Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kobieta dojrzała

Pogaduszki na werandzie

Polecane posty

Dzięki Linko za podpowiedź! 🌻 ❤️ próbuję! Miałaś naprawdę fajny dzień. Domyślam się, że mieszkasz w Poznaniu /a ja tam jeszcze nigdy nie bylam/. Ale nie mogę narzekać, też zostałam dzisiaj obdarowana przez moich najbliższych - panów. Na werandzie już cisza nocna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak widać, też nie! Linko, czy jest gdzieś spis odpowiednich wyrazów, ktore należy wpisywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mania, masz tu całą listę; http://forum.o2.pl/emotikony.php Po dzisiejszym dniu, czuję się wspaniale - kwiaty, zyczenia płynace wprost z serca od moich Panów, torcik brzdącowy, whiski, kawka... :classic_cool: Miłego jutrzejszego dnia zyczę wszystkim bez wyjątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Maniu! Siedz kochana na tej WERANDZIE i ucz sie tych \"upiekszen\'.Jak sie nauczysz,to bedziesz miala uczennice. Wiesz,jestem zoltodziobem,a w upiekszeniach nie mam najmniejszego pojecia. Teraz wiesz,dlaczego mije posty sa takie \"szare\'. Lineczko! Do dziela! Ucz nas! A tak w ogole to mam mnostwo zapytan? Zostawie juz te pytajniki na dzien jutrzejszy. Dzisiaj slucham POLSKIEGO RADIA.. Czuje sie ,jakbym byla w Polsce.Ilez zyczen..............................! A ilez nasluchalam sie o pyrach,centusiach,hanysach,scyzorykach,gorolach i zabugolach. Warszawiak,Slazaki Kaszub znalezli stary gliniany dzban z zalakowanym wieczkiem. Otworzyli go i z dzbana wylecial dzin. Uwolniliscie mnie,wiec kazdy moze miec do mnie jedno zyczenie. KASZUB;kocham Kaszuby,niech woda w jeziorach bedzie zawsze czysta,ryb pod dostatkiem,a turysci porzadni i bogaci. Dzin ;zrobione Warszawiak; wybuduj dookola W_wy mur,zeby odgrodzic sie od reszty tego kraju i zeby zadni wsiowi mi tu nie przyjezdzali. Dzin; nie ma problemu Slazak; powiedz mi cos wiecej o tym murze. Dzin; otacza cale miasto,jest wysoki,szczelny,ze mysz sie nie przesliznie. Slazak; to nalej tej wody z jeziora,tylko do pelna! Jutro moze wiecej dowcipow.....Dzisiaj juz zegnam.Pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 dla wszystkich Pań W dawnych czasach (czyt.goździk, rajstopy i pokwitowanie) też nie lubiałam tego święta Teraz, myślę, że coś się zmieniło może ja, może mężczyźni, może kwiaty inne, może mamy mało okazji do radosci ale obserwuję że wokół ludzie dzisiaj jacyś milsi wobec siebie nawet w autobusie,TV a i sąsiad ponurak też atrakcyjniej wyglądał maszerując z kwiatami do domu. To chyba takie bardziej doroślejsze święto niż walentynki. Pozdrawiam Wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Werandowiczki! BYC KOBIETA.....BYC KOBIETA....... Mamy za soba kwiaty,zyczenia,serdecznosci,mile chwile i wciaz czekamy na gesty.............Prawda? AURINKO! Alez podarowalas nam piekna roze! Kilkakrotnie klikalam na nia i podziwialam. Dziekuje z calego serca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! LINKO! Swietnie,ze wyruszylas do miasta.............do ludzi..... Bylo milo--prawda? YOLANDO! Kochana,Ty chyba nie wiesz,z kim sie zadajesz? Dalas namiary. Hmmmmmmm i co z tym zrobic? Kieruj i oswiecaj laika,bo mi wstyd. SZYMONKO! Wierzylam w Ciebie,ze wpadniesz do nas. Dla Ciebie pisanie to zwiewnosc,lekkosc-przyjemnosc,a zatem nie zmuszaj mnie do dlugiego wypatrywania Ciebie. CALIO! Zaczelam watpic w Twoje odwiedziny. Nie zawiodlas nas----DOTARLAS!!!!!!!!!!!!!!!!! MANIU! Czy juz \"naumialas sie\" ? Daj znac,bo bede potrzebowac wsparcia.{kwiat} Ilez ja sie nasluchalam wczoraj dowcipow! Byly one na temat animozji i stereotypow pomiedzy regionami Polski i ich mieszkancow. Zartowano z centusiowatych krakusow,z ktorych kazdy jest artysta,arystokrata,albo przynajmniej profesorem uniwersytetu. Poznaniacy i Slazacy okresleni bywaja jako solidni,gospodarni,ale ciezcy i bez polotu. Kaszubi sa skryci i gburowaci. Gorale chetni do wypitki i do bitki. Kielczanin nosi w kieszeni scyzoryk. Wszyscy kpili wzajemnie z siebie.Program szalenie ciekawy i smieszny. Wybaczcie mi,nie zapamietalam wszystkich regionow. Pamiec juz nie ta............... A moze nie jest mi to potrzebne? Spotkalam sie tutaj z tym zjawiskiem.Nie moge tego zrozumiec...... Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Jak samopoczucie po wczorajszym dniu ? U mnie już świeci słoneczko, na na termometrze -10. Na polu stoi stado młodych sarenek, ładny widok, zobaczył je też mój pies Brutus i pobiegł do nich ... Zyczę miłego dnia :-)🌻 Mam nadzieję, że teraz mi się uda wysłać, bo piszę już 2 raz, 1 wcięło:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Yolando, wydrukowalam sobie całą listę i już wszystko wiem! Vigo, wejdź na tę stronkę a znajdziesz tam \"upiększacze\". Widzę, że podobnie jak ja chodzisz po \"omacku\", teraz to już prosta sprawa, ale nawias musi być kwadratowy. Mała rzecz a cieszy!🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane kobietki :) ... widze ze troche tu nas przybyło:) super... :):):) ja staram sie w wolnych chwilach poczytywać wpisy.. ale narazie nie doczytalam wszystkiego....wydawałoby sie ze nie mam tak duzo pracy pochlaniajacej cale moje dnie.. .ale przybyło mi troche obowiazkow wiec cały marzec mam zaplanowany w kalendarzu dzien po dniu, Tak naprawde to bardzo podziwiam wszystkie kobiety, które maja wiecej obowiazków ode mnie i radza sobie tak jak gdyby miały w głowach plan na każdą nieprzewidzianą ewentualność... kiedy Was czytam kochane to mam wrażenie, że własnie takie jesteście, że macie taką mądrośc zyciową oddzielania tego co wazne od tego co zupelnie nie jest istotne...nie tracicie energii na zbędne gdybanie i porblemów roztrząsanie.. tylko dzialacie, a jednocześnie potraficie być tak uczuciowe i w ferworze życia kobiety zauważać nie tylko innych ludzi ale tez i piekno przyrody albo ptaki ktore cierpią głod zimą:):):) 🌻 u mnie tez piekna zima króluje za oknem.. rano było -15 hi hi hi.. chyba juz powoli zaczynam sie przyzywyczajać do tego klimatu z okolic Antakrktydy lub Alaski:P chociaż mimo tego staram sie juz pomalu myślec o nadchodzących wakacjach!!:P tzn o urlopie... w zeszłym roku zbyt pozno rezerwowalismy kwatery w Zakopanem.. wiec teraz postanowilam juz pod koniec kwietnia albo na samym poczatku maja sie zarezerwować:P Oby tylko dotrwać do sierpnia...w zdrowiu i wystarczającej kondycji finansowej:P :D:D:D ... Wspaniale że są takie kobiety jak Wy, paa trzymajcie sie Wszystkie zdrowo :) 😍 ...będe zagladać i czytać... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam dziś w szklarni, tam jest naprawdę cieplutko, a może posiać sałatę i rzodkiewkę, co Wy na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietkiiiiiiiiiiiiiiiiiiii Marianno🌼- miło Cie widziec czytac i czuć :-) Maniu 🌼, Vigo🌼- nie musicie pisać, mozna po prostu z tej strony która podałam skopiowac cały napis lącznie z kwadratowym nawiasem-- na myszke (-kopiuj-wklej) no i wkleic na strone gdzie piszesz. Barbaro🌼, kurcze z Toba nie jest aż tak źle -tez chcialabym miec szklarnię. Poza tym masz auto, wszystkie współczesne media i sprzet do ich odbioru -fajnie :-) Ojejjjjjjjjjj , nie zrozum mnie czasem xle, chce Cię tylko pocieszyć, nie odbieraj tego opatrznie- ja nieraz coś palnę nie w złej wierze i narobię sobie bigosu-szok. Dobra, cicho szaaa Mozesz juz chyba siać sałatę, pomidory, papryke i ogórki co? A najlepeij spojzec w kalendarz biodynamiczny. Tam są wskazowki jak siać zgodnie z fazami księzyca bo to ma podobno duzy wpływ na plony. Calio🌼 czytając to co napisałas, pomyslałam że sama tego lepiej bym nie sformułowała. Tez tak myslę ja i ty. Piszesz : -coś się zmieniło może ja, może mężczyźni, może kwiaty inne, może mamy mało okazji do radosci ale obserwuję że wokół ludzie dzisiaj jacyś milsi wobec siebie Tak, milsi, dojzalsi.....jakis czas reflekcji narodził sie w narodzie ALBO CALY CZAS SIE RODZI. Mam nadzieje, ze BĘDZIE DOBRZE. Szymonko🌼-dzieki za piękne kwiaty, to miłe :-) Aurinko🌼-fajnie ze sie dzielisz, ze myslisz i pamietasz Linko🌼 -znowu nalatałas sie po mieście :-) Fajne to Twoje miasto co? Moja sentencja na dziś ŻYCIE JEST WIĘKSZE OD LEGEND, BO W ZYCIU JEST PRAWDA .............................................................kar. Stefan Wyszyński miłego dnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yolando🌻, szklarnia to może za dużo powiedziane, zamiast z folii, jest zrobiona ze starych okien, które wymieniali w szkole, pomysł był mój, a wykonanie eks, postawił dla nas, ale dla swojej pani też A co do samochdu, to córka kupiła za swoje odszkodowanie, jest nam niebędny, bo jeździmy na rehabilitację, na turnieje rugby na wózkach, córka jest jedyną kobietą, która gra w lidze Szklarnie mam 2, w jednej sadzę pomodory, a w drugiej paprykę i ogórki, dostałam też winogron pod folię, stoi w wodzie, miał wypuścić korzenie, a wypuścił liście i nie wiem co dalej mam z nim zrobić.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielbicielka angielskiego
panno_marianno, podaj proszę, skąd ten angielski cytat w twojej stopce. Bardzo ciekawy. Chciałbym go zapisać w moim kajecie, i chciałbym podać jego źródło. Z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga wielbicielko angielskiego... ten cytat pochodzi z utworu Enyi \"Only Time\" :) polecam oficjalną stronę: www.enya.com jest tam wiele jej tekstów.. równie pięknych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marianno, moze przetłumaczysz ten tekst z Twojej stopki? W szkole uczylam sie niemieckiego i rosyjskiego. Sorry wielkie, ale z angielskim u mnie kiepsko :-( Lubie takie perełki \"jak widac na zalączonym obrazku\" więc z góry dziękuję :-) pozdro Reszta koleżanek dochodzi do siebie po wczorajszym święcie???? hihi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WELCOME panna_maianna! THANK YOU FOR BEING SO SWEET TO ALL OF US!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! YOU ARE A FRIEND TO EVERYONE. WE MISS YOU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE! Wybaczcie,ze specjalne powitanie skierowalam do panny_marianny. Dawno nie zagladala do nas.Tesknilysmy bardzo!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jejku.. no przeciez ja sie zawstydze tutaj z wami... juz sie rumienie.. Viguś takie piekne slowa do mnie piszesz:) 😍 wszystkie jesteście kochane i dziele sie tymi milymi slowami od Vigi ze wszystkimi 🌻 droga yolando na tyle ile angielski moze znać zwykly urzednik państwowy postaram się przetlumaczyc ten fragmencik:) ale jesli sie pomyle to licze ze ktos mnie poprawi :P \"Kto potrafi powiedzieć dokąd prowadzą drogi, dokąd płyną dni - tylko czas I kto potrafi powiedzieć czy twoja miłość wzrasta, tak jak wybrało twoje serce [zgodnie z tym jak wybrało twoje serce] - tylko czas...\" paaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj MANIU,BAR_BASIU,PANNO_MARIANNO ,YOLANDO NA NASZEJ WERANDZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciesze sie,ze niedlugo bedziemy zajadac sie salata i rzadkiewka.Lubie takie nowalijki! Musze Wam sie troszeczke pozalic,a moze........pochwalic. Wczoraj skorzystalam z oferty TLENU.Zainstalowalam program. W tym momencie zaczely sie problemy. Ponownie chcialam \"zlapac\"kontakt z Wami,a to STOP. Za CHINY LUDOWE.......nie puszczalo. Kasowalam ten program kilkakrotnie,a on swoje..... Wreszcie moja intuicja wkroczyla do akcji. Udalo sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Usunelam tego dziwolaga. Tylko nie pytajcie ,jak to zrobilam? Dzialalam w wielkim skupieniu.O napieciu nie wspomne........ Nagle SZOK!!!!!!!!!!!!! Laik ,taki jak ja_zrobil cos,o czym nie mial zielonego pojecia. Koncze,bo wpadne w uwielbienie......................... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość de Mello
"Niech się pan obudzi!" mówi pielęgniarka, tarmosząc śpiącym pacjentem. " O co chodzi? Co się stało?" zapytał przestraszony pacjent. "Nic. Zapomniałam tylko dać panu tebletki nasenne." U nas w domu wybuchł wczoraj pożar. Na szczęście ugaszono go, zanim straż pożarna mogła narobić szkody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ostatnio nie daję sobie rady ze wspomnieniami. Wciąż doprowadzają mnie do płaczu, do płaczu z żałości za minionym czasem. Dzisiaj rano, pijąc swoją kawę przy kuchennym stoliku, zerknęłam w okna domu na przeciwko. Właściwie to ten sam dom co mój - ten sam numer (Aleja Szucha), bo jak wcześniej wspominałam - mieszkam w oficynie jednej ze starowarszawskich kamienic. W to okno na przeciwko zerkam od lat, może dlatego, że inaczej się nie da, bo podwórze do największych nie należy. Wzrok sam tam podąża. Od lat okno zasłonięte jest gęstymi firankami. Ale nie zawsze tak bywało. Dwadzieścia lat temu mieściła się tam redakcja miesięcznika \"Kraj Rad\". Ciekawa jestem, kto jeszcze pamięta tę \"zaprzyjaźnioną\" gazetę. Każdego ranka, kiedy w szleńczym pośpiechu szykowałam się do pracy, kiedy chciało mi się jeszcze używać lokówki, nakładać staranny makijaż i prasować każdy załamek spódnicy, zerkałam od czasu do czasu w okno na przeciwko. Jeśli zapalało się tam światło, znaczyło to, że za piętnaście minut muszę wybiec z domu, aby zdążyć do biura. W oknie, bez firanek wtedy, pojawiała się młoda dziewczyna i z taką samą starannością jak ja, poprawiała makijaż, układała włosy i sprawdzała fałdy na spódnicy. Jeszcze przed wyjściem z domu, miałam okazję zobaczyć, dla kogo to robiła. Był młodym przystojnym jegomościem i prawdopodobnie był jej szefem. Przychodził później od niej, czasami z kwiatkiem, czasami z ciastkami. Wyraźnie mieli się ku sobie. Zdarzało się, że z jakiś powodów ( najczęściej choroba dzieci) zostawałam w domu na cały dzień. Mogłam wtedy do woli podglądać moich ulubieńców. Lubiłam to pasjami, nie opowiadałam nikomu o mojej parze, i nie przeszkadzałam im nigdy, zresztą nie byłoby jak. W 1989 roku wyjechaliśmy całą rodziną do Finlandii. Kiedy po kilku latach wróciliśmy do domu, na podwórzu naszej kamienicy zaszły zmiany jak w całej Polsce. Nie było już ambasady NRD na przeciwko i nie było już Związku Radzieckiego, w więc zniknęła też redakcja \"Kraju Rad\". Opuszczone przez nich mieszkanie zajęli obcy ludzie, którzy zasłonili się gęstymi firankami. A ja ruszyłam w kapitalistyczną gonitwę za pieniądzem i sukcesem. Nawet nie miałam czasu pomyśleć, co u moich ulubieńców. Tak trwało dobrych parę lat. Teraz, kiedy już zwolniłam, a na głowie pojawiło się całe morze siwych włosów, kiedy nie chce mi się już używać lokówki i prasować każdej fałdki na spódniczce, zerkam w to okno na przeciwko w nadzieji, że pojawi się w nim ta dziewczyna, czekająca na tego chłopaka. Nie daję sobie rady ze wspomnieniami, znowu łza mi się zakręciła w oku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymonko pięknie to napisałaś uzmysłowiłaś mi że też mam podobne wspomnienia sięgnęłam do tej zakurzonej szuflady w mojej pamięci i znalazłam między innymi - kompleksy za chudej nastolatki, wychodziłam do szkoły dużo wcześniej aby nikt za mną nie szedł i nie naśmiewał się z chudych "nibynóżek" - wszywane kliny do wąskich spodni ( tak się robiło "dzwony") - moją pierwszą randkę z Apollem ( nie miał chusteczki i pociągał nosem) pamiętam nawet gdzie spacerowaliśmy, jaka była pogoda i jak przez te kapki z nosa prysło moje wielkie zauroczenie - moją babcię z obrzydzeniem wyciągającą z kieszeni mojego fartuszka resztki żaby i dżdżownicy które uratowałam od utopienia w kałuży - ...................... wspaniałe są te szuflady, oj wspaniałe............. Jak to dobrze że żyjemy i mamy co wspominać i codziennie dokładać kolejne szufladki Pozdrawiam Was wszystkie .......... idę do łóżka + okulary, książka i ..... bolacy kręgosłup ( też to będę wspominać)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kolezanki przemiłe :-) Ale pięknie piszecie (Szymonko🌼, jestes bardzo utalentowana, pisz nowele-suuuuuper), wspominacie, dajecie okazje do refleksjii..... U mnie właśnie nastał taki czas refleksji dlatego bardzo przypadł mi do serca cytat przetłumaczony przez Marianne🌼 - DZIEKUJĘ za tłumaczene \"Kto potrafi powiedzieć dokąd prowadzą drogi, dokąd płyną dni - tylko czas kto potrafi powiedzieć czy twoja miłość wzrasta, tak jak wybrało twoje serce - tylko czas...\" Wiecie, myślę że ja ostatnimi czasy bardzo staram się wzrastać właśnie - dlatego wiem, ze warto, że trzeba nawet, ale faktycznie do tego potrzeba czasu i potrzeby serca i tylko czas decyduje kiedy jestesmy gotowe do tego rozwoju. Calio, Vigo, Szymonko, Panno_Marianno oraz wszystkim ktorych nie widzę na tej stronie - życzę miłego dnia, usmiechu, radości ŚWIAT ISTNIEJE PO TO, BY KAŻDA OSOBA MOGŁA SIĘ UKSZTAŁTOWAĆ :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość de Mello
Aktywna młoda kobieta wykazywała oznaki stresu i napięcia. Lekarz przepisał jej środki uspakajające i poprosił, żeby się do niego zgłosiła za parę tygodni. Kiedy przyszła do niego ponownie, zapytał ją, czy czuje jakąś zmianę. Powiedziała: " Nie, ja nie czuję. Ale zauważyłam, że inni ludzie wydają się o wiele bardziej odprężeni". O wiele za często, widzimy ludzi nie takimi, jakimi oni są, lecz jakimi my jesteśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popołudniowe dzień dobry! 🖐️ właśnie wróciłam z zakupów. Pól godziny temu. Obładowana siatkami wracałam rozklekotanym \"maluchem\" naszego sąsiada. Podwozi mnie czasami do pobliskiego sklepu - 1,5 km. Zadowolona byłam, że nie muszę o to prosić mojego męża, który po powrocie z Warszawy zwykle nie ma ochoty wsiadać znowu do samochodu i gnać do wiejskiego sklepu. Po drodze byłam świadkiem wypadku. Na moich własnych oczach, mała ciężarówka wioząca mięso do pobliskiej ubojni, wpadła w poślizg i przewróciła się na bok, na szosę. Byliśmy naszym samochodzikiem, kruszyną- o jakieś trzy cztery metry od niej. Szok. To wyglądało naprawdę strasznie. Na szczęście kierowcy nic się nie stało. Tusze wieprzowe też nie ucierpiały. Ja wreszcie mogłam zobaczyć jak wygląda samochód \"od dołu\". Zszokowany kierowca klął tak bardzo, że nawet nie wiedziałam, że istnieją takie słowa w takich związkach frazeologicznych. Ale nic, najważniejsze, że przeżył i że nie nas się był przewrócił. Najbardziej podobała mi się akcja ratunkowa. Do tej pory myślałam, że tu, na wsi dzisiejszej każdy sam sobie, ale nic mylnego. Znalazły się zaraz wielkie ciągniki, ktoś przwlókł liny, ktoś inny łopaty. Jak spod ziemi zjawili się postawni chłopi. A przecież droga była do tej pory pusta. Miło było siedzieć bezpiecznie w rozklekotanym samochodziku i patrzeć na chłopsko męską solidarność. Może nie jest aż tak źle na tej wsi, jak przedtem kiedyś Wam o tym pisałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
De Mello🌼 - witaj na werandzie, gdzie ostatnio wszystkie panie mysla i mówia pozytywnie :-) Znamy Cie juz trochę -masz poczucie humoru i znasz fajne dowcipy -suuuuper Moze zechcesz się przedstawić? Chętnie Cię poznamy bliżej, miło jest przebywać w wesołym towarzystwie :-) Aurinko{kwiatek] - dobrze ze jesteś !!!!! Bardzo ciekawie piszesz o zwykłych codziennych wydarzeniach. Dobrze sie Ciebie czyta bo nawet o sprawach \"tragicznych\" potrafisz napisać lekko i z delikatna dozą chumoru. Pisz więcej Aurinko, nie pozbawiaj nas ciekawych historii z Twojego fyrtla ;-) A poza tym, pocieszającym jest fakt, że na całkiem obcych ludzi mozna liczyć w potrzebie. To bardzo pocieszajace. Vigaaaaaaaaaaaaaaaaa- gdzie Cię wcięło????? Mam nadzieje że nie ulotniłas sie z Twoim tlenem na pulpicie ;-) Linkaaaaaaaaa- wpadniesz na kawkę? Na werandę oczywiście ;-) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam miłe Panie zapraszam na placki ziemiaczne z pieczarkami i pyszną surówkę dostałam dziś zawiadomienie,że wszczęto dochodzenie za fizyczne i psychiczne znęcanie się mego eks, grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat, to nie żarty, a wiosny nie widać, mój amarylis ma 4 kwiatki i jest biało-czerwoy, śliczny, miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️,jestem,dopiero wróciłam🌻(oj, nie siedzę ja w tym domku,nie siedzę).Byłam pooddychać trochę czystym powietrzem w pobliskim Kiekrzu.Przy okazji byłam \"Geniusią\" patrz:Małgorzata Musierowicz \"Opium w rosole\" i zaprosiłam się na obiadek:DZmarzłam również bardzo,mimo 4 stopni na plusie,nadal upiornie zimno i wilgotno. Czytam sobie czasem de Mello,lubię przypominać sobie te jego filozofijki często na opak.Dzięki i poproszę o taki stały kątek,może....Czy nie za dużo proszę? A ja mam ciągle problem z tym Tomaszem z Akwinu:D.Naprawdę staram sie nie prostować ścieżek wszyskim dookała,ale nie zawsze mi się to udaje:D.I po co mi ta męka?Ale się staram,chociaż podobno naszymi staraniami jest piekło wybrukowane,no dzięki............🌻 Aurinko🌻 wreszcie jesteś❤️. Tak świetnie piszesz o tej soldarności chłopskomęskiej na Kurpiach.Uwielbiam ten Twój czas zaprzeszły!!!!!Chyba tylko Ty potrafisz go tak doskonale zastosować.Aż nie chcę myśleć o tym,że nie będziesz mieć przez jakiś czas komputera.Oby jak najkrótszy!!! Szymonko🌻nie płacz nad mijanym czasem,chociaż wiem,że boli serce❤️ Marianno🌻podejrzewam,że wcale nie jesteś zwykłym urzędnikiem państwowym.Jesteś niezwykłą romantyczką i mądrym,młodym człowiekiem. Maniu🌻troszkę Cię nie ma!A tak pięknie pokazazałaś się w dniu kobiet na tle białych róż❤️ Viga🌻 jesteś sprytna,ho,ho tak poradzić sobie z Tlenem to jest już coś. Gratulacje,teraz poradzisz już sobie z każdym dziwolągiem❤️ Yolando🌻a z jakiego to kalendarza bierzesz te złote myśli?Też chciałabym mieć taki! Barbaro🌻 rugby na wózkach!Napisz coś więcej na ten temat,jesteś tak oszczędna w słowach:D Calio🌻,miałam to samo.Byłam taaaaka szczuplutka. Boże,przecież nawet miałam przez pewien czas:D ksywkę:\"chuda nóżka\".A taraz?Wieczna walka z dobrym apetytem:D Ach,te nasze szuflady!Ciągle zapełniane nowymi wspomieniami.Niektóre otwierane ciągle:D,to te pierwsze randki,pierwsze pocałunki,pierwsze miłości bezgraniczne i te otwierane rzadko,ukryte w zakamarkach pamięci......🌻 Trzymajcie się nadal cieplutko👄wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Linko58 turnieje odbywają się w Radomiu, do gry w rugdy są specjalne wózki, dostosowane dla każdego indywidualnie, czasami pokazują zawody w lokałnych wiadomościach, drużyny są z całej Polski, jeszcze rok temu turnieje odbywały się w Olsztynie, Krakowie, Radomiu, Warszawie, Poznaniu i Radomiu. Dojazd na własny koszt, zakwaterowanie i wyżywienie finansuje Warszawa, turnieje trwają 3 dni od piątku do niedzieli, to jest też jakaś forma rehabilitacji. Chłopcy z drużyny opiekują się Beatką, nie dają jej sfaulować, ona jest jedna, to dbają o nią. Takie zawody są super, jak byłam pierwszy raz, to wyszłam przerażona,myślałam, że córka nie będzie chciała grać, ale jej się to podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×