Zarobki w Niemczech...

Tego wlasnie nie wiem.... mam wielu znajomych w Niemczech i gdy schodzimy na temat zarobkow w tym panstwie to czasem jestes zszokowana, panuje opinia, ze w Niemczech zarabia sie przecioetnie okolo 2000 ero netto czyli na reke a tu mi kolezanka mowi, ze pracujac w domu starosci jako opiekunka na pol etatu dostaje 450 euro. Inna kolezanka jest kucharka i podobno zarabia 1200 euro na reke za ciezka prace w roznych godzinach. Miesiecznie pracuje zazwyczaj ponad 200 godzin. Czyli obie kokosow nie zbijaja. Inna ma taka prace dorycza i ma 7,5 euro za godzine, maksymalinie 50 godzin w miesiacu. Wierzyc, nie wierzyc.... moze sa tu osoby mieszkajace w Niemczech ktore anonimowo podziela sie wiedza na ten temat.

Nikt nic nie wie?

ja mieszkam w niemczech,z tym ze nie pracuje naprawde-jestem operka.ale mam znajomych i szczerze mowiac z tego co widze duzo zalezy od tego,czy pracuje sie na czarno czy legalnie.mam kolege ktory pracuje na czarno w mc donalds i ma 6,15 euro na godzine.panie sprzatajace w domach maja srednio7-10 euro na godzine,10 to juz jest bardzo dobrze jak na sprzatanie.panie pracujace przy starszych osobach,ok.850-1000 euro na miesiac.natomiast jesli chodzi o zarobki mojego chlopaka,ktory pracuje tutaj legalnie w restauracji i na statku to szczerze mowiac nie wiem,bo jestesmy ze soba zbyt krotko zeby wchodzic na takie tematy,ale zle mu sie nie widzie biorac pod uwage ze tutaj wszytsko jest drozsze niz w polsce.wiecej nie wiem,mam nadzieje ze choc troche pomoglam.pozdrawiam.aha no i ciekawi mnie dlaczego o to pytasz?wybierasz sie do niemiec?

ani-ania, pytam bo juz jestem calkowicie skolowana. Zawsze myslalam, ze w Niemczech naprawde zarabia sie minimum te 2000. Nie wybieram sie bo nie usmiecha mi sie praca na czarno a normalnie nikt mnie nie zatrudni..... wielkie dzieki za odpis :) moze sie znajdzie ktos kto w Niemczech na normalnym etacie pracuje?

Ani-aniu jeszcze jedno pytanko, ile dostajesz Ty za prace au pair w Niemczech?

ja ci powiem tak-na normalnym to podejrzewam ze spokojnie zarabiaja 2 tys lub wiecej.jasne ze tak.tylko ze na taka prace nie moze liczyc czlowiek niewyksztalcony a tym bardziej nie umiejacy jezyka.i bez doswiadczenia.no chyba ze bedziesz sprzatala po parenascie godzin dziennie domy to sie dorobisz:) nie no a tak powaznie to podstawa jest jezyk.bez jezyka tutaj nie zarobisz.majac na mysli jezyk-mialam na mysli umiejetnosc dogadania sie,nie perfekcyjny niemiecki.tutaj duzo moich znajomych pracuje w restauracjach,hotelach,jako kucharze,barmani,kelnerzy.nie narzekaja.podejrzewam ze wyciagaja spokojnie te 2 tys:)z tego co widze,jak zyja:)

zalezy od tego co robisz i na jakich warunkach jestes,oraz gdzie pracujesz moj pewien znajomy fachowiec zarabia 3 tys eu,ale ma dobre stanowisko w dobrej firmie i nie pracuje jako niemiec,znajoma w jednej pracy zarabiala 800 eu,po czym w innej miala 1500,ja sobie dorabiam i mam 6,50,tak ze to wszystko zalezy:)a jezyk to podstawa

ile i za co tam mozna zarobic u tych Niemcow kochanych bo musze miec na luksusowe kosmetyki i na wysoki poziom zycia jestem tego warta.

no co ty operki dostaja srednio 200-250 euro za miesiac.to jest praca dla kogos,kto chce nauczyc sie jezyka.ale musze powiedziec,ze ja znalazlam ta prace sama,przez znajomego,nie przez biuro,a wiec nie musialam nic placic.rodzina oplacila mi przelot do hamburga,daja mi wyzywienie itd jednym slowem utrzymuja mnie,a swoje zarobione pieniadze wydaje na kosmetyki,ciuchy,dyskoteki itp.moja niemiecka rodzina oplaca mi takze bilet miesieczny i szkole.no i male przyjemnosci,tzn jakies wspolne wyjscia itd.ale to jest akurat zalezne od rodziny.moja kumpela sama musi oplacac sobie np miesieczny bilet, a druga szkole.ja trafilam na bardzo fajna rodzinke na szczescie.aha no i jezyk przez dwa miesiace-po prostu super nauka.no i problemu nie ma zeby zadzwonic do polski czy korzystac z netu.teraz lece z nimi do niwego yorku i za to tez placic nie musze.takze ja nie narzekam. aha a moi znajomi to tez obcokrajowcy,nie niemcy

Ja mieszkam tu od kilkunastu lat i moze wypowiem sie na ten temat. 2000 EUR netto owszem jest srednia krajowa, ale dla osob pracujacych legalnie na srednio-dobrym stanowisku z stosunkowo sporym stazem pracy..... Ja skonczylam tutaj studium ekonomiczne (dwa lata temu), pracuje od 2 lat w renomowanej firmie jako kadrowa w dziale personalnym i zarabiam 1400 EUR netto (2400 brutto!!!). I jest to stosunkowo spory zarobek dla osoby, ktora nie ma jeszcze zbyt wielkiego doswiadczenia i duzego stazu pracy.....

Dzieki za wypowiedzi, prosze o kolejne :)

Ani- ania, a masz polskie czy niemieckie obywatelstwo? Z tym Nowym Jorkiem to masz super, ale jak sobie wize zalatwilas?

zarabiaja przede wszystkim niemcy, zwlaszcza ci po BWL. Co dokladnie chcialabys wiedziec? Moze znam odpowiedz..

Chcialabym znac przyklady zarobkow w niemchech, tak jak to ktos wczesniej napisal: mam takie i takie stanowisko, trzyletni staz pracy i zarabiam 1400 euro netto a 2300 brutto. To mnie wlasnie interesuju bo w Polsce wiekszosci sie zdaje, ze jak juz w Niemczech sie pracuje to sie zbija niewiadomo jakie kokosy. ja tez tak mysle szczerze powiedziawszy.... no moze nie kokosy ale kazdego stac na wynajecie mieszkania, na auto i na wakacje w cieplych krajach. tylko ta moja wiara zostala zachwiana przez moich znajomych wlasnie w Niemczech pracujacych o czym pisze w pierwszym poscie.

znajomy w miedzynarodowej firmie doradczej, 33 lata - 9 tys euro, po studiach znajoma w redakcji gazety, 30 lat - 3,5 tys euro, po studiach kolega, 19 lat po technikum, kasa w markecie - 1200 euro znajomi w hotelu, obcokrajowcy - 72 euro za dzien (8-9 godz pracy) studentci z Polski - kilka opcji - sprzatanie 10 euro/h, babysitting 7,5 e/h, praca 'obojetnie gdzie' 3 razy/tydzien po 4 godz - 400 euro/m-c znajomy na czarno w restauracji - do 100 euro za wieczor (z napiwkami) Zalezy jak sie ktos zakreci, a prawda jest taka ze 1000 euro w niemczech to duzo wiecej niz 1000 zl w polsce.

Mi 1400 EUR spokojnie starczy na zycie....moze nie stac mnie na zadne luksusy, ale na: mieszkanie, samochod, jedzenie, ciuchy, kosmetyki..... Musze jednka dodac, ze dostaje od firmy podwojna wyplate latem tzw. Urlaubsgeld (pieniadze na urlop), podwojna wyplate na Boze Narodzenie, tzw. Weihnachtsgeld + w maju podwojna wyplate (extra Bonus). A wiec jezeli wezmie sie srednia zarobku w roku, to oczywiscie, ze wyjdzie wiecej niz 1400 EUR na miesiac......

Aga 1980 a mieszkasz sama czy z rodzicami i ile placicie\\placisz za mieszkanie? Bo wiem, ze ceny mieszkan tez nie sa porownywalne z tymi w Polsce.

?

Mieszkam od roku sama, i place za 2-pokojowe mieszkanie ok. 400 EUR na miesiac + prad raz na 3 miesiace 80 EUR

Kilka postow wczesniej Aga opisala juz swoja sytuacje zarobkowa i gdzie pracuje.... to do tego kogos powyzej ;)

To malo jak na 2 pokojowe mieszkanie, mozna spytac jakie miasto? Albo chociaz wielkosc podaj ;)

No na przykład mój facet - Niemiec - zarabia koło 3000 , ale on pracuje na odpowiedzialnym stanowisku w mercedesie. Jego brat pracuje w Berlinie , ale nie studiował , jego obowiązki nie są obciążone zbyt dużą odpowiedzialnością - jest takim gościem w hotelu , który dba o kontakty z klientami (nie mam pojęcia jak to nazwać) - i zarabia koło 1300-1500. Więc 1000 euro na gastarbeitera bez znajomości języka to napradę nie jest źle.

Wielkosc mieszkania, czy wielkosc miasta ;-)?? Mieszkanie 54 m². Tak, masz racje, 400 Euro jest stosunkowo malo, mialam szczescie, ale tez dlugo szukalam....:)

O miasto pytalem :P

A wiec najwiecej zalezy od wyksztalcenia ale niestety nie tego zdobytego w polsce! Tu bez szkoly guwno zarobisz!Ja pracuje jako chydraulik i mam 1300 do 14000 na reke bez zawodu moj kolega z pracy w tym samym wieku (23lata) z zawodem zarabia 2000 na reke za ta sama prace!A wiec jest roznica co. Jezeli chodzi o zycie tutaj to tez wcale nie jest tak kolorowo jak sie to co niekturym wydale mieszkanie 2 pokoje 500 do tego prad 40 telefony ok90 kwartalnie ubezpieczenie za auto 170 telewizja60,smieci 120 dojazdy do pracy 100 i wiele wiele innych dupsow. Do Niemiec oplaca sie przyjechac dorobic sobie ale nie mieszkac przynajmniej juz nie teraz!

ok. 300 tys. mieszkancow na poludniu Niemiec....;-)

Dzieki Aga ;) Chyba nawet sie domyslam ktore to

Taaaak:)???? No to dalej.....podawaj :p!!

To co mnie jeszcze interesuje to ta slawetna pomoc socjalna w Niemczech. jak to jest, wystarczy nie miec pracy i panstwo placi za Ciebie oplaty za mieszkanie, sprzety domowe i kieszonkowe do tego sie dostaje ktore wystarcza na jako takie przezycie?