczących buteleczkach, czy jak to nazywacie. lubię też tusz maxfactor falls lash effect, ma grubą szczoteczkę, świetnie rozdziela i wydluza rzesy ostatni jest z firmy maybelline, falsies ( w fioletowej buteleczce) ten dodatkowo do rozdielania i wydluzania jeszcze pogrubia rzęsy to takie 3 tusze ktore wg mnie są najlepsze, nie są firmowe, ani drogie, ale naprawdę swietne :) z firmowych slyszlam ze dobry jest givenchy z tak malutką szczoteczką, podobną do tej w tuszu lo' real explosion

chyba jedyny calkowicie naturalny tusz - wart swojej ceny. Jeszcze nie zdarzylo sie zeby oczy mnie piekly, nawet jak sie pacnelam nim w oko ;) Uzywalam juz Clinique, No7 z Bootsa,ale dr Hauschka zdecydowanie wygrywa :) To link do mojego tuszu: http://www.drhauschka.co.uk/products/makeup/blue-mascara

Ja od dłuższego czasu używam mascary Loreal Volume Milion Lashes i jestem z niej bardzo zadowolona. Dostałam ostatnio w prezencie tusz Isadory Big Bold i planuje go równiez wypróbować, obejrzałam sobie uwaznie szczoteczkę i wygląda dośc ciekawie, jakby zlozona z dwoch bo ma krotkie i dluzsze wloski.Zobaczymy.

uwielbiam max factor 2000 calorie

astor volume diva ten czarny, w necie znajdziesz go za 14 zł , w sklepie za 39 płacisz za marke

agniechlo98 ten tusz to volume diva - jest w złotych, czarnych i różowych (chyba najnowszy) opakowaniach

Albo Max Factor 2000 calorie albo All in One Artdeco. Wg mnie najlepsze z tych co używałam.

Wszystko zależy jakie masz rzęsy. Jeżeli masz cienkie i krótkie, to tusze ze szczoteczkami-grzebykami odpadają- dobrze się nie pomalujesz- zazwyczaj.Jeżeli masz grube rzęsy, praktyczniekażdy będzie Ci odpowiadał. Moimzdaniem a jestem wizażystką - te ze średniej półki cenowej malują podobnie do tych najdroższych. Do cienkich polecam oriflameu w zielonym opakowaniu i chyba wonder lash taki z silikonową szczoteczką z jednej strony z któtkimi kolcami, z drugiej z długimi. Maybelline dosyć uczulają.Najlepsze tew grubych pękatych opakowaniach czarne lub niebieskie. Do wrażliwych bezkonkurencyjny bourjois biały. Napewno nie kupuj wodoodpornych. I co ważne,nie trzeba po 100razy zanurzać szczoteczki w opakowaniu zanim się ją wyjmie, chyba,że chcesz szybko zepsuć sobie tusz. Po prostu wkładasz i wyjmujesz szczoteczkę.Zero pompowania.

www.allegro.pl/listing.php/user?us_id=4889717 polecam z wibo taki rozowy :) albo czarny ten sam-tylko ze nie wodoodporny.sa tanie i dobre na co dzien do malowania .

Ja polecam Magic brush Artdeco, bardo fajny, ja osiagam dzieki niemu fajny efekt.

Któryś od Maxfactor. Dodają do nich teraz za grosz błyszczyk, więc dodatkowy plus

moj ulubiony :) http://www.splendore.pl/MAYBELLINE_Volume_Express_COLOSSAL_Diamonds_tusz_do_rzes_p10581.html

colossal jest swietny !

tez mam colossala ale wole klasyczna wersje nie ta z diamencikami

Dostałam tusz z eweline ten ze szczoteczką kuleczką.Miałam go nie używać bo jakoś nigdy nie miałam zaufania do takich firm.Zawsze kupowałam Max factora false lash effect i go nadal uwielbiam ale ten z eweline jest rewelacyjny!! nawet nie przypuszczałam,takie zaskoczenie.Pięknie podkręca,rozdziela,nie osypuje się i ma piękną głęboką czerń.Z czystym sumieniem mogę go polecić jako niedrogi i niemarkowy ;) Natomiast najgorszy jak dla mnie jest Loreala milion lashes-koszmar!!

niestety, jesli nie masz długich i gęstych rzęs to żaden tusz, nawet najbardziej drogi i markowy tego nie uczyni!!!!! Naprawde nie ma sensu placić 150-200 zł za tusz, ktory nie da ci wymarzonego efektu na 100%. Ja mam dość ladne rzęsy i kupuje Architekta Loreal. Dla mnie jest rewelacyjny, nie wydaje majątku. I jest o niebo lepszy od tak zachwalanego EFFET FAUX CILS YSL ... Jeśli chcesz miec piękne rzęsy to lepiej zastanów się nad uzupelnieniem, koszt ok. 200-300 zl a efekt --- niesamowity!!! Koleżanka zrobila i wygladała wspaniale. A tusz naprawdę nie da takiego efektu.

jak sie nazywa ten eveline???

http://wizaz-club.pl.pinger.pl/m/10706764 ten środkowy a Ty wyżej się mylisz :) dobry tusz potrafi czynić cuda nawet jak nie masz dobrych rzęs.

Serio dla mnie jest super a rzęsy mam normalne nie jakieś firanki ale dość długie i same się podkręcają.

Uzupełnienie rzęs to bzdura!! strasznie niszczy własne które i tak pewnie są zniszczone :O znajoma sobie zrobiła i teraz swoich prawie nie ma!! lepiej zainwestować w dobrą odżywkę..

Anne Marie Borlind NAJLEPSZY! PIĘKNIE wydluza moje krotkie rzesy. Bardzo dlugo szukałam tego Naj tuszu.. :) Poj. spora jak na cenę (9,5ml) za 44,80. Nie uczula, dobry do wrazliwych oczu. Stosuję go już od ponad 3 lat, jedno opakow. starcza mi na prawie roku stosowania (stosuje prawie codziennie). Absolutnie polecam. Kupiłam go ostanio w pomocji, jako produkt dnia lub tygodnia, nie pamietam, http://www.zdrowekosmetyki.com.pl/index.php?main_page=product_info&cPath=66_68_76&products_id=329

polecam Ci All in One Artdeco - bardzo dobra jakość, jest trwały i pięknie pogrubia, a cena odpowiednia do półki.

używałam z avonu , są spoko ale wysychają zaraz po 3 m-cach , miałam clarinsa i te inne drogie powyżej 100 zł i co z tego jak trwałość 6-9 m-cy , co się w ogóle nie opłaca bo i tak wyschnie