Pytanie czysto teoretyczne .... DO WAS, dziweczyny ...

Gdybyście (oczywiście, czysto teoretycznie!) stały się właśnie co młodą (ok. 25 lat) kochanką starszego (ok. 35 lat) faceta, czującą prawdziwą sympatię do niego i pociąg fizyczny, gdzie chciałybyście się z nim spotykać ..... uwzględniając wszelkie ograniczenia, of course! Chciałbym (czysto teoretycznie, oczywiście) zaprosić kobietę na parę godzin, w ciagu których porozmawialibyśmy, poprzytulalibyśmy się do siebie, kto wie, może i coś więcej .... ale BEZ wścibskich oczu przypadkowych ludzi. WIEM, WIEM ...... robię bardzo brzydko (na szczęscie tylko teoretycznie) i, mało tego, wchodzę do jaskini lwa, aby zapytać, co zrobić ..... Zdaję sobie sprawę z tego, że dopadnie mnie teraz tłum feministek, ale jeśli pomiędzy nimi jakaś jedna życzliwa kobieta powie mi parę rad, byłbym bardzo wdzięczny .... :) Buziaki, jesteście wspaniałe (oprócz w/w, OCZYWIŚCIE!)

Od teorii tylko krok do praktyki...:)

dla mnie to nie mozliwe. za bardzo kocham moje Kochanie. jednak znam pewnego faceta, ktory dziala na mnie niesamowicie. tego doslownie wytlumaczyc nie mozna, ale nic miedzy nami nie bylo i nie bedzie nawet jesli on tez by mial podobne odczucia w stosunku do mnie. ja to przede wszystkim chce byc w porzadku wzgledem siebie i jesli jestem z kim s to jestem , jestem na dobre i na zle. a mi sie wydaje , ze Ty wcale nie teoretyzujesz. czasami to wiecej mozna stracic niz zyskac. pozdrowienia

Dziewczyny ...... GDZIE??????? Jakie miejsca dopuszczałybyście?????

może jakaś knajpka w góralskim stylu z kominkiem i tą cudowną,niesamowitą atmosferą ? w jakim mieście zamierzacie się spotkać?

mam nadzieje ,ze chcesz szczerej odpowiedzi.Ja mam takiego kochasia od 3 lat.pierwszy raz zaprosil mnie na K araiby, na tydzien.Pózniej bylismy w hotelu Gołembiowsi,potem w Krynicy u Eris ale uznałam,że to za mało za moje pświęcenie i teraz wrócilismy z Paryża ,tam bylismyw bardzo dobrym hotelu.To ja wybieram miejsca.Zrób tak samo ale , na co ty liczysz ,mój na nic, bo wie ile ma lat i to jedynie mi sie w nim podoba.

oj jaksssa25 jaka Ty pusta ..nic tylko współczuć takiej kochanki

jaksssa25.....co ty zrobisz jak skonczysz byc kochanka. ale ten twoj kochas glupi, a Ty to tylko na kase lecisz

Chwilowo spotykamy się przy osiedlowym trzepaku...ale marzę o tym, aby zabrać ją...do Biedronki !!! Całuski kochane !!

o, kurcze ..... Na Karaiby powiadasz .... Hmmmm, na Karaibach to pewnie SAM znalazłbym tyle lasek, że nie musiałbym samej zabierać ze sobą ..... OK. to był żart. A tak poważnie, to jestem normalnym facetem z zachodniej Polski ..... A WIĘC? Przecież nie wynajmę pokoju u jakiejś babci na wieczór ..... Kurcze, pomóżcie ..... Nie stać mnie na KARAIBY, czy to znaczy, ze mam przerąbane ...?

ale brak ci chuja :P

niestety

Przepraszam, nie tak mialo byc, ups :(

Zabierz ją do jakiejs knajpki na odludziu. Tam gdzie ja mieszkam jest duzo schronisk, domów wypoczynkowych w których sa kawiarenki od razu z pokojami;) NIe wiem na jakiej jestes stopie z tą dziewczyną. Gdyby było cieplej mógłbys zabrać ja na wycieczke gdzies za miasto

35 -letni na pewno poradzi sobie z takim śmiesznym (wybacz) problemem :-D

ma feminizm?!?!

wycieczke -dluzsza, krotsza. dokadkolwiek. ( a niby osobno)Pod pretekstem zwiedzenia czegos, Wyjdzie naturalnie. Do hotelu ta, gdzie mieszkasz ,czy na chate ja bym miala opory. Wolalabym zachownie pozorow - nawet przed sama soba. Albo jakies przypadkowe wpadniecie do kolego,zeby mu kwiatki podlac pod nieobecnosc. Jak jej wrecz poowiesz, ze masz klucze i o co chodzi, to ja mozesz sploszyc. Dorob do tego ideologie - nawet maloprawdopodobna, zeby choc mogla udawac, ze w to wierzy.