Praca w Banku

he he he i ja obawy mam podobne... tym bardziej że nie pracowałam nigdy na kasie ;/ him... po rozmowie uzyskałam informacje ze bede pracowała w dziale obsługi klenta- him... to także ma coś wspólnego z 'kasą' ??? mam nadzieje ze więcej uzyskam informacji na szkoleniu ... A Ty juz mialaś jakieś szkolenie ???

jeszcze nie miałam szkolenia, a pani na rozmowie mówiła, że będzie to praca stacjonarna w oddziale detalicznym, dział obsługi klienta detalicznego, obsługa kasowa i sprzedaż produktów bankowych. Stanowisko - asystent klienta. W sumie na rozmowie to nie bardzo pamiętam jak mówiła o tej obsłudze kasowej, raczej mówiła o sprzedaży. Tylko później w ogłoszeniu się wczytałam, że było coś obsłudze kasowej. Sama nie wiem jak to ma wyglądać.

w jakim mieście będziesz pracowała?

jest stawka na początek w millennium? Rok temu był 1750 brutto, a teraz ile dają? Proszę o odpowiedz

hehehe ja kilka lat temu miałem 1800 - te mille to na psy schodzi...

ja rok temu dostałam tam pracę na którą się niezdecydowałam i tyle mi powiedzieli ze dają na stanowisku asystent klienta

no tyle ile zarabiacie teraz bedziecie zarabiac bo po okresie próbnym uwaga nie ma podwyzki fajnie co nie bede s ciemniac praca jest do dupy a raczej była

zaproponowano mi więcej

do nowo zatrudnionych i niezbyt dobrze poinformowanych asystent klienta siedzi na kasie przyjmuje wpłaty wypłaty ma non stop kontakt z gotówka waluta itp mozna sie do tego przyzwyczaic ale jesli obiecali wam premie to zapomnijcie kiedys były ale chyba stwierzdili ze pracownikom jest za dobrze (jasne) i podniesli tak targety ze nie da rady wyrobic a jak juz da rade to premia jest zajebista jakies 1000 zł brutto do podziału na cały oddział czyli ok.5 osob rewela co?

właściwie to ja miałam sprzedawać kredyty, karty, lokaty itd, tak mi ta Pani mówiła

a o tej obsłudze kasowej to doczytałam w ogłoszeniu i już nie bardzo wiem o co chodzi, i jak się sprzedaje na tej kasie i czy cały czas jest się na kasie czy jakieś zmiany są.

do "ja też właśnie..." jesli aplikowałas na stanowisko asytent klienta to nie da rady na kasie bedziesz siedziec a lokaty karty kredyty na kasie jak najbardziej tez trzeba sprzedawac

do "ja też właśnie..." asystent siedzi tylko i wyłącznie na kasie a zmian nie ma chyba ze chodzi ci o odzdziały 2 zmianowe , ale do gotówki można sie przyzwaczaic ja sie do kasy przyzwyczaiłam gorzej jesli chodzi o chory system w tym banku i stosunek dyrektorów do pracowników dlatego odeszłąm

Mam pytanie czy na to stanowisko przyjmują osoby ze średnim wykształceniem czy koniecznie z wyższym??

słucacie,mnie proponowano pracę przy kredytach -głównie hipotecznych,praca nie tylko w placówce banku ale też trzeba trochę jeździć po klientach jak jest potrzeba a co do wynagrodzenia... to przy dobrych wiatrach 8.000,a jak jest zastój to 2-3.000

myslę że przyjmą ze średnim,tylko dobrze gdybyś miała jakies doświadczenie...

pytam dlatego, że ja mam średnie a w bankowości 2,5 roku doświadczenia kredyty, lokaty rachunki itp. tylko właśnie się chce zapytać na co zwracają większą uwagę bo wysyłam swoje cv a tu cisza:-(((

aga1982 - dziękuję za informacje, mam nadzieję, że ja też się do tej kasy przyzwyczaje :) jedynie to tego się obawiam. Zdziwiłam się tylko o tą sprzedaż na kasie, bo np. w pko bp w okienku załatwisz tylko właty wypłaty, a odnosnie ror, lokat, kredytów gotówkowych, odnawialnych są oddzielne stanowiska, takie boksy. Oddzielnie firmy, oddzielnie klienci detaliczni.

do ja też właśnie..... w banku millenium ważne są oszczednosci takze robisz wszystko ale teraz tak jest wszedzie , jesli trafisz na normalny zespoł w odzdiale to chociaż to bedzie spoko , ja miałam fajnych ludzi ale są i tacy gdzie potrafia zabrac klienta zabrac kase z kasetki która jest twoja takze ludzie są wazni i oczywiscie kierujacy placówka , a co do wykształcenia w millenium średnie w zupełnosci wystarczy

no tak, też mi się wydaje ale skoro nie dzwonią to nie wiem co mam jeszcze zrobić?, już straciłam nadzieję:-((((

na Inspektora Kredytów Hipotecznych....baba, która mnie rekrutowała stwierdziła, że mam za wysokie wymagania finansowe.....a powiedziałam, że chce 2000 netto. śmieszne!!!! banki spadają na psy!

nie ma co sie przejmowac teraz w kazdym banku potrzebuja ludzi ja juz mialam nie isc do banku ale jeszcze sobie popracuje chwilke jak zaczne wariowac to zmienie prace chociaz ja skonczylam ochrone srodowiska a praca w urzedzie za naprawde nedzne grosze jest jeszcze gorsza takze wszedzie dobrze gdzie nas nie ma ja poszlam do millenium najpierw myslac ze bedzie fajnie kiedy juz mi przeszlo to zostalam dluzej zeby miec co napisac w cv

he he he gadanie gadaniem... zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce... szczerze,,, troche inne informację uzyskałam na rozmowie... odnosnie pracy i wynagrodzenia :D szkoda gdybać... wq praniu się okarze ;)

aga 1982 ... i u mnie nic nie wspominano o 'kasie'... więcej o sprzedazy produktów itp ;p jutro pierwszy dzień szkolenia- może więcej się dowiem :) A swoją drogą z jakiego miasta jesteś ???

a ja jestem juz 3 dni w oddziale i entuzjazm mi nie gaśnie trafiłam naprawde na super ludzi i fajny oddział. co by nie mówić dużo zależy od ludzi, u mnie jest naprawde spoko:)

No w końcu tu jakiś entuzjazm. Trzymaj tak dalej

jestem z wrocławia i jesli sie komus podoba to naprawde sie ciesze nie chodzi tu o mój brak entuzjazmu jestem optymistka tylko gdy przychodziłam do millennium to chciało mi sie rzygać :) a tak poza tym moje życie jest całkiem fajne a szkolenie jest fajne tzn jeśli chodzi o gadanie tych szkoleniowców to nie wiem raczej nikt nie słucha ale potem po szkoleniu piwkow hotelu ploteczki takie tam można poznac fajnych ludzi

he he he a ja dziś 1-wszy dzień po szkoleniu... oj burza mózgów moze byc ;p no cóż zobaczymy... szkolenia maja być zakończone testami... czy ktoś cosik wie na ten temat ???

Witam wszystkich, mam pytanie, jutro idę na drugą już rozmowę do ING, w sumie to jestem zaskoczona bo po jednym dniu się odezwali. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć co ewentualnie może pojawić się na tej drugiej rozmowie. Jakich finansów mogę się spodziewać? Jutro również idę na rozmowę do Eurobanku. Nie wiem za bardzo czego mam oczekiwać. Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych.

cześć ;-) a ja dziś byłam na pierwszej rozmowie w MILLENNIUM i pani powiedziała, że na pewno do mnie zadzwoni i zaprosi mnie na kolejną, ostatnią już rozmowę z dyrektorem regionalnym. czego można się na niej spodziewać?? jestem z dużego miasta i rekrutacja przeprowadzana jest ponieważ będą otwierane nowe oddziały ;-) chciałabym jeszcze wiedzieć po jakim czasie po drugim spotkaniu otrzymuje się odpowiedź?? i w przypadku, gdyby była ona pozytywna to po jakim czasie od tego jedzie się na szkolenie?? z góry dziękuję za info ;-)