Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

Witajcie!!!! Donn -jeżeli możesz to proszę podaj swój e-mail to wyślę ci mój numer GG I telefonu. Bo to Ty robisz jakąś listę ? Dzięki. Miałam twój adres ale skasowałam wszystkie wiadomości nie chcący i teraz nie mam wogóle, łamaga ze mnie. Tak wogóle to powiem Wam ,że coraz gorzej się czuję. Chodzi tylko o bóle brzucha. No i te dziwne skurcze, które są nie regularne. Ale to normalne są chyba bole. Najbardziej to jak chcę wstać z łóżka. To boli brzuch na dole. Mam nadzieję ,że jeszcze trochę i koniec mojej męczarni. Bo ten ostatni miesiąc to jest męczarnia, a jeszcze te upały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusiu- Dzięki za pozdrowionka. Dawno Livmar się nie odzywała, albo ja jej nie zauważyłam. Co tam u NIEJ . Może macie jakieś wiadomości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wysłałam nnumer telefonu i numer gg do Was wszystkich. Mam nadzieję ,że dojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Plusia - no w tym szpitalu, w którym mnie \"potną\" nie może być mąż przy cesarce. za to jak wynosz dziecko z sali operacyjnej i zanoszą go do tej sali gdzie go ważą i mierzą i badają to tam dziecku towarzyszy już ojciec - w zastępstwie matki - bo ta biedactwo jest \"dokańczana\" na sali operacyjnej - a po zabiegach dopiero (bardzo szybko wg. słów położnej) dają dziecko matce żeby spróbowała dostawić do piersi. Tak więc ojciec przy cc nie (słyszałm, że wniewielu szpitalach może być ojciec - lekarze traktuja cc jak operację i woląchyba żeby nie było osób - bo ja iwem - niewtajemniczonych. Chociaż podobno sa szpitale gdzie ojciec może asystować przy cc - nawet tu w Polsce) A u mnie dzis tragedia. Sapnie przy wiatraku ma pewne minusy w moim przypadku . Mimo, że mieszkanie sprzątane na błysk jednak jakiś kurz zawsze gdzieś sie pojawi i wiatrak wiejąc wywiewa go i ja mam po nocy z wiatrakiem zawsze tak straszną alergię że chodze po ścianach - a nie mogę nic na to brac - alergolog mówi, że antyhistaminy to nie - a preparatów z wapnem nie moge przyjmowac bo biore rozkurzowo fenoteraol - więc pozostaje mi leżeć, zipać, kichać, przyduszać się i patrzeć kiedy spadnie deszcz. ech - dobrze, że za ok 2- 2,5 tygodnia będe mogła przynajmiej to nieszczesne wapno zazywać - bo nie wiem jak jest z innymi lekami antyalergicznymi przy leczeniu piersią:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rekasus>> w tej przychodni do której chodziłaś powinnaś dostać ksero swojej karty... agata>> dostałam maila od ciebie :) a nawet dwa... czekam na reszte nr i oczywiście roześle jak już będzie gotowa.... u mnie kolejny upalny dzień, normalnie już nie mam siły.... niedługo chyba wogóle nie będe mogła chodzić, złapał mnie jakiś straszny ból w prawą nogę a raczej w prawy pośladek :) i nie moge sie poruszać... ta noga też bardziej mi puchnie.... z jednej str chciałabym żeby było już po wszystkim a z drugiej troche sie obawiam jak to będzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a jak sie załatwia tą położna środowiskową ??? czy to trzeba wcześniej jescze przed porodem czy dopiero później????????? doris>> jak tam pranie?????? i prsowanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donn - u mnie się załatwia położną środowiskową na dwa sposoby: 1. deklarowło się ja przy deklarowaniu lekarza rodzinnego - ja się przeprowadzałam i jak deklarowałam lekarza rodzinnego w krakowie to pielęgniarka kazała mi od razu zdeklarowac położną - w tej przychodni gdzie chodze jest pediatra i w takim przypadku powinna tez być położna 2. Kiedy zgłaszasz dziecko do pediatry (nie koniecznie przy pierwszym szczepieniu w 6 tygodniu:) - koleżanka właśnie załatwiała - poszła zapisać dziecko do przychodni pediatrycznej tam kazano jej zdeklarowac położna i na drugi dzień już przyszła - dziecko miało ok. 1 tygodnia Innych sposobów nie znam. Najlepiej zapytać w przychodni gdzie będziesz chciała zapisać dziecko albo w jakiejkolwiek pediatrycznej to wyjasnią fachowo:) (tak myślę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donn - zaraz do Ciebie wyślę maila z namiarami:) Mam już dośc tego prasowania - mam wrażenie,że te ubranka się nigdy nie skończą!!!! Dzisiaj kolejna partia:( Co do pielęgniarki - to mnie w przychodni powiedzieli, że w dniu w którym wrócę ze szpitala do domu to mam do nich zadzwonić i powiadomić,że urodziłam i położna się wtedy ze mną umówi. Chyba,że chodzi Ci o deklarację położnej i pielęgniarki - a to robisz u Siebie w przychodni tam gdize lekarza pierwszego kontaktu wybierasz - oni mają formularze i na poczekaniu to wypełniasz - a przychodnia się zajmuje załatwieniem wszystkich dalszych formalności:) Rekasus - albo w poprzedniej przychodni powinni Ci wstecznie uzupełnić kartę ciążową, albo tak jak Donn pisze powinnaś mieć dostęp do dokumentacji - to znaczy zrobić Sobie ksero (z tego co pamiętam z ustawy to na Twój koszt) -oni muszą jakoś tą dokumentację udostępnić!!!! To jest ich obowiązek!!! ALe niestety to Ty się musisz o to postarać - nie daj się spławić!!! Gorcia - witam serdecznie - lepiej późno niż wcale:) Co do magnezu - to wszystko zależy od sytuacji - nie ma jednoznacznej odpwiedzi, bo u niektórych lepiej zwiększyć skurcze a u innych lepiej je troszkę wstrzymać - moim zdaniem najlepiej słuchać Swojego lekarza czy położnej i zażywać tak jak oni polecają - ale nie wierzę, że magnez może np. wstrzymać akcję porodową, więc można go spokojnie łykać - pewnie troszkę złagodzi te skurcze przepowiadające. Mnie lekarka kazała cały czas brać tak jak do tej pory:) Edusia - Biedactwo - to się niepotrzebnie nadenerwowałaś:( to pewnie przez ciążę - jednak ta koordynacja jest troszkę osłabiona:( Najważniejsze, że Tobie się nic nie stało:) i tylko to się liczy!!!! Co do tej herbatki z malin to na pewno nie zaszkodzi - zwłaszcza, że ważne żeby przy takich upałach dużo pić - a trzy, cztery kubki herbatki to sporo:) Ale też nie chce mi się wierzyć, że jakoś cudownie ułatwi to poród:( U jednej osoby ładnie postępuje rozwarcie a u innej może wiele,wiele godzin trwać:( Bernatka - współczuję alergii:( A najgorsze, że praktycznie żadnych skutecznych leków nie wolno w ciąży zażywać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donn u nas w szpitalu pytaja do ktorej przychodni sie nalezy i sami podsyłaja kilka dni po porodzie połozna z tejze przychodni połozne ze szkoły rodzenia sa bardzo chetne do pomocy-od samego poczatku rozdały nr swoich komorek i mozna do nich dzwonc \"w nocy o połnocy\"zawsze cos podpowiedza przez tel badz przyjada ja mam dzisiaj wizyte u gina ale pewno jutro napisze co i jak bo dopiero ok 21ej zostane przyjeta albo i pozniej-na 21ą mam wyznaczone ale o ktorej wejde to kto to wie-przedostatni dzien przed urlopem przyjmuje wiec czuje dłuzsze posiedzenie-ale pojde wczesniej -moze uda sie to szybciej załatwic-teoretycznie moze to byc ostatnia wizyta u gina przed wielkim wydarzeniem-i ciesze sie i denerwuje,heh odnosnie kłuc na dole to czytałam iz jest to normalne na tym etapie ciazy-wszystko przygotowuje sie juz do porodu:) jak tak o tym mysle to chwilami takie nierealne mi sie wydaje....ze to juz tak blisko i w ogole... u nas nadal temperatury wysokie-wczoraj zbierało sie na burze ale przeszło bokiem:(pomaga prysznic 3x dziennie-bo inaczej to trudno wytrzymac pozdrawiam Was wszystkie-buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane!!!!!!!!!!!!!!!! Żadko cos ostatnio pisze, ale ciezko w taki upal przed kompem siedziec..coz.. :) ale przetrwamy..ponoc od piatku ma sie troche ochlodzic :-D Pojutrze w warszawie kolo 14 ma ponoc nawet 15 stopni!jaka ulga, haha, przy zalozeniu ze prognozom mozna ufac ;-) Straszna niezgraba sie ze mnie zrobila, wprost zabawne to, potykam sie o wlasny cien czasem, hehe Dzis jak sie uda chce zrobic sobie dzien dla urody...(depilacja jest juz konieczna, szczeg. bikini, zwlaszcza ze za chwile przestane sie TAM widziec, hehehe) Tylko jak pozbyc sie Gabuni? Wot problema! :-P Z wizyta u fryzjera zwlekam troche, wole pojsc jakos blizej terminu (przy gabrysi zwlekalam troche za dlugo i na porodowke pojechalam ze skandalicznie zaniedbana fryzura ) Aaaaaaaaaaaaa, nie chwalilam sie Wam jeszcze moimi pieknymi wynikami, hehehe Jakims cudem cholestaza mi przeszla..Kwasy zolciowe z poziomu 18 spadly do 2-ch, enzymy w porzasiu, wiec do szpitala na ogromny procent juz nie trafie!hurrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!Jak ja lubie takie niespodzianki :-) dzidzius jescze raczejnie ustawiony glowka do dolu, ale ja jestem spokojna, ma jescze pare tygodni na obrot :-) No buzziaki Waszystkim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I malenstwa prosze ode mnie poglaskac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny:-) dzeikuje za numery:-) maz bedzie mial dluga liste:-) wczoraj skonczylam prace:-D yuppi ya yeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a propos herbaty z lisci malin- juz bez przesady, przeciez nic sie nie stanie jesli zacznie sie ja pic 4 tyg przed planowanym porodem...tak samo z olejkiem...nic nam to nie zaszkodzi... oni nawet chyba polecaja picie herbatki w 35 czy 34 tyg, juz przestalam panikowac, bedzie co ma byc, herbata porodu nie wywolam:-) chociaz musze przyznac, ze chcialabym zeby obecna medycyna oferowala takie rozwiazanie:-d no nic, ide dalej rozkoszowac sie ta bloga cisza i spokojem... packo tati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doris- walsnie doczytalam twoja wyp:-D masz racje, rowniez nie wierze, ze herbatka pomoze w porodzie:-) ona ma jakies kojace wlasciwosci, ktore maja ten porod ulatwic? :-) ja pije ja tylko dla tego, ze po prostu b mi smkuje:-D a moja dzidzia przyjdzie na swiat tak czy siak:-) no nic buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczeta herbata z lisci malin wzmacnia miesnie macicy,rozmiekcza szyjke i powoduje ze skorcze sa efektywniejsze, To z leksykonu zielarstwa. Nie koi dolegliwosci a wzmaga skorcze macicy dzieki czemu porod moze trwac krocej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc ciezarowki he he.Ostatnio przeczytalam w gazecie jedna z pan co byla w ciazy sie tak nazwala fajnie co?U mnie znowu upaly ale jakos trzeba wytrzymac. Co do herbatki tez kupie taka ale najpierw zapytam lekarza czy moge ja pic bo kazda ciaza jest inna,a lekarz najlepiej wie co mi trzeba,nastepna wizyte mam 3 sierpnia i to juz bedzie ostatnia.Jeszcze tylko musz wybrac sie na ostatnie badania. Pozdrawiam Was kochane coezarowki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorcia_27
hej sierpnióweczki;) właśnie wróciłam od gina;) jutro okaże się czy nie będę miała cc, a wtedy nie bede sierpnioweczką tylko lipcówką;) strasznie się boję;) pozdrawiam Imię: Basia Wiek: 27 TC: 38 Termin porodu: 02.08.2006 Miejscowość: Bytów Waga: +11,5 kg Płeć: synek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gorcia_27 nie ma sie czego bac wszystko bedzie dobrze:)My wszystkie jestesmy z Toba Dziewczyny mam pytanie chce zabrac sie do prania malutkich ubranek i mam pytanie dla Was czy Wy pierzecie tez posciel dla dziecka,kocyki i rozki???bo Ja nie wiem czy to tez trzeba prac,mysle ze rozek moze nie ale reszta chyba tak a jak Wy robicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja prałam wszystko, kołdre rożek ochraniacz też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padlinka>> :) ja teraz gole nogi wcześniej chodziłam na depilacje woskiem ale w ciąży podobno ciepłym woskiem nie można, depilator też teraz odpada bo za bardzo boli.... doris>> mail doszedł, z tym praniem i prasowanniem u mnie też końca nie było widać gorcia>> nie martw sie będzie dobrze :) ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje drogie, wybaczcie, że po raz kolejny nawiążę do herbatki i olejku, ale jestem tu od niedawna i chcę być dobrze poinformowana! Podajcie proszę, gdzie można się zaopatrzyć w te wynalazki, rozumiem, że olejek jest jakiś specjalny i herbatka również; dajcie proszę jeszcze raz dokładną nazwę/firmę/producenta oraz namiary, gdzie i jak - będę wielce zobowiązana!!! Dzięki z góry!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mara777 dziewczyny pisaly ze ta herbatke mozna kupic w aptece albo w sklepie zielarskim,herbatka z lisci malin..Ja tez bede kupowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Czas tak szybko leci, zmęczenie i upały robią swoje, że w efekcie mało siedzę przy komputerze, bo brzuch mnie boli. W poniedziałek byłam u lekarza - innego z kolei (kobiety), bo poprzedni na urlopie. W sumie to już 4 ginekolog podczas mojej ciąży. Wyglądało, że wszystko w porządku, choć badanie było bolesne. Teraz mam chodzić co tydzień do kontroli. Nie wiem, czy jakiegoś szału nie dostanę, bo ostatnio byłam w przychodzni 2,5 godziny - horror. Zrobiłam też dziś badanie moczu. Brzuch mnie pobolewa od czasu do czasu, dziecko dręczy swoimi bolesnym ruchami w szczególności u dołu. Coraz ciężej mi cokolwiek robić. Niezdarna jestem jak słonica w składzie porcelany. Nie mogę poza tym wysiedzieć w domu i ciągnę ciągle męża gdzieś na powietrze. Zamówię w końcu łóżeczko, bo już zaczęłam myśleć, że nie zdążę i prędzej urodzę. Wygląda, że pogada się za oknem zmienia, coś grzmi w oddali, oby tylko do nas doszło i popadało jak należy a nie tylko bajerowało ;). Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaszalałam we wtorek na targu i kupiłam sobie parę rzeczy, a mianowicie zimowy szlafroczek satynowy z podszewką frotte (letni i jesienny już mam), klapki białe (czarnych nie mogłam znaleźć, które by mi odpowiadały) oraz białe spodnie na teraz (już nie wyrabiam w sukienkach i spódnicach - talk na uda pomaga tylko na chwilę, a potem znowu mokro). Feminatal skończył mi się w niedzielę i już miałam nie brać, ale lekarka stwierdziła, że lepiej dalej brać i po porodzie również, jak będę karmić , więc dalej aplikuję sobie zestaw witamin. Ostatnimi czasy codziennie jadłabym owoce i tak wymyślam co chwilę coś nowego do jedzenia. Waga przy tym mi nie rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja tylko tak nmna momencik.Otóz dokładnie za tydzień 20 lipca w czwrtek mam cesarke!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciesze sie jak głupolek:) Dzis odleciał mi czop śluzowy tj jego czesc,mam rozwarcie na 1,5 cm i szyjke 1.5cm, mała sie nie przekreciła siedzi sobia na pupci!!!!!!!!wiec cesareczka bedzie.Pan doktor powiedział dzis ze moge urodzic wczesniej.mam nadzieje ze do 20 lipca mała wytrzyma!dobrze ze moja mamusia i siostra pomagaja mi w sprzataniu teraz tylko przeniesemy rzeczy i juz:) jeju jestem taka szcesliwa ze juz za tydzien zobacze sie z moja córeczka ze az mnie roznosni!!!!! Ide zjesc obiadek bo z wrazenia zgłodniałam.całuje was mocno postaram sie odezwac wieczorkeim!!!papapapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annaa20 =>GRATULACJE! z pewnoscia bedziesz pierwsza z nas-ale fajne-czyli zaczyna sie !!!🌻🌻🌻dla Ciebie i Twojej niuni!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annaa>>> ale ci fajnie!!!!!!!!!!! ja też chce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję, ja też już bym chciała mieć poród z głowy oraz mieć dziecko w domu. A tak, trzeba czekać do nie wiadomo kiedy ... niby termin jest, ale to za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×