Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedaczek

zdradzila mnie

Polecane posty

Gość dziewuszeczka hihi
biznesman-wyda mi sie ze masz jakis powazny problem emocjonalny-widac ze pare panien zrobilo cie w ch... i ze jestes teraz bardzo nieszczesliwy.przykro mi.ale powiem ci ze nie kazda kobieta jest szmata-mam32 lata i nigdy nie zachowalam sie nie w porzadku do jakiegokolwiek mojego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci inaczej: mialam chwqilowa fascynacje bedac w zwiazku z kims innym. nie chodzi mi o zdrade fizyczna ale wydawalo mi sie ze sie zakochalam,wydawalo mi sie ze po 2 latach z tamtym pozostala tylko rutyna a milosc uleciala... chcialam odejsc zeby to przemyslec ale sie poamietalam i znow sie zakochalam w swoim facecie , jestem z nim dalej, mamy 4-miesieczna coreczke. ale bylo blisko-moglam stracic najpiekniejszy skarb, wielka milosc prez glupote... pomysl teraz ze twoja dziewczyna mogla miec podobe przezycia, tylko ze przegiela... i zaluje, nie wie jak to cofnac, teskni, prosi o przebaczenie. do ciebie teraz nalezy decyzja czy chcesz z niaej zrobic najszczesliwsza kobiete na ziemi i odzyskac swoje szczescie, czy nie dac wam szansy i przekreslic wasz zwiazek. do bisnesmena huje cie w dupe ruchaja pedale.skoro tak piszesz o kobietach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczek
sen nocy letniej-bardzo bardzo bardzo Ci dziekuje,naprawde,twoja ostatnia wypowiedz nakierowala mnie na chyba odpowiednia droge.przeczekam jeszcze i zobacze czy ona rzeczywiscie bedzie stala w tym co mowi i robi teraz.biznesman to cwel i laps niestety,ale widac doswiadczony bolesnie przez zycie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiaca cisze
Najwazniejsze w związku jest zaufanie.Jak ktoś je straci do drugiej osoby, to trzeba być naprawdę pewnym siebie i nadal mieć kredyt zaufania.Ja niestety, albo na szczęście nie daję drugiej szansy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczek
biznesman-skoncz,bo juz az za bardzi sie obanazasz z tym swoim cierpieniem(ktos(ta zla kobieta) cie musial bardzo mocno skrzywdzic i nadal to strasznie przezywasz.ale to naprawde zenujace i upokarzajace.dla ciebie oczywiscie.gdybys nie przezyl czegos strasznego albo gdybys juz sie z tym uporal i nie czulbys juz nic do osoby ktora cie zranila,nie pisalbys takich rzeczy-ze nienawidzisz kobiet.utwierdzam sie w przekonaniu ze warto wybaczac-nie chce zeby pozostala mi w sercu taka zadra jaka ty masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do snu nocy letniej
kto nie zna umiaru w słowie, temu nawet nick nie pomoże. żałosna jesteś kobieto :classic_cool: :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczek
dobra ide sie najebac chyba no bo co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślę biedaczku, że nie powinieneś dawać jej szansy. Istnieje za duże ryzyko, że zdradzi Cie po raz drugi, zwłaszcza że oprócz tej zdrady pojawiły się inne kłamstwa. Pamiętaj, że ona już przekroczyła pewną granicę i druga zdrada jest już łatwiejsza. Kolejną sprawą jest Twój wiek - jesteś jescze młody, a tego kwiatu to pól światu, więc znajdziesz jeszcze dziewczynę wrażliwą i której będziesz mógł zaufać. Następna sprawa to opinia kolegów, w przeciwieństwie do innych z tego forum, uważam, że jest bardzo ważna. Twoi koledzy znają pewnie sytuację lepiej niż ludzie na forum i jeśli Twoja (mam nadzieję już była dziewczyna) ma opinię puszczalskiej to coś w tym jest. Pamiętaj ty jesteś zaślepiony miłością, a oni mają trzeźwą ocenę sytuacji. Reasumując radzę Ci żebyście zerwali, albo dajcie sobie spokój na 2-3 miesiące i się nie spotykajcie. jeśli ona naprawdę Cię kocha to nie będzie się z nikim spotykała, a jeśli ma za przeproszeniem Ciebie w d... to szybko znajdzie zastępnik, a ty nie zmarnujesz sobie życia. Ale mimo wszystko uważam, że powinieneś zakończyć ten związek skoro na tak wczesnym etapie wystąpiła zdrada. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie mój przedmówca ma rację, takie rozejście jest dobre, Ale wtedy spowodujesz to, że ona Cię znienawidzi i nie będzie miała świadomości, że źle zrobiłą, ale to ty będziesz winnien. Więc rzuć ją normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnk
a ja sobie mysle, ze dopoki jestescie mlodzi wasze oceny sa bardzo kategoryczne - z wiekiem moze przestaniecie dzielic swiat na biale i czarne, im wiecej przezyc i doswiadczen tym wiecej zrozumienia biedaczku -> jezeli sie kochacie a ty umiesz nie wracac do tego co sie stalo, daj jej szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez obrazy
ale to dziwka, pokazala jak cie kocha i udowodnila milosc. pamietaj jak raz zdradzisz to zrobisz to znowu. napewno znasz ludzi ktorzy zdradzaja i zaytaj sie ich czy zrezygnuja z tego. zuc ja i znaj sobie prawdziwa kobiete WIERNA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popieram PAstora jeśli dziewczyna na tak wczesnym etapie związku cie zdradzila, to nie wygląda to najlepiej. Jestem pewna że zrobi to ponownie. Ja na przykład nie jestem siebie pewna, (mam duzy temperament i jak wypije to robie różne głupoty) dlatego unikam wszystkich sytuacji które moga do tego doprowadzić. CZyli ne chodze sama na imprezy gdze jest męskie towarzycho, albo przynajmniej wtedy nie pije. Przez osiem lat związku z moim mężczyzna to się sprawdza. Bo to jest proste albo ktos chce byc wiernym albo nie. Bo nie czarujmy się czlowiek nie skała a namiętność to wielka siła, tu trzeba po prostu unikać sytuacji które mogą doprowadzić do zdrady. A twoja była z tego co piszesz lubi spotkania z kolegami, o których nic nie wiesz. Ona sama szuka okazji do zdrady. Teraz być może jest naprawde skruszona i sama wierzy w swoja poprawe, ale wierz mi za pół roku jak wszystko się unormuje, wróci do swoich dawnych nawyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Magda w 100%. Ja też lubię kobiety i dlatego unikam tego typu sytuacji. A dla jnk to taki młody już ja nie jestem 28 lat i 5 lat małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczku
jesli Twoja dziewczyna zdradzila na tym etapie zwiazku, to trudno mi uwierzyc, ze nie zrobi tego w przyszlosci, zwlaszcza ze nie osiagnela jeszcze z pewnoscia apogeum kobiecosci i temperamentu... Jesli Twoi koledzy, ktorych znasz cale zycie nazywaja ja puszczalska, jesli spotyka sie za Twoimi plecami z kolegami to sorry, ale to o czyms swiadczy... Ona jak widac ma taki charakter - potrzebuje dowartosciowania od wielu facetow, nie tylko jednego...Jesli chcesz zebyscie znow byli razem, to zrob jak ci radza - przetrzymaj ja jeszcze troche - jak kocha to poczeka, jak nie znajdzie sobie innego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jeśli ci naprawde zależy zrób tak jak ktos tu mówił. Na spokojnie, obiektywnie przeanalizuj jak się twoja była zachowuje na codzień i na imprezach. Bo z regułu kobiety ładne, które mocno eksponuja swoje walory częściej zdradzają. Przypomnij sobie czy kokietuje mężczyzn, flirtuje z nimi czy w okół niej jest dużo męskiego towarzystwa. Taka spokojna i zrównoważona analiza pozwoli ci obiektywnie na to spojrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arek___
Fajny topik. Biedaku czekamy na Twój wpis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaku
zapomnij o niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...dobra rada
nigdy nie masz pewności, że nie zrobi tego drugi raz. A RACZEJ NA PEWNO TO ZROBI!!!!! wiec nie bądź głupi i nie poświęcaj kolegów a zwłaszcza rodziny bo dopiero wtedy zostaniesz sam!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...dobra rada
poczytaj magde i pastora i MYSL troche!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczek
dzieki za wszystkie wpisy!zrobie tak jak radzi magda-przetrzymam ja troche i zobacze co bedzie robic-jesli naprawde przez miesiac czy dwa bedzie zachowywac sie tak jak teraz,to moze znak ze sie zmienia.sprostuje tylko ze ona nie ma opinii dziwki wsrod naszych znajomych,a raczej moze nie miala do czasu jak mnie zdradzila.wczesniej nigdy nikt jej o nic takiego nawet nie podejrzewal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczek
boje sie,ze to moze sie powtorzyc,bo to prawda,ze drugi raz latwiej cos takiego zrobic.ale licze ze jak ja troche przetrzymam w niepewnosci,to zrozumie czego chce naprawde.moze nie wytrzyma 2 miesiecy i zacznie sie z kims spotykac..to jest najlepsze rozwiazanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczek
magda-rzeczywiscie ona nie jest aniolkiem i lubi chlopakow.ehh..ale przy mnie nigdy z nikim nie flirtowala.moze to da sie powstrzymac,tak jak u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem36
powinienes dac jej szanse.ludzie przeciez sie zmieniaja i wcale nie jest powiedziane ze zrobi to drugi raz.jesli porzadnie bedzie tego zalowac moze miec nauczke do konca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczek
wlasnie taka mam nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko pamiętaj, że teraz masz jeszcze szanse wszystko zmienić. W przyszłości jak jej wybaczysz i znów Cię zdradzi - to będziesz miał znacznie trudniejszą sytuację i znacznie większe zobowiązania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczek
wlasnie,cala przyszlosc zalezy od tego co bedzie teraz.nie moge zbyt szybko do niej wrocic,bo jesli to bedzie tak proste to latwo jej znowu bedzie mnie zdradzic i oszukac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnk
stwierdzenie, ze jezeli ktos raz zdradzil, to zrobi to ponownie jest zbyt daleko idace - bo, idac tym tropem, jesli by wziac pod uwage, ze zdradza ok polowy mezczyzn i 1/3 kobiet, to szanse, ze trafi sie na kogos, kto bedzie wierny do grobowej deski sa takie sobie zdrade mozna wybaczyc i mozna jeszcze poukladac zwiazek - pod warunkiem, ze obie strony tego chca i potrafia walczyc o siebie, budujac na tym co jest i bylo dobre - wyciagnawszy wnioski z tego co bylo zle ludzka natura nie jest taka prosta jak sie co poniektorym wydaje i generalizowanie nie ma najmniejszego sensu pastor -> gratulacje, ale 5 lat stazu to wcale nie tak wiele - zycze kolejnych 50 - tak szczesliwych jak pierwsze miesiace :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczek
aha jeszcze zapomnialem wspomniec o jednej rzeczy waznej moim zdaniem-zdradzila mnie po 4miesiacach naszego zwiazku - wtedy kiedy jeszcze jej tak na mnie nie zalezalo.moze rzeczywiscie duzo teraz zrozumiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedaczek
jnk-czy bylas/byles w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×